Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczonym!"

ďťż

Biska - 2009-03-08 08:37
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Stokrotko, watpie aby to chodzilo o naciskanie, a nawet jesli to bardziej chyba przez otoczenie niz przeze mnie, ale dzieki za rade :cmok:
Szczerze mowiac zabil mnie wczoraj swoimi tekstami na tyle, ze sama potrzebuje czasu, nie potrafie sobie wyobrazic na obecna chwile, ze mogli bysmy sie spotkac w najblizszym czasie. Po prostu sparalizowal mnie tym, co napisal (i nie chodzi mi o to, ze bedzie zwklekal z pierscionkem bo przestalo sie to dla mnie liczyc)
Nie chce byc z kims, kto sam nie jest pewien czy chce mnie.

Dziewczynki ja dzis nie spodziewam sie zadnych prezencikow, zyczenia dostalam jedne od kolegi i wiecej tez sie ich nie spodziewam, wiec sama dla siebie zrobie dzis swieto, a co! :D
Bede sie relaxic, maseczkowac, zrobie sobie pachnaca kapiel, wymasuje, po prostu zajme sie TYLKO soba:D

Wam Kobietki zycze wszystkiego dobrego :cmok::cmok::cmok:

polka746 - 2009-03-08 08:38
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Ale sie tu smutno zrobiło z tego co przeczytałam:( przykro czytać, naprawde chciałabym żeby wam sie dobrze układało z Tz
może dziś bedzie lepszy dzień

Zycze wam cudownego dnia kobiet i by Tż doceniali jakie mają kobiety:cmok::cmok:

Biska- trzymaj sie :cmok:

Ps i pozdrowienia dla Marthy330:P bo nas podczytuje teraz:) moze sie wreszcie odezwie co u niej:)

*Insane - 2009-03-08 08:40
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez Biska (Wiadomość 11334791) Stokrotko, watpie aby to chodzilo o naciskanie, a nawet jesli to bardziej chyba przez otoczenie niz przeze mnie, ale dzieki za rade :cmok:
Szczerze mowiac zabil mnie wczoraj swoimi tekstami na tyle, ze sama potrzebuje czasu, nie potrafie sobie wyobrazic na obecna chwile, ze mogli bysmy sie spotkac w najblizszym czasie. Po prostu sparalizowal mnie tym, co napisal (i nie chodzi mi o to, ze bedzie zwklekal z pierscionkem bo przestalo sie to dla mnie liczyc)
Nie chce byc z kims, kto sam nie jest pewien czy chce mnie.

Dziewczynki ja dzis nie spodziewam sie zadnych prezencikow, zyczenia dostalam jedne od kolegi i wiecej tez sie ich nie spodziewam, wiec sama dla siebie zrobie dzis swieto, a co! :D
Bede sie relaxic, maseczkowac, zrobie sobie pachnaca kapiel, wymasuje, po prostu zajme sie TYLKO soba:D

Wam Kobietki zycze wszystkiego dobrego :cmok::cmok::cmok: Czasami taka przerwa na przemyślenia dla obydwu stron dobrze robi :cmok:
No i genialny pomysł, z tym dniem tylko dla siebie ;) szkoda, że u mnie nie przejdzie... wanny nie mam, bo bym se poleżała, a co! :P Zamaseczkuję się wieczorkiem ;)

Ja też się raczej życzeń nie spodziewam, a co dopiero prezentów jakiś :p: mój TŻ nie ma za grosz pamięci do takich rzeczy, no chyba, że mu rodzicielka przypomni o mnie ;) i życzenia też dostałam od kolegi, chociaż ktoś pamiętał :D

Miłego relaksowania się dzisiaj :cmok:

Biska - 2009-03-08 08:47
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Dzieki dziewczyny :cmok:
Staram sie trzymac, chociaz latwo nie jest.

Znikam na sniadanko.

stokrotka24 - 2009-03-08 08:58
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11334787) Objawy? Przez ostatnie dwa tygodnie nudności (nasiliły się w ostatnim tygodniu, do tego stopnia, że zaczęłam lądować w toalecie), zwroty głowy, bóle brzucha.
Spóźnił mi się okres i trwał tylko dwa dni, przy czym sporo wcześniej (i w sumie do teraz) bolą mnie cycki jak głupie ;) no i zachcianki smakowe.
Podejrzewam, że może przechodziłam burzliwie okres. Ale od 12 roku życia nie miałam żadnego bolesnego okresu, żadnych zachcianek, nic... Nic mi nie było ;) więc być może skończył się dla mnie czas beztroskich okresów.
A dlaczego wątpię, żeby to jednak była ciąża? Bo od lat biorę tabletki anty (regularnie, oczywiście), no i jednak dostałam okres (spóźniony i skąpy, ale był). Poza tym, to by znaczyło, że byłabym mniej więcej w 1,5 miesiącu - myślę, że coś by się wcześniej zaczęło dziac... :p:
Raczej cudu nad Wisłą nie będzie i dzidzi z tego się nie urodzi, ale sama jestem ciekawa, co mi jest, heh. Bo jakoś "grypowo" się nie czuję nic a nic.

Cieszę się z nadrobionych Waszych zaległości :D a pizzę sama bym sobie zjadła, oczywiście też jestem na diecie. Na diecie, której przez ostatnie dni nie potrafię po prostu utrzymać, mam takie smaki na wszystko, że aż mnie skręca :eek: więc na kilka rzeczy sobie pozwoliłam, heh... :p: dla pewności możesz zrobić test. jak nie przejdą te dolegliwości to radzę ci iść do lekarza, bo może to coś z żołądkiem.
Co do diety to mnie nie ciągnie do smakołyków, szczególnie do słodyczy co jest bardzo dziwne:eek:. Co do pizzy to nie można sobie odmawiać wszystkich przyjemności w życiu:D Co miał tz sam jeść sobie, a ja bym się patrzała:D

a przypomniało mi się, że moja koleżaneczka ma śliczną córkę 3 miesięczną powstałą przy stosowaniu tabletek. Miała grypę żołądkowa podczas brania tabletek i wyszła dzidzia.

Cytat:
Napisane przez Biska (Wiadomość 11334791) Stokrotko, watpie aby to chodzilo o naciskanie, a nawet jesli to bardziej chyba przez otoczenie niz przeze mnie, ale dzieki za rade :cmok:
Szczerze mowiac zabil mnie wczoraj swoimi tekstami na tyle, ze sama potrzebuje czasu, nie potrafie sobie wyobrazic na obecna chwile, ze mogli bysmy sie spotkac w najblizszym czasie. Po prostu sparalizowal mnie tym, co napisal (i nie chodzi mi o to, ze bedzie zwklekal z pierscionkem bo przestalo sie to dla mnie liczyc)
Nie chce byc z kims, kto sam nie jest pewien czy chce mnie.

Dziewczynki ja dzis nie spodziewam sie zadnych prezencikow, zyczenia dostalam jedne od kolegi i wiecej tez sie ich nie spodziewam, wiec sama dla siebie zrobie dzis swieto, a co! :D
Bede sie relaxic, maseczkowac, zrobie sobie pachnaca kapiel, wymasuje, po prostu zajme sie TYLKO soba:D

Wam Kobietki zycze wszystkiego dobrego :cmok::cmok::cmok: wiadomo, że nie chcesz być z kimś, kogo nie jesteś pewna, ale wież mi bo sama tak miałam, że czasami człowiek ma chwilowy kryzys i sam nie wie co mu jest. Ja też kiedyś się zastanawiałam nad sensem mojego związku i powiedziałam tz o tym, że nie jestem pewna, że to właśnie on. Tz przeczekał, nie naciskał i samo minęło:jupi:
Tak więc bądź wyrozumiała, porozmawiaj z nim, że dasz mu czas na zastanowienie i utwierdź go w tym, że go kochasz i jesteś z nim. najgorszym rozwiązaniem jest foch, który na wielu facetów działa w odwrotną stronę (a na mojego tz to już w szczególności). Oby się wszystko u was ułozyło:cmok:

*Insane - 2009-03-08 09:00
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Stokrotko, w środę idę i tak do ginekologa :o
Zobaczymy, co mi powie. W razie czego jak to nie minie, to pójdę i do ogólnego :ehem:

To prawda, że foch na facetów działa jak płachta na byka. Na mojego również. Chociaż ja nie umiem się fochnąć nawet...

the_sania - 2009-03-08 09:04
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
dzień dobry Kobietki :)

wpadłam na chwilę, żeby napisać o moich zakwasach :D
i złożyć Wam życzenia z okazji naszego dnia

miłości, wiecznej urody, szczęścia i zaręczyn :cmok:

mi jak na razie tata tylko złożył, a TŻ na pewno pamięta, bo już wczoraj pisał, że dziś dzień kobiet i coś tam zakupił, ciekawe co :rolleyes::D

śniło mi się, że właśnie był dzień kobiet, przyszedł z kwiatami, składa życzenia, ja patrzę a ten klęka i wyciąga pierścionek, a ja mówię NIE :eek:
niezły sen nie ma co...

Carmelova współczuję Ci bardzo utraty kochanej suni :(

miłego dnia laseczki :)

*Insane - 2009-03-08 09:08
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
the_sania, a wiesz, że podobno sny trzeba na opak interperetować :p: ? to znaczy, że powiesz TAK :D

arrakis - 2009-03-08 09:17
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
a moj nie uznaje takich swiat jak dni kobiet itp i pewnie nic nie dostane nawet kwiatka :( na walentynki tez nawet kwiatka nie dostalam.,... bo on tylko urodziny uznaje,....a mnie to nie obchodzi...ja uznaje inne swieta tez i chce kwiatka i juz!

luffka - 2009-03-08 09:18
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Wszystkiego najlepszego kobietki :)

Oby dzisiejszy dzień był dla każdej z nas cudowny :)

*Insane - 2009-03-08 09:18
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
arrakis, :dziekuje-kwiatek: :o

the_sania - 2009-03-08 09:21
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11335054) the_sania, a wiesz, że podobno sny trzeba na opak interperetować :p: ? to znaczy, że powiesz TAK :D tzn że się nie oświadczy, a co powiem to nie wiem już sama:rolleyes:
jak częściej o tym myślę, to jednak troszkę się boję. Choć z drugiej strony... Kocham Go chyba, nie ?:)

Cytat:
Napisane przez arrakis (Wiadomość 11335159) a moj nie uznaje takich swiat jak dni kobiet itp i pewnie nic nie dostane nawet kwiatka :( na walentynki tez nawet kwiatka nie dostalam.,... bo on tylko urodziny uznaje,....a mnie to nie obchodzi...ja uznaje inne swieta tez i chce kwiatka i juz! jejku przykro mi :( nie rozumiem takich facetów. Przecież wie chyba, jaką przyjemność Ci to sprawi i że w te dni będziesz się czuła księżniczką...
może jednak dostaniesz kwiatka:rolleyes:

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Cytat:
Napisane przez luffka (Wiadomość 11335178) Wszystkiego najlepszego kobietki :)

Oby dzisiejszy dzień był dla każdej z nas cudowny :) a dziękuję dziękujemy :)

jak u Ciebie ? już lepiej z Kluską?

Viros - 2009-03-08 09:21
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
dziewczyny wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta:D
jak mi tz dzisiaj wyparuje z jakimś kwiatkiem to porostu wyrzucę przy nim przez okno- a co niech sobie nie myśli po wczorajszym :D

carmelova - 2009-03-08 09:23
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez Biska (Wiadomość 11334791) Stokrotko, watpie aby to chodzilo o naciskanie, a nawet jesli to bardziej chyba przez otoczenie niz przeze mnie, ale dzieki za rade :cmok:
Szczerze mowiac zabil mnie wczoraj swoimi tekstami na tyle, ze sama potrzebuje czasu, nie potrafie sobie wyobrazic na obecna chwile, ze mogli bysmy sie spotkac w najblizszym czasie. Po prostu sparalizowal mnie tym, co napisal (i nie chodzi mi o to, ze bedzie zwklekal z pierscionkem bo przestalo sie to dla mnie liczyc)
Nie chce byc z kims, kto sam nie jest pewien czy chce mnie.

Dziewczynki ja dzis nie spodziewam sie zadnych prezencikow, zyczenia dostalam jedne od kolegi i wiecej tez sie ich nie spodziewam, wiec sama dla siebie zrobie dzis swieto, a co! :D
Bede sie relaxic, maseczkowac, zrobie sobie pachnaca kapiel, wymasuje, po prostu zajme sie TYLKO soba:D

Wam Kobietki zycze wszystkiego dobrego :cmok::cmok::cmok: Kochana wiem co czujesz. Najgorsze są kłótnie o poważne rzeczy :( I to uczucie, że Twój mężczyzna nie patrzy na Ciebie, ale przez Ciebie. Niby w Twoim kierunku, ale nie skupia wzroku na Tobie. A najlepiej jest wtedy, kiedy obydwoje patrzycie w jednym kierunku. I tak bardzo boli, kiedy jest inaczej :(

Cytat:
Napisane przez the_sania (Wiadomość 11335020) dzień dobry Kobietki :)

wpadłam na chwilę, żeby napisać o moich zakwasach :D
i złożyć Wam życzenia z okazji naszego dnia

miłości, wiecznej urody, szczęścia i zaręczyn :cmok:

mi jak na razie tata tylko złożył, a TŻ na pewno pamięta, bo już wczoraj pisał, że dziś dzień kobiet i coś tam zakupił, ciekawe co :rolleyes::D

śniło mi się, że właśnie był dzień kobiet, przyszedł z kwiatami, składa życzenia, ja patrzę a ten klęka i wyciąga pierścionek, a ja mówię NIE :eek:
niezły sen nie ma co...

Carmelova współczuję Ci bardzo utraty kochanej suni :(

miłego dnia laseczki :) Ona była jeszcze mloda, miala 6 lat. Wczoraj byliśmy z nią u veta i niby było ok, zwykle przeziębienie, na które dostałą zastrzyki. A wieczorem juz jej nie było.

luffka - 2009-03-08 09:26
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez the_sania (Wiadomość 11335215)
jak u Ciebie ? już lepiej z Kluską? Dzwonił z samego rana do mnie... Za godzinkę jadę się z nim spotkać...

Wejdźcie na http://www.twojapogoda.pl/ i w pogodę na 16 dni... Chyba wiosna idzie :D Oby się nie pomylili! :D

the_sania - 2009-03-08 09:29
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez carmelova (Wiadomość 11335246)
Ona była jeszcze mloda, miala 6 lat. Wczoraj byliśmy z nią u veta i niby było ok, zwykle przeziębienie, na które dostałą zastrzyki. A wieczorem juz jej nie było. jeny :( jeszcze bardziej mi przykro.
Wiem, co czujesz, bo ja w sierpniu straciłam Bafulkę (miała właśnie w sierpniu kończyć roczek) - wpadła pod samochód. Najgorsze to, że tak nagle.. nie spodziewasz się :(

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Cytat:
Napisane przez luffka (Wiadomość 11335294) Dzwonił z samego rana do mnie... Za godzinkę jadę się z nim spotkać...

Wejdźcie na http://www.twojapogoda.pl/ i w pogodę na 16 dni... Chyba wiosna idzie :D Oby się nie pomylili! :D nie chce mi się wchodzić na ten link, ale wierzę na słowo :D poza tym wypadałoby, żeby wiosna już przyszła...

ale to dzwonił, czyli jest dobrze, co ?:)

*Insane - 2009-03-08 09:30
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez luffka (Wiadomość 11335294) Dzwonił z samego rana do mnie... Za godzinkę jadę się z nim spotkać...

Wejdźcie na http://www.twojapogoda.pl/ i w pogodę na 16 dni... Chyba wiosna idzie :D Oby się nie pomylili! :D No ja myślę! :cool:
Ja chcę wiosnę!
Ja w ogóle jestem ciepłolubna... 20 stopni to minimum :D

Udanego spotkania z Kluską:cmok:

luffka - 2009-03-08 09:33
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez the_sania (Wiadomość 11335322)
ale to dzwonił, czyli jest dobrze, co ?:) A no dzwonił, wczoraj długo rozmawialiśmy na skypie...
Wiem, że powinnam skończyć ten związek i więcej nie cierpieć, ale nie potrafię, Kurcze no, chyba rzeczywiście go kocham :D

the_sania - 2009-03-08 09:36
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11335359) No ja myślę! :cool:
Ja chcę wiosnę!
Ja w ogóle jestem ciepłolubna... 20 stopni to minimum :D

Udanego spotkania z Kluską:cmok: u mnie podobnie. zmarźluch jestem okropny (z kolei w wakacje podczas upałów zdycham i nie cierpię jak mi się tyłek klei do siedzenia w autobusie -takie ze skóry niby są :cool: )
także 20stopni jest ok i to jak nie ma wiatru i też najlepiej jak słońce za mocno nie razi, bo oczy mi łzawią :p:

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Cytat:
Napisane przez luffka (Wiadomość 11335408) A no dzwonił, wczoraj długo rozmawialiśmy na skypie...
Wiem, że powinnam skończyć ten związek i więcej nie cierpieć, ale nie potrafię, Kurcze no, chyba rzeczywiście go kocham :D bo to jest tak, że po burzy wychodzi słońce i dlatego chcemy iść dalej, naprzeciw problem. Ach ta MIŁOŚĆ :)
to super w takim razie, żeby spotkanie było bezproblemowe :D

arrakis - 2009-03-08 09:40
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11335179) arrakis, :dziekuje-kwiatek: :o :) :cmok:

Cytat:
Napisane przez the_sania (Wiadomość 11335215)
jejku przykro mi :( nie rozumiem takich facetów. Przecież wie chyba, jaką przyjemność Ci to sprawi i że w te dni będziesz się czuła księżniczką...
może jednak dostaniesz kwiatka:rolleyes:
ehhh...ja tez nie rozumiem...watpie,ze dostane bo dzisiaj niedziela i bedzie mial wymowke,ze nie mial gdzie kupic, ani nie mial kiedy bo od wczoraj jest u mnie...

Cytat:
Napisane przez luffka (Wiadomość 11335294)
Wejdźcie na http://www.twojapogoda.pl/ i w pogodę na 16 dni... Chyba wiosna idzie :D Oby się nie pomylili! :D oby oby...przydaloby sie troche sloneczka...

luffka - 2009-03-08 09:41
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez the_sania (Wiadomość 11335422)

bo to jest tak, że po burzy wychodzi słońce i dlatego chcemy iść dalej, naprzeciw problem. Ach ta MIŁOŚĆ :)
to super w takim razie, żeby spotkanie było bezproblemowe :D :ehem: Pięknie to ujęłaś :cmok:

the_sania - 2009-03-08 09:45
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez arrakis (Wiadomość 11335508) ehhh...ja tez nie rozumiem...watpie,ze dostane bo dzisiaj niedziela i bedzie mial wymowke,ze nie mial gdzie kupic, ani nie mial kiedy bo od wczoraj jest u mnie... jo tam takie gadanie :cool: i nieprawda, bo kwiaciarnie są dziś otwarte.
powiedz mu, że Ci przykro jest jak on tak robi...

Cytat:
Napisane przez luffka (Wiadomość 11335516) :ehem: Pięknie to ujęłaś :cmok: no ba :D życie hehe właśnie jak wiemy, że będzie za chwilę dobrze, to po co to przerywać? :) szczęścia Wam życzę :cmok:

arrakis - 2009-03-08 09:48
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
a jednak dostalam kwiatka hihi...tz kupil wracajac z kosciola ;)

luffka - 2009-03-08 09:49
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez arrakis (Wiadomość 11335508)

ehhh...ja tez nie rozumiem...watpie,ze dostane bo dzisiaj niedziela i bedzie mial wymowke,ze nie mial gdzie kupic, ani nie mial kiedy bo od wczoraj jest u mnie...

. kwiaciarnie są otwarte w niedzielę... a jeśli jakimś cudem nie, to niech leci po czekoladę...
Cytat:
Napisane przez the_sania (Wiadomość 11335593)
no ba :D życie hehe właśnie jak wiemy, że będzie za chwilę dobrze, to po co to przerywać? :) szczęścia Wam życzę :cmok: dzięki :)

Taka ciekawostka: nasz wątek w założeniu miał dotyczyć zaręczyn... A są tu i rozstania, powroty, niepewność, problemy no i zwykłe plotki :D... Zaręczyny są tu raczej w mniejszości ;)

Arrakis no to brawa dla Twojego TZ :D

the_sania - 2009-03-08 09:49
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez arrakis (Wiadomość 11335635) a jednak dostalam kwiatka hihi...tz kupil wracajac z kosciola ;) a widzisz, jednak :D mówiłam, że może dostaniesz :) super:)

Viros - 2009-03-08 09:56
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
[quote=luffka;11335294]Dzwonił z samego rana do mnie... Za godzinkę jadę się z nim spotkać...

luffka udanego spotkania:)
ja właśnie odkryłam, że przy rejestracji odjęłam sobie 4 lata hihi tylko ja tak potrafię:D

the_sania - 2009-03-08 09:57
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez luffka (Wiadomość 11335665) Taka ciekawostka: nasz wątek w założeniu miał dotyczyć zaręczyn... A są tu i rozstania, powroty, niepewność, problemy no i zwykłe plotki :D... Zaręczyny są tu raczej w mniejszości ;) też to zauważyłam heh :D zaręczyny, to chyba najrzadziej poruszany temat...
ale właśnie chyba za to lubię tak ten wątek. O wszystkim można z Wami pogadać :)
nie wiedziałam, że przez internet można się tak zżyć z kimś ;)

luffka - 2009-03-08 09:59
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez Viros (Wiadomość 11335775)
l
ja właśnie odkryłam, że przy rejestracji odjęłam sobie 4 lata hihi tylko ja tak potrafię:D haha, ja to już za trochę ponad tydzień zacznę z premedytacją sobie odejmować :D No bo ja nie czuję się na 24 tylko na 18 :D :p:

the_sania dokładnie... ja sobie już nie wyobrażam dnia bez Was :D jesteście cudowne :)

na dzień dobry: http://www.youtube.com/watch?v=mOtho...eature=related
zmykam :)

Viros - 2009-03-08 10:10
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
przez pomyłkę tak wpisałam:D ale jak można pomylić 5 z 9??:]

polka746 - 2009-03-08 10:26
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
I ja też dostała różę (nigdy mi sie nie znudzą) a popołudniu dalsza część świętowania, dobrze że sie nie nastawiłam na coś, bo teraz mam dobry humorek a tak to bym sie smuciła:-p

Viros nio trudno pomylić takie liczby:D ale nie ma to jak sie odmłodzić hihi

ps: Aelitce dziekuje za zdjecia super kolorek na powiekach, taki letni pasuje ci. Ja nie wiem co ty tak narzekasz na te rzęsy spoko są, kurcze ja mam gorsze ale podkrecam zalotką to chociaż Tż sie zachwyca heh

kaska87 - 2009-03-08 10:28
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
cześć:D ja też kiedyś pisałam w takim wątku-wtedy nazywał się on "Wymarzony pierścionek-wymuszone zaręczyny":rolleyes:

też tam żaliłam się na TZ-a, ze on taki owaki;) dodam, że po naszej pierwszej rocznicy, zakupił pierścionek:ehem: a ja czekałam i czekałam, każdy dzień był dobry, a to urodziny, rocznica, walentynki, imieniny itd:rolleyes: pierścionek leżał w szafce. Ja też myślałam, że to nie ma sensu, że chcemy czegoś innego..W końcu nadeszła nasza 3 rocznica i TZ mi się oświadczył-a powiem, że przez te zaręczyny było między nami dużo kłótni:(

mój TZ po prostu czekał, na dobry moment i teraz uważam, że dobrze wybrał:ehem: a po zaręczynach w sumie nic się nie zmieniło, a ja sobie wyobrażałam od razu nie wiadomo co:-p
i powiem Wam, że to czekanie jest fajne:confused: chciałabym przeżyć jeszcze raz moje zaręczyny

Luffka uwierz mi, że my też już niemal się rozstawaliśmy przez "pierścionek", ale jesteśmy razem, bo się kochamy:o i myślę, że u Was to taki kryzys z jakim my mieliśmy doczynienia:o

the_sania - 2009-03-08 10:31
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez luffka (Wiadomość 11335801) haha, ja to już za trochę ponad tydzień zacznę z premedytacją sobie odejmować :D No bo ja nie czuję się na 24 tylko na 18 :D :p:

the_sania dokładnie... ja sobie już nie wyobrażam dnia bez Was :D jesteście cudowne :)

na dzień dobry: http://www.youtube.com/watch?v=mOtho...eature=related
zmykam :) "bo chodzi o to,by od siebie nie upaść za daleko" :) lubię ten tekst.

Luffka Ty kompletnie nie wyglądasz na 24 lata :D ja ponoć też na 21 (w sierpniu kończę) nie wyglądam...wczoraj nawet w intermarche chciała kasjerka dowód ode mnie :]

ach wiemy, wiemy jesteśmy cudowne, wspaniałe i w ogóle full wypas :D :o
Ty też oczywiście :)

Cytat:
Napisane przez Viros (Wiadomość 11335968) przez pomyłkę tak wpisałam:D ale jak można pomylić 5 z 9??:] no nie wiem, nie wiem... hehe

Cytat:
Napisane przez polka746 (Wiadomość 11336256) I ja też dostała różę (nigdy mi sie nie znudzą) a popołudniu dalsza część świętowania, dobrze że sie nie nastawiłam na coś, bo teraz mam dobry humorek a tak to bym sie smuciła:-p

Viros nio trudno pomylić takie liczby:D ale nie ma to jak sie odmłodzić hihi a widzisz :D lepiej nie myśleć o tym i cieszyć się tym, co jest ::)

my kobiety zawsze doszukujemy się tego złego i nie potrafimy się cieszyć tym, co mamy :rolleyes:

polka746 - 2009-03-08 10:37
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 11336283) cześć:D ja też kiedyś pisałam w takim wątku-wtedy nazywał się on "Wymarzony pierścionek-wymuszone zaręczyny":rolleyes:

też tam żaliłam się na TZ-a, ze on taki owaki;) dodam, że po naszej pierwszej rocznicy, zakupił pierścionek:ehem: a ja czekałam i czekałam, każdy dzień był dobry, a to urodziny, rocznica, walentynki, imieniny itd:rolleyes: pierścionek leżał w szafce. Ja też myślałam, że to nie ma sensu, że chcemy czegoś innego..W końcu nadeszła nasza 3 rocznica i TZ mi się oświadczył-a powiem, że przez te zaręczyny było między nami dużo kłótni:(

mój TZ po prostu czekał, na dobry moment i teraz uważam, że dobrze wybrał:ehem: a po zaręczynach w sumie nic się nie zmieniło, a ja sobie wyobrażałam od razu nie wiadomo co:-p
i powiem Wam, że to czekanie jest fajne:confused: chciałabym przeżyć jeszcze raz moje zaręczyny hmm czy ty miałaś kiedyś avatar ze smerfetką? hę? bo coś mi sie tak przypomnina
I tak gratuluje :cmok::cmok:i życze duzo miłości
ps: możesz na opisać ten moment, ja lubie czytać jak przebiegały zaręczyny hi

kaska87 - 2009-03-08 10:38
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez polka746 (Wiadomość 11336471) hmm czy ty miałaś kiedyś avatar ze smerfetką? hę? bo coś mi sie tak przypomnina
I tak gratuluje :cmok::cmok:i życze duzo miłości nie:nie: nigdy nie miałam takie avka

the_sania - 2009-03-08 11:01
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 11336283) cześć:D ja też kiedyś pisałam w takim wątku-wtedy nazywał się on "Wymarzony pierścionek-wymuszone zaręczyny":rolleyes:

też tam żaliłam się na TZ-a, ze on taki owaki;) dodam, że po naszej pierwszej rocznicy, zakupił pierścionek:ehem: a ja czekałam i czekałam, każdy dzień był dobry, a to urodziny, rocznica, walentynki, imieniny itd:rolleyes: pierścionek leżał w szafce. Ja też myślałam, że to nie ma sensu, że chcemy czegoś innego..W końcu nadeszła nasza 3 rocznica i TZ mi się oświadczył-a powiem, że przez te zaręczyny było między nami dużo kłótni:(

mój TZ po prostu czekał, na dobry moment i teraz uważam, że dobrze wybrał:ehem: a po zaręczynach w sumie nic się nie zmieniło, a ja sobie wyobrażałam od razu nie wiadomo co:-p
i powiem Wam, że to czekanie jest fajne:confused: chciałabym przeżyć jeszcze raz moje zaręczyny

Luffka uwierz mi, że my też już niemal się rozstawaliśmy przez "pierścionek", ale jesteśmy razem, bo się kochamy:o i myślę, że u Was to taki kryzys z jakim my mieliśmy doczynienia:o właśnie często myślę, czy to samo oczekiwanie nie jest w tym wszystkim najfajniejsze :rolleyes: a jak jest presja wiadomo.. nic dziwnego, że przestaje się układać.
ale tu pojawia się miłość, która przezwycięża wszystko :D :)

o! to opisz zaręczyny :D miło się słucha takich opowieści :)

kaska87 - 2009-03-08 11:08
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez the_sania (Wiadomość 11336892) o! to opisz zaręczyny :D miło się słucha takich opowieści :) zaczęło się jakoś na miesiąc przed zaręczynami-zginął mi srebrny pierścionek:confused: nie mogłam go nigdzie znaleźć, a zawsze dawałam go na miejsce:rolleyes: gdy już nadeszła nasza 3 rocznica TZ zabrał mnie do naszej ukochanej restauracji w Czechach:rolleyes: zamówiliśmy jedzonko:-p w pewnym momencie mój TZ kładzie na stole mój srebrny pierścionek, na co ja :eek: skąd go masz:> no i zajęłam się oglądaniem mojego srebrnego pierścienia:-p w tym czasie TZ coś się tam wiercił kręcił, ale to było mało istotne;)TZ zaczął coś do mnie mówić, że mnie kocha, że jestem najważniejsza(szczerze byłam w szoku i nie pamiętam dokłądnie co mówił) podnoszę głowę a tutaj czerwone pudełeczko a w środku pierścionek:D oczywiście siara bo zaczełam ryczeć:D ale nie na głos, żeby nie było hihi tylko mi łezki poleciały, powiedziałam tak:jupi: i od tamtej pory mineły juz prawie 2 lata:o czasem jak sobie o tym pomyślę, to aż mi żal, że to już za nami:rolleyes:
a to mój pierścionek tylko ja mam z platyny :)
http://images.google.pl/imgres?imgur...%3D18%26um%3D1

*Insane - 2009-03-08 11:12
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
kaska, ech... piękne...:o
Musiał rozmiar sprawdzić ;)

Czasami zastanawiam się, jakby to rozegrał mój TŻ, chcąc sprawdzić mój rozmiar. Sama go nie znam, nie noszę żadnych pierścionków :rolleyes:

kaska87 - 2009-03-08 11:13
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11337080) kaska, ech... piękne...:o
Musiał rozmiar sprawdzić ;) pierścionek razem wybieraliśmy:ehem: tylko, że prawie 2 lata przed zaręczynami a ten srebrny miał odciągnąć moja uwagę:-p

polka746 - 2009-03-08 11:15
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
kaska87 piękna historia ah

the_sania - 2009-03-08 11:21
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 11337012) zaczęło się jakoś na miesiąc przed zaręczynami-zginął mi srebrny pierścionek:confused: nie mogłam go nigdzie znaleźć, a zawsze dawałam go na miejsce:rolleyes: gdy już nadeszła nasza 3 rocznica TZ zabrał mnie do naszej ukochanej restauracji w Czechach:rolleyes: zamówiliśmy jedzonko:-p w pewnym momencie mój TZ kładzie na stole mój srebrny pierścionek, na co ja :eek: skąd go masz:> no i zajęłam się oglądaniem mojego srebrnego pierścienia:-p w tym czasie TZ coś się tam wiercił kręcił, ale to było mało istotne;)TZ zaczął coś do mnie mówić, że mnie kocha, że jestem najważniejsza(szczerze byłam w szoku i nie pamiętam dokłądnie co mówił) podnoszę głowę a tutaj czerwone pudełeczko a w środku pierścionek:D oczywiście siara bo zaczełam ryczeć:D ale nie na głos, żeby nie było hihi tylko mi łezki poleciały, powiedziałam tak:jupi: i od tamtej pory mineły juz prawie 2 lata:o czasem jak sobie o tym pomyślę, to aż mi żal, że to już za nami:rolleyes:
a to mój pierścionek tylko ja mam z platyny :)
http://images.google.pl/imgres?imgur...%3D18%26um%3D1 pierścionek przepiękny, podobnie jak oświadczyny :) ach.... :o

fajnie, że mnie dopiero czeka i jestem bardzo ciekawa co mój TŻ wymyśli.
Bez łez chyba się nie obejdzie :D

pau141 - 2009-03-08 11:31
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Dobra, to ja sie przylaczam do watku:)

Kurcze, mowie Wam, ja to sie juz na prawde nie moge doczekac:) ale 4 dni temu zginal mi moj srebrny pierscionek...czyzby?? ;) hihi

Biska - 2009-03-08 11:32
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Kurde wiedzialam, ze tak bedzie.
Mimo moich prosb, zeby sie u mnie nie pojawial, przyszedl do mnie.
Stal tak w drzwiach z wieeelka czerwona roza i kwiatkiem dla mamuski.
Jak tylko weszlismy do mojego pokoju zaczal plakac i przepraszac, ze pisal takie rzeczy bo mial zly dzien i mial dosc calego swojego zycia. Pozniej przez pol godziny tak plakal (no nie tylko on :-p) i tak mnie sciskal, ze oddychac nie moglam :-p Teraz poszedl pisac prace mgr, zobaczymy sie pewnie pozniej, zobaczymy jak bedzie.

kaska87, fajnie, ze potrafil Cie zaskoczyc, mimo, ze wiedzialas o pierscionku, ze go ma :)

Aelitka - 2009-03-08 11:35
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez Biska (Wiadomość 11329053) No... to chyba koniec. *:*:*:*

Cytat:
Napisane przez polka746 (Wiadomość 11336256)

ps: Aelitce dziekuje za zdjecia super kolorek na powiekach, taki letni pasuje ci. Ja nie wiem co ty tak narzekasz na te rzęsy spoko są, kurcze ja mam gorsze ale podkrecam zalotką to chociaż Tż sie zachwyca heh

rzęsy takie boskie bo "tuszowałam" je z 15 minut moim cud-tuszem :D i zalotka oczywiście też ;)
dzięki za komplementy;) lubię takie kolory..... :D

co do dnia kobiet - mój tż mi posprzątał mieszkanie :D (ale wtopa ehhe :D) bo oczywiście po wczorajszym spałam do 11;) fajny wieczór spędziliśmy, chociaż oczywiście nie taki jak zaplanowano... i oczywiście się okazało że kolejne zaręczyny były, i ślub w wakacje..... ehhhh :D suuper ;) (na pocieszenie dodam że para się burzliwie rozstała, wyprowadzanie się itp, po czym nagle zwrot o 180st. i slub za pol roku;) )

a teraz mój luby sobie drzemie, ja oglądam ally mcbeal i odpoczywamy :D
leniwa niedziela;)

gratuluje zareczonej! :D

kaska87 - 2009-03-08 11:36
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez pau141 (Wiadomość 11337431) Dobra, to ja sie przylaczam do watku:)

Kurcze, mowie Wam, ja to sie juz na prawde nie moge doczekac:) ale 4 dni temu zginal mi moj srebrny pierscionek...czyzby?? ;) hihi wiesz ja nic nie sugeruję, ale skoro zawsze go odkładałaś na miejsce, a teraz zaginął....:rolleyes:

polka746 - 2009-03-08 11:38
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez Biska (Wiadomość 11337444) Kurde wiedzialam, ze tak bedzie.
Mimo moich prosb, zeby sie u mnie nie pojawial, przyszedl do mnie.
Stal tak w drzwiach z wieeelka czerwona roza i kwiatkiem dla mamuski.
Jak tylko weszlismy do mojego pokoju zaczal plakac i przepraszac, ze pisal takie rzeczy bo mial zly dzien i mial dosc calego swojego zycia. Pozniej przez pol godziny tak plakal (no nie tylko on :-p) i tak mnie sciskal, ze oddychac nie moglam :-p Teraz poszedl pisac prace mgr, zobaczymy sie pewnie pozniej, zobaczymy jak bedzie.

kaska87, fajnie, ze potrafil Cie zaskoczyc, mimo, ze wiedzialas o pierscionku, ze go ma :) biska no widzisz, jak mu zależy:cmok::cmok:

the_sania - 2009-03-08 11:47
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez pau141 (Wiadomość 11337431) Dobra, to ja sie przylaczam do watku:)

Kurcze, mowie Wam, ja to sie juz na prawde nie moge doczekac:) ale 4 dni temu zginal mi moj srebrny pierscionek...czyzby?? ;) hihi witamy :D opowiedz nam swoją historię ;)
uuuu raczej wątpliwe, że zginął tak sam z siebie hihi :D

Cytat:
Napisane przez Biska (Wiadomość 11337444) Kurde wiedzialam, ze tak bedzie.
Mimo moich prosb, zeby sie u mnie nie pojawial, przyszedl do mnie.
Stal tak w drzwiach z wieeelka czerwona roza i kwiatkiem dla mamuski.
Jak tylko weszlismy do mojego pokoju zaczal plakac i przepraszac, ze pisal takie rzeczy bo mial zly dzien i mial dosc calego swojego zycia. Pozniej przez pol godziny tak plakal (no nie tylko on :-p) i tak mnie sciskal, ze oddychac nie moglam :-p Teraz poszedl pisac prace mgr, zobaczymy sie pewnie pozniej, zobaczymy jak bedzie.
faceci.... :rolleyes: ale dobrze, że jest dobrze! Miejmy nadzieję, że za jakiś czas mu znowu nie strzelą do łba takie głupoty

Cytat:
Napisane przez Aelitka (Wiadomość 11337507) rzęsy takie boskie bo "tuszowałam" je z 15 minut moim cud-tuszem :D i zalotka oczywiście też ;)
dzięki za komplementy;) lubię takie kolory..... :D

co do dnia kobiet - mój tż mi posprzątał mieszkanie :D (ale wtopa ehhe :D) bo oczywiście po wczorajszym spałam do 11;) fajny wieczór spędziliśmy, chociaż oczywiście nie taki jak zaplanowano... i oczywiście się okazało że kolejne zaręczyny były, i ślub w wakacje..... ehhhh :D suuper ;) (na pocieszenie dodam że para się burzliwie rozstała, wyprowadzanie się itp, po czym nagle zwrot o 180st. i slub za pol roku;) )

a teraz mój luby sobie drzemie, ja oglądam ally mcbeal i odpoczywamy :D
leniwa niedziela;)

gratuluje zareczonej! :D mi mój kiedyś sfotografował syf na biurku :D na pamiątkę hehe

szkoda, że Ty się nie zaręczyłaś, ale to znaczy, że z nami będziesz dłużej :)
ciekawe czy ta para po ślubie będzie też tak burzliwie ze sobą.. oby nie :>

chyba nigdy nie miałam nieleniwej niedzieli :rolleyes:

elizka773 - 2009-03-08 11:47
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez Biska (Wiadomość 11330160) Nie za bardzo jest co opowiadac, po prostu mi napisal, ze coraz czesciej watpi i nie wie czy pasujemy do siebie, nie potrafi sobie wyobrazic wspolnej przyszlosci (po 6,5 roku) i dlatego zwleka z pierscionkiem. Po czym przeprosil, powiedzial, ze nie chcial, zeby to tak zabrzmialo (a jak takie cos moze inaczej zabrzmiec? ) Cala rzecz dziala sie przez gg, zeby bylo smieszniej...

Wiec poprosilam go "grzecznie", zeby sie nawet jutro do mnie nie fatygowal z zyczeniami ani w zadnym innym celu... no i to by bylo na tyle.

Wiec dla mnie ta czesc na pewno nie bedzie szczesliwa i kilka kolejnych na pewno tez nie.
Nie jestem juz jedna z zazdrosnic, ale mam nadzieje, ze mnie stad przez to nie wygonicie... Biska:cmok: dobrze ze teraz mowi swoje watpliwoscie a nie np ze obczailby sie po slubie..bo wtedy to bol.. chyba kazdy jakies kryzysy ma w zwiazku predzej czy pozniej i wierze ze on tak zatęskni i jeszcze na kolanach bedzie czolgal sie do Ciebie

Cytat:
Napisane przez luffka (Wiadomość 11331666) Idę do łóżka... Jakoś nieszczęśliwie nam się ta część rozpoczęła... Ale ja ciągle wierzę, że będzie dobrze, że każdej z nas się ułoży
Dobranoc, spokojnej nocy dziewczyny

p.s. TZ chyba znowu będzie moją Kluską... Jutro się widzimy... Może i jestem naiwna, głupia, ale jakoś nie potrafię zrezygnować ze związku, kiedy on płacze, prosi, zaczyna rozumieć swoje błędy... I jeszcze te cudowne ostatnie tygodnie... Jak ja bym chciała, żeby tak było zawsze... Luffka oj wy to jestescie normalnie para brazylijska:D niech ta Klucha wreszcie sie zmieni raz a dobrze na zawsze:D:bacik:

Cytat:
Napisane przez carmelova (Wiadomość 11332877) Koszmarny dzień...

Właśnie zdechła moja suczka Pamiętacie jak wklejałam jej zdjęcie? Taka Bernardynka.

Pokłóciłam się z TŻtem, nawalił w urodziny, nawalił w Walentynki, liczyłam że jutro coś fajnego wymyśli, żeby mi to wynagrodzić, ale po pracy ma imprezę firmową, bo UWAGA "manager ma doła i trzeba go jakoś podbudować"!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!! W dodatku pojechałam na weekend do domku a on został w Krakowie i niełatwo jest sie dogadać przez telefon.

No i pisałam 3 godziny pracę magisterską, ale mi się nie zapisała :/ carmelova:cmok:wczoraj chyba jakis okropny dzien byl..brrrrr... a TZ olej w takim razie dzis,umow sie z kobietkami i zaszalejcie w nasze swieto:ehem: co on bedzie tak nawalal a Ty masz siedziec tylko i sie przejmowac?

a z powodu psiaka taaak mi bardzo przykro az lezki mialam w oku:( tak sobie pomyslalam o mojej psince(o wlasnie do mnie przyszedl) ze jest juz bardzo stary i tez to niedlugo nastapi zapewne:(

Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11334787) Objawy? Przez ostatnie dwa tygodnie nudności (nasiliły się w ostatnim tygodniu, do tego stopnia, że zaczęłam lądować w toalecie), zwroty głowy, bóle brzucha.
Spóźnił mi się okres i trwał tylko dwa dni, przy czym sporo wcześniej (i w sumie do teraz) bolą mnie cycki jak głupie no i zachcianki smakowe.
Podejrzewam, że może przechodziłam burzliwie okres. Ale od 12 roku życia nie miałam żadnego bolesnego okresu, żadnych zachcianek, nic... Nic mi nie było więc być może skończył się dla mnie czas beztroskich okresów.
A dlaczego wątpię, żeby to jednak była ciąża? Bo od lat biorę tabletki anty (regularnie, oczywiście), no i jednak dostałam okres (spóźniony i skąpy, ale był). Poza tym, to by znaczyło, że byłabym mniej więcej w 1,5 miesiącu - myślę, że coś by się wcześniej zaczęło dziac...
Raczej cudu nad Wisłą nie będzie i dzidzi z tego się nie urodzi, ale sama jestem ciekawa, co mi jest, heh. Bo jakoś "grypowo" się nie czuję nic a nic.
kilka rzeczy sobie pozwoliłam, heh... no jak idziesz do ginka to niech Cie dokladnie wybada...bo to rzeczywiscie cos nie tak:rolleyes: moja znajoma w pierwszym trymestrze nie miala wymiotow dopiero pozniej..

Cytat:
Napisane przez stokrotka24 (Wiadomość 11334978) dla pewności możesz zrobić test. jak nie przejdą te dolegliwości to radzę ci iść do lekarza, bo może to coś z żołądkiem.
Co do diety to mnie nie ciągnie do smakołyków, szczególnie do słodyczy co jest bardzo dziwne. Co do pizzy to nie można sobie odmawiać wszystkich przyjemności w życiu Co miał tz sam jeść sobie, a ja bym się patrzała

a przypomniało mi się, że moja koleżaneczka ma śliczną córkę 3 miesięczną powstałą przy stosowaniu tabletek. Miała grypę żołądkowa podczas brania tabletek i wyszła dzidzia. no ale tutaj to nie wina tabletek tylko bardziej tej kolezanki.poniewaz jak miala ta zoladkowa czyli miala biegunke i wymioty to powinna wtedy sie dodatkowo zabezpieczac.

Cytat:
Napisane przez the_sania (Wiadomość 11335782) też to zauważyłam heh zaręczyny, to chyba najrzadziej poruszany temat...
ale właśnie chyba za to lubię tak ten wątek. O wszystkim można z Wami pogadać
nie wiedziałam, że przez internet można się tak zżyć z kimś i bardzo dobrze ze nie jest tu ciagle tylko o zareczynach bo by wyszlo ze my jakies desperatki i tylko bysmy tu jakies paranoje tworzyly:D rowniez sobie juz nie wyobrazam zebym nie weszla i was nie poczytala..i ze tak sie mozna zzyc..

Cytat:
Napisane przez luffka (Wiadomość 11335801) haha, ja to już za trochę ponad tydzień zacznę z premedytacją sobie odejmować No bo ja nie czuję się na 24 tylko na 18

the_sania dokładnie... ja sobie już nie wyobrażam dnia bez Was jesteście cudowne

na dzień dobry: http://www.youtube.com/watch?v=mOtho...eature=related
zmykam no kochana zabije Cie za ta piosenke:p: piosenka moja i TZ-ta:rolleyes: ciekawe o ktorej teraz wstanie i oczywiscie napisze mi smsa jak codzien z tekstem "dzien dobry kocham cie:cmok:" ahhh

Cytat:
Napisane przez the_sania (Wiadomość 11336344) "bo chodzi o to,by od siebie nie upaść za daleko" lubię ten tekst.

my kobiety zawsze doszukujemy się tego złego i nie potrafimy się cieszyć tym, co mamy moj TZ zawsze po klotniach i w rozmowach ten tekst z naszej piosenki mowi..:rolleyes:

i dzien dobry.. i mnostwo kwiatow dla nas:D:roza::roza::roza::r oza::roza::roza::roza::ro za::roza::roza::roza::roz a:

snieg mnie zasypal:mad: zima wrocila... dzisiaj jade sobie moze ta baze kupic:D

the_sania - 2009-03-08 11:53
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez elizka773 (Wiadomość 11337720) tak sobie pomyslalam o mojej psince(o wlasnie do mnie przyszedl) ze jest juz bardzo stary i tez to niedlugo nastapi zapewne:(

i bardzo dobrze ze nie jest tu ciagle tylko o zareczynach bo by wyszlo ze my jakies desperatki i tylko bysmy tu jakies paranoje tworzyly:D rowniez sobie juz nie wyobrazam zebym nie weszla i was nie poczytala..i ze tak sie mozna zzyc..

no kochana zabije Cie za ta piosenke:p: piosenka moja i TZ-ta:rolleyes: ciekawe o ktorej teraz wstanie i oczywiscie napisze mi smsa jak codzien z tekstem "dzien dobry kocham cie:cmok:" ahhh

moj TZ zawsze po klotniach i w rozmowach ten tekst z naszej piosenki mowi..:rolleyes:

i dzien dobry.. i mnostwo kwiatow dla nas:roza:

snieg mnie zasypal zima wrocila... dzisiaj jade sobie moze ta baze kupic:D miłe to jest "dzień dobry, kocham cię":)
śnieg u Ciebie ?! wow

a ja sobie wąsik :o hehe plastrem z woskiem usunęłam, jestem sama (tzn. z Tebi), bo moja rodzinka pojechała do innego miasta do centrum handlowego..
czekam na TŻta, a nawet nie wiem o której będzie i mam obiad zrobić heh:cool:
schaby tzn piersi z kurczaka, żeby nie było :D ale bez sosu dziś

elizka773 - 2009-03-08 11:56
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez the_sania (Wiadomość 11337832) miłe to jest "dzień dobry, kocham cię":)
śnieg u Ciebie ?! wow

a ja sobie wąsik :o hehe plastrem z woskiem usunęłam, jestem sama (tzn. z Tebi), bo moja rodzinka pojechała do innego miasta do centrum handlowego..
czekam na TŻta, a nawet nie wiem o której będzie i mam obiad zrobić heh:cool:
schaby tzn piersi z kurczaka, żeby nie było :D ale bez sosu dziś no tak jakos jest przyjete ze to jest nasza piosenka..:rolleyes: z poczatku naszego spotykania...zwiazku.. i teraz codziennie dzien w dzien takim smskiem i tekstem zaczynamy dzien:D

a sniegu to u mnie jest mnostwo i ciagle pada ehhh no ale ladne widoki taak duzo na drzewach

kaska87 - 2009-03-08 11:57
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
a jeszcze mam do Was pytanko, czy jest tutaj jakaś dziewczyna, która ma np ustaloną datę ślubu, a czeka nadal na zaręczyny:rolleyes:

elizka773 - 2009-03-08 12:01
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 11337903) a jeszcze mam do Was pytanko, czy jest tutaj jakaś dziewczyna, która ma np ustaloną datę ślubu, a czeka nadal na zaręczyny:rolleyes: moj TZ kiedys wzial kalendarz i sobie patrzyl daty:eek: pierwsze co chcial to w nasza rocznice ale w sobote wypada w tym roku:D potem mialo byc w czerwcu 2010 ale oczywiscie sobie mowil ze kasy nie uzbiera itd a stwierdzil ze calkiem mozliwe ze w czerwcu 2011. no chyba ze wczesniej cos wyjdzie:rolleyes: chyba ze zrobimy w 2012 bo wypadaja wtedy razem nasze urodzinki:D

pau141 - 2009-03-08 12:07
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 11337517) wiesz ja nic nie sugeruję, ale skoro zawsze go odkładałaś na miejsce, a teraz zaginął....:rolleyes: Cytat:
Napisane przez the_sania (Wiadomość 11337712) witamy :D opowiedz nam swoją historię ;)
uuuu raczej wątpliwe, że zginął tak sam z siebie hihi :D
tez mi sie to wydalo dziwne:) przyjelam wersje, ze pewnie wpadl za pralke, i TZ te wersje podtrzymuje:)
moja historia: znamy sie od 6 lat a razem jestesmy od 1,5 (dokladnie w czwartek bedzie 1,5 roku :D ), mieszkamy razem i oboje jestesmy pewni, ze sie pobierzemy, tzn rozmawiamy o tym itd. ale zadnych konkretow nigdy nie poruszalismy. Ja jestem pewna, ze tylko z nim chce byc, i wiem, ze on tez i to cuuuudne jest:) nie wiem na co on jeszcze czeka :mad: ;) oststnio sie zastanawialam, czy mu sie nie oswiadczyc:) a niech ma za swoje, ze sie ociagal;) mysle, ze jego troche moga powstrzymywac wzgledy finansowe (jeszcze zostalo nam 1,5 roku studiow zaocznych, bo jestesmy troche uwstecznieni w nauce ;) (mi w tym roku stuknie 25 a jemu 26) a wiecie, slub wesele itp.to jednak spory wydatek, a tu lacznie 500 miesiecznie na uczelnie nam ucieka...moze czeka az te studia skonczymy, zebysmy lepiej finansowo staneli...hmmm ale w koncu oboje pracujemy...

kaska87 - 2009-03-08 12:08
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez elizka773 (Wiadomość 11337966) moj TZ kiedys wzial kalendarz i sobie patrzyl daty:eek: pierwsze co chcial to w nasza rocznice ale w sobote wypada w tym roku:D potem mialo byc w czerwcu 2010 ale oczywiscie sobie mowil ze kasy nie uzbiera itd a stwierdzil ze calkiem mozliwe ze w czerwcu 2011. no chyba ze wczesniej cos wyjdzie:rolleyes: chyba ze zrobimy w 2012 bo wypadaja wtedy razem nasze urodzinki:D o to fajnie, tak w urodziny:D my po 3 miesiącach bycia razem stwierdziliśmy, że w 2010 nasza rocznica wypada w sobotę i tak zostało:D

stokrotka24 - 2009-03-08 12:08
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 11337012) zaczęło się jakoś na miesiąc przed zaręczynami-zginął mi srebrny pierścionek:confused: nie mogłam go nigdzie znaleźć, a zawsze dawałam go na miejsce:rolleyes: gdy już nadeszła nasza 3 rocznica TZ zabrał mnie do naszej ukochanej restauracji w Czechach:rolleyes: zamówiliśmy jedzonko:-p w pewnym momencie mój TZ kładzie na stole mój srebrny pierścionek, na co ja :eek: skąd go masz:> no i zajęłam się oglądaniem mojego srebrnego pierścienia:-p w tym czasie TZ coś się tam wiercił kręcił, ale to było mało istotne;)TZ zaczął coś do mnie mówić, że mnie kocha, że jestem najważniejsza(szczerze byłam w szoku i nie pamiętam dokłądnie co mówił) podnoszę głowę a tutaj czerwone pudełeczko a w środku pierścionek:D oczywiście siara bo zaczełam ryczeć:D ale nie na głos, żeby nie było hihi tylko mi łezki poleciały, powiedziałam tak:jupi: i od tamtej pory mineły juz prawie 2 lata:o czasem jak sobie o tym pomyślę, to aż mi żal, że to już za nami:rolleyes:
a to mój pierścionek tylko ja mam z platyny :)
http://images.google.pl/imgres?imgur...%3D18%26um%3D1 bardzo romantyczne zaręczyny:ehem:

Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11337080) kaska, ech... piękne...:o
Musiał rozmiar sprawdzić ;)

Czasami zastanawiam się, jakby to rozegrał mój TŻ, chcąc sprawdzić mój rozmiar. Sama go nie znam, nie noszę żadnych pierścionków :rolleyes: u mnie nie ma z rozmiarem problemów, bo tz ma u siebie w domu nasze obrączki:p:

Cytat:
Napisane przez pau141 (Wiadomość 11337431) Dobra, to ja sie przylaczam do watku:)

Kurcze, mowie Wam, ja to sie juz na prawde nie moge doczekac:) ale 4 dni temu zginal mi moj srebrny pierscionek...czyzby?? ;) hihi witamy:cmok: oby to był znak szybkich zaręczyn

Cytat:
Napisane przez Biska (Wiadomość 11337444) Kurde wiedzialam, ze tak bedzie.
Mimo moich prosb, zeby sie u mnie nie pojawial, przyszedl do mnie.
Stal tak w drzwiach z wieeelka czerwona roza i kwiatkiem dla mamuski.
Jak tylko weszlismy do mojego pokoju zaczal plakac i przepraszac, ze pisal takie rzeczy bo mial zly dzien i mial dosc calego swojego zycia. Pozniej przez pol godziny tak plakal (no nie tylko on :-p) i tak mnie sciskal, ze oddychac nie moglam :-p Teraz poszedl pisac prace mgr, zobaczymy sie pewnie pozniej, zobaczymy jak bedzie.

kaska87, fajnie, ze potrafil Cie zaskoczyc, mimo, ze wiedzialas o pierscionku, ze go ma :) to super, ciesze się bardzo:ehem:

Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 11337903) a jeszcze mam do Was pytanko, czy jest tutaj jakaś dziewczyna, która ma np ustaloną datę ślubu, a czeka nadal na zaręczyny:rolleyes: ja:p::D ślub 15 sierpnia 2009, możne to i dziwne, ale u mnie tak wyszło

the_sania - 2009-03-08 12:09
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez elizka773 (Wiadomość 11337884) no tak jakos jest przyjete ze to jest nasza piosenka..:rolleyes: z poczatku naszego spotykania...zwiazku.. i teraz codziennie dzien w dzien takim smskiem i tekstem zaczynamy dzien:D

a sniegu to u mnie jest mnostwo i ciagle pada ehhh no ale ladne widoki taak duzo na drzewach miłe to bardzo i że jeszcze wam się nie znudziło :p:
to gdzie Ty mieszkasz, że tyle sniegu pada?

Cytat:
Napisane przez elizka773 (Wiadomość 11337966) moj TZ kiedys wzial kalendarz i sobie patrzyl daty:eek: pierwsze co chcial to w nasza rocznice ale w sobote wypada w tym roku:D potem mialo byc w czerwcu 2010 ale oczywiscie sobie mowil ze kasy nie uzbiera itd a stwierdzil ze calkiem mozliwe ze w czerwcu 2011. no chyba ze wczesniej cos wyjdzie:rolleyes: chyba ze zrobimy w 2012 bo wypadaja wtedy razem nasze urodzinki:D no proszę, proszę :D czyli pewnie za rok Ci się oświadczy :> chyba, że dłużej chce być zaręczonym, niż rok

kaska87 - 2009-03-08 12:10
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez stokrotka24 (Wiadomość 11338080) ja:p::D ślub 15 sierpnia 2009, możne to i dziwne, ale u mnie tak wyszło i co? oświadczy się czy nie:-p

elizka773 - 2009-03-08 12:14
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez pau141 (Wiadomość 11338069) tez mi sie to wydalo dziwne:) przyjelam wersje, ze pewnie wpadl za pralke, i TZ te wersje podtrzymuje:)
moja historia: znamy sie od 6 lat a razem jestesmy od 1,5 (dokladnie w czwartek bedzie 1,5 roku :D ), mieszkamy razem i oboje jestesmy pewni, ze sie pobierzemy, tzn rozmawiamy o tym itd. ale zadnych konkretow nigdy nie poruszalismy. Ja jestem pewna, ze tylko z nim chce byc, i wiem, ze on tez i to cuuuudne jest:) nie wiem na co on jeszcze czeka :mad: ;) oststnio sie zastanawialam, czy mu sie nie oswiadczyc:) a niech ma za swoje, ze sie ociagal;) mysle, ze jego troche moga powstrzymywac wzgledy finansowe (jeszcze zostalo nam 1,5 roku studiow zaocznych, bo jestesmy troche uwstecznieni w nauce ;) (mi w tym roku stuknie 25 a jemu 26) a wiecie, slub wesele itp.to jednak spory wydatek, a tu lacznie 500 miesiecznie na uczelnie nam ucieka...moze czeka az te studia skonczymy, zebysmy lepiej finansowo staneli...hmmm ale w koncu oboje pracujemy... no ale przeciez on sie nie ociaga:p: kazdy facet ma chyba jakies swoje "ale".. a mysle ze u Ciebie tez pewnie finansowy. moj TZ to by chcial zarobil w calosci na cale wesele a to jest niemozliwe i nawet nie ma co na to liczyc..

Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 11338072) o to fajnie, tak w urodziny:D my po 3 miesiącach bycia razem stwierdziliśmy, że w 2010 nasza rocznica wypada w sobotę i tak zostało:D no tylko ze te 4 lata do tych urodzin to troche dlugo:rolleyes: i nawet on to stwierdzil:D ale ja tam sobie nie przyjmuje nic..bo moze i wyjdzie (tfu tfu odpukac) ze i w tym roku trzeba bedzie robic wiec nici z tych dat:rolleyes:

stokrotka24 - 2009-03-08 12:14
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 11338114) i co? oświadczy się czy nie:-p musi:D:D wie, że na to czekam:p:

the_sania - 2009-03-08 12:14
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez pau141 (Wiadomość 11338069) tez mi sie to wydalo dziwne:) przyjelam wersje, ze pewnie wpadl za pralke, i TZ te wersje podtrzymuje:)
moja historia: znamy sie od 6 lat a razem jestesmy od 1,5 (dokladnie w czwartek bedzie 1,5 roku :D ), mieszkamy razem i oboje jestesmy pewni, ze sie pobierzemy, tzn rozmawiamy o tym itd. ale zadnych konkretow nigdy nie poruszalismy. Ja jestem pewna, ze tylko z nim chce byc, i wiem, ze on tez i to cuuuudne jest:) nie wiem na co on jeszcze czeka :mad: ;) oststnio sie zastanawialam, czy mu sie nie oswiadczyc:) a niech ma za swoje, ze sie ociagal;) mysle, ze jego troche moga powstrzymywac wzgledy finansowe (jeszcze zostalo nam 1,5 roku studiow zaocznych, bo jestesmy troche uwstecznieni w nauce ;) (mi w tym roku stuknie 25 a jemu 26) a wiecie, slub wesele itp.to jednak spory wydatek, a tu lacznie 500 miesiecznie na uczelnie nam ucieka...moze czeka az te studia skonczymy, zebysmy lepiej finansowo staneli...hmmm ale w koncu oboje pracujemy... a widać po nim, czy ściemnia z tą pralką ? :p: mam nadzieję, że prawdą nie jest to, że faktycznie tam wpadł heh
ej a jak to się stało, że po tylu latach znajomości zeszliście się? romantyczne :)

heh odwieczny problem KASA :kwasny:

Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 11338072) o to fajnie, tak w urodziny:D my po 3 miesiącach bycia razem stwierdziliśmy, że w 2010 nasza rocznica wypada w sobotę i tak zostało:D właśnie widziałam w Twoim podpisie te daty. Bardzo fajnie to wygląda :)

elizka773 - 2009-03-08 12:18
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez the_sania (Wiadomość 11338096) miłe to bardzo i że jeszcze wam się nie znudziło :p:
to gdzie Ty mieszkasz, że tyle sniegu pada?

no proszę, proszę :D czyli pewnie za rok Ci się oświadczy :> chyba, że dłużej chce być zaręczonym, niż rok haha co nie?:p: ja to juz czasem nie pisalam jak pozniej wstawalam i odpisywalam na jego smsy to nie dodawalam tego poczatku ale on to namietnie dzien w dzien:D

oświadczyc sie mial juz na przelomie tamtego i tego roku,sadze ze obstawial tez dzis (ale ja podczas rozmowy kiedys stwierdzilam ze to zadna okazja to sie zdedzil) i obstawiam ze na pewno to bedzie w tym roku bo on nie patrzy na to ile bedzie zaręczony itp

kaska87 - 2009-03-08 12:22
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez the_sania (Wiadomość 11338179) właśnie widziałam w Twoim podpisie te daty. Bardzo fajnie to wygląda :) mój TZ ma szczęście, że się oświadczył akurat 17 kwietnia:D

the_sania - 2009-03-08 12:24
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez elizka773 (Wiadomość 11338240) haha co nie?:p: ja to juz czasem nie pisalam jak pozniej wstawalam i odpisywalam na jego smsy to nie dodawalam tego poczatku ale on to namietnie dzien w dzien:D

oświadczyc sie mial juz na przelomie tamtego i tego roku,sadze ze obstawial tez dzis (ale ja podczas rozmowy kiedys stwierdzilam ze to zadna okazja to sie zdedzil) i obstawiam ze na pewno to bedzie w tym roku bo on nie patrzy na to ile bedzie zaręczony itp podziwiam faceta za wytrwałość w pisaniu tych smsów :D

o to popatrz, fajny przypadek Ci się trafił, że nie zwraca uwagi na to, ile jest zaręczony :) to nic... tylko czekać kochana :D nie znasz dnia ani godziny ;)

ja z ciekawości luknęłam w kalendarz i 20sierpnia (nasza rocznica) wypada w sobotę w 2011r i później w 2016roku ...to drugie to z deka za późno jak dla mnie :p:

elizka773 - 2009-03-08 12:31
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez the_sania (Wiadomość 11338352) podziwiam faceta za wytrwałość w pisaniu tych smsów :D

o to popatrz, fajny przypadek Ci się trafił, że nie zwraca uwagi na to, ile jest zaręczony :) to nic... tylko czekać kochana :D nie znasz dnia ani godziny ;)

ja z ciekawości luknęłam w kalendarz i 20sierpnia (nasza rocznica) wypada w sobotę w 2011r i później w 2016roku ...to drugie to z deka za późno jak dla mnie :p: on juz swoje lata ma i jest pewny i mowil ze by chcial juz nawet wczesniej ale wie ze ja wczesniej nie bylam gotowa,a teraz to tylko kasa na wesele jest przeszkoda.no ale nic..wszystko sie bedzie odbywac w swoim tempie:) poza tym zanim on cos wymysli (bo chcialby cos innego) to ja jeszcze troche poczekam:D bo nie ma glowy do tego i tez wzgledy finansowe..swoja droga zarabia sam na siebie w kazdym wzgledzie i nie jest to strasznie malo a ciagle narzeka:rolleyes: to nie wiem co on chcialby wymyslec..to nie dla takich zwyklych szaraków jak my:D

SANIA to calkiem mozliwe ze w tym 2011 slub bedzie:D

*Insane - 2009-03-08 12:34
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
U nas 7 listopada wypada w sobotę w tym roku :>
w 2010 w niedzielę ;)

a w ogóle przed chwilą był mój najstarszy brat u mnie z żoną i córcią... Ma 7 miesięcy :o
Jejku, jest cudowna. A oni są taaaacy szczęśliwi :o

kaska87 - 2009-03-08 12:36
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11338521) U nas 7 listopada wypada w sobotę w tym roku :>
w 2010 w niedzielę ;) ale w listopadzie to tak ślub chyba nie bardzo;)

pau141 - 2009-03-08 12:38
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez elizka773 (Wiadomość 11338171) no ale przeciez on sie nie ociaga:p: kazdy facet ma chyba jakies swoje "ale".. a mysle ze u Ciebie tez pewnie finansowy. moj TZ to by chcial zarobil w calosci na cale wesele a to jest niemozliwe i nawet nie ma co na to liczyc.. No wlasnie, wiem, ze mojemu nawet nie przejdzie przez mysl, zeby rodzice sie dokladali:rolleyes: ale tym sposobem pobierzemy sie za jakies 30 lat :hahaha:

Cytat:
Napisane przez the_sania (Wiadomość 11338179) a widać po nim, czy ściemnia z tą pralką ? :p: mam nadzieję, że prawdą nie jest to, że faktycznie tam wpadł heh
ej a jak to się stało, że po tylu latach znajomości zeszliście się? romantyczne :) Kurcze nie wiem... on umie na prawde dobrze sciemniac;) nawet chcial tam za nia nurkowac;)
Chodzilismy razem do szkoly, ja wtedy bylam z kims innym a z nim sie najpierw kumplowalismy a potem na prawde zaprzyjaznilismy...poznie j ja rozstalam sie z tamtym i to byl bardzo trudny czas w moim zyciu (mialam ogromne poczucie winy, bo tamten mnie nachodzil, grozil samobojstwem, nachodzial moja mame i takie tam) i on mi wtedy bardzo pomagal...kurcze nauczyl mnie znowu cieszyc sie z malych rzeczy, pomogl mi w przeprowadzce i ogolnie bardzo bardzo mi pomogl. czesto sie spotykalismy, duuuzo rozmawialismy i oststecznie sie pokochalismy:)a jemu sie jeszcze oberwalo, bo potem wszyscy przyjeli wersje, ze "rzucilam" tamtego, bo mialam romans z TZtem i wogole...eh szkoda gadac, ale on byl kochany i mial ludzi gdzies, i to co gadaja, i najwazniejsze bylo dla niego to, ze my znamy prawde i nie musimy sie przed nikim tlumaczyc i ze mamy siebie...no az mi sie lezka w oku kreci, jak sobei to przypominam...
tak wiec moj TZ jest nie tylko miloscia mojego zycia, ale tez moim najlepszym przyjacielem:)

*Insane - 2009-03-08 12:38
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 11338557) ale w listopadzie to tak ślub chyba nie bardzo;) Cóż ja poradzę, że wtedy zaczęliśmy być razem :D
Ale wiem, wiem..
Zresztą nie sądzę, aby TŻ planował to wszystko spasować z naszymi rocznicami.

the_sania - 2009-03-08 12:39
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 11338304) mój TZ ma szczęście, że się oświadczył akurat 17 kwietnia:D pewnie :D planował to , co? czy przypadkiem wyszło 17 IV ?

Cytat:
Napisane przez elizka773 (Wiadomość 11338479) on juz swoje lata ma i jest pewny i mowil ze by chcial juz nawet wczesniej ale wie ze ja wczesniej nie bylam gotowa,a teraz to tylko kasa na wesele jest przeszkoda.no ale nic..wszystko sie bedzie odbywac w swoim tempie:) poza tym zanim on cos wymysli (bo chcialby cos innego) to ja jeszcze troche poczekam:D bo nie ma glowy do tego i tez wzgledy finansowe..swoja droga zarabia sam na siebie w kazdym wzgledzie i nie jest to strasznie malo a ciagle narzeka:rolleyes: to nie wiem co on chcialby wymyslec..to nie dla takich zwyklych szaraków jak my:D

SANIA to calkiem mozliwe ze w tym 2011 slub bedzie:D może już odkłada na pierścień :>
eeee wątpię, że ślub będzie w 2011 .. hihi powiem mu dziś jak to wygląda z tymi datami :p:

Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11338521) U nas 7 listopada wypada w sobotę w tym roku :>
w 2010 w niedzielę ;) hmm może się oświadczy 7listopada :> :D

kaska87 - 2009-03-08 12:40
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez the_sania (Wiadomość 11338609) pewnie :D planował to , co? czy przypadkiem wyszło 17 IV ? pewnie tak bo on sentymentalny jest:D

*Insane - 2009-03-08 12:41
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
No na oświadczyny 7 listopada bym sie nie pogniewała :D
Ale nie wiem, czy to możliwe...
Od czerwca planujemy zamieszkać razem. Więc będzie mnóstwo wydatków i pewnie problemów... Wątpię, żeby wtedy o zaręczynach myslał... No zobaczymy :o

_Maya_ - 2009-03-08 12:42
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
chwilę mnie nie było a Wy tu co? 6 stron do nadrobienia mam teraz!! i jak to przeczytam to będą następne... ehh te baby :-p

pau141 - 2009-03-08 12:44
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11338643) No na oświadczyny 7 listopada bym sie nie pogniewała :D
Ale nie wiem, czy to możliwe...
Od czerwca planujemy zamieszkać razem. Więc będzie mnóstwo wydatków i pewnie problemów... Wątpię, żeby wtedy o zaręczynach myslał... No zobaczymy :o Ale zareczyny to nie taki duzy wydatek...moj kolega czekal 4 lata z zareczynami wlasnie do momentu wspolnego zamieszkania ze swoja dziewczyna, a zareczyny byly 4 dni po przeprowadzce:)

the_sania - 2009-03-08 12:44
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez pau141 (Wiadomość 11338587) Kurcze nie wiem... on umie na prawde dobrze sciemniac;) nawet chcial tam za nia nurkowac;)
Chodzilismy razem do szkoly, ja wtedy bylam z kims innym a z nim sie najpierw kumplowalismy a potem na prawde zaprzyjaznilismy...poznie j ja rozstalam sie z tamtym i to byl bardzo trudny czas w moim zyciu (mialam ogromne poczucie winy, bo tamten mnie nachodzil, grozil samobojstwem, nachodzial moja mame i takie tam) i on mi wtedy bardzo pomagal...kurcze nauczyl mnie znowu cieszyc sie z malych rzeczy, pomogl mi w przeprowadzce i ogolnie bardzo bardzo mi pomogl. czesto sie spotykalismy, duuuzo rozmawialismy i oststecznie sie pokochalismy:)a jemu sie jeszcze oberwalo, bo potem wszyscy przyjeli wersje, ze "rzucilam" tamtego, bo mialam romans z TZtem i wogole...eh szkoda gadac, ale on byl kochany i mial ludzi gdzies, i to co gadaja, i najwazniejsze bylo dla niego to, ze my znamy prawde i nie musimy sie przed nikim tlumaczyc i ze mamy siebie...no az mi sie lezka w oku kreci, jak sobei to przypominam...
tak wiec moj TZ jest nie tylko miloscia mojego zycia, ale tez moim najlepszym przyjacielem:) piękna historia :) ach...:o

i powiem Ci, że ja jestem taka ciekawska, że już dawno bym za tą pralką siedziała :lol:

Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 11338621) pewnie tak bo on sentymentalny jest:D to fajnie z nim masz. Sentymentalni faceci to raczej rzadkość :)

stokrotka24 - 2009-03-08 12:44
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
wiecie co czasami jednak lepiej poczekać na zaręczyny i mieć pewność, że facet już dorósł do małżeństwa niż oświadcza się dla zabawy lub dla samego faktu. Ostatnio kuzyn tz pozał na weselu swojej siostry dziewczynę (młoda, jeszcze do średniej szkoły chodzi). On pracuje za granicą, więc tu był tylko 1,5 tygodnia, czyli tylko tyle się znali. jak wyjeżdżał to jej się oswiadczył i stwiedził, że chce z nią brac ślub we wrześniu tego roku jak przyjedzie. jego rodzice zadowoleni bardzo z tego faktu:eek: choc dla mnie to dziwne i ja się tylko z tego śmiałam. Dodam, że chłopak ma juz dziecko z inna a terz stwierdził, ze sie ustatkuje. Nie wiem, czy teraz się kontaktują czy nie, ale dlamnie fakt zaręczyn był fatalnym pomysłem w ich sytuacji. To nie wyglądała na miłośc od pierwszego wejrzenia, tylko raczej na zabawę w ich wykonaniu

lasoa - 2009-03-08 12:44
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Czesc. Widze ze zadna na razie nie zaręczona. Ja z TZ poklocona od wczoraj, wyslal mi zyczenia smsem bo nie chce rozmawiac. Najpierw na mnie nadaje a dzis chce zyczenia skladac? O nie. Nie taka zabawa ze mna. Ucze sie.

Wszystkiego najlpszego kobitki w dniu kobitek zyczy kobitka :D

kaska87 - 2009-03-08 12:45
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez stokrotka24 (Wiadomość 11338702) wiecie co czasami jednak lepiej poczekać na zaręczyny i mieć pewność, że facet już dorósł do małżeństwa niż oświadcza się dla zabawy lub dla samego faktu. Ostatnio kuzyn tz pozał na weselu swojej siostry dziewczynę (młoda, jeszcze do średniej szkoły chodzi). On pracuje za granicą, więc tu był tylko 1,5 tygodnia, czyli tylko tyle się znali. jak wyjeżdżał to jej się oswiadczył i stwiedził, że chce z nią brac ślub we wrześniu tego roku jak przyjedzie. jego rodzice zadowoleni bardzo z tego faktu:eek: choc dla mnie to dziwne i ja się tylko z tego śmiałam.u :mdleje:ja się chyba nie znam:D

elizka773 - 2009-03-08 12:45
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez pau141 (Wiadomość 11338587) No wlasnie, wiem, ze mojemu nawet nie przejdzie przez mysl, zeby rodzice sie dokladali:rolleyes: ale tym sposobem pobierzemy sie za jakies 30 lat :hahaha:

Kurcze nie wiem... on umie na prawde dobrze sciemniac;) nawet chcial tam za nia nurkowac;)
Chodzilismy razem do szkoly, ja wtedy bylam z kims innym a z nim sie najpierw kumplowalismy a potem na prawde zaprzyjaznilismy...poznie j ja rozstalam sie z tamtym i to byl bardzo trudny czas w moim zyciu (mialam ogromne poczucie winy, bo tamten mnie nachodzil, grozil samobojstwem, nachodzial moja mame i takie tam) i on mi wtedy bardzo pomagal...kurcze nauczyl mnie znowu cieszyc sie z malych rzeczy, pomogl mi w przeprowadzce i ogolnie bardzo bardzo mi pomogl. czesto sie spotykalismy, duuuzo rozmawialismy i oststecznie sie pokochalismy:)a jemu sie jeszcze oberwalo, bo potem wszyscy przyjeli wersje, ze "rzucilam" tamtego, bo mialam romans z TZtem i wogole...eh szkoda gadac, ale on byl kochany i mial ludzi gdzies, i to co gadaja, i najwazniejsze bylo dla niego to, ze my znamy prawde i nie musimy sie przed nikim tlumaczyc i ze mamy siebie...no az mi sie lezka w oku kreci, jak sobei to przypominam...
tak wiec moj TZ jest nie tylko miloscia mojego zycia, ale tez moim najlepszym przyjacielem:) super historia:ehem: ahhh a ludzi nie ma co sie sluchac,tez mialam rozne ekscesy z udzialem ludzi ale ze tak powiem mam to w :upa:

Cytat:
Napisane przez the_sania (Wiadomość 11338609) może już odkłada na pierścień :>
eeee wątpię, że ślub będzie w 2011 .. hihi powiem mu dziś jak to wygląda z tymi datami :p: na pierscien odkladac nie musi bo taka forse ma..zreszta kiedys po targach slubnych zaciagnal mnie do jubilera,byl tam fajny pierscionek (chcial zobaczyc co mi sie podoba ale stwierdzil ze kazdy pierscionek dla niego taki sam i ja wybredna i mi sie nic nie spodoba) i on juz kase wyciagal zeby go kupic potem hahaha znajomi mieli odwrocic moja uwage a on mial po niego isc:D juz nie mowiac ze mi sie najbardziej podobaja taki po 200 zl ze zwykla cyrkonia

pau141 - 2009-03-08 12:48
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez the_sania (Wiadomość 11338695) piękna historia :) ach...:o

i powiem Ci, że ja jestem taka ciekawska, że już dawno bym za tą pralką siedziała :lol: kurcze, Sania...u nas nurkowanie za pralka to duzy wyczyn, potrzeba 3-dniowych przygotowan i sprzetu alpinistycznego:) za ta pralka juz mi 2 bransoletki, krem i pedzelek przepadly:)

Cytat:
Napisane przez stokrotka24 (Wiadomość 11338702) wiecie co czasami jednak lepiej poczekać na zaręczyny i mieć pewność, że facet już dorósł do małżeństwa niż oświadcza się dla zabawy lub dla samego faktu. Ostatnio kuzyn tz pozał na weselu swojej siostry dziewczynę (młoda, jeszcze do średniej szkoły chodzi). On pracuje za granicą, więc tu był tylko 1,5 tygodnia, czyli tylko tyle się znali. jak wyjeżdżał to jej się oswiadczył i stwiedził, że chce z nią brac ślub we wrześniu tego roku jak przyjedzie. jego rodzice zadowoleni bardzo z tego faktu:eek: choc dla mnie to dziwne i ja się tylko z tego śmiałam. Dodam, że chłopak ma juz dziecko z inna a terz stwierdził, ze sie ustatkuje. Nie wiem, czy teraz się kontaktują czy nie, ale dlamnie fakt zaręczyn był fatalnym pomysłem w ich sytuacji. To nie wyglądała na miłośc od pierwszego wejrzenia, tylko raczej na zabawę w ich wykonaniu O kurcze! to jest porazka straszna jakas!! :eek:

*Insane - 2009-03-08 12:48
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
pau141, no niby nie... ale pierścionek trochę kosztuje... no sama nie wiem... Na pewno bym chciała, ale wolę się nie nakręcać :o

stokrotka, to takie coś, to jak farsa wygląda...

lasoa, no ale chciał dobrze heh ;) najlepszego :cmok:

A mojego TŻ'ta dzisiaj jeszcze ani widu, ani słychu. Złożyli mi koledzy życzenia, złożyli bracia. A TŻ pewnie zapomniał... Coż, mówiłam, że on nie ma pamięci do takiej dat ;)

No i nawet nie wiem, czy dzisiaj porozmawiamy.. Ech, te problemy techniczne.

the_sania - 2009-03-08 12:50
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez pau141 (Wiadomość 11338693) Ale zareczyny to nie taki duzy wydatek...moj kolega czekal 4 lata z zareczynami wlasnie do momentu wspolnego zamieszkania ze swoja dziewczyna, a zareczyny byly 4 dni po przeprowadzce:) oj niektórzy przeznaczyć chcą na tę chwilę sporą kasę mimo możliwości i wtedy to jest wydatek:rolleyes:

Cytat:
Napisane przez stokrotka24 (Wiadomość 11338702) wiecie co czasami jednak lepiej poczekać na zaręczyny i mieć pewność, że facet już dorósł do małżeństwa niż oświadcza się dla zabawy lub dla samego faktu. Ostatnio kuzyn tz pozał na weselu swojej siostry dziewczynę (młoda, jeszcze do średniej szkoły chodzi). On pracuje za granicą, więc tu był tylko 1,5 tygodnia, czyli tylko tyle się znali. jak wyjeżdżał to jej się oswiadczył i stwiedził, że chce z nią brac ślub we wrześniu tego roku jak przyjedzie. jego rodzice zadowoleni bardzo z tego faktu:eek: choc dla mnie to dziwne i ja się tylko z tego śmiałam. Dodam, że chłopak ma juz dziecko z inna a terz stwierdził, ze sie ustatkuje. Nie wiem, czy teraz się kontaktują czy nie, ale dlamnie fakt zaręczyn był fatalnym pomysłem w ich sytuacji. To nie wyglądała na miłośc od pierwszego wejrzenia, tylko raczej na zabawę w ich wykonaniu ale głupota :eek:

Cytat:
Napisane przez lasoa (Wiadomość 11338709) Czesc. Widze ze zadna na razie nie zaręczona. Ja z TZ poklocona od wczoraj, wyslal mi zyczenia smsem bo nie chce rozmawiac. Najpierw na mnie nadaje a dzis chce zyczenia skladac? O nie. Nie taka zabawa ze mna. Ucze sie.

Wszystkiego najlpszego kobitki w dniu kobitek zyczy kobitka :D dziękuję kobitko :) głowa do góry, nie bocz się za długo ;)

Cytat:
Napisane przez elizka773 (Wiadomość 11338729) na pierscien odkladac nie musi bo taka forse ma..zreszta kiedys po targach slubnych zaciagnal mnie do jubilera,byl tam fajny pierscionek (chcial zobaczyc co mi sie podoba ale stwierdzil ze kazdy pierscionek dla niego ten sam i ja wybredna i mi sie nic nie spodoba) i on juz kase wyciagal zeby go kupic potem hahaha znajomi mieli odwrocic moja uwage a on mial po niego isc:D :D

elizka773 - 2009-03-08 12:53
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11338775) pau141, no niby nie... ale pierścionek trochę kosztuje... no sama nie wiem... Na pewno bym chciała, ale wolę się nie nakręcać :o

stokrotka, to takie coś, to jak farsa wygląda...

lasoa, no ale chciał dobrze heh ;) najlepszego :cmok:

A mojego TŻ'ta dzisiaj jeszcze ani widu, ani słychu. Złożyli mi koledzy życzenia, złożyli bracia. A TŻ pewnie zapomniał... Coż, mówiłam, że on nie ma pamięci do takiej dat ;)

No i nawet nie wiem, czy dzisiaj porozmawiamy.. Ech, te problemy techniczne. czy ja wiem czy kosztuje? moj TZ tak sadzil ze wyda prawie 2 tys:eek: ale ja sie palnelam w leb i mowie ze z takim nawet niech nie przychodzi i lepiej ta kase na ladniejsze obraczki jakies przeznaczyc...i on bedzie mial pozytek wtedy i ja.. a mi sie najbardziej podobaja takie zwykle ze 200 zl z cyrkoniami i wcale nie patrze czy ta ma byc z APARTU CZY Z KRUKA bo tam mi sie zadne nie podobaja:rolleyes: no coz taka dziwna juz jestem

mi nikt nie zlozyl:( TZ jeszcze spi.ale niedlugo na zakupy jedziemy. a Twoj TZ po prostu moze nie moze sie z Toba skontaktowac..

the_sania - 2009-03-08 12:55
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez pau141 (Wiadomość 11338773) kurcze, Sania...u nas nurkowanie za pralka to duzy wyczyn, potrzeba 3-dniowych przygotowan i sprzetu alpinistycznego:) za ta pralka juz mi 2 bransoletki, krem i pedzelek przepadly:) to szykuj sprzęt i za pralkę :D haha to jest pralka-pochłaniacz haha
Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11338775) pau141, no niby nie... ale pierścionek trochę kosztuje... no sama nie wiem... Na pewno bym chciała, ale wolę się nie nakręcać :o

stokrotka, to takie coś, to jak farsa wygląda...

lasoa, no ale chciał dobrze heh ;) najlepszego :cmok:

A mojego TŻ'ta dzisiaj jeszcze ani widu, ani słychu. Złożyli mi koledzy życzenia, złożyli bracia. A TŻ pewnie zapomniał... Coż, mówiłam, że on nie ma pamięci do takiej dat ;)

No i nawet nie wiem, czy dzisiaj porozmawiamy.. Ech, te problemy techniczne. ojjj jestem pewna, że pamięta. Wszędzie trąbią o tym święcie.
Może szykuje coś specjalnego ?

a ja spadam szykować się na przyjście TŻta :)

pa :cmok:

*Insane - 2009-03-08 12:57
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez elizka773 (Wiadomość 11338863) czy ja wiem czy kosztuje? moj TZ tak sadzil ze wyda prawie 2 tys:eek: ale ja sie palnelam w leb i mowie ze z takim nawet niech nie przychodzi i lepiej ta kase na ladniejsze obraczki jakies przeznaczyc...i on bedzie mial pozytek wtedy i ja.. a mi sie najbardziej podobaja takie zwykle ze 200 zl z cyrkoniami i wcale nie patrze czy ta ma byc z APARTU CZY Z KRUKA bo tam mi sie zadne nie podobaja:rolleyes: no coz taka dziwna juz jestem

mi nikt nie zlozyl:( TZ jeszcze spi.ale niedlugo na zakupy jedziemy. a Twoj TZ po prostu moze nie moze sie z Toba skontaktowac.. Mi też się najbardziej podobają te proste, klasyczne :o
Zresztą mamy podobny gust, w takich tematach cenimy sobie klasyczną elegancję, a nie przepych i przerost formy nad treścią :o
Ale nie wiem no... Pewnie, że bym BARDZO chciała, ale wolę się nie nakręcać... Chcę tych zaręczyn, ale nie upatruję coraz to nowych terminów i okazji... Kiedy będzie, to będzie.... :o

TŻ był już na internecie, bo na Lasta zajrzał, heh ;) no i jakby chciał, to by pewnie zadzwonił.
Trochę mi przykro, ale z drugiej strony mówiłam to już dawno, że prawdopodobnie zapomni ;)

the_saniu, no wątpię, ale zobaczymy ;) ech, przy 600km odległości chyba nic wyjątkowego nie można wymyślić.. Udanego spotkania z Ukochanym :cmok:

elizka773 - 2009-03-08 12:57
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez the_sania (Wiadomość 11338912) to szykuj sprzęt i za pralkę :D haha to jest pralka-pochłaniacz haha

ojjj jestem pewna, że pamięta. Wszędzie trąbią o tym święcie.
Może szykuje coś specjalnego ?

a ja spadam szykować się na przyjście TŻta :)

pa :cmok: milego spotkanka:cmok::D

kaska87 - 2009-03-08 12:57
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
mój pierścionek też nie kosztował dużo bo ok 500zł a dla mnie jest najpiękniejszy:o ja lubię skromna biżu, ale jeśli ktoś lubi duże pierścionki to trzeba się przygotować na wydatek minimum 2.000

Aelitka - 2009-03-08 12:59
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez the_sania (Wiadomość 11337712)
szkoda, że Ty się nie zaręczyłaś, ale to znaczy, że z nami będziesz dłużej :)
ciekawe czy ta para po ślubie będzie też tak burzliwie ze sobą.. oby nie :>

chyba nigdy nie miałam nieleniwej niedzieli :rolleyes: hmm no co zrobić, mówiłam wam, że to nie przejdzie :D

kurde on dalej śpi, a ja coś bym zrobiła, nudno!!!!

chyba go naciągnę na obiad gdzieś, hmmmm :rolleyes:

np w galerii, w jakiejś knajpie naprzeciwko apartu........ :D

elizka773 - 2009-03-08 13:00
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Cytat:
Napisane przez *Insane (Wiadomość 11338944) Mi też się najbardziej podobają te proste, klasyczne :o
Zresztą mamy podobny gust, w takich tematach cenimy sobie klasyczną elegancję, a nie przepych i przerost formy nad treścią :o
Ale nie wiem no... Pewnie, że bym BARDZO chciała, ale wolę się nie nakręcać... Chcę tych zaręczyn, ale nie upatruję coraz to nowych terminów i okazji... Kiedy będzie, to będzie.... :o

TŻ był już na internecie, bo na Lasta zajrzał, heh ;) no i jakby chciał, to by pewnie zadzwonił.
Trochę mi przykro, ale z drugiej strony mówiłam to już dawno, że prawdopodobnie zapomni ;) a mi sie podobaja wlasnie troche takie wieksze:o:rolleyes: a nie proste. z tym ze wieksze nie znaczy ze zaraz po niewiadomo ile i juz mu to wyjasnilam

a Twoj TZ jest bardzo dojrzaly i sadze ze skoro zamieszkacie razem to na pewno sie zechce szybko wtedy zaręczyc:ehem:

kochana jeszcze dzien sie nie skonczyl,dostanie olsnienia i szybko przyjdzie powinszować:D

kaska87 ja przymierzalam takie troche wieksze i zdarzaly sie takie od 200 do 500 zl wiec wcale nie musi byc to 2 tysiace:ehem:

Aelitka moj TZ tez jeszcze spi..no ale niech spi..na 4 sie umowilismy wiec moze:D a Ty budz TZ -ta skoro Ci tak nudno na obiadek

*Insane - 2009-03-08 13:00
Dot.: Zazdrośnic wydanie trzecie - poprawione ;) 3 odsłona wątku "Zazdroszczę zaręczo
Ja w ogóle pierścionków nie noszę, powiedziałam sobie, że jak coś na palcu, to tylko zobowiązującego ;) i biżuterię wolę skromną, jakoś nie pasuje do mnie przepych.
I wolę srebro, niż złoto... Też bardziej mi pasuje heh ;)

Chociaż ślubne podobają mi się szalenie połączenie białego złota i "zwykłego" złota. Ale to ślubne dopiero... :rolleyes:

elizko, jak ja bym chciała, żebyś miała rację :> sama się tak trochę łudzę :D

Strona 3 z 43 • Znaleziono 5328 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43


Copyright Š 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates

Darmowy hosting zapewnia PRV.PL