ďťż
Indeks
Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczonym!"


Grapefrutka - 2009-03-12 18:04
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez stokrotka24 (Wiadomość 11414354) wzięłam to z tej stronki
http://kulturystyka.com.pl/archiwum/an/196 :-p To są przykładowe przepisy. Poczytaj sobie na wątku o sb co jedzą dziewczyny, bo tam zawsze dużo przepisów mają i pyszności robią do jedzonka. Pierwszym razem jak byłam na tej diecie, to przez 2 tygodnie schudłam 3,5 kg, a puxniej waga spadła do -8. Trzymałam ją przez 6 miesięcy. teraz jeszcze raz robię tą dietę, ale ju,z nie chce tak szybko spadać, chociaż teraz mam więcej do zrzucenia niż wtedy. Juz 1,5 tygodnia zleciało w I fazie, a schudłam ok 1,5 kg. Moze dlatego, że trochę oszukuje...[/QUOTE]

Dziękuje za rady :cmok:
ja chciałabym schudnąć jakieś 6-7 kilo i na pewno nie chciałabym schudnąć szybko, bo później równie szybko przytyje :D na pewno tam zajrzę, ale to pewnie w sobotę jak będę miała więcej czasu, bo muszę sobie zrobić listę, co kupić żeby być dobrze do diety przygotowana :-p wtedy tez sobie pospisuje przepisy a od poniedziałku mam zamiar zacząć działać :-p zobaczymy co z tego wyjdzie :D

edit:
Cytat:
Napisane przez stokrotka24 (Wiadomość 11414221) ja też chcę na tą imprezę:D wszystkie są zaproszone, więc żaden problem :D



*Insane - 2009-03-12 18:06
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Jak ja bym chciała mieć 6-7 kg za dużo :D


lasoa - 2009-03-12 18:07
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  a ja dwa kg :)


arrakis - 2009-03-12 18:15
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  a swoja droga to wyobrazam sobie mine TZta Grapefruitki jakby zobaczyl taki najazd zazdrosnic hehe Grape by nie musiala go wyganiac - sam by uciekl :D :hahaha:



stokrotka24 - 2009-03-12 18:16
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez Grapefrutka (Wiadomość 11414489) To są przykładowe przepisy. Poczytaj sobie na wątku o sb co jedzą dziewczyny, bo tam zawsze dużo przepisów mają i pyszności robią do jedzonka. Pierwszym razem jak byłam na tej diecie, to przez 2 tygodnie schudłam 3,5 kg, a puxniej waga spadła do -8. Trzymałam ją przez 6 miesięcy. teraz jeszcze raz robię tą dietę, ale ju,z nie chce tak szybko spadać, chociaż teraz mam więcej do zrzucenia niż wtedy. Juz 1,5 tygodnia zleciało w I fazie, a schudłam ok 1,5 kg. Moze dlatego, że trochę oszukuje... Dziękuje za rady :cmok:
ja chciałabym schudnąć jakieś 6-7 kilo i na pewno nie chciałabym schudnąć szybko, bo później równie szybko przytyje :D na pewno tam zajrzę, ale to pewnie w sobotę jak będę miała więcej czasu, bo muszę sobie zrobić listę, co kupić żeby być dobrze do diety przygotowana :-p wtedy tez sobie pospisuje przepisy a od poniedziałku mam zamiar zacząć działać :-p zobaczymy co z tego wyjdzie :D

edit:

wszystkie są zaproszone, więc żaden problem :D[/quote]

jakbyś miała jakieś wątpliwości to pytaj:ehem: tylko powolne chudnięcie jest zdrowe. Dodatkowo kup sobie witaminki jakieś. Ja schudłam te 8 kg w 3 miesiące, czyli zdecydowanie za szybko i zatrzymał mi się przez to okres. Poszłam spanikowana do gina a siostra zamiast mnie postraszyć, że nie wolno się odchudzać itp zaczęła się wypytywać o dietę i sama później na nią przeszła. Okres mi się normalnie ustatkował, po prostu organizm się zbuntował trochę.


Grapefrutka - 2009-03-12 18:16
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11414528) Jak ja bym chciała mieć 6-7 kg za dużo :D chcesz? to z miłą chęcią oddam :D

edit:
Cytat:
Napisane przez arrakis (Wiadomość 11414701) a swoja droga to wyobrazam sobie mine TZta Grapefruitki jakby zobaczyl taki najazd zazdrosnic hehe Grape by nie musiala go wyganiac - sam by uciekl :D :hahaha: hehehehe przeczytałam mu to i zaczął się śmiać i potwierdził, że tak właśnie by było :D czyli jeden problem z głowy :-p


*Insane - 2009-03-12 18:18
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Grape, ja bym chciała mieć tylko te 6-7kg, a nie tyle, co mam :D


elizka773 - 2009-03-12 18:21
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez Aelitka (Wiadomość 11406657) mnie bardziej dziwi że mieszka z rodzicami
ale teraz to już chyba standard taki się robi dużo znam ludzi około 30stki (oczywiście tych, którzy nie mają już swojej rodziny, męża, żony, dzieci), którzy ciągle u rodziców... niestety coraz trudniej jest wyrwać się na swoje... takie moje zdanie
co nie zmienia faktu, że zawsze mnie to szokuje Cytat:
Napisane przez Hajja Hawwa (Wiadomość 11407018) Mnie też to szokuje :eek: nie widzę co tu szokującego jest:p: moj TZ ma 26 lat praktycznie i tez mieszka w domu z rodzicami.. niestety nie mozemy sobie pozwolic na wynajecie mieszkania.. mimo ze mieszkamy w tej biedniejszej częscie polski to za glupią stancje z obdrapanymi ścianami trzeba ch... wie ile placic:mad: sorki ale jak o tym mysle to mnie krew zalewa. juz nie mowiac o tym ze trudno cos znalezc... a na kupno mieszkania po ślubie nawet nie będziemy sobie mogli pozwolic... wlasnie mu napisalam ze kumulacja jest i 9 milionow to napisal ze puści dużego żeby wygrać na mieszkanie,ślub i samochód:D ehh marzenie nie do spełnienia..

co do szokowania to mnie szokuje jak mieszka z rodzicami stary kawaler,nie jest samodzielny i pracy nie ma,,to jest szokujace.. ale jak ma prace...od rodzicow calkowicie jest odcięty tyle ze mieszka z nimi w domu to nie jest nic dziwnego...
;)
Cytat:
Napisane przez Grapefrutka (Wiadomość 11407253) do mnie też może któraś przyjechać na jesień jeśli ma ochotę :-p ale jest jeden warunek musze jeszcze być na wyspie

edit:
która zgadnie co wcinam?? :D

heheheh głupawkę mam ja przyjade z TZ-em;) my mielismy wyjechac razem ale oczywiscie siostra TZ-a nie chcial nas zabrac...od rodziny sie nigdy nie doprosi czlowiek widac..bardziej na "obcym" czasem mozna polegac..

Cytat:
Napisane przez Grapefrutka (Wiadomość 11407573)
mniam, mniam była taki duży, czerwony i socysty
ale to brzmi
mam jeszcze jednago ale jak go zjem to TŻ strzeli focha że się z nim nie podzieliłam chyba że się później przejdę do sklepu i kupię a ja myslalam ze pomidora:D

Cytat:
Napisane przez Grapefrutka (Wiadomość 11408977) Ja tam czytać bardzo lubię a nawet uwielbiam, ale ortografia to można powiedzieć u mnie nie istniała i nie istnieje do tej pory bo wstyd się przyznać ale nadal zdarza mi się zastanawiać jak się piszę najprostsze wyrazy zawsze wolałam cyferki od literek, bo literki to jakieś takie nudne były a to dziwne..bo te osoby co duzo czytaja przewaznie sa dobre z ortografii:ehem::D u mnie kiedys nauczycielka sie dziwila czemu ja taka dobra z ortograffii jestem i stwierdzila ze dlatego ze duzo czytalam i to tez szok dla niej:D cóz wyrodna uczennica bylam:rolleyes:

Cytat:
Napisane przez the_sania (Wiadomość 11408981) a co robisz na obiad?
u mnie śnieg w ogóle jest u mnie tez snieg,zimno,plucha i wogole feee...

niby mialo byc z 14 stopni po 20 marca a teraz patrze i z 6 stopni:mad: wa za tydzien powiedza ze -20...

Cytat:
Napisane przez Grapefrutka (Wiadomość 11412378) Powiem wam, że przez taka pogodę aż chce się żyć poszłam się przejść tą samą drogą, którą TŻ mnie „poprowadził” na nasz pierwszy spacer w IR...... ehhhhhh szkoda, że nie miałam towarzystwa, bo jest tak pięknie...... kwiatki kwitną, trawa soczyście zielona i ptaki tak pięknie śpiewają.....
wrzucam dwa zdjęcia specjalnie dla tych marud , co tak narzekają co by, chociaż oczyska mogły nacieszyć pięknymi kolorami przyrody więcej zdjęć na moim wątku

edit:
hehehe lasoa następna
u mnie lata nie ma ale wiosna w pełni kurcze moj TZ bylby wniebowziety:D uwielbia wiosne...jak to wszystko sie budzi do zycia..te roslinki zwierzatka obserwowac.. juz nawet ostatnio cos mowil ze sie nie moze doczekac.

a wklej linka do tej Twojej strony ze zdjeciami

Cytat:
Napisane przez Grapefrutka (Wiadomość 11414139) i o to właśnie chodzi
wiem że jest Ci przykro bo każdemu by było w takiej sytuacji ale facety już tak maja że jak są potrzebni to ich nie ma masz jeszcze nas (wiem że to nie to samo ale jednak ) i my zawsze postaramy się poprawić Ci humor zawsze powiemy Ci że jesteś zdolna bestia jeśli chodzi o pisanie pracy i obronę postaramy się podnieść Cię na duchu ciepłym, miłym słowem, choć wiadomo że lepiej jest osobiście i na żywo Proszę mi się tutaj nie załamywać, podłamywać czy co tam jeszcze, bo będzie kiepsko z Tobą i o dziadka się nie martw, bo na pewno wróci do zdrowia

wzięłam to z tej stronki
http://kulturystyka.com.pl/archiwum/an/196 Luffka zgadzam sie z Grape :cmok: pamiętaj że nie jestes z tym wszystkim sama:ehem:

Cytat:
Napisane przez luffka (Wiadomość 11414149) A ja zapomniałam się pochwalić, że jestem coraz- jaśniejsza-ruda Psikam włoski namiętnie takim spreyem rozjaśniającym i mam coraz fajniejsze Wracam do mojego ukochanego koloru hmmm spray rozjasniajacy? a na czarne wlosy to pomoze?:rolleyes:

dobry wieczor..wszystko sobie pokasowalam..musialam 2 razy pisac..wszystko zapomnialam a wtedy bylo tak ladnie napisane haha wogole musialam zmniejszyc ilosc emotikonek...ehh ciekawe czy mi teraz wejdzie wiadomosc

EDIT: wlasnie TZ mi napisal ze ma cos dla mnie:) o ile mi sie spodoba... haha


Grapefrutka - 2009-03-12 18:23
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11414741) Grape, ja bym chciała mieć tylko te 6-7kg, a nie tyle, co mam :D aha :-p źle zrozumiałam :-p

stokrotka24 dziękuję :cmok: jak bede mieć problem to się będę pytać :-p
właśnie nie chciałabym tak szybko chudnąć żeby później nie mieć problemów ze zdrowiem :D


elizka773 - 2009-03-12 18:27
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  a ja przez ta prace teraz chudne i boje sie ze znow bede taki kosciotrup jak kiedys:( juz mi nawet mama o tym powiedziala...


lasoa - 2009-03-12 18:28
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  nikt mnie nie pocieszył :(


*Insane - 2009-03-12 18:31
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  lasoa :przytul:
To chyba przypadłość facetów, że sami mają prawo do złego dnia, a my - kobiety - musimy być idealne :rolleyes: z tego, co widzę - sporo dziewczyn się z tym użera :ehem:


lasoa - 2009-03-12 18:33
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  normalnie czasami mam ochote go :atyaty::boks:


*Insane - 2009-03-12 18:34
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Może czasami trzeba hehe :D

Ja mojemu czasami sprzedam kuksańca ;) oczywiście nie tak, żeby bolało, nie biję go :D


lasoa - 2009-03-12 18:35
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  ja czasami go bije na zarty. Ale tak serio, przydałoby mu sie prawdziwe lanie na otrzeźwienie umysłu! :baba:


arrakis - 2009-03-12 18:35
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  a mnie TZ dzisiaj wkurzyl :baba:
Pojechal po pracy na uczelnie do czytelni....ja zadzwonilam poo 18 kiedy do mnie przyjedzie to stwierdzil, ze on juz pojedzie do domu bo juz jest pozno.....i jak tu sie nie wkurzyc?

jutro sie umowie z kolezanka na popoludnie i ja go wystawie ...


lasoa - 2009-03-12 18:36
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez arrakis (Wiadomość 11415117) a mnie TZ dzisiaj wkurzyl :baba:
Pojechal po pracy na uczelnie do czytelni....ja zadzwonilam poo 18 kiedy do mnie przyjedzie to stwierdzil, ze on juz pojedzie do domu bo juz jest pozno.....i jak tu sie nie wkurzyc?

jutro sie umowie z kolezanka na popoludnie i ja go wystawie ... to jesteśmy w parze. A pewnie, zrob tak samo. Niech wie jak sie czujesz!


*Insane - 2009-03-12 18:39
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  lasoa, to mu sprzedaj kiedyś klapsa na goły tyłek :p:
Ja czasami z wielką chęcia mu tak dopiekam, jak mnie czymś za dnia zdenerwował :p:

A co do wystawienia, to nie powinien tak robić... Ale jak mu się to nie zdarza nagminnie, to nie ma się co odgrywać.. :rolleyes: a jak nadużywa tego - to tylko lać :D


lasoa - 2009-03-12 18:43
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  musze sobie ponarzekac bo moj stal sie nieznosny


*Insane - 2009-03-12 18:47
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Ano pewnie, wyżalić się tu można zawsze :D
Kto lepiej zrozumie, jak nie inna zazdrośnica, która miewa to samo;)


Biska - 2009-03-12 18:49
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cześć Dziewczyny! :)

Grape, bardzo się cieszę, że miałaś taki fajny dzień dzisiaj i zazdroszczę wiosny!
U mnie śnieg :mdleje:

Dzisiaj się dowiedziałam, że gdyby nie to, że mój TŻ w ostatniej chwili zmienił zdanie, to na święta Bożego Narodzenia dostałabym pierścionek, a tak dostałam laptopa. :) Widocznie nie był gotowy, teraz ja nie jestem... ;)


Grapefrutka - 2009-03-12 18:49
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez lasoa (Wiadomość 11415277) musze sobie ponarzekac bo moj stal sie nieznosny narzekaj, narzekaj my zniesiemy wszystko a Tobie będzie lżej :D mój dopiero teraz poszedł się myć :mad: cały czas mi "truł" o tym samochodzie, bo on nie wiem, co ma zrobić :mad: a co ja mam mu doradzić :mad: ja nie mam kasy więc nic nie mogę :( dobra biorę się za kolację jaką :-p bo znowu mam napad głoda :D

edit:
Cytat:
Napisane przez Biska (Wiadomość 11415420) Cześć Dziewczyny! :)

Grape, bardzo się cieszę, że miałaś taki fajny dzień dzisiaj i zazdroszczę wiosny!
U mnie śnieg :mdleje:

Dzisiaj się dowiedziałam, że gdyby nie to, że mój TŻ w ostatniej chwili zmienił zdanie, to na święta Bożego Narodzenia dostałabym pierścionek, a tak dostałam laptopa. :) Widocznie nie był gotowy, teraz ja nie jestem... ;) a dziękuję :cmok:
jak on mógł :atyaty::atyaty::atyaty:


Biska - 2009-03-12 18:54
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez Grapefrutka (Wiadomość 11415426) narzekaj, narzekaj my zniesiemy wszystko a Tobie będzie lżej :D mój dopiero teraz poszedł się myć :mad: cały czas mi "truł" o tym samochodzie, bo on nie wiem, co ma zrobić :mad: a co ja mam mu doradzić :mad: ja nie mam kasy więc nic nie mogę :( dobra biorę się za kolację jaką :-p bo znowu mam napad głoda :D

edit:

a dziękuję :cmok:
jak on mógł :atyaty::atyaty::atyaty: Ja to się chyba nawet z tego cieszę, że zmienił zdanie... :)
Smacznego!


luffka - 2009-03-12 18:54
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11414445) Nie będę robiła określonym kolorem, będę robić po prostu chną... Czyli naturalną henną :o może dla pewności kupię jeszcze amlę dla ochłodzenia odcienia :ehem:
Na pewno dam znać i wstawię zdjęcia :D A to pierwsze słysze o czymś taki, muszę się doedukować chyba :D Bo za czasów jak ja farbowałam, to się kolorki wybierało i to był taki proszek i mieszało się go z wodą :)
Cytat:
Napisane przez lasoa (Wiadomość 11414481) A ja juz nigdy ani nie zafarbuje ani nie rozjasnie. Bo przez to nie chca sie krecic.

Znow poklocilam sie z TZ, nie potrafi zrozumiec ze mam gorszy dzien i sie obrazil i rozlaczyl. Ludzie trzymajcie mnie. Zawsze mam byc usmiechnieta? haha no to witaj w klubie :D tzn ja się nie pokłóciłam, ale TZ burczy coś, olej go jako i ja zrobiłam ;) i dokładnie o to samo chodzi u mnie- ja muszę być wiecznei zadowolona :D
Cytat:
Napisane przez elizka773 (Wiadomość 11414812)

hmmm spray rozjasniajacy? a na czarne wlosy to pomoze?:rolleyes:
 Tak :) Ja wlaśnie schodziłam z ciemnobrązowych, jerst na wizażu wątek o tym spreyu i widziałam, że dziewczyny schodzą też z czarnego :ehem:


*Insane - 2009-03-12 18:57
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  luffko, polecam wątek hennowy :ehem:
Prawdziwa, naturalna henna nie ma do wyboru kolorów. Jest jeden kolor - chna.
Jest do kupienia również basma, indygo i amla. Mieszając te ziółka można uzyskiwać różne kolory :ehem:
W gotowych mieszankach (Eld, Sipa) jeśli mowa o wyborach kolorów - zawarte są jeszcze inne, chemiczne już substancje. Często szkodliwe dla włosów PPD :o
Ale przynajmniej efekt farbowania jest łatwiejszy do przewidzenia trochę... ;)


arrakis - 2009-03-12 19:01
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez lasoa (Wiadomość 11415277) musze sobie ponarzekac bo moj stal sie nieznosny moj tez...a teraz mi pisze, ze to ja wymyslam, ze on nie mogl, ze sie musi uczyc bo ma plany i ambicje itd...a ja sie czepiam i on zawsze musi robic to co ja chce i ze nie bedzie spedzac ze mna 24h/dobe...wiec mu odpisalam,ze jak dla niego przyjechanie do mnie to kara to w ogole moze nie przyjezdzac..... wiec on sie wielce obrazil.... normalnie nie wytrzymam :baba:


luffka - 2009-03-12 19:02
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Insane brzmi to ciekawie, napewno poczytam :) Najpierw jednak i tak muszę trochę jeszcze zejść z tego ciemnego koloru :)


*Insane - 2009-03-12 19:06
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Ja jestem czasami ciekawa, czy TŻ by tak chciał do mnie przyjeżdżać i latać do mnie... Jak byśmy mieszkali w jednym mieście i tylko się spotykali :rolleyes:
U nas same skrajności - albo 600km, albo wspólne mieszkanie heh ;)

luffko, no tak... ziółkami włosków nie rozjaśnisz... co najwyżej refleksy heh :) ale na zdjęciach nie miałaś takiego ciemnego kolorku :> a może ja ślepa jestem... (tzn. na pewno jestem, ale tak myślę, czy tym razem również :D )


elizka773 - 2009-03-12 19:08
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez luffka (Wiadomość 11415516) A to pierwsze słysze o czymś taki, muszę się doedukować chyba :D Bo za czasów jak ja farbowałam, to się kolorki wybierało i to był taki proszek i mieszało się go z wodą :)

haha no to witaj w klubie :D tzn ja się nie pokłóciłam, ale TZ burczy coś, olej go jako i ja zrobiłam ;) i dokładnie o to samo chodzi u mnie- ja muszę być wiecznei zadowolona :D

Tak :) Ja wlaśnie schodziłam z ciemnobrązowych, jerst na wizażu wątek o tym spreyu i widziałam, że dziewczyny schodzą też z czarnego :ehem: naprawde takie cos dziala?:eek: a ile kosztuje ten spray? hmmm polasila bym sie ale kurcze ciekawe jakby mi schodzil ten kolor... teraz mam odrosty i znow musze malowac:(


luffka - 2009-03-12 19:09
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11415792) luffko, no tak... ziółkami włosków nie rozjaśnisz... co najwyżej refleksy heh :) ale na zdjęciach nie miałaś takiego ciemnego kolorku :> a może ja ślepa jestem... (tzn. na pewno jestem, ale tak myślę, czy tym razem również :D ) Zależy na których zdjęciach :D Bo zawsze miałam jasno miedziane, gdzieś w listopadzie zrobiłam ciemny brąz, prawie czarny wyszedł :mad: , później namiętnie go wypłukiwałam i ostatnio położyłam farbę rudą, ale się szybko wypłukała, nic prawie nie rozjaśniła... Więc na spray się przerzuciłam :)

elizkahttp://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=8372
:)


*Insane - 2009-03-12 19:10
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  ja wiem o jaki spray chodzi, przeglądałam kiedyś na KWC... ale nigdy go nie widziałam w Rossmannie... Tak samo jak rozglądam się za chwalonym jedwabiem w sprayu z Joanny :rolleyes:


luffka - 2009-03-12 19:13
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11415882) ja wiem o jaki spray chodzi, przeglądałam kiedyś na KWC... ale nigdy go nie widziałam w Rossmannie... Tak samo jak rozglądam się za chwalonym jedwabiem w sprayu z Joanny :rolleyes: Jedwab Joanny też mam :D Jest cudowny :D A sprey nie jest dostępny w Rossmannie, raczej w SuperPharm lub małych drogeriach :)


elizka773 - 2009-03-12 19:13
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez luffka (Wiadomość 11415867) Zależy na których zdjęciach :D Bo zawsze miałam jasno miedziane, gdzieś w listopadzie zrobiłam ciemny brąz, prawie czarny wyszedł :mad: , później namiętnie go wypłukiwałam i ostatnio położyłam farbę rudą, ale się szybko wypłukała, nic prawie nie rozjaśniła... Więc na spray się przerzuciłam :)

elizka http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=8372
:) dziekuje..lece poczytac:D a wszedzie go mozna kupic?


*Insane - 2009-03-12 19:14
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Kurcze, a u mnie nie ma SuperPharm w mieście :( Dlatego znaleźć nie mogę...


luffka - 2009-03-12 19:16
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Insane no to polataj po małych sklepach z kosmetykami :)


*Insane - 2009-03-12 19:17
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  No będę musiała :) uparcie wypatrywałam tych rzeczy w Naturze i Rossmannie :o


Biska - 2009-03-12 19:23
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11415882) ja wiem o jaki spray chodzi, przeglądałam kiedyś na KWC... ale nigdy go nie widziałam w Rossmannie... Tak samo jak rozglądam się za chwalonym jedwabiem w sprayu z Joanny :rolleyes:
Też cierpię z tego powodu, nigdzie nie mogę upolować tego jedwabiu! :mad:


*Insane - 2009-03-12 19:25
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Ja posłucham luffki, pozaglądam do mniejszych drogeryjek :D


lasoa - 2009-03-12 19:28
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11415360) Ano pewnie, wyżalić się tu można zawsze :D
Kto lepiej zrozumie, jak nie inna zazdrośnica, która miewa to samo;) Ta a teraz napisal ze to moja wina a on biedny. Bo on sam, bo ja mam ciagle zle dni, jak nie zmeczona, to zly humor to zly dzien. An on cudnowny, chce ze mna porozmawiac i co? I sie czepiac i wyżyć. Polityka :mdleje:

Cytat:
Napisane przez luffka (Wiadomość 11415943) Jedwab Joanny też mam :D Jest cudowny :D A sprey nie jest dostępny w Rossmannie, raczej w SuperPharm lub małych drogeriach :) Ja mam jedwab Joanny, ale nie w spayu tylko normalny


*Insane - 2009-03-12 19:29
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  lasoa, oj ja też to już nieraz słyszałam ;) nie warto chyba się dalej o to kłócić, tylko kiedyś na spokojnie o tym wspomnieć. No, przynajmniej na mojego trochę działa ;)


luffka - 2009-03-12 19:32
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11416214) Ja posłucham luffki, pozaglądam do mniejszych drogeryjek :D Jakby były jakieś wielkie problemy, to ewentualnie mogę zakupić i wysłać :D Ale nie wiem, czy przetrwa w drodze, bo ten jedwab Joanny jest w szklanej butelce...

A mój TZ właśnie chyba specjalnie chce się pokłócić... Bo robi wszystko, żeby aferę sprowokować...


*Insane - 2009-03-12 19:34
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  luffko, najpierw się rozejrzę, ale dziękuję i będę pamiętać :ehem: :cmok:

A jak TŻ ma taki awanturniczy humor, to lepiej skończcie na dzisiaj rozmowy... Lepiej rozejść się w pokoju;)


luffka - 2009-03-12 19:38
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11416416) luffko, najpierw się rozejrzę, ale dziękuję i będę pamiętać :ehem: :cmok:
 jakby co, to się nie krępuj...:ehem:

A co do TZ- ok, mogę zamilknąć, tylko czemu on ma prawo wprowadzać niezdrową atmosferę, a to ja za każdym razem muszę się opanowywać?? Napisałam mu przed chwilą ostrzeżenie na gg, żeby zaczął się gryźć w język bo może to się źle skończyć a on dalej swoje...


*Insane - 2009-03-12 19:41
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  U mnie to samo... I chyba nie tylko u nas, jak tak czytam wszystkie dziewczyny... To bardzo częste, że faceci uważają, że mają prawo do podłego humoru i mówienia różnych rzeczy w nerwach, tymczasem jak NAM się to zdarza, to afera pod niebiosa... :rolleyes: nie mam pojęcia, na czym to polega... :rolleyes:


lasoa - 2009-03-12 19:53
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  a ja dostalam ostatnio jedwab w probkach :)


malinka612 - 2009-03-12 19:55
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Ale tu dziś ludzi, hoho, taka cisza ostatnimi dniami była. Czyżby przyzwyczajenie do kolorów?

Insane, a co się maja nami przejmować. Tak im problem z głowy spada...;/


Claris - 2009-03-12 21:06
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Dziewczyny, oglądała która "moment prawdy"?? szok:eek::eek: Aż mnie gdzieś w środku kuło i nerwy mi sie udzieliły:cool: Jak można tak publicznie brudy prać... głupie pytanie, dla kasy przecież, zresztą laska sama przyznała, że nie związałaby się z facetem bez kasy.
A zaraz "kłamczuch".:D
TZ nie odzywa, tęsknię i martwię, czy go tam jakaś vipka nie zarywa (ochrania imprezę vipową z piotrem kupichą z feela), gdzieś do 1. będzie albo i później. Czemu ja zawsze wyobrażam sobie bóg wie co, pewno z tych nerwow nie bede mogła zasnąć, aż się nie odezwie, że już jedzie do domu:(


luffka - 2009-03-12 21:09
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Claris co to za program? Opowiedz o co chodzi :)


arrakis - 2009-03-12 21:16
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez Claris (Wiadomość 11417409) Dziewczyny, oglądała która "moment prawdy"?? szok:eek::eek: Aż mnie gdzieś w środku kuło i nerwy mi sie udzieliły:cool: Jak można tak publicznie brudy prać... głupie pytanie, dla kasy przecież, zresztą laska sama przyznała, że nie związałaby się z facetem bez kasy.
A zaraz "kłamczuch".:D
TZ nie odzywa, tęsknię i martwię, czy go tam jakaś vipka nie zarywa (ochrania imprezę vipową z piotrem kupichą z feela), gdzieś do 1. będzie albo i później. Czemu ja zawsze wyobrażam sobie bóg wie co, pewno z tych nerwow nie bede mogła zasnąć, aż się nie odezwie, że już jedzie do domu:( Claris.... nie wkrecaj sobie takich rzeczy :cmok:

A "Moment prawdy" ogladalam...skzoda mi tego meza bylo.... dowiedzial sie,ze zona by z nim nie byla gdyby nie mial kasy, ze go oklamuje i ze go zdradzila.... a ona pozniej mowi,ze to wzmocni ich zwiazek i zblizy ich do siebie....zastanawiam sie jak to moze wzmocnic i zblizyc??!!!

dziwia mnie ludzie, ktorzy decyduja sie na uczestnictwo w takich programach....


Claris - 2009-03-12 21:16
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Prowadzi chajzer. Osoba siedzi, a przy widowni osoby z rodziny. No i ta osoba jest podłączona do wykrywacza kłamstw. Chajzer zadaje baaardzo intymne pytania i trzeba odpowiadać "tak" lub "nie" i pytania o tą rodzinę głównie co tam siedzi, typu czy uważasz, że zdrada odświeza małzeństwo? czy to prawda, że żądałaś od zonatego kochanka pieniedzy za milczenie? i takiego typu. ogólnie żenada, a laska dzisiaj to się naprawde popisała:cool:

arrakis KASA, zresztą typka sama przyznała w jednym pytaniu, że to jej priorytet w życiu, bo "na pieniądzach buduje się szczęście" dżizas, ale siara


luffka - 2009-03-12 21:26
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  O masakra!!! Co za debilny teleturniej! Czego to już nie wymyślają, żeby widzów przyciągnąć...


Claris - 2009-03-12 21:35
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez luffka (Wiadomość 11417639) O masakra!!! Co za debilny teleturniej! Czego to już nie wymyślają, żeby widzów przyciągnąć... Oczywiście powstał w USA :rolleyes:


arrakis - 2009-03-12 21:53
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez Claris (Wiadomość 11417704) Oczywiście powstał w USA :rolleyes: no gdziezby indziej... :rolleyes:


*Insane - 2009-03-13 07:00
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Dziewczyny, takie teleturnieje są zazwyczaj reżyserowane i nie ma w tym cienia prawdy :rolleyes:
Nawet nasze polskie Rozmowy w Toku to 3/4 reżyserka. Ludzie biorą w tym udział dla kasy, potrafią mieć napisany scenariusz np. żeby się pokłócić, pogodzić, coś piknatnego opowiedzieć.
Pośrednio znam osobę, która brała w tym udział - kasa i to wszystko.
A co dopiero takie cyrki jak te amerykańskie talk-show'y :rolleyes:
To samo z Jerrym Springerem - porażka jakaś :eek:

No i dzień dobry :cmok:


the_sania - 2009-03-13 07:09
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Witam moje drogie Panie!

dziś mój TŻ jedzie do Gdańska, do kumpla, a ja zostaję w naszym mieście..
W sumie spoko, bo też mam się spotkać ze znajomymi. Niby spotkanie klasowe, a będą 4osoby raptem hehe. Ja+kumpela i dwóch kumpli. W sumie standard.
Trochę szkoda, że tak oddzielnie, ale co zrobić. W ogóle nigdy nie mieliśmy zbytnio wspólnych znajomych. TŻ niby ma kilku kolegów, ale to takie ***, bo żaden dziewczyny nie ma ani nic ::cool: poza tym studiują w innych miastach dziennie.

Cieszę się, że dziś piątek i wolne :jupi:

w ogóle wiecie co mnie wkurza w moim TŻcie? Ja rozumiem, że słucha metalu i w ogóle ostrego grania (też polubiłam:)), ale nie lubi komedii romantycznych, ani żadnych wolnych piosenek. Wczoraj siedzieliśmy u mnie i włączyło się Evanescence - my immortal, to już się kwasił. A ja chciałam tak posłuchać i mu mówię, żeby zostawił. Ale miał minę jakby taka pussy miała się z niego zrobić, przez to że czegoś takiego słucha................... . Ech, wkurzyłam się i poszłam do kuchni. Później przyłaził za mną, ale oczywiście nie odezwie się nigdy pierwszy. Wiecie czemu?!
Bo twierdzi, że nie wie co ma powiedzieć, i nie chce nic źle powiedzieć :mdleje: :mur: także wychodzi na to, że częściej ja muszę zaczynać gadkę, nawet jak to on mnie wkurzył:mad:
już jest wszystko dobrze dziś :)ale musiałam Wam o tym napisać
Cytat:
Napisane przez Biska (Wiadomość 11415420) Dzisiaj się dowiedziałam, że gdyby nie to, że mój TŻ w ostatniej chwili zmienił zdanie, to na święta Bożego Narodzenia dostałabym pierścionek, a tak dostałam laptopa. Widocznie nie był gotowy, teraz ja nie jestem... ;) ooo proszę :D pewnie, teraz Ty pomarudź trochę, niech nie myśli, że jesteś napalona czy coś w tym stylu ;)

Cytat:
Napisane przez arrakis (Wiadomość 11415686) moj tez...a teraz mi pisze, ze to ja wymyslam, ze on nie mogl, ze sie musi uczyc bo ma plany i ambicje itd...a ja sie czepiam i on zawsze musi robic to co ja chce i ze nie bedzie spedzac ze mna 24h/dobe...wiec mu odpisalam,ze jak dla niego przyjechanie do mnie to kara to w ogole moze nie przyjezdzac..... wiec on sie wielce obrazil.... normalnie nie wytrzymam :baba: faceci to są normalnie niekiedy........... :mur:
głowa do góry !

Cytat:
Napisane przez luffka (Wiadomość 11415867) Bo zawsze miałam jasno miedziane, gdzieś w listopadzie zrobiłam ciemny brąz, prawie czarny wyszedł , później namiętnie go wypłukiwałam i ostatnio położyłam farbę rudą, ale się szybko wypłukała, nic prawie nie rozjaśniła... Więc na spray się przerzuciłam witam w klubie Luffka :) jak robiłam na ciemny brąz wychodziły prawie czarne, a rude farby wypłukują się najszybciej. Nawet czytałam o tym. Także jak ja np. myję głowę codziennie :rolleyes: to kolor z takiego lekko czerwonego odcienia rudego zmienia się na takie coś jasne z odcieniem rudego :p:
Cytat:
Napisane przez luffka (Wiadomość 11416495)
A co do TZ- ok, mogę zamilknąć, tylko czemu on ma prawo wprowadzać niezdrową atmosferę, a to ja za każdym razem muszę się opanowywać?? Napisałam mu przed chwilą ostrzeżenie na gg, żeby zaczął się gryźć w język bo może to się źle skończyć a on dalej swoje... Luffka jak taki admin napisała ostrzeżenie ;)
Powiedz mu co o tym myślisz, do skutku powtarzaj, aż zrozumie, że nie jest księżniczką.:rolleyes:

Cytat:
Napisane przez Claris (Wiadomość 11417409) Dziewczyny, oglądała która "moment prawdy"?? szok Aż mnie gdzieś w środku kuło i nerwy mi sie udzieliły:cool: Jak można tak publicznie brudy prać... głupie pytanie, dla kasy przecież, zresztą laska sama przyznała, że nie związałaby się z facetem bez kasy.
A zaraz "kłamczuch".
TZ nie odzywa, tęsknię i martwię, czy go tam jakaś vipka nie zarywa (ochrania imprezę vipową z piotrem kupichą z feela), gdzieś do 1. będzie albo i później. Czemu ja zawsze wyobrażam sobie bóg wie co, pewno z tych nerwow nie bede mogła zasnąć, aż się nie odezwie, że już jedzie do domu oglądałam ! i byłam totalnie zniesmaczona. ta laska była straszna. Słodka idiotka z wyglądu, a pod skórą jadowita żmija. Nie cierpię takich bab. :gun:
i skompromitowała się nieźle.:ehem: szkoda mi jej męża. Żeby wiązać się z kobietą, która ma takie priorytety w życiu jak kasa i sex.

a TŻ pewnie nie mógł się odezwać.. ej kurde on ochrania tego wieśniaka kupichę ? :p: napisz coś więcej :D


*Insane - 2009-03-13 07:11
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Niech go ochrania nieuważnie, to może bedzie jeden problem z głowy, co :p: ?


the_sania - 2009-03-13 07:13
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11419172) Dziewczyny, takie teleturnieje są zazwyczaj reżyserowane i nie ma w tym cienia prawdy :rolleyes:
Nawet nasze polskie Rozmowy w Toku to 3/4 reżyserka. Ludzie biorą w tym udział dla kasy, potrafią mieć napisany scenariusz np. żeby się pokłócić, pogodzić, coś piknatnego opowiedzieć.
Pośrednio znam osobę, która brała w tym udział - kasa i to wszystko.
A co dopiero takie cyrki jak te amerykańskie talk-show'y :rolleyes:
To samo z Jerrym Springerem - porażka jakaś :eek:

No i dzień dobry :cmok: no, ale jednak rezygnują z dalszej gry, bo mówią (rodzina) "wiecie, jakiego pytania jeszcze nie było:ehem: i na pewno ono będzie" i laska rezygnuje.
bo przed programem, są badani na wykrywaczu kłamstw. A podczas już gry w studio, muszą mówić prawdę, bo się wyda, że KŁAMSTWO.
także do końca tutaj nie wierzę, że jest reżyserka.

ale np. Jerry Springer.... no tutaj nie wierzę, że nie było reżyserki, bo to, co ludzie wyprawiali to masakra.
A skąd wiesz o tych rozmowach w toku :>

---------- Dopisano o 08:13 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------

Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11419248) Niech go ochrania nieuważnie, to może bedzie jeden problem z głowy, co :p: ? jedno wstrętne kopytko mniej :p:


*Insane - 2009-03-13 07:15
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  No to o wykrywaczu kłamstw nie wiedziałam, ale nie oszukujmy się - w telewizji można wszystko ;)

A co do rozmów w toku - znajome Mamy TŻ'ta kiedyś wzięły udział w programie i poznały to wszystko od podszewki. To w końcu w Krakowie kręcone jest.
Oni sami nie wiedzieli, że to ma tak wyglądać, a tu się okazało, że normalnie scenariusze i wszystko... Dupa, a nie na żywo ;)


the_sania - 2009-03-13 07:21
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11419267) No to o wykrywaczu kłamstw nie wiedziałam, ale nie oszukujmy się - w telewizji można wszystko ;)

A co do rozmów w toku - znajome Mamy TŻ'ta kiedyś wzięły udział w programie i poznały to wszystko od podszewki. To w końcu w Krakowie kręcone jest.
Oni sami nie wiedzieli, że to ma tak wyglądać, a tu się okazało, że normalnie scenariusze i wszystko... Dupa, a nie na żywo ;) no można wszystko, ale chyba chodzi o to w tym programie, żeby pokazać wszystko, czyli każdy ma jakieś tam brudy i scenariusz nawet nie jest potrzebny...

łeeee a ja myślałam, że rozmowy w toku są na żywo i wszystko to jest prawda. Nawet nie zaobserwowałam jakiejś sztucznej gry aktorskiej :rolleyes: jak w np. Sędzia Anna Maria ... hihi


*Insane - 2009-03-13 07:23
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  W 90% to reżyserka ;)
Podkolororyzowane historie, sztuczne kłótnie i tak dalej.... od tej pory patrzę na to wszystko z przymrużeniem oka ;)

Czas na OC :p:


the_sania - 2009-03-13 07:28
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11419317) W 90% to reżyserka ;)
Podkolororyzowane historie, sztuczne kłótnie i tak dalej.... od tej pory patrzę na to wszystko z przymrużeniem oka ;)

Czas na OC :p: ach... szkoda, że tak to wygląda. Z drugiej strony w życiu zdarzają się też takie sytuacje, więc są tylko pokazane przez kogoś innego. Tak jakby no ;)

aaaa OC mówisz :D
ja dziś tylko oczy pomalowałam, bez pudru jestem i się czuję tak brzydko :kwasny:
bo mam fioletowe cienie pod oczami i mój koloryt cery jest jakiś taki nierówny, gdzieś tam jakiś stary wyprysk itp :p: okropną mam cerę :(


*Insane - 2009-03-13 07:32
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Ja dzisiaj nawet nie będę się pudrować ani nic, aktualnie mam na sobie krem nawilżający i tusz do rzęs :p:
Wychodzę tylko na jakieś 4 godzinki i wracam. Później się jeszcze pomaluję, bo wolę wieczorem wyglądać lepiej... Żeby nie było widać tego chronicznego niedosypiania :D (bo i na kurs jadę)
No właśnie, ale korektor to mogę już teraz zaaplikować, po co mam aż tak straszyć :rolleyes:


lasoa - 2009-03-13 07:35
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Insane ja nigdy nie mam pudru, tylko korektor pod oczy bo mam worki jakbym cpała :D


*Insane - 2009-03-13 07:36
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  2 załącznik(i/ów) Ja zaczęłam używać podkładu, czy pudru bardzo niedawno... W tym roku dopiero :D zazwyczaj tylko oczy malowałam :rolleyes:
Zaraz Wam pokażę siebie bez makijażu :p:

Bladość widzę :D
Mam tutaj tylko odrobinę korektora pod oczami i tusz do rzęs nie robiący nic, poza nadawaniem koloru :rolleyes:
Włosy jeszcze mokre, pardon :p:


the_sania - 2009-03-13 07:39
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11419422) Ja zaczęłam używać podkładu, czy pudru bardzo niedawno... W tym roku dopiero :D zazwyczaj tylko oczy malowałam :rolleyes:
Zaraz Wam pokażę siebie bez makijażu :p: no dawaj :D

a no faktycznie blado i tuszu nie widać, ale nie jest źle :) masz ładną cerę i oczy


*Insane - 2009-03-13 07:41
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  No już :D


Biska - 2009-03-13 07:50
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11419445) No już :D Insane, ja też taki bladzioszek jestem :D
Jak się spało? ;)

the_sania, ja naprawdę nie chcę na razie żadnych pierścionków! To nie tak, że postanowiłam się teraz fochem odwrócić :)


malinka612 - 2009-03-13 07:51
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Insane ja wyglądam gorzej:P


lasoa - 2009-03-13 07:52
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  ja tez blada jestem, czekam na słonce :D


*Insane - 2009-03-13 07:52
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Spało się tak sobie :rolleyes: a wstawało dość ciężko..
A ja tą swoją bladość nawet lubię :D no, poza nogami... Bo jak już nogi pokazuję, to jestem przeźroczysta...

No i zostawiłam wiadomość wczoraj wieczorem TŻ-towi :ehem: że tematu koniec i czas na jego decyzje i działania :ehem:


lasoa - 2009-03-13 07:54
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  ja mam najbardziej bladą twarz:rolleyes:


*Insane - 2009-03-13 07:56
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  No u mnie twarz w porównaniu z nogami to można powiedzieć, że jest opalona :lol:
:D


lasoa - 2009-03-13 07:57
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  to u mnie na odwrót. Nogi mam bardziej opalone, a najbardziej brzuch :D


*Insane - 2009-03-13 07:59
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Ja brzucha nie pokazuję, to też blady :D
Ja w ogóle blada jestem i już ;)
Nasze dzieci też będą, bo TŻ też raczej z tych bardziej bladych :D (choć dużo mniej, niż ja)


stokrotka24 - 2009-03-13 08:05
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Hej dziewczyny
Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11419638) Ja brzucha nie pokazuję, to też blady :D
Ja w ogóle blada jestem i już ;)
Nasze dzieci też będą, bo TŻ też raczej z tych bardziej bladych :D (choć dużo mniej, niż ja) ja też bardzo blada jestem. kontakt ze słońcem zawsze= poparzona skóra, raczek na maxa. Tak sobie pomyślałam, że przed ślubem pójdę na to solarium natryskowe, to nie powinno mi zaszkodzić. Była któraś z was w takim solarium?


lasoa - 2009-03-13 08:20
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Stokrotka Nie bylam.

To mnie lapie slonce szybko i na brązowo :)


stokrotka24 - 2009-03-13 08:26
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez lasoa (Wiadomość 11419858) Stokrotka Nie bylam.

To mnie lapie slonce szybko i na brązowo :) normalnie ci zazdroszczę, zawsze mi się podobało jak ktoś jest opalony na czekoladkę:ehem:


lasoa - 2009-03-13 09:13
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez stokrotka24 (Wiadomość 11419962) normalnie ci zazdroszczę, zawsze mi się podobało jak ktoś jest opalony na czekoladkę:ehem: Miło mi :)


Grapefrutka - 2009-03-13 09:29
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  ale mam dzisiaj beznadziejny nastrój i czuje się fatalnie :( pogoda się już popsuła tzn nie ma słońca ale jest pochmurnie i jak jakoś ponuro a wczoraj było tak ślicznie :( nie mam na nic ochoty no chyba że powrót do łóżka i zostanie tam już do jutra :rycze-smarkam: wczoraj nic takiego nie jadłam a czuje się jakbym się czymś zatruła, jest mi niedobrze i odbija mi się sfermentowanym powietrzem ohyda...... :( wyglądam strasznie chociaż spałam praktycznie całą noc to czuje że się nie wyspałam :( a jeszcze dzwoniła koleżanka że zadzwonili jej z pracy żeby dzisiaj też przyszła i znowu idę do Olci :o mam nadzieje że nie będzie dzisiaj bardzo marudna...... :( pasowałoby się doprowadzić do stanu używalności publicznej, ale mi się tak nie chce :yyyy:


arrakis - 2009-03-13 09:49
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez the_sania (Wiadomość 11419230)
w ogóle wiecie co mnie wkurza w moim TŻcie? Ja rozumiem, że słucha metalu i w ogóle ostrego grania (też polubiłam:)), ale nie lubi komedii romantycznych, ani żadnych wolnych piosenek. Wczoraj siedzieliśmy u mnie i włączyło się Evanescence - my immortal, to już się kwasił. A ja chciałam tak posłuchać i mu mówię, żeby zostawił. Ale miał minę jakby taka pussy miała się z niego zrobić, przez to że czegoś takiego słucha................... . Ech, wkurzyłam się i poszłam do kuchni.
ahhhh My Immortal cudna piosenka :slina:

mnie wkurza ze jak tylko wlacze mojego ukochanego Closterkellera to TZ zaraz marudzi, ze wyje,ze za glosno, zeby wyklaczyc bo on nie lubi itd... na koncert? A po co? bylas pol roku temu, teraz to samo bedzie i tak narzeka :baba:

pomijajac,ze on twierdzi,ze gotyku nie lubi - a pod ten gotyk wrzuca wszystko gdzie jest zenski wokal - lacznie z kasia Kowalska, Heyem, Maanamem, Renata Przemyk itp...

Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11419317) W 90% to reżyserka ;)
Podkolororyzowane historie, sztuczne kłótnie i tak dalej.... od tej pory patrzę na to wszystko z przymrużeniem oka ;)

Czas na OC :p:
co to OC?

Cytat:
Napisane przez Grapefrutka (Wiadomość 11420738) ale mam dzisiaj beznadziejny nastrój i czuje się fatalnie :( pogoda się już popsuła tzn nie ma słońca ale jest pochmurnie i jak jakoś ponuro a wczoraj było tak ślicznie :( nie mam na nic ochoty no chyba że powrót do łóżka i zostanie tam już do jutra :rycze-smarkam: wczoraj nic takiego nie jadłam a czuje się jakbym się czymś zatruła, jest mi niedobrze i odbija mi się sfermentowanym powietrzem ohyda...... :( wyglądam strasznie chociaż spałam praktycznie całą noc to czuje że się nie wyspałam :( a jeszcze dzwoniła koleżanka że zadzwonili jej z pracy żeby dzisiaj też przyszła i znowu idę do Olci :o mam nadzieje że nie będzie dzisiaj bardzo marudna...... :( pasowałoby się doprowadzić do stanu używalności publicznej, ale mi się tak nie chce :yyyy: co do pogody to ja dzisiaj wstaje - a tu snieg lezy normalnie masakra.... musialam kozaki wyciagac, a juz do pudelka i do szafy schowalam, samochod odsniezac trzeba bylo...normalnie masakra.... slonca to juz nie wiem od kiedy nie widzialam, wiecznie chmury i szaro i pada snieg albo deszcz...ostatnio ladna pogoda to w niedziele byla i to tylko przez chwile... normalnie w depresje jakas wpadne jak tak dalej bedzie....buuu ja chce sloneczko i wiosne :(


lasoa - 2009-03-13 09:55
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  mnie tez pogoda dobija!


Grapefrutka - 2009-03-13 09:57
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez arrakis (Wiadomość 11421050) ahhhh My Immortal cudna piosenka :slina:

mnie wkurza ze jak tylko wlacze mojego ukochanego Closterkellera to TZ zaraz marudzi, ze wyje,ze za glosno, zeby wyklaczyc bo on nie lubi itd... na koncert? A po co? bylas pol roku temu, teraz to samo bedzie i tak narzeka :baba:

pomijajac,ze on twierdzi,ze gotyku nie lubi - a pod ten gotyk wrzuca wszystko gdzie jest zenski wokal - lacznie z kasia Kowalska, Heyem, Maanamem, Renata Przemyk itp...

co to OC?

co do pogody to ja dzisiaj wstaje - a tu snieg lezy normalnie masakra.... musialam kozaki wyciagac, a juz do pudelka i do szafy schowalam, samochod odsniezac trzeba bylo...normalnie masakra.... slonca to juz nie wiem od kiedy nie widzialam, wiecznie chmury i szaro i pada snieg albo deszcz...ostatnio ladna pogoda to w niedziele byla i to tylko przez chwile... normalnie w depresje jakas wpadne jak tak dalej bedzie....buuu ja chce sloneczko i wiosne :( u mnie wczoraj była taka śliczna wiosna że się żyć chciało a dzisiaj znowu szaro i ponuro :(:mad: za nic się zabrać nie mogę, tylko siedzę i :ziewam: położyłabym się w łóżeczku i zasnęła bo znowu zaczynam mieć głupie myśli....... :(:rycze-smarkam:


luffka - 2009-03-13 10:51
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  A ja całą noc nie spałam... Czuję się fatalnie...


myilussion - 2009-03-13 10:59
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  o tak tak :ehem: zgadzam sie w 100% z tym, ze jak facet jest nerwowy to se krzyknac moze, bo to normalne i juz jest usprawiedliwiony a jak baba se krzyknie to juz wielkie halo :mad: przekonalam sie o tym wczoraj na wlasnej skorze i takie same tlumaczenie bylo, bo on nerwowy, bo sie zdenerwowal... a kit mnie to obchodzi, niech sie nauczy panowac nad nerwami bo dzieckiem nie jest :mad: ale sie wczoraj wkurzylam na niego, baby masakra :mad: ale nie chce o tym mowic... i wczoraj mu nie odpuscilam, powiedzialam, ze ma mnie nie dotykac, nie podlizywac sie i czekam az cos sensownego powie :cool:, przeprosil i powiedzial, ze postara sie juz tak nie zachowywac :cool: a pozniej jaki milusi byl... Kochanie, Bombonku, Dziubeczku...

a u mnie snieg sypie :( a juz chcialam w adidaskach pykac :confused:


Grapefrutka - 2009-03-13 11:08
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  mój już od jakichś trzech dni jest taki kochany, słodziutki i w ogóle :-p co bym nie powiedziała to słyszę „tak kochanie”, „oczywiście Słoneczko”, „dla Ciebie wszystko Słońce” i się tak zastanawiam o co może mu chodzić :what::> wczoraj znowu temat przewodni to ten samochód i cos mi się wydaje że właśnie o to chodzi, żebym mu potwierdziła żeby kupił to auto, że damy rade je utrzymać i w ogóle :o ale co ja mam mu powiedzieć skoro ja nawet prawka nie mam a i kasy żeby się dorzucić na opłaty jak na razie nie posiadam :-p fajnie by było gdybyśmy mieli samochód bo mogłabym prawko zrobić ale skąd ja na to kase wezmę.... :eek: no i nie wiadomo jak długo tutaj będziemy :( w ogóle jakiś taki dziwny ten dzień dzisiaj...... :(


luffka - 2009-03-13 11:22
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  A za to u mnie dziś słońce świeci :)
Spadam na spacer w związku z tym ;) Bo siedzę i coraz bardziej zaczynam ziewać.....


Grapefrutka - 2009-03-13 11:35
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez luffka (Wiadomość 11422521) A za to u mnie dziś słońce świeci :)
Spadam na spacer w związku z tym ;) Bo siedzę i coraz bardziej zaczynam ziewać..... to miłego spacerku życzę :cmok:
ja coś zjem i się do Olci zbieram :o miłego popołudnia życzę wszystkim :cmok:


arrakis - 2009-03-13 11:56
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez luffka (Wiadomość 11422521) A za to u mnie dziś słońce świeci :)
Spadam na spacer w związku z tym ;) Bo siedzę i coraz bardziej zaczynam ziewać..... o jaaaa ty masz slonce....daj troche pliiis


luffka - 2009-03-13 14:16
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez arrakis (Wiadomość 11423078) o jaaaa ty masz slonce....daj troche pliiis Od samego rana świeci :ehem: Tyle, że trochę chłodno jest...

Ale mam dziś straszny dzień, oczy mi się zamykają same....


Biska - 2009-03-13 14:24
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  U mnie też słoneczko, tylko szkoda, że mimo to jest zimno :-p
No, ale lepsze to, niż śnieg...


justyna_dt - 2009-03-13 14:24
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Bry :) u mnie teraz zaczęło słońce prześwitywać :)
Siedzę w biurze, kończę stronę firmy. Ale się jakoś wyłamałam, bo gdzieś dojrzałam pewien banner i... od ponad godziny przeglądam sobie zdjęcia biednych psiaczków z pewnej fundacji. Tych do adopcji i tych, które znalazły swój dom. Przy każdym psiaku mi łzy do oczu napływają. Muszę się zebrać i skoczyć do schroniska u mnie, jak jakoś wytrzymam bez ryczenia chwilę tam, to bym poszła tam jako wolontariuszka. A jak nie dam rady, to zaadoptuję wirtualnie psiaka albo będę wpłacać na nasze schronisko, a w wakacje może przekonam mamę do przygarnięcia jakiegoś słodziaka :)
Rany, ale mnie rozmiękczyło :-p


*Insane - 2009-03-13 14:24
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  A u mnie poświeciło troszeńkę i już się schowało :(
Poza tym, ja też dzisiaj po drugiej kawie już jestem i niewiele mi to pomaga :rolleyes:
No i lecę na kurs... Wyszykowałam się nawet :p:
Wyślę zdjęcia TŻ'towi, coby go powkurzać hehee :D

Miłego wieczoru Zazdrośnice :cmok:
Wpadnę sobie do Was późnym wieczorem :>

Justynko, ja mam futrzaka ze schroniska właśnie :ehem:


justyna_dt - 2009-03-13 14:35
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11425778) A u mnie poświeciło troszeńkę i już się schowało :(
Poza tym, ja też dzisiaj po drugiej kawie już jestem i niewiele mi to pomaga :rolleyes:
No i lecę na kurs... Wyszykowałam się nawet :p:
Wyślę zdjęcia TŻ'towi, coby go powkurzać hehee :D

Miłego wieczoru Zazdrośnice :cmok:
Wpadnę sobie do Was późnym wieczorem :>

Justynko, ja mam futrzaka ze schroniska właśnie :ehem: Ja właśnie piję chyba 4 kawę, mnie tu koleżanka szanowna sekretarka non stop asekuruje, a ja tylko latam do kibelka :D
Ja mam trochę wyrzuty sumienia, bo mojego Hadesa kupiłam, dałam za niego 150 zł, ale z drugiej strony jakby go na drugi dzień nikt nie kupił na jarmarku, to facet by go uśpił, podobnie jak resztę... miał 30 szczeniaków :-/ dwóch ras, boksera właśnie i jeszcze jakiegoś myśliwskiego. Nie wiem, ile sprzedał, a ilu się pozbył...


Biska - 2009-03-13 14:41
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Też kiedyś miałam pieska ze schroniska. Niestety uciekł po jakimś czasie i nie wrócił :( Przypuszczam, że właśnie w taki sposób znalazł się wcześniej w schronisku.
Miałam też jednego przybłędę (bawił się z dziećmi przed blokiem, zabraliśmy go do domu, później na działkę)
Teraz przygarnęłam kotkę, której właściciele chcieli się pozbyć, bo odrzuciła ją matka, nie tolerowała jej w domu.


luffka - 2009-03-13 14:43
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  My przygarnęliśmy kocicę w ciąży :) Po narodzinach małych większość (razem z mamą) oddaliśmy, sobie zostawiliśmy dwa :)

Insane mogłaś i nam pokazać się wyszykowana :D


justyna_dt - 2009-03-13 14:47
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Zauważyłam, że u mnie jakoś dużo psów się nie błąka, jak jakiś już, to wiadomo, czyj to jest. Lata temu (miałam wtedy chyba z 10 lat), jak jeszcze mieszkałam w bloku, przyplątał się do nas pod blok śliczny szczeniak, wyglądał na goldena. Jako, że z dziewczynami zawsze byłyśmy straszne psiary, to nakarmiłyśmy go, posprzątałyśmy ze śmieci wyżłobiony dołek pod ławką pod moją klatką, dałyśmy tam pudełko położone na boku (taka niby buda się zrobiła), jakieś koce, obok miseczki itp. i tam go ułożyłyśmy. W nocy naświnił w klatce ;) ale ładnie posprzątałyśmy. Potem zbudowałyśmy mu prowizoryczną bude z cegiełek, które zwinęłyśmy z budowy obok ;) wykąpałyśmy go, powybierałyśmy mu insekty to, co mogłyśmy, kupiłyśmy obrożę przeciwpchelną. Niestety, żadna z nas nie mogła go wziąć, a pod blokiem nie mógł wiecznie siedzieć. Udało nam się go w końcu wepchnąć sąsiadowi, który zabrał go do domu na wieś. Z tego, co nam różni ludzie mówili piesio miał całkiem dobre życie :)


luffka - 2009-03-13 15:15
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Kurcze, dziadka właśnie pogotowie znowu zabrało...


magda2109 - 2009-03-13 15:27
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cześć Dziewczynki :) Czytam Was cały czas, ale nie miałam czasu odpisać, takie tempo dajecie, że masakra :)
Ja tak jak Wy miałam wczoraj "ciężkie chwile" z TŻ, ale dziś jest już dobrze.
U mnie też śnieg, załamałam się... Ja chcę już wiosnę! W końcu rok temu właśnie wiosną się zakochałam :-p

Cytat:
Napisane przez Claris (Wiadomość 11417409) Dziewczyny, oglądała która "moment prawdy"?? szok:eek::eek: Aż mnie gdzieś w środku kuło i nerwy mi sie udzieliły:cool: Jak można tak publicznie brudy prać... głupie pytanie, dla kasy przecież, zresztą laska sama przyznała, że nie związałaby się z facetem bez kasy.
A zaraz "kłamczuch".:D
TZ nie odzywa, tęsknię i martwię, czy go tam jakaś vipka nie zarywa (ochrania imprezę vipową z piotrem kupichą z feela), gdzieś do 1. będzie albo i później. Czemu ja zawsze wyobrażam sobie bóg wie co, pewno z tych nerwow nie bede mogła zasnąć, aż się nie odezwie, że już jedzie do domu:( Oglądałam :mad: A jak już zobaczyłam, że na końcu mąż tej babki ją przytulił i powiedziała, że to umocni ich związek, to już masakra. Szczyt głupoty!

Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11425778) A u mnie poświeciło troszeńkę i już się schowało :(
Poza tym, ja też dzisiaj po drugiej kawie już jestem i niewiele mi to pomaga :rolleyes:
No i lecę na kurs... Wyszykowałam się nawet :p:
Wyślę zdjęcia TŻ'towi, coby go powkurzać hehee :D

Miłego wieczoru Zazdrośnice :cmok:
Wpadnę sobie do Was późnym wieczorem :>

Justynko, ja mam futrzaka ze schroniska właśnie :ehem: To się pokaż wyszykowana :) Ja też bladziocha jestem, ostatnio na solarium chodzę, ale niewiele pomaga :rolleyes: Przynajmniej nie straszysz bez makijażu, bo ja to masakra :)

Cytat:
Napisane przez luffka (Wiadomość 11426679) Kurcze, dziadka właśnie pogotowie znowu zabrało... :glasiu: Przykro mi...


najfajniejsza - 2009-03-13 15:45
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  ja również blada i to o wiele bardziej niż Ty, Insane. i mam fatalną cerę, Twojej mogę pozazdrościć :ehem:

luffka, a co z dziadkiem? trzymaj się, Kochana :cmok:

i może mi ktoś po krótce opisać, co się działo u Was przez te dwa dni? nie mam czasu czytać wszystkiego w pracy...

To czekam.

Aha, momentu prawdy nie oglądałam, nawet nie wiem, co to jest. I o co chodzi w tym programie, że jest bulwersujący? wyciąga się brudy z własnego życia dla kasy? :confused:

a co do Rozmów w toku, to właśnie mi brat napisał, że dzisiaj tam reklamuja 'najlepszy film roku', czyli kochaj i tancz. już mam dość tego filmu, za duzo o nim chrzanią :-p (abstrahując od tego, że nie oglądam tego typu filmów ;) )


luffka - 2009-03-13 16:09
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  naj w sumie to nie wiadomo co...We wtorek go zabrali do szpitala, wczoraj wypuślici do domu i dziś znowu przyjechało pogotowie... Dziadek ma krwawienia z przewodu pokarmowego i zapalenie oskrzeli...
Niech go wreszcie doleczą a nie wypuszczają co chwila do domu chorego...


Claris - 2009-03-13 17:18
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez the_sania (Wiadomość 11419230) a TŻ pewnie nie mógł się odezwać.. ej kurde on ochrania tego wieśniaka kupichę ? :p: napisz coś więcej :D Ano ochraniał go wczoraj, bo przyjechał kupicha do Wrocławia jakaś tam aleja gwiazd czy cos:p: Szczegółów sama jeszcze nie znam, dopiero niedługo przyjedzie i mi opowie, wiem tyle, że mam autograf hehe i że TZ zmienił o nim zdanie na lepsze (bo też go nie trawimy, ma głos jakby mu ktoś na jajka nadepnął), opowie mi wszystko dziś.

Ktoś wie, co z Aelitką, wogole się nie odzywa?

Dzisiaj na 22 znowu basenik, będzie spalanie:rolleyes:

Kiedy ta wiosna, jak zobaczyłam dzisiaj rano śnieg za oknem, to myślałam że się popłaczę

magda2109 jak udało Ci się tyle zrzucić na wadze?
Insane mmmrau kolejna nasza piękność:**


elizka773 - 2009-03-13 17:23
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11419248) Niech go ochrania nieuważnie, to może bedzie jeden problem z głowy, co :p: ? i proszę dac znac mojemu TZ-owi to sie tym zajmie:D

Cytat:
Napisane przez the_sania (Wiadomość 11419353) ach... szkoda, że tak to wygląda. Z drugiej strony w życiu zdarzają się też takie sytuacje, więc są tylko pokazane przez kogoś innego. Tak jakby no ;)

aaaa OC mówisz :D
ja dziś tylko oczy pomalowałam, bez pudru jestem i się czuję tak brzydko :kwasny:
bo mam fioletowe cienie pod oczami i mój koloryt cery jest jakiś taki nierówny, gdzieś tam jakiś stary wyprysk itp :p: okropną mam cerę :( o cerze to ja wogole wole nie mowic....róznych rzeczy już uzywalam i nic mi nie pomaga:( tak bez makijazu to ja sie pokazac nie moge...:mad:

Cytat:
Napisane przez arrakis (Wiadomość 11421050) ahhhh My Immortal cudna piosenka :slina:
co do pogody to ja dzisiaj wstaje - a tu snieg lezy normalnie masakra.... musialam kozaki wyciagac, a juz do pudelka i do szafy schowalam, samochod odsniezac trzeba bylo...normalnie masakra.... slonca to juz nie wiem od kiedy nie widzialam, wiecznie chmury i szaro i pada snieg albo deszcz...ostatnio ladna pogoda to w niedziele byla i to tylko przez chwile... normalnie w depresje jakas wpadne jak tak dalej bedzie....buuu ja chce sloneczko i wiosne :( mi się my immortal kojarzy ze śmiercią Papieża:( tak wtedy w radiu to puszczali non stop..

a depresji to ja sie chyba nabawiłam...:mad: taka pogoda...w pracy to jak w lochach siedze...zimno i wogole... w jednym miejscu pracy są okna ale nic nie widac a w drugiej nie... to dopiero sie mozna nabawic depresji...

Cytat:
Napisane przez Grapefrutka (Wiadomość 11422283) mój już od jakichś trzech dni jest taki kochany, słodziutki i w ogóle :-p co bym nie powiedziała to słyszę „tak kochanie”, „oczywiście Słoneczko”, „dla Ciebie wszystko Słońce” i się tak zastanawiam o co może mu chodzić :what::> wczoraj znowu temat przewodni to ten samochód i cos mi się wydaje że właśnie o to chodzi, żebym mu potwierdziła żeby kupił to auto, że damy rade je utrzymać i w ogóle :o ale co ja mam mu powiedzieć skoro ja nawet prawka nie mam a i kasy żeby się dorzucić na opłaty jak na razie nie posiadam :-p fajnie by było gdybyśmy mieli samochód bo mogłabym prawko zrobić ale skąd ja na to kase wezmę.... :eek: no i nie wiadomo jak długo tutaj będziemy :( w ogóle jakiś taki dziwny ten dzień dzisiaj...... :( ale Grape milo ze on sie pyta Ciebie o zdanie i chce znac co o tym sądzisz a to że to jego sprawa to mało wazne:-p w koncu jestescie razem i wogole. mi np miło było jak moj TZ tez ma zamiar samochod kupic i pytal co ja o tym sądze itd... chociaz teraz to juz nierealne bo przez ten kryzys i u nas zaczyna odbijac sie...

dobry wieczor:cmok:


Claris - 2009-03-13 17:28
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  elizka ja też mam jakąś chandrę przez tą pogodę. Jak świeci słonko i jest ciepło, to człowiek jakoś tak optymistyczniej patrzy na życie, a ta wiosna nie chce coś do nas przyjść. Marzec już miał być taki cieplutki, a we Wro kurde śniegu przez noc napadało, a cały dzień deszcz padał, ja się pytam za jakie grzechy:p: Zróbmy wiosnę, jakieś topienie marzanny czy coś:D

edit: ja bez makijazu (przynajmniej w zimie bez ciutki podkładu, różu i tuszu do rzęs) mam gębę jak niewypał...


elizka773 - 2009-03-13 17:34
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez Claris (Wiadomość 11428981) elizka ja też mam jakąś chandrę przez tą pogodę. Jak świeci słonko i jest ciepło, to człowiek jakoś tak optymistyczniej patrzy na życie, a ta wiosna nie chce coś do nas przyjść. Marzec już miał być taki cieplutki, a we Wro kurde śniegu przez noc napadało, a cały dzień deszcz padał, ja się pytam za jakie grzechy:p: Zróbmy wiosnę, jakieś topienie marzanny czy coś:D

edit: ja bez makijazu (przynajmniej w zimie bez ciutki podkładu, różu i tuszu do rzęs) mam gębę jak niewypał...
ja to nawet jak wiosna czy lato bedzie to bede miala ta chandre..i nawet nie skorzystam z tego sloneczka w tych lochach w pracy:(:mad:

jest tu jakas Marzanna? prosze utop się:D:p:

ja to ciągle mam gębe jak niewypał haha


luffka - 2009-03-13 17:36
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Oj co do stanu cery to ja też się nie wypowiadam... Tyle, że ja nie lubię się malować więc straszę ludzi wokoło ;)
Jutro dziewczyny ma świecić słońce cały dzień i ma być powyżej 5 stopni :) Czyli można się powylegiwać na słońcu :D


Claris - 2009-03-13 17:38
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez luffka (Wiadomość 11429131) Jutro dziewczyny ma świecić słońce cały dzień i ma być powyżej 5 stopni :) Czyli można się powylegiwać na słońcu :D Mam nadzieję, że powaga:rolleyes: Czekam sobie na TZta, więc tak Wam życzę miłego wieczorka :cmok: Szkoda, że wczoraj musiałam uciekać i nie poczytałam do końca na naszym czacie historii Biski:(


elizka773 - 2009-03-13 17:39
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez luffka (Wiadomość 11429131) Oj co do stanu cery to ja też się nie wypowiadam... Tyle, że ja nie lubię się malować więc straszę ludzi wokoło ;)
Jutro dziewczyny ma świecić słońce cały dzień i ma być powyżej 5 stopni :) Czyli można się powylegiwać na słońcu :D Luffka gdzie Ty cere masz złą? jakos na zdjęciach masz super.

o kurka wodna. slonce i 5 stopni? .nie no to jutro Was powita Elizka czekoladka:D

Claris milego i Tobie.a taki na pewno bedzie bo w koncu z TZ -em :)


luffka - 2009-03-13 17:42
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez Claris (Wiadomość 11429188) Mam nadzieję, że powaga:rolleyes: Czekam sobie na TZta, więc tak Wam życzę miłego wieczorka :cmok: Szkoda, że wczoraj musiałam uciekać i nie poczytałam do końca na naszym czacie historii Biski:( Oj żałuj, żałuj :D Co tam wczoraj się działo :D :D
Cytat:
Napisane przez elizka773 (Wiadomość 11429204) Luffka gdzie Ty cere masz złą? jakos na zdjęciach masz super.

o kurka wodna. slonce i 5 stopni? .nie no to jutro Was powita Elizka czekoladka:D
 Na zdjęciach to źle nie wygląda, ale jak patrzę w lusterko, to normalnie masakra...

To co, jutro się opalamy? :D


elizka773 - 2009-03-13 17:45
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez luffka (Wiadomość 11429255) Oj żałuj, żałuj :D Co tam wczoraj się działo :D :D

Na zdjęciach to źle nie wygląda, ale jak patrzę w lusterko, to normalnie masakra...

To co, jutro się opalamy? :D
hmmm to na buncie cos sie dzialo a mnie nie bylo?:( i nie mozna o tym poczytac dzis?

no baaa juz naszykowalam sobie kocyk :D


stokrotka24 - 2009-03-13 17:48
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Hej dziewczyny

Cytat:
Napisane przez elizka773 (Wiadomość 11429322) hmmm to na buncie cos sie dzialo a mnie nie bylo?:( i nie mozna o tym poczytac dzis?

no baaa juz naszykowalam sobie kocyk :D to jest jeszcze inne forum? czemu ja nic nie wiem:(


luffka - 2009-03-13 17:49
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez elizka773 (Wiadomość 11429322) hmmm to na buncie cos sie dzialo a mnie nie bylo?:( i nie mozna o tym poczytac dzis?

no baaa juz naszykowalam sobie kocyk :D wczoraj na tajniaku :cool: siedziałyśmy chyba do 24 i plotkowałyśmy na czacie... a nie można dziś tego przeczytać bo to znika :)

Kocyk też mam, zaraz lece szukać kremu z filtrem :D


elizka773 - 2009-03-13 17:58
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez luffka (Wiadomość 11429387) wczoraj na tajniaku :cool: siedziałyśmy chyba do 24 i plotkowałyśmy na czacie... a nie można dziś tego przeczytać bo to znika :)

Kocyk też mam, zaraz lece szukać kremu z filtrem :D
hmm to tam jakis czat jest?:o a co sie dzialo?:o ale tajemnice narobilyscie...

po krem to ja bede musiala z samego rana leciec do sklepu:cool: bo wyrzucilam..


Biska - 2009-03-13 18:09
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez Claris (Wiadomość 11429188) Mam nadzieję, że powaga:rolleyes: Czekam sobie na TZta, więc tak Wam życzę miłego wieczorka :cmok: Szkoda, że wczoraj musiałam uciekać i nie poczytałam do końca na naszym czacie historii Biski:( :D:D
Taaak, to był wieczór zwierzeń.

Cytat:
Napisane przez luffka (Wiadomość 11429255) Oj żałuj, żałuj :D Co tam wczoraj się działo :D :D

Na zdjęciach to źle nie wygląda, ale jak patrzę w lusterko, to normalnie masakra...

To co, jutro się opalamy? :D To która dzisiaj opowiada ?:D


elizka773 - 2009-03-13 18:15
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez Biska (Wiadomość 11429740) :D:D
Taaak, to był wieczór zwierzeń.

To która dzisiaj opowiada ?:D a co tam sie opowiada?:o

ehh czuje sie taka opuszczona przez ta prace....:( na nic nie ma czasu..nikt nie pamięta...


*Insane - 2009-03-13 18:23
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  No to ja już wróciłam...
Zdjęcia "wyszykowane" zaraz wrzucę, dopiero do wlazłam do domu.
Nie wiem co dzisiaj odstawia TŻ, ale nie jestem pewna, czy mnie to interesuje.
Wpadłam na godzinę do domu i napisałam mu sms-a, że będę do 15 i wychodzę. Odpisał, że go głowa boli i nie wie, czy do 15 się pojawi. Okej, odpisałam, że rozumiem.

Później wysłałam mu dwa mms-y ze zdjęciami i jednego eska z pociągu - zero odzewu. No, ale on nie lubi pisać sms-ów, więc dobra... spoko, luz.

Jak wracałam z kursu zadzwoniłam do niego z 3 razy (z odstępem na "przed pociągiem" i "po pociągu"), cóż ani nie odebrał, ani nie oddzwobił. No szkoda.

Teraz przyszłam do domu i z tego co widzę po opisie na gadu, to urządza sobie właśnie sesyjkę w tej swojej durnej gierce... No nic. Ja się o "dzień dobry" prosić nie będę :rolleyes:

Przykro mi z tego powodu, ale cóż... Ach, no i pewnie jak mu jutro zwrócę na to uwagę, to będzie foch, że się czepiam. No więc nie zwrócę, ale sobie zapamiętam... :rolleyes: On mnie chyba chce od wczoraj troszkę pod****ić (za przeproszeniem), bo chyba za spokojnie było, albo sama nie wiem...


Biska - 2009-03-13 18:23
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Tak na dobrą sprawę, to można opowiedzieć o wszystkim :D
Wczoraj na tapecie była moja historia z TŻ-em (i nie tylko) :-p

edit
Insane, czekam na zdjęcia :-p
Co do sesyjek gier komputerowych - uwierz mi, wiem o czym mówisz :baba:


elizka773 - 2009-03-13 18:32
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11430001) No to ja już wróciłam...
Zdjęcia "wyszykowane" zaraz wrzucę, dopiero do wlazłam do domu.
Nie wiem co dzisiaj odstawia TŻ, ale nie jestem pewna, czy mnie to interesuje.
Wpadłam na godzinę do domu i napisałam mu sms-a, że będę do 15 i wychodzę. Odpisał, że go głowa boli i nie wie, czy do 15 się pojawi. Okej, odpisałam, że rozumiem.

Później wysłałam mu dwa mms-y ze zdjęciami i jednego eska z pociągu - zero odzewu. No, ale on nie lubi pisać sms-ów, więc dobra... spoko, luz.

Jak wracałam z kursu zadzwoniłam do niego z 3 razy (z odstępem na "przed pociągiem" i "po pociągu"), cóż ani nie odebrał, ani nie oddzwobił. No szkoda.

Teraz przyszłam do domu i z tego co widzę po opisie na gadu, to urządza sobie właśnie sesyjkę w tej swojej durnej gierce... No nic. Ja się o "dzień dobry" prosić nie będę :rolleyes:

Przykro mi z tego powodu, ale cóż... Ach, no i pewnie jak mu jutro zwrócę na to uwagę, to będzie foch, że się czepiam. No więc nie zwrócę, ale sobie zapamiętam... :rolleyes: On mnie chyba chce od wczoraj troszkę pod****ić (za przeproszeniem), bo chyba za spokojnie było, albo sama nie wiem... Cytat:
Napisane przez Biska (Wiadomość 11430002) Tak na dobrą sprawę, to można opowiedzieć o wszystkim :D
Wczoraj na tapecie była moja historia z TŻ-em (i nie tylko) :-p

edit
Insane, czekam na zdjęcia :-p
Co do sesyjek gier komputerowych - uwierz mi, wiem o czym mówisz :baba: wiecie co? moj TZ by waszym TZ -om chyba cos powiedzial:D ostatnio nawet mi sie wkurzal ze nawet nie ma z kim wyjsc na piwko bo kazdy przed kompem :mad: i nie rozumie co tam mozna robic i ślęczeć,,, no ale on zawsze byl inny od wszystkich:D


Biska - 2009-03-13 18:35
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Insane, przyszła Ci ta akceptacja z wp ?

Elizka, niestety mój jest maniakiem gier, chociaż ostatnio stara się bardziej ograniczać :)


*Insane - 2009-03-13 18:36
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  8 załącznik(i/ów) No to zdjęcia.
W brązowym makijażu to na poprzednie spotkanie jechałam.
Ten zielony to dzisiejszy :o

(acha no i na niektórych zdjęciach mam krem nivea na ustach jeszcze... a na pozostałych nic....)


*Insane - 2009-03-13 18:38
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Czat został dodany... Mogę podać linka na forum :rolleyes: ? Nie zbanują mnie za to?


Biska - 2009-03-13 18:40
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Ależ masz ładną cerę na tych zdjęciach! :slina:
Oba makijaże bardzo ładne, jednak zielony podoba mi się bardziej :)

edit
Może podaj "tam" ?
Tak dla pewności :D


Nemezis23 - 2009-03-13 18:41
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Witam ;) mój też lubi sobie pograć, ale na szczęście ma w tym jakiś umiar.

*Insane, super makijaż, fajne cienie, zwłaszcza ta zielona wersja mi się podoba. Jakie to cienie?

Mój pies kosztował 700 zł, a w sumie powinien ponad 1000 zł :rolleyes: no ale rodzice takiego chcieli...

A o co chodzi z tym buntem? Oświeci mnie ktoś? :p:


elizka773 - 2009-03-13 18:46
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez Biska (Wiadomość 11430339) Ależ masz ładną cerę na tych zdjęciach! :slina:
Oba makijaże bardzo ładne, jednak zielony podoba mi się bardziej :)

edit
Może podaj "tam" ?
Tak dla pewności :D dołączam sie do słów Biśki:D

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

Cytat:
Napisane przez Nemezis23 (Wiadomość 11430353) Witam ;) mój też lubi sobie pograć, ale na szczęście ma w tym jakiś umiar.

*Insane, super makijaż, fajne cienie, zwłaszcza ta zielona wersja mi się podoba. Jakie to cienie?

Mój pies kosztował 700 zł, a w sumie powinien ponad 1000 zł :rolleyes: no ale rodzice takiego chcieli...

A o co chodzi z tym buntem? Oświeci mnie ktoś? :p:
też podobaja mi sie niektore psy z drogiej rasy ale nigdy w zyciu bym nie mogla sobie na takiego psa pozwolic:eek: i chyba nie chcialalbym..ciułam kazdy grosz teraz i wolalabym na co innego..a mam swojego kundelka i sie niczym nie rożni:D


Grapefrutka - 2009-03-13 18:47
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  elizka773 nie jesteś sama bo ja też nie wiem co się na buncie dzieje :( dzisiaj mam tak fatalny dzień że chyba zaraz zjem kolacje, wezmę prysznic i pójdę spać :( bo mam już dość wszystkiego :(


*Insane - 2009-03-13 18:47
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Dziękuję :o
Z cerą chwała Bogu dużych problemów nie mam... Ożywiam ją tylko odrobiną różu :D
(no i tonuję minerałami, ale krycie mają żadne, a czasem by się jednak przydało...)
No cóż, dobrze że się chociaż Wam podoba, bo TŻ nie śmiał nic napisać ;)

A cienie w tym zielonym, to Inglot. Zarówno zielony, jak i czarny. Na dole troszkę fioletowego Avonu.

A no i TAM umieściłam stosowne informacje.


luffka - 2009-03-13 18:52
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  To ja lecę TAM zobaczyć co i jak :D
Insane chciałabym umieć się tak malować :)


elizka773 - 2009-03-13 18:55
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez Grapefrutka (Wiadomość 11430463) elizka773 nie jesteś sama bo ja też nie wiem co się na buncie dzieje :( dzisiaj mam tak fatalny dzień że chyba zaraz zjem kolacje, wezmę prysznic i pójdę spać :( bo mam już dość wszystkiego :( chyba zrobie to samo.... z tym ze nie bede jesc...jakos zoladek mi sie ostatnio zacisnal...spodnie mi z :upa: spadaja.. na kazdego warcze i wogole jakos nie za ciekawie:(

Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11430470) Dziękuję :o
Z cerą chwała Bogu dużych problemów nie mam... Ożywiam ją tylko odrobiną różu :D
(no i tonuję minerałami, ale krycie mają żadne, a czasem by się jednak przydało...)
No cóż, dobrze że się chociaż Wam podoba, bo TŻ nie śmiał nic napisać ;)

A cienie w tym zielonym, to Inglot. Zarówno zielony, jak i czarny. Na dole troszkę fioletowego Avonu.

A no i TAM umieściłam stosowne informacje. a dokladniej?:o bo ja nic znalezc nie moge:o


*Insane - 2009-03-13 18:56
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Dziękuję :jap:
Miło takie coś czasami usłyszeć... Na TZ nie mam co liczyć to chociaż na Was :D

elizko, na shoutboxie


luffka - 2009-03-13 18:57
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11430653) Dziękuję :jap:
Miło takie coś czasami usłyszeć... Na TZ nie mam co liczyć to chociaż na Was :D

elizko, na shoutboxie z szitboksa informacje uciekają po chwili... utwórz może temat z linkiem czy coś...


aaaneczkaaa - 2009-03-13 21:44
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  hej Dziewczyny!!O co chodzi z tym "buntem""?? jakieś forum??


Hajja Hawwa - 2009-03-13 23:35
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Hej Baby :*
Za dużo się nie opiszę, bo śpiąca jestem. TŻ ma 23 urodziny 18 marca i kupiłam mu taką bransoletkę w Yes"ie: http://www.yes.pl/dla_niego/dlaniego...00-KAU-ABFE001
Strasznie mi się spodobała :)
Dobranoc :*


polka746 - 2009-03-14 06:03
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Insane piekna jesteś dziewczyna i jakie oczka wymalowane, super :)
i zycze zeby Tz twoj nadrobił wczorajsze

Miłego dnia Zazdrośnice:*


najfajniejsza - 2009-03-14 08:22
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11430248) No to zdjęcia.
W brązowym makijażu to na poprzednie spotkanie jechałam.
Ten zielony to dzisiejszy :o

(acha no i na niektórych zdjęciach mam krem nivea na ustach jeszcze... a na pozostałych nic....) ale cera :rolleyes:

w ogóle, Ty chuda jesteś. dawaj zdjęcie całej sylwetki, ale to już :D

Hajja Hawwa bransoletka fajna, jeśli luby lubi biżuterię męską :)

a co do czata, to mam doła, bo nie mam czasu na takie rzeczy, a ten temat już prawie umarł :( na buncie nie czuję się tak fajnie jak tutaj, mimo tego pogrzebowego layoutu. i co teraz ze mną będzie? :-p

dziś spędzam dzień w pracy (jutro i w poniedziałek też...), a wieczorem idę do teściowej na imieniny. jutro będę trupem, przysięgam... :-p

edit: Biska, wybacz, że się nie pożegnałam, ale strasznie mi na tym lapku muli ten czat i nie mam do tego nerwów ;)


*Insane - 2009-03-14 08:40
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Dziękuję za miłe słowa :cmok:
Zapewniam, że chuda to ja nie jestem :p: no i właśnie nie mam "całych" zdjęć. Jeszcze raz poszperam, a w razie potrzeby zrobię :D

Mi się niestety bransoletka nie wyświetla :(
Ja mojemu też kupiłam kiedyś. Jak miał wyjeżdżać drugi raz, chciałam mu dać przed wylotem. Z grawerem po łacinie i z drugiej strony "Twoja A." :o
Ostatecznie nie wyjechał, tylko zamieszkał ze mną ;) ale bransoletkę i tak dostał :ehem:

A co do wczorajszej afery z TŻ'tem. No cóż, zadzwonił dzisiaj z samego rana, obudził mnie.
Żadnego przepraszam, cześć, pocałuj mnie w pupę :eek: spytał tylko "to co, będziemy się kłócić" :mdleje: Nie no, przepraszam. Jednak padło to magiczne słowo "przepraszam" - ciągiem. Coś w stylu "Cześć, przepraszam za wczoraj, ale byłem wkurzony (coś tam coś tam), to co będziemy się kłócić?" :mdleje:
Oczywiście powiedziałam, że ja się nie chcę kłócić i to nie ja te kłótnie prowokuję. I że ja rozumiem nerwy i wszystko, ale mówi taki rzeczy w nerwach, że szok. Że ja tak w nerwach nawet nie postępuję.
Ostatecznie stanęło na tym, że porozmawiamy jeszcze o tym. I kolejne miłe pytanie: "to będziesz dzisiaj czy nie?" :mdleje:
Ogólnie ton miał z początku nieprzyjemny. Później spytał jak było wczoraj na kursie to już trochę milszy się zrobił.
No i spytał mnie jak wygląda sprawa z pracą w gdyni, zwłaszcza w jego zawodzie i tak dalej, znalazł niby jakieś targi pracy. Czyżby przez myśl mu przeszło ponowne zamieszkanie tutaj :eek: jakoś w to wątpię w sumie. Tutaj ciężko z jego zawodem.
Zobaczymy jak się będzie sprawował i co mówił dzisiaj, bo ani ja nie powiedziałam, że z mojej strony sprawa zakończona, ani on nie wydusił z siebie "przepraszam" z prawdziwego zdarzenia...

Choć przyznaję, że byłam pewna, że minie kilka dni, zanim łaskawie się odezwie :rolleyes:

A tak poza tym, to chyba znowu chora będę... Wzięłam już wczoraj Fervex, dzisiaj też.. Wszystko mnie boli, głowa, gardło... czuję się tak niewyraźnie :(


najfajniejsza - 2009-03-14 08:47
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Ins, według mnie to i tak dobrze, że zadzwonił i, hmm... przeprosił (?)
chociaż, jesli miał niemiły ton, to bym go jeszcze ochrzaniła, że takie przepraszam, to sobie może wsadzić :-p

mój bardzo rzadko używa tego magicznego słówka, ale powoli sie uczy, że skruchę wyraża się także w ten sposób. :ehem:

a jak było na kursie, bo nie doczytałam? :o

ja też już choruję, na razie mam katar, ale to przez te moje stoisko, bo jest ono zaraz przy drzwiach :mad:


*Insane - 2009-03-14 08:50
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
  Na kursie było w porządku :o w gruncie rzeczy to było drugie, ostateczne spotkanie organizacyjne. Wpłata zaliczki, otrzymanie podręcznika, ustalenie harmonogramu. Trochę wstępnych słów. Ale było bardzo w porządku, koleś jest okej ;)
Zajęcia z prawdziwego zdarzenia, przez cały weekend, mam od 28 marca :o

Ja też wiem, że to dobrze, że zadzwonił, bo nie spodziewałam się tego po nim. Chyba było mu ciężko się ogarnąć i w ogóle jakkolwiek przeprosić. Mam nadzieję, że dzisiaj w czasie rozmowy zmieni ton chociaż.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kedaro.keep.pl


    • Strona 9 z 43 • Znaleziono 6072 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43
     
    		 
    Menu
     
     
       
    Copyright Š 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates