ďťż
Indeks
Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)



ButterBear - 2008-12-09 08:31
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cześć :)
Ale wczoraj mialam dzień po pracy - na nic nie miałam siły :kwasny:

Ale dziś mi miło od rana, bo obudził mnie sms od przyjaciółki, że jest w ciąży :D




L_V - 2008-12-09 08:45
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cześc dziewczynki.

Dzisiaj już jest ze mną o wiele lepiej - mogę pisać. Sobota, niedziela, poniedziałek były dla mnie krytyczne.
Wzięłam pachnącą kąpiel, nasmarowałam się pachnącym balsamem, psiknęłam perfumami. Nie znoszę być taka zasmarkana i rozmemłana.

EDIT: O, jest już nasz test kremów nawilżających:D



miskowa - 2008-12-09 08:49
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 10018396) Cześc dziewczynki.

Dzisiaj już jest ze mną o wiele lepiej - mogę pisać. Sobota, niedziela, poniedziałek były dla mnie krytyczne.
Wzięłam pachnącą kąpiel, nasmarowałam się pachnącym balsamem, psiknęłam perfumami. Nie znoszę być taka zasmarkana i rozmemłana.

EDIT: O, jest już nasz test kremów nawilżających:D
a jesteś już w pracy czy jeszcze w domu?
jaki test?



L_V - 2008-12-09 08:53
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 10018425) a jesteś już w pracy czy jeszcze w domu?
jaki test?
Do jutra włącznie jestem na zwolnieniu, w domu.

Ten test (testowałam krem Farmony): http://www.wizaz.pl/artykuly/testy/kremy_2008/




mekintoszek - 2008-12-09 09:00
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cześć

Witaj L_V, dobrze, że juz lepiej. A Ty Anitko mam nadzieję, że do jutra też poczujesz się dobrze.
Właśnie miałam lecieć na ten test kremów :ehem:



L_V - 2008-12-09 09:09
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez Madlen__18 (Wiadomość 10009874) Akcja z wczoraj.
Tż do mnie, siedząc przed komputerem:

- A ty mnie kochasz tak samo jak na początku?
Ja w tym czasie zmywam w kuchni, zakręcam wodę poruszona pytaniem.
- Co?
On powtarza pytanie.
Człapię do pokoju, staję obok niego, i
- A czemu o to pytasz?
- bo słyszałem, że chemia wygasa i później można kochać mniej... (mina jak kot ze shrecka)
- Odpowiedzialam coś w rodzaju, że tak samo mocno, a nawet mocniej, tyle, że inaczej, pełniej, mam poczucie stabilzacji,że jesteśmy rodziną...
Zapytałam jego o to samo :
- Tak samo, a nawet jeszcze bardziej, fajnie jest miec Cię obok i zakochiwać się codziennie bardziej. Czasem zrzędzisz, ale potem wystarczy, że się uśmiechniesz i jesteś jeszcze fajniejsza:>
I...y...skoro już przy kochaniu jesteśmy ... jestem głodny - zrobisz mi omletaaaa?

Ja mord w oczach, następnie wybuch śmiechu, a potem on

- Kiedyś to byś od razu zrobiła....
I te jego miny, rozwali mnie tym.
Potem zapytałam czy jego pytanie było tendencyjne, bo wiedział, że przerwę wszystko co robię, jak je usłyszę. Niby nie. Ale i tak go przejrzałam.
Paskudny gad i manipulant!:*
Hehehe. Ja swojemu gadowi zrobiłam całą gorę żeberek z miodem i imbirem, dzisiaj będzie pochłaniał.



hania811 - 2008-12-09 09:24
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Heloo.
Ja też nie mogłam się obudziś:(.
Ale to dlatego ze od kilku dni mamy fazę na ogladanie "Władcy pierscieni". Niemilosiernie dlugie te częsci...ale na maksa wciągające. Ksiązkę czytalm 3 razy a filmu nigdy więc postanowilam nadrobic. Tym sposobem codziennie o 1 chodzimy spać.

Ja chcę normalnej zimy...z mrozem sniegiem sloncem!!!!!!!

L_V dobrze ze najgorsze za Tobą.
Wiesz jak ja jestem taka rozmemłana czuję sie jeszcze bardziej chora....a kompiel i perfumki stawiają na nogi.

Anitko to kuruj się do jutra cobyś sily miala:)



L_V - 2008-12-09 09:27
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 10018684) Heloo.
Ja też nie mogłam się obudziś:(.
Ale to dlatego ze od kilku dni mamy fazę na ogladanie "Władcy pierscieni". Niemilosiernie dlugie te częsci...ale na maksa wciągające. Ksiązkę czytalm 3 razy a filmu nigdy więc postanowilam nadrobic. Tym sposobem codziennie o 1 chodzimy spać.

Ja chcę normalnej zimy...z mrozem sniegiem sloncem!!!!!!!
Ja też takiej chcę. w warszawie szaro o ponuro,a o 7 rano było ciemno jak w nocy:eek:



dorinka30 - 2008-12-09 09:31
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 10018684) Heloo.
Ja też nie mogłam się obudziś:(.
Ale to dlatego ze od kilku dni mamy fazę na ogladanie "Władcy pierscieni". Niemilosiernie dlugie te częsci...ale na maksa wciągające. Ksiązkę czytalm 3 razy a filmu nigdy więc postanowilam nadrobic. Tym sposobem codziennie o 1 chodzimy spać.

Ja chcę normalnej zimy...z mrozem sniegiem sloncem!!!!!!!
Ja budzę się kawką właśnie :ehem: Hania Ty sobie prawdziwą zimę miej w Alpach na nartach ;), mi to zima jest potrzebna jak Cyrankiewiczowi fryzjer :D Sorki, ale jestem na bieżąco z tekstami z serialu" Dom", który wałkujemy non stop, bo kupiliśmy na dvd całą serię :ehem:

Kurcze w Rossmanie są perfumy w dobrej cenie :o Znacie Słonia Kezno, zastanawiam się , kuszą mnie kuszą :rolleyes: Kiedyś to mój ukochany zapach, ale nie wiem jak teraz, używałam ostatni raz wiele lat temu, a sentyment pozostał :rolleyes:



L_V - 2008-12-09 09:37
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10018749)
Kurcze w Rossmanie są perfumy w dobrej cenie :o Znacie Słonia Kezno, zastanawiam się , kuszą mnie kuszą :rolleyes: Kiedyś to mój ukochany zapach, ale nie wiem jak teraz, używałam ostatni raz wiele lat temu, a sentyment pozostał :rolleyes:
Nie mam pojęcia jak to pachnie:o



hania811 - 2008-12-09 09:39
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10018749) Ja budzę się kawką właśnie :ehem: Hania Ty sobie prawdziwą zimę miej w Alpach na nartach ;), mi to zima jest potrzebna jak Cyrankiewiczowi fryzjer :D Sorki, ale jestem na bieżąco z tekstami z serialu" Dom", który wałkujemy non stop, bo kupiliśmy na dvd całą serię :ehem:

Kurcze w Rossmanie są perfumy w dobrej cenie :o Znacie Słonia Kezno, zastanawiam się , kuszą mnie kuszą :rolleyes: Kiedyś to mój ukochany zapach, ale nie wiem jak teraz, używałam ostatni raz wiele lat temu, a sentyment pozostał :rolleyes:
dobre..mimo ze nie wiem o co chodzi bo serialu nigdy nie oglądalam.
No dobra w Warszawie moze nie być..ale u mnie w Gorach Świętokrzystkich by sie przydala.
Tak mi sie chce na nartach pojeżdzić...a tu guzik. Ocieplenie zapowiadaja...w grudniu. I od czego ma się tu ocieplac..jak caly czas cieplo jest:(

EDIT zapomnialm napisać.
Dorinko powiem ci ze ja tez jak przez mglę Slonia pamiętam.
lepiej powachaj wczesniej.
Moze się okazac ze teraz to dla Ciebie smrod.
Ja tak miałam z J. Del Pozo Halloween ...jako nastka kochalam ten zapach...ostatnio wachnęlam w douglasie i padłam od tego smrodu.
Jak ja mogłam tego uzywać???



mekintoszek - 2008-12-09 09:42
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  To racja, że mamy dość ciepło, ale w sumie nie lubię zimy w mieście, także jest mi to na rękę. Tzn. lubię zimę w mieście, ale taką z duuużą ilością śniegu,słońcem i bez wiatru. No i z lekkim mrozikiem, żeby ten śnieg się utrzymywał. Niestety częściej wygląda to u nas tak, że przeskakuję przez wielkie kałuże ze stopniałego śniegu i wpadam w coś jakby ciapę ze śniegu, który jeszcze nie stopniał. Masakra :mdleje:



miskowa - 2008-12-09 09:43
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 10018813) Nie mam pojęcia jak to pachnie:o dusząco, mocno, charakterystycznie



dorinka30 - 2008-12-09 09:49
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 10018813) Nie mam pojęcia jak to pachnie:o Naprawdę, na pewno kojarzysz to taki kiler znany :ehem:, kochasz albo nienawidzisz, zaraz podrzucę link z KWC, ten :)

http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=575

Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 10018826) dobre..mimo ze nie wiem o co chodzi bo serialu nigdy nie oglądalam.
No dobra w Warszawie moze nie być..ale u mnie w Gorach Świętokrzystkich by sie przydala.
Tak mi sie chce na nartach pojeżdzić...a tu guzik. Ocieplenie zapowiadaja...w grudniu. I od czego ma się tu ocieplac..jak caly czas cieplo jest:(
Nie oglądałaś kultowego serialu Dom :(, wstydź się Hania ;) No wiem, wiem nie każdy ma takie zboczenie jak ja i Tżet :D

No właśnie może się okazać, że kocham tylko wspomnienia związane z tym zapachem, podjadę wcześniej do Douglasa i niuchnę jednak, bo co ja z nim zrobię jak mi nie przypasują....

Dzisiaj mam zajęcia fitness :) Hurrrra :) Już spakowana jestem w pracy :)



hania811 - 2008-12-09 09:55
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10018914) Nie oglądałaś kultowego serialu Dom :(, wstydź się Hania ;) No wiem, wiem nie każdy ma takie zboczenie jak ja i Tżet :D Ano nie znam. Trochę nie moje czasy... ja tam lubię akcję- krew, potwory, fanatzję, mrok:D



dorinka30 - 2008-12-09 09:59
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 10018954) Ano nie znam. Trochę nie moje czasy... ja tam lubię akcję- krew, potwory, fanatzję, mrok:D No wiem, wiem... ja uwielbiam przede wszystkim polskie kino ;), chociaż wczoraj oglądaliśmy Bonda, fajnie że te stare odcinki powtarzają, uwielbiam :ehem:



hania811 - 2008-12-09 10:01
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10018986) No wiem, wiem... ja uwielbiam przede wszystkim polskie kino ;), chociaż wczoraj oglądaliśmy Bonda, fajnie że te stare odcinki powtarzają, uwielbiam :ehem: Apropo Bonda. Obejrzalam w sobotę tego najnowszego....no jak wszystkie takie są to nic nie stracilam.
Nuda nuda nuda.



Svinecka - 2008-12-09 10:03
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  czesc dziewczyny :)

nie odzywalam sie wczoraj bo umieralam :( pomijajac to wstretne chorobsko, ktore nie chce mnie opuscic to bylo mi wczoraj tak nie dobrze, ze myslalam, ze zwariuje :(

dzis poki co lepiej ale pewnie wieczorem znow sie zacznie

i zla jestem no :mad: fachowiec w mieszkaniu chcial robic ten luk w salonie i sie okazalo ze nad futryna jest jakas stal, konstrukcja czy co ale zaczal to rozwalac (bo madra ania powiedziala, ze ma byc luk i koniec) i podobno jakies stalowe prety tam sa i inne cuda na kiju, od 7 rano facet walczy - TZ wlasnie pojechal zawiezc mu jakies kartony bo to zelastwo na podloge sie wali ehhh
i dzis jedziemy wybierac drzwi do mieszkania

z dobrych wiadomosci to taka, ze mama sie zgodzila zebym wziela kredyt na remont lazienki a ona bedzie go splacac, przynajmniej dopoki sie nie odbijemy - wiec robimy lazienke :)

ANITKO kuruj sie - musisz jutro pokazac wszystkim co potrafisz :*



L_V - 2008-12-09 10:04
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 10019004) Apropo Bonda. Obejrzalam w sobotę tego najnowszego....no jak wszystkie takie są to nic nie stracilam.
Nuda nuda nuda.
:eek:

Dwa ostatnie Bondy z Craigiem sa najlepsze z całej serii.S a najbardziej prawdziwe - nie ma w nich wydumanych gadżetów, Bond ma swoje słabości a jak dostaje po gębie to upada i leci mu krew. Będę bronić tej tezy do upadłego.



dorinka30 - 2008-12-09 10:10
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez Svinecka (Wiadomość 10019017) czesc dziewczyny :)

nie odzywalam sie wczoraj bo umieralam :( pomijajac to wstretne chorobsko, ktore nie chce mnie opuscic to bylo mi wczoraj tak nie dobrze, ze myslalam, ze zwariuje :(

dzis poki co lepiej ale pewnie wieczorem znow sie zacznie

i zla jestem no :mad: fachowiec w mieszkaniu chcial robic ten luk w salonie i sie okazalo ze nad futryna jest jakas stal, konstrukcja czy co ale zaczal to rozwalac (bo madra ania powiedziala, ze ma byc luk i koniec) i podobno jakies stalowe prety tam sa i inne cuda na kiju, od 7 rano facet walczy - TZ wlasnie pojechal zawiezc mu jakies kartony bo to zelastwo na podloge sie wali ehhh
i dzis jedziemy wybierac drzwi do mieszkania

z dobrych wiadomosci to taka, ze mama sie zgodzila zebym wziela kredyt na remont lazienki a ona bedzie go splacac, przynajmniej dopoki sie nie odbijemy - wiec robimy lazienke :)

Ale da się zrobić te łuki czy nie w końcu ?:rolleyes:

Będzie dobrze Svinecko, przetrwacie najgorszy czas a później będzie dobrze :ehem:
Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 10019026) :eek:

Dwa ostatnie Bondy z Craigiem sa najlepsze z całej serii.S a najbardziej prawdziwe - nie ma w nich wydumanych gadżetów, Bond ma swoje słabości a jak dostaje po gębie to upada i leci mu krew. Będę bronić tej tezy do upadłego.
Dokładnie, zgadzam się z Tobą :ehem: ale rozumiem, że każdy ma inny gust....

Podobnie jakby mi ktos kazał oglądać "Władcę Pierścieni" czy inną tego typu stylistykę to uciekam gdzie pieprz rośnie :pomidor:



L_V - 2008-12-09 10:12
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10019076)

Dokładnie, zgadzam się z Tobą :ehem: ale rozumiem, że każdy ma inny gust....

Podobnie jakby mi ktos kazał oglądać "Władcę Pierścieni" czy inną tego typu stylistykę to uciekam gdzie pieprz rośnie :pomidor:
Właściciel pierścionka mi się podobał - tzn. film nie dorasta do książki (oryginału), ale i tak z przyjemnością obejrzałam.



Svinecka - 2008-12-09 10:16
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  nie wiem czy sie da - facet kuje w jakims zelastwie - nie wiemy co z tego wyjdzie



ANITKA79 - 2008-12-09 10:16
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Lv Ciesze sie ze juz Ci lepiej:cmok:

Svinecko duzo zdrowka , ani sie nie obejrzysz a bedziesz miec slicznie urzadzone mieszkanko :)



dorinka30 - 2008-12-09 10:17
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 10019090) Właściciel pierścionka mi się podobał - tzn. film nie dorasta do książki (oryginału), ale i tak z przyjemnością obejrzałam.
Nie moja bajka :nie:

L_V kojarzysz perfumy ?:rolleyes: Wkleiłam link ;)



ButterBear - 2008-12-09 10:17
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 10019026) :eek:

Dwa ostatnie Bondy z Craigiem sa najlepsze z całej serii.S a najbardziej prawdziwe - nie ma w nich wydumanych gadżetów, Bond ma swoje słabości a jak dostaje po gębie to upada i leci mu krew. Będę bronić tej tezy do upadłego.
OMG..ja w ogóle nie lubię Bonda..ale już to kiedyś pisałam.
Dla mnie to bajka dla chłopców ;) Ale oczywiście każdy ma swoje upodobania :)
Mój TŻ uwielbia Bonda i razem z moim tatą oglądają hehehe...
Ale np. był na ostatnim w kinie i powiedział, że najgorszy z wszystkich Bondów. Wiele takich opinii słyszałam.
Czy teraz w ogóle leci w kinie coś wartego zobaczenia?

A propos perfum, to mi się ostatnio bardzo spodobały jedne Salvadora Dali, bodajże Rubylips :rolleyes: Gdyby nie oszczędny tryb remontowy, to bym sobie kupiła.

Svinecko, fajnie, że łazienke też będziecie robić. Przy remoncie łazienka i kuchnia to najwięcej roboty i syfu, dlatego warto zrobić na początku. Powodzenia :)



hania811 - 2008-12-09 10:20
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Svinecko to powiem Ci mama ma gest.
Super. Swierza, ladna lazienka to ważna rzecz.
Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 10019026) :eek:

Dwa ostatnie Bondy z Craigiem sa najlepsze z całej serii.S a najbardziej prawdziwe - nie ma w nich wydumanych gadżetów, Bond ma swoje słabości a jak dostaje po gębie to upada i leci mu krew. Będę bronić tej tezy do upadłego.
Jak dla mnie to film z seri zabili go i uciekł. Do tego z denną fabulą.
Maksymalnie denną.

Moj mąż mowi ze sie czepiam. To ma byc rozrywaka i film akcji..ale własnie dla mnie nie ma tam ani akcji ani rozrywki, a tym bardziej wyzszego przeslania:).

Zdecydowanie nie moja stylistyka.



miskowa - 2008-12-09 10:21
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  dziewczyny, macie w domu jakieś sprzęty do ćwiczeń dla siebie? chciałabym sobie coś od Mikołaja zamówić, ale nie mam pomysłu, co jest najlepsze i co się najbardziej sprawdza?



Madlen__18 - 2008-12-09 10:22
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Dzień dobry.
Jestem jakaś niewyraźna, chyba bedę chora..;/

I zepsuła nam się pralka. Robiłam pranie, wyciągam rzczy, a one nie sa odwirowane za bardzo..i co dziwne, nadal są brudne! Co się mogło popsuć?



hania811 - 2008-12-09 10:26
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 10019090) Właściciel pierścionka mi się podobał - tzn. film nie dorasta do książki (oryginału), ale i tak z przyjemnością obejrzałam. Anio nie dorasta ale i tak jest OK.

Ja jestem totalna fanką ksiązki. Jak film się pojawil zaczęłam oglądac ..ale po 30 min wkurzylam się ze jest nie tak jak w ksiązce i ze generalnie film jest beee.
Postanowiłam nie oglądac.

Przełamałałam sie dopiero teraz i nie zaluję.

Własnie mąz napisał ze mamy 11 Dexa:jupi:



dorinka30 - 2008-12-09 10:29
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 10019153)

Jak dla mnie to film z seri zabili go i uciekł. Do tego z denną fabulą.
Maksymalnie denną.

Moj mąż mowi ze sie czepiam. To ma byc rozrywaka i film akcji..ale własnie dla mnie nie ma tam ani akcji ani rozrywki, a tym bardziej wyzszego przeslania:).

Zdecydowanie nie moja stylistyka.
Hania Bond To Bond sam w sobie jest już kultowym gatunkiem, nie ma co się doszukiwać wyższych przesłań, to nie o to w tym chodzi :nie:
A ja mimo wszystko uwielbiam Bonda, bo to właśnie taka bajka jest ale bardzo w moim stylu ;), nie oczekuję od Bonda jakichś wielkich wzruszeń, czy uniesień, oczekuję tego co zwykle, kwintesencji gatunku, powtórzeń , gry na tych samych emocjach, szybkich fur i pieknych kobiet, spektakularnych akcji ....:ehem:

Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 10019173) dziewczyny, macie w domu jakieś sprzęty do ćwiczeń dla siebie? chciałabym sobie coś od Mikołaja zamówić, ale nie mam pomysłu, co jest najlepsze i co się najbardziej sprawdza? Najlepszym prezentem od Mikołaja jest zażyczenie sobie karnetu Open do pobliskiego Klubu Fitness, uwierz mi :rolleyes: Ja mam stepper, wraz z twisterem, i tylko się kurzy, nic nie zastąpi ćiwczeń w grupie, mobilizacji, potu wyciśniętego na takich zajęciach :nie:



ButterBear - 2008-12-09 10:35
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez Madlen__18 (Wiadomość 10019181) Dzień dobry.
Jestem jakaś niewyraźna, chyba bedę chora..;/

I zepsuła nam się pralka. Robiłam pranie, wyciągam rzczy, a one nie sa odwirowane za bardzo..i co dziwne, nadal są brudne! Co się mogło popsuć?
Pompa :ehem:



hania811 - 2008-12-09 10:40
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10019243) Hania Bond To Bond sam w sobie jest już kultowym gatunkiem, nie ma co się doszukiwać wyższych przesłań, to nie o to w tym chodzi :nie:
A ja mimo wszystko uwielbiam Bonda, bo to właśnie taka bajka jest ale bardzo w moim stylu ;), nie oczekuję od Bonda jakichś wielkich wzruszeń, czy uniesień, oczekuję tego co zwykle, kwintesencji gatunku, powtórzeń , gry na tych samych emocjach, szybkich fur i pieknych kobiet, spektakularnych akcji ....:ehem:
Wiem wiem ze wyzszego przeslania nie mam się co doszukiwac.
Nie o to chodzi. Ma byc akcja, piękne kobiety i to wszytsko. Wiem o tym ...i wlasnie o to mi chodzi. Jak dla mnie w tym ktorego oglądałam (a byl jedynym więc nie mam ogólu poglądu w tym temacie) nie było wlasnie tego co powinno byc. Nie było spektakularnych akcji wbijających w fotel, nie bylo pięknych kobiet, nie bylo porywającej akcji.
Dla mnie nie było...oczywiscie, bo mój mąz oglądal to jak na szpilkach.:)



Madlen__18 - 2008-12-09 10:41
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Pewnie się skończy na wymianie pralki. Cholera, a chcieliśmy wyjechać sobie, a tu znowu wydatki. Wrr.



miskowa - 2008-12-09 10:43
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10019243)
Najlepszym prezentem od Mikołaja jest zażyczenie sobie karnetu Open do pobliskiego Klubu Fitness, uwierz mi :rolleyes: Ja mam stepper, wraz z twisterem, i tylko się kurzy, nic nie zastąpi ćiwczeń w grupie, mobilizacji, potu wyciśniętego na takich zajęciach :nie:
ja nie lubię zajęć tego typu w grupach, jestem indywidualistką. Nie lubię też tej całej otoczki na siłowni czy w fitness, trzeba znaleźć jakieś naprawdę fajne miejsce a nie jest to łatwe. Zwłaszcza, że ja co jakiś czas mieszkam gdzieś indziej.
Kiedyś chodziłam, ale z trudem dzierżyłam towarzystwo tzw. "karków" (nie ubliżając nikomu) i obserwowałam, jak przychodziły panny w pełnym makijażu a ich jedynym zajęciem było polowanie na facetów. Nie lubię głośnej muzyki, którą puszczają w takich miejscach, nie lubię tłoku, nie lubię zapachu potu, nie lubię umieszczonych wszędzie telewizorów z puszczonym MTV...
Wolę więc sama iść pobiegać, pojeździć na rowerze albo poćwiczyć w samotności, dlatego to chyba nie dla mnie. Właśnie sobie znalazłam na allegro taki steper z twisterem i hantlami. Dorinko, muszę przy tym zwracać uwagę na coś konkretnego? bo nie bardzo wiem, czym się te modele między sobą różnią. Czy taki byłby ok?
http://allegro.pl/item499206979_step...2_mies_gw.html



ButterBear - 2008-12-09 10:43
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez Madlen__18 (Wiadomość 10019345) Pewnie się skończy na wymianie pralki. Cholera, a chcieliśmy wyjechać sobie, a tu znowu wydatki. Wrr. Jak to faktycznie pompa, to nie trzeba raczej całej pralki wymieniać, tylko wymienia się pompe, bo możliwe, że się spaliła po prostu.
Wezwij jakiegoś mechanika - specjalistę i tyle. :)



hania811 - 2008-12-09 10:48
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Misku to masz jak ja. Nie znosze tego typu miejsc. Nie znosze robić tego co wszyscy. Jak cwiczyc to w samotnosci. Samej sobie narzucac tempo i czas cwiczen.
Jedynym miejscem publicznym gdzie lubilam cwiczyc byla silownia na mojej uczelni. Byla malutka malo osob tam chodzilo. Zazwyczaj bylo paru chlopakow, ja i koleżanka.
Wszyscy bez gadania cwiczyli godzinę i wychodzili.

Daj link jeszcze raz bo sie nie otwiera, a ja tez poluję na jakis zestaw.



Madlen__18 - 2008-12-09 10:49
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Dzięki Butter.



miskowa - 2008-12-09 10:51
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 10019401) Misku to masz jak ja. Nie znosze tego typu miejsc. Nie znosze robić tego co wszyscy. Jak cwiczyc to w samotnosci. Samej sobie narzucac tempo i czas cwiczen.
Jedynym miejscem publicznym gdzie lubilam cwiczyc byla silownia na mojej uczelni. Byla malutka malo osob tam chodzilo. Zazwyczaj bylo paru chlopakow, ja i koleżanka.
Wszyscy bez gadania cwiczyli godzinę i wychodzili.

Dal link jeszcze raz bo sie nie otwiera. A ja tez poluję na jakis zestaw.
edytowałam, powinno działać. Chyba się zdecyduję, zobaczymy, najwyżej wywiozę to do rodziców, jak mi się nie będzie podobać na dłuższą metę a jak się w to wkręcę, to zamówię sobie kiedyś coś lepszego. Wczoraj widziałam podobną rzecz w sklepie sportowym i co ważne, nie zajmuje to tak wiele miejsca, a to dla mnie istotne



dorinka30 - 2008-12-09 10:54
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  [quote=hania811;10019334]Wiem wiem ze wyzszego przeslania nie mam się co doszukiwac.
Nie o to chodzi. Ma byc akcja, piękne kobiety i to wszytsko. Wiem o tym ...i wlasnie o to mi chodzi. Jak dla mnie w tym ktorego oglądałam (a byl jedynym więc nie mam ogólu poglądu w tym temacie) nie było wlasnie tego co powinno byc. Nie było spektakularnych akcji wbijających w fotel, nie bylo pięknych kobiet, nie bylo porywającej akcji.
Dla mnie nie było...oczywiscie, bo mój mąz oglądal to jak na szpilkach.:)[/quote]

:D To ja prawie jak Twój mąż nie dość, że jak na szpilkach, to naprawdę na szpilkach :D Ja zawsze mówię, że w poprzednuim wcieleniu musiałam być mężczyzną :o Tak wiele mam męskich upodobań, zachowań, na szczęście dla mnie nie wyglądam jak facet :o ale myślę, że nie na darmo do 10 roku życia nie tolerowałam spódniczek a ulubionym sportem była piłka nożna :D

Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 10019362) ja nie lubię zajęć tego typu w grupach, jestem indywidualistką. Nie lubię też tej całej otoczki na siłowni czy w fitness, trzeba znaleźć jakieś naprawdę fajne miejsce a nie jest to łatwe. Zwłaszcza, że ja co jakiś czas mieszkam gdzieś indziej.
Kiedyś chodziłam, ale z trudem dzierżyłam towarzystwo tzw. "karków" (nie ubliżając nikomu) i obserwowałam, jak przychodziły panny w pełnym makijażu a ich jedynym zajęciem było polowanie na facetów. Nie lubię głośnej muzyki, którą puszczają w takich miejscach, nie lubię tłoku, nie lubię zapachu potu, nie lubię umieszczonych wszędzie telewizorów z puszczonym MTV...
Wolę więc sama iść pobiegać, pojeździć na rowerze albo poćwiczyć w samotności, dlatego to chyba nie dla mnie. Właśnie sobie znalazłam na allegro taki steper z twisterem i hantlami. Dorinko, muszę przy tym zwracać uwagę na coś konkretnego? bo nie bardzo wiem, czym się te modele między sobą różnią. Czy taki byłby ok?
http://allegro.pl/item499206979_steper_et_3 03_twister_ciezarki_12_mi es_gw.html
Oj wiem, to co pisałaś tez mi przeszkadza, ale weź pod uwagę że można znaleźć Klub dla Kobiet i wtedy karków nie masz, głośna muza to akurat lubię, a dziewczyny tam gdzie ja chodzę przychodzą normalne, także wszystko zalezy od klubu :rolleyes:

Ten stepper co wkleiłaś jest ok. i cena bardzo ok. mój cholera był dużo droższy :(, nie wiem na co należy zwracać uwagę przy takich sprzętach, naprawdę się na tym nie znam, dla mnie wszystko wygląda tak samo....



ButterBear - 2008-12-09 10:57
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez Madlen__18 (Wiadomość 10019406) Dzięki Butter. No problem :)

Dziewczyny, doradźcie coś na pozbycie się trądziku. Do jasnej ciasnej anielki,to już chyba nie te lata, że powinnam z pryszczami walczyć :(



hania811 - 2008-12-09 10:59
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 10019426) edytowałam, powinno działać. Chyba się zdecyduję, zobaczymy, najwyżej wywiozę to do rodziców, jak mi się nie będzie podobać na dłuższą metę a jak się w to wkręcę, to zamówię sobie kiedyś coś lepszego. Wczoraj widziałam podobną rzecz w sklepie sportowym i co ważne, nie zajmuje to tak wiele miejsca, a to dla mnie istotne Jednak dla mnie i tak za duze. Ja odkurzacza nie mam gdzie schowac, a co dopiero taka maszynę.
Poprzestanę na samym steperze póki co.



goosia207 - 2008-12-09 11:00
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 10019173) dziewczyny, macie w domu jakieś sprzęty do ćwiczeń dla siebie? chciałabym sobie coś od Mikołaja zamówić, ale nie mam pomysłu, co jest najlepsze i co się najbardziej sprawdza? Ja mam w domu rowerek stacjonarny i hantelki.Rowerek polecam.Wieczorami siadam na niego, oglądam jakiś serial i pedałuję.Obecnie trochę go zaniedbałam, ale był czas, że jeździłam regularnie i obwód ud i pasa spadał :D



hania811 - 2008-12-09 11:03
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10019468) No problem :)

Dziewczyny, doradźcie coś na pozbycie się trądziku. Do jasnej ciasnej anielki,to już chyba nie te lata, że powinnam z pryszczami walczyć :(
W zyciu pryszczakow nie miałam więce nie pomogę.
To juz na L_V musisz czekac.... albo poszperaj na dermatologi.
aaa apropo nie tych lat. Dojrzale kobiety tez mają tradzik...to częste zjawisko.



zara_84 - 2008-12-09 11:05
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Dzien dobry wszystkim. Strasznie sie dzisiaj dziwnie czuje, chyba przez wizaż tez mozna sie zarazic. Dopiero przed chwila zjadlam sniadanie bo mialam jakies mdlosci poranno- przedpoludniowe i nie moglam nic przelknac :/ Gdyby nie plastry to pomyslalabym ze jest jakis inny powod tych sensacji zoladkowych :o

Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 10019334) Wiem wiem ze wyzszego przeslania nie mam się co doszukiwac.
Nie o to chodzi. Ma byc akcja, piękne kobiety i to wszytsko. Wiem o tym ...i wlasnie o to mi chodzi. Jak dla mnie w tym ktorego oglądałam (a byl jedynym więc nie mam ogólu poglądu w tym temacie) nie było wlasnie tego co powinno byc. Nie było spektakularnych akcji wbijających w fotel, nie bylo pięknych kobiet, nie bylo porywającej akcji.
Dla mnie nie było...oczywiscie, bo mój mąz oglądal to jak na szpilkach.:)
:) Jestes druga osoba ktora znam (poza mna) ktora nie ogladala zadnego Bonda poza tym ostatnim (TŻ wyciagnal mnie do kina). Umiarkowanie mi sie podobalo, moze dlatego ze nastawilam sie zdecydowanie anty i nie spodziewalam sie tez zadnego przeslania :) Ale na pewno obejrze Casino Royal bo slyszalam wiele dobrych opini, a poza tym Craig naprawde pasuje mi do tej roli.

Miśku, ja tez jestem zdania Dorinki: ze nic tak nie mobilizuje jak wspolny wysilek na zajeciach, wiem po sobie ze nigdy nie chce mi sie w domu zrobic tyle serii i powtorzen ile na zajeciach. Ale fakt, wiem o co Ci chodzi, chodzilam kiedys na tae bo do takiego fajnego przystojnego chlopaka. Wytrzymalam prawie rok bo zajecia byly super, ale niesamowicie mnie denerwowaly te laski w pelnym make upie i jak najkrotszej koszulce, machajace mu "walorami" przed nosem :D Przy czym on byl skromny, spokojny, niesmialy i mial dziewczyne, wyraznie go to peszylo, biedny :) Wazne zeby znalezc naprawde dobry fitness club, z dobrym sprzetem na silowni (jakby Ci sie zachcialo isc), z fajnymi instruktorami i zajeciami na ktore masz ochote isc :) Ale jesli jestes indywidualistka i wolisz sama ;) to taki stepper to fajny pomysl. Bieganie - chyba jeszcze lepszy, tyle ze zima idzie wiec chyba ciezko o mobilizacje.



Nadia83 - 2008-12-09 11:06
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Witam serdecznie

Długo mnie nie było, juz nawet pod starym nickiem nie moge sie zalogowac ale widzę że watek trwa dalej i pewnie bedzie trwał.
Serdecznie pozdrawiam wszystkie dziewczyny !!



ButterBear - 2008-12-09 11:06
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 10019520) W zyciu pryszczakow nie miałam więce nie pomogę.
To juz na L_V musisz czekac.... albo poszperaj na dermatologi.
aaa apropo nie tych lat. Dojrzale kobiety tez mają tradzik...to częste zjawisko.
Wiem, że tak bywa..ale drażni mnie to...zmieniłam tabsy i to chyba dlatego. Może organizm musi się przyzwyczaić, bo jestem dopiero w połowie drugiego opakowania?!
Przy poprzednich tabsach ani krostki nie miałam :rolleyes:

L_V :help:



hania811 - 2008-12-09 11:09
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez Nadia83 (Wiadomość 10019547) Witam serdecznie

Długo mnie nie było, juz nawet pod starym nickiem nie moge sie zalogowac ale widzę że watek trwa dalej i pewnie bedzie trwał.
Serdecznie pozdrawiam wszystkie dziewczyny !!
a stary nick to..............



miskowa - 2008-12-09 11:09
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez zara_84 (Wiadomość 10019545) Miśku, ja tez jestem zdania Dorinki: ze nic tak nie mobilizuje jak wspolny wysilek na zajeciach, wiem po sobie ze nigdy nie chce mi sie w domu zrobic tyle serii i powtorzen ile na zajeciach. Ale fakt, wiem o co Ci chodzi, chodzilam kiedys na tae bo do takiego fajnego przystojnego chlopaka. Wytrzymalam prawie rok bo zajecia byly super, ale niesamowicie mnie denerwowaly te laski w pelnym make upie i jak najkrotszej koszulce, machajace mu "walorami" przed nosem :D Przy czym on byl skromny, spokojny, niesmialy i mial dziewczyne, wyraznie go to peszylo, biedny :) Wazne zeby znalezc naprawde dobry fitness club, z dobrym sprzetem na silowni (jakby Ci sie zachcialo isc), z fajnymi instruktorami i zajeciami na ktore masz ochote isc :) Ale jesli jestes indywidualistka i wolisz sama ;) to taki stepper to fajny pomysl. Bieganie - chyba jeszcze lepszy, tyle ze zima idzie wiec chyba ciezko o mobilizacje. dokładnie tak, zima idzie, więc na powietrzu już nie jest tak fajnie a ja muszę podreperować kondycję, bo pojadę na narty i nie wrócę.:D



L_V - 2008-12-09 11:11
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10019130)
L_V kojarzysz perfumy ?:rolleyes: Wkleiłam link ;)
Kojarzę - jak dla mnie zbyt duszące. Moja nauczycielka od matematyki ich używała, niedało się oddychać w pracowni.

Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 10019153)
Moj mąż mowi ze sie czepiam. To ma byc rozrywaka i film akcji..ale własnie dla mnie nie ma tam ani akcji ani rozrywki, a tym bardziej wyzszego przeslania:).
Zgadzam się z twoim męzem.:ehem:

Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10019243) Hania Bond To Bond sam w sobie jest już kultowym gatunkiem, nie ma co się doszukiwać wyższych przesłań, to nie o to w tym chodzi :nie:
A ja mimo wszystko uwielbiam Bonda, bo to właśnie taka bajka jest ale bardzo w moim stylu ;), nie oczekuję od Bonda jakichś wielkich wzruszeń, czy uniesień, oczekuję tego co zwykle, kwintesencji gatunku, powtórzeń , gry na tych samych emocjach, szybkich fur i pieknych kobiet, spektakularnych akcji ....:ehem:
O, to to właśnie :ehem:

Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10019468) No problem :)

Dziewczyny, doradźcie coś na pozbycie się trądziku. Do jasnej ciasnej anielki,to już chyba nie te lata, że powinnam z pryszczami walczyć :(
A byłaś u dermatologa? Naprawdę nei ma co zwlekać z wizytą, zwłaszcza,że na pewno nie jest to trądzik młodzieńczy.Może potrzebne będzie sprzężone leczenie u dermatologa i ginekologa.

Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10019554) Wiem, że tak bywa..ale drażni mnie to...zmieniłam tabsy i to chyba dlatego. Może organizm musi się przyzwyczaić, bo jestem dopiero w połowie drugiego opakowania?!
Przy poprzednich tabsach ani krostki nie miałam :rolleyes:

L_V :help:

Butter, zacznij od badania poziomu hormonów. Jeżeli zmiana tabsów to spowodowała, to ewidentnie jest to problem o podłożu hormonalnym.



ButterBear - 2008-12-09 11:16
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 10019630) Butter, zacznij od badania poziomu hormonów. Jeżeli zmiana tabsów to spowodowała, to ewidentnie jest to problem o podłożu hormonalnym. W czwartek właśnie idę do gina. Zobaczę co powie, bo to bardzo dobry gin - porządny :)
Dziwne jest to, że krostki nie wyskakują mi właściwie na twarzy, tylko na plecach i na ramionach, a właściwie tylko i wyłącznie z prawej strony :confused: bardzo dziwna sprawa :|



Nadia83 - 2008-12-09 11:19
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Moj stary nick to poprostu Nadia.

Dzis weszłam bo mam pewnien problem i myślałam ze moze któras z was miała to samo i jakos mi to pomoże.



dorinka30 - 2008-12-09 11:22
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 10019630) Butter, zacznij od badania poziomu hormonów. Jeżeli zmiana tabsów to spowodowała, to ewidentnie jest to problem o podłożu hormonalnym.
L_V teoretycznie to takie proste, myślisz że z powodu kilku pryszczy w dodatku od niedawna jakiś lekarz zleci ButterB badania hormonalne ?:o Nie sądzę:nie:, ja leczyłam się latami, i w prywatnej klinice gdzie miałam abonament z wielkim fochem zlecono mi te badania, na wyraźną moją prośbę, ale lekarz powiedział phi to nie hormony, trzeba iść do dermatologa :eek: A ja chodziłam z 10 lat :(

A prywatne robić to kupa kasy :o

Oczywiście badania u mnie niczego nie wykazały :o

ButterB albo dobra kosmetyczka albo dobry dermatolog, ja tak bym zrobiła :rolleyes:



hania811 - 2008-12-09 11:23
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 10019577) dokładnie tak, zima idzie, więc na powietrzu już nie jest tak fajnie a ja muszę podreperować kondycję, bo pojadę na narty i nie wrócę.:D No wlasnie. To też mnie przeraza ..wyjazd na narty się zbliza a kondycji zero. To niebezpieczne takie zastane stawy ekspluatować.
Dlatego z utęskieniem czekam na snieg..rzeby przed Alpami troche pozjeżdzac.

Zara Ty już w piatek wyjeżdzasz....szczęsciaro .

L_V ja tez mam sprawę..chcialbym coś dodac do AD. Co myslisz dla mojej, caly czas, dziewiczej cery? Myslalm o Effeclarze albo Dicnealu.



L_V - 2008-12-09 11:23
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 10019647) W czwartek właśnie idę do gina. Zobaczę co powie, bo to bardzo dobry gin - porządny :)
Dziwne jest to, że krostki nie wyskakują mi właściwie na twarzy, tylko na plecach i na ramionach, a właściwie tylko i wyłącznie z prawej strony :confused: bardzo dziwna sprawa :|


To może wystarczy zmienić tabsy, ewentualnie możesz zgłosić się do dermatologa, przepisze jakieś smarowidło na plecy.



ButterBear - 2008-12-09 11:28
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10019705) L_V teoretycznie to takie proste, myślisz że z powodu kilku pryszczy w dodatku od niedawna jakiś lekarz zleci ButterB badania hormonalne ?:o Nie sądzę:nie:, ja leczyłam się latami, i w prywatnej klinice gdzie miałam abonament z wielkim fochem zlecono mi te badania, na wyraźną moją prośbę, ale lekarz powiedział phi to nie hormony, trzeba iść do dermatologa :eek: A ja chodziłam z 10 lat :(

A prywatne robić to kupa kasy :o

Oczywiście badania u mnie niczego nie wykazały :o

ButterB albo dobra kosmetyczka albo dobry dermatolog, ja tak bym zrobiła :rolleyes:
Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 10019713) To może wystarczy zmienić tabsy, ewentualnie możesz zgłosić się do dermatologa, przepisze jakieś smarowidło na plecy.
Dzięki Dziewczyny za rady. Też się właśnie obawiam, że zrobienie badań hormonalnych to nie takie proste. Ale spytam gina w czwartek. A do kosmetyczki chyba się swoją drogą wybiorę :)



dorinka30 - 2008-12-09 11:31
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez Nadia83 (Wiadomość 10019677) Moj stary nick to poprostu Nadia.

Dzis weszłam bo mam pewnien problem i myślałam ze moze któras z was miała to samo i jakos mi to pomoże.

Nadia nawet jeśli nie miałyśmy takiego problemu to chętnie możemy spróbować Tobie pomóc :rolleyes:



L_V - 2008-12-09 11:31
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10019705) L_V teoretycznie to takie proste, myślisz że z powodu kilku pryszczy w dodatku od niedawna jakiś lekarz zleci ButterB badania hormonalne ?:o Nie sądzę:nie:, ja leczyłam się latami, i w prywatnej klinice gdzie miałam abonament z wielkim fochem zlecono mi te badania, na wyraźną moją prośbę, ale lekarz powiedział phi to nie hormony, trzeba iść do dermatologa :eek: A ja chodziłam z 10 lat :(

A prywatne robić to kupa kasy :o

Oczywiście badania u mnie niczego nie wykazały :o

ButterB albo dobra kosmetyczka albo dobry dermatolog, ja tak bym zrobiła :rolleyes:
Wiem, ze to nie proste.a leczyłam się z tradziku 12 czy 13 lat.Kosmetyczki tylko pogorszyły stan mojej skóry, dermatolodzy tez mi za bardzo nie pomogli. Pomogła mi znajoma, która wsadziła mi do ręki książkę, gdzie pisano m.in. o skórze odwodnionej.Jednego dnia odstawiłam wszelkie preparaty wysuszające,ściągające i p/tradzikowe, zrobiłam detoks i problem nie powrócił.

Ale my Dorinko leczyłyśmy się lata temu, ale dla dermatologii to zamierzchłe czasy.Wtedy nei było antybiotyków,a o retinoidach czy kwasach nikt nie słyszał.Mi lekarz zapisał przemywanie skóry spirytusem salicylowym i smarowanie jakimś robionym na receptę preparatem z siarką. :eek:
Dlatego uważam że dzisiaj jest prościej - trzeba tylko trafić na dobrego specjalistę.

Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 10019706)
L_V ja tez mam sprawę..chcialbym coś dodac do AD. Co myslisz dla mojej, caly czas, dziewiczej cery? Myslalm o Effeclarze albo Dicnealu.
Effaclar K:ehem:



Mango08 - 2008-12-09 11:39
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10018122) Cześć ;) Mango jesteśmy pierwsze :ehem: Hej:) Byłyśmy pierwsze, ale nawet nie zdąrzyłam się przywitać a musiałam uciekać. :( Teraz znalazłam chwilkę aby nadrobić:)

Cytat:
Napisane przez ANITKA79 (Wiadomość 10018180) Hey wam, dzis nie za wiele spalam przez to gardlo:o Caly czas boli...

Haniu, no jasne ze pojde:ehem: i mam zamiar zdac :cmok:
Anitko kuruj się, aby jutro bez problemu zdać egzamin:ehem:

Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 10018396) Cześc dziewczynki.

Dzisiaj już jest ze mną o wiele lepiej - mogę pisać. Sobota, niedziela, poniedziałek były dla mnie krytyczne.
Wzięłam pachnącą kąpiel, nasmarowałam się pachnącym balsamem, psiknęłam perfumami. Nie znoszę być taka zasmarkana i rozmemłana.
Cześć L_V :) Super, że dzisiaj już lepiej się czujesz. Bardzo dobry pomysł z tą kąpielą, balsamikiem. Takie rozmemłanie tylko dobija i czujemy się bardziej chorymi niż jesteśmy w rzeczywistości. Wracaj szybko do zrówka :)

Cytat:
Napisane przez mekintoszek (Wiadomość 10018859) To racja, że mamy dość ciepło, ale w sumie nie lubię zimy w mieście, także jest mi to na rękę. Tzn. lubię zimę w mieście, ale taką z duuużą ilością śniegu,słońcem i bez wiatru. No i z lekkim mrozikiem, żeby ten śnieg się utrzymywał. Niestety częściej wygląda to u nas tak, że przeskakuję przez wielkie kałuże ze stopniałego śniegu i wpadam w coś jakby ciapę ze śniegu, który jeszcze nie stopniał. Masakra :mdleje: Mekintoszku zgadzam się całkowicie. Lubie taką zimę, jak opisałaś, a nie pluche:nie: Jednak wolałabym, aby i taka mroźna za długo nie trwała... Tak przez okres świąteczny i może jeszcze styczeń. Wtedy byłoby idealnie:D

Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 10019173) dziewczyny, macie w domu jakieś sprzęty do ćwiczeń dla siebie? chciałabym sobie coś od Mikołaja zamówić, ale nie mam pomysłu, co jest najlepsze i co się najbardziej sprawdza? miskowa zastanów się nad tym sprzętem... U mnie wszelkie tego typu urządzenia napierw stały i się kurzyły, później lądowały na strychu. Brakowało mi wytrwałości, poza tym samej zawsze trudniej zebrać się do ćwiczeń.
Napisałaś, że luby fitness nie dla Ciebie, ja natomiast uważam, że to najlepsze rozwiąznie:) Wiadomo ile osób tyle zdań:o
Jednak radzę dobrze się zastanowić przed wybraniem sprzętu, bo z doświadczenia wiem, że często są to niepotrzebnie wywalone pieniądze. Ten step nawet taniutki w porównaniu do innych. Może powinnaś iść do sklepu sportowego, aby Ci coś doradzili, wtedy na żywo obejrzysz i w necie będziesz mogłą szukać czegoś podobnego.

Dorinko co do perfum to chodzi mi o kilka zapachów:o
Przede wszystkim Versace Crystal Noir i Lempicką to jabłuszko:)
Versace znalazłam w fajnym komplecie, prześlę Ci linka na pw bo tutaj chyba nie można, prawda??



dorinka30 - 2008-12-09 11:41
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 10019796) Wiem, ze to nie proste.a leczyłam się z tradziku 12 czy 13 lat.Kosmetyczki tylko pogorszyły stan mojej skóry, dermatolodzy tez mi za bardzo nie pomogli. Pomogła mi znajoma, która wsadziła mi do ręki książkę, gdzie pisano m.in. o skórze odwodnionej.Jednego dnia odstawiłam wszelkie preparaty wysuszające,ściągające i p/tradzikowe, zrobiłam detoks i problem nie powrócił.

Ale my Dorinko leczyłyśmy się lata temu, ale dla dermatologii to zamierzchłe czasy.Wtedy nei było antybiotyków,a o retinoidach czy kwasach nikt nie słyszał.Mi lekarz zapisał przemywanie skóry spirytusem salicylowym i smarowanie jakimś robionym na receptę preparatem z siarką. :eek:
Dlatego uważam że dzisiaj jest prościej - trzeba tylko trafić na dobrego specjalistę.

Effaclar K:ehem:
Tak wiem, ale jesli o mnie chodzi to ja miałam kuracje antybiotykowe, a jak przestawałam brać antybiotyk znowu to samo :eek:
Miałam robione wymazy z tych cholerstw na to odpowiednie antybiotyki dobierane, to samo...Odtawiam - wraca ze zdwojoną siłą :(

W moim przypadku pomogła kosmetyczka i seria kwasów, dlatego uważam że jak trafisz na dobrą kosmetyczkę to szybciej wyleczy cerę niż niejeden lekarz ;)
Mnie ostatecznie wyleczyła moja kosmetyczka dopiero 8 lat temu :o, a lekarze twierdzili, że jak urodzę dziecko to jak ręką odjął znikną kłopoty z cerą i co ? Kicha, nie zniknęły, wręcz przeciwnie :cool: I chyba dzieki tym kwasom nie mam większych blizn na twarzy, bo tyle co ona przeszła to szok :o

Mango chyba można linki, ale jak chcesz to na pw :)



hania811 - 2008-12-09 11:43
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 10019796)
Effaclar K:ehem:
Moge spokojnie łaczyc z AD?. Tzn przemiennie na noc AD, Effaclar, nawilżenie.
A no dzien serum z witaminą C pod filtr?.
Musze poczytac o retinoidach:rolleyes:.
Wczoraj wieczorem się za to zabralm co prawda, ale tylko mi sie wszystko pomieszalo:crazy:.



zara_84 - 2008-12-09 11:57
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 10019706) No wlasnie. To też mnie przeraza ..wyjazd na narty się zbliza a kondycji zero. To niebezpieczne takie zastane stawy ekspluatować.
Dlatego z utęskieniem czekam na snieg..rzeby przed Alpami troche pozjeżdzac.

Zara Ty już w piatek wyjeżdzasz....szczęsciaro .

L_V ja tez mam sprawę..chcialbym coś dodac do AD. Co myslisz dla mojej, caly czas, dziewiczej cery? Myslalm o Effeclarze albo Dicnealu.
Owszem, juz w piątek :jupi: Ale za to kiedy Ty bedziesz szusowac to mnie zostana juz tylko wspomnienia :cry: No i zdjecia :)

Nadrobie Was wieczorem, jakos sie dzis marnie czuje i chyba odstawie komputer bo az mnie oczy od niego pobolewaja :(
A TŻ zlozyl dzis prace :) Ale obrona dopiero w styczniu.

Sciskam wszystkie :przytul:



miskowa - 2008-12-09 12:07
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez Mango08 (Wiadomość 10019848) miskowa zastanów się nad tym sprzętem... U mnie wszelkie tego typu urządzenia napierw stały i się kurzyły, później lądowały na strychu. Brakowało mi wytrwałości, poza tym samej zawsze trudniej zebrać się do ćwiczeń.
Napisałaś, że luby fitness nie dla Ciebie, ja natomiast uważam, że to najlepsze rozwiąznie:) Wiadomo ile osób tyle zdań:o
Jednak radzę dobrze się zastanowić przed wybraniem sprzętu, bo z doświadczenia wiem, że często są to niepotrzebnie wywalone pieniądze. Ten step nawet taniutki w porównaniu do innych. Może powinnaś iść do sklepu sportowego, aby Ci coś doradzili, wtedy na żywo obejrzysz i w necie będziesz mogłą szukać czegoś podobnego.
masz pewnie racje, ale mimo to sprobuje, ja nigdy nie miałam żadnego sprzętu, więc nie wiem, czy mnie to zmotywuje (bardzo bym sobie tego życzyła :) ) Na podobny sprzęt zwróciłam uwagę właśnie w sklepie sportowym, nie kupuję przez internet. Ten step jest chyba tani, bo nic tam szczególnego nie ma, w sklepie taki podobny kosztował prawie 300 zł, więc też raczej tani w porównaniu z innymi bardziej rozbudowanymi sprzętami. Nie chcę, żeby to zajmowało za dużo miejsca a może akurat dzięki temu poćwiczę czasem przez zimę czekając z utęsknieniem na wiosnę.



L_V - 2008-12-09 12:13
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez Mango08 (Wiadomość 10019848) Cześć L_V :) Super, że dzisiaj już lepiej się czujesz. Bardzo dobry pomysł z tą kąpielą, balsamikiem. Takie rozmemłanie tylko dobija i czujemy się bardziej chorymi niż jesteśmy w rzeczywistości. Wracaj szybko do zrówka :) Dzięki Mango! Dzisiaj jest już naprawde lepiej. Jeszcze do wczoraj miałam taki katar, ze łzy ciurkiem leciały mi z oczu - nie było mowy o oglądaniu TV czy komputerze.
A dzisiaj nos odetkany,nawet czuję swoje perfumy:D

Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10019883) Tak wiem, ale jesli o mnie chodzi to ja miałam kuracje antybiotykowe, a jak przestawałam brać antybiotyk znowu to samo :eek:
Miałam robione wymazy z tych cholerstw na to odpowiednie antybiotyki dobierane, to samo...Odtawiam - wraca ze zdwojoną siłą :(
To prawda - praktyka pokazała, ze wymazy nie przynosił i nie przynosza oczekiwanych rezultatów. Antybiotyki dobierane za pomoca wymazu zazwyczaj nei działały,albo ich działąnie było krótkotrwałe. Wiele osób pisało o tym na dermatologii:(

Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10019883) W moim przypadku pomogła kosmetyczka i seria kwasów, dlatego uważam że jak trafisz na dobrą kosmetyczkę to szybciej wyleczy cerę niż niejeden lekarz ;)
Mnie ostatecznie wyleczyła moja kosmetyczka dopiero 8 lat temu :o, a lekarze twierdzili, że jak urodzę dziecko to jak ręką odjął znikną kłopoty z cerą i co ? Kicha, nie zniknęły, wręcz przeciwnie :cool: I chyba dzieki tym kwasom nie mam większych blizn na twarzy, bo tyle co ona przeszła to szok :o
Ale Ty trafiłaś dodobrej kosmetyczki - kwasy to świetne rozwiązanie , bardzo mądra kuracja. Pochwalają ją także dermatolodzy. Moja kosmetyczka co miesiąc kazałą mi się zameldowac na oczyszczanie skóry (mechaniczne) a potem jeszcze miałam takei zabiegi z użyciem prądu.:(

Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 10019907) Moge spokojnie łaczyc z AD?. Tzn przemiennie na noc AD, Effaclar, nawilżenie.
A no dzien serum z witaminą C pod filtr?.
Musze poczytac o retinoidach:rolleyes:.
Wczoraj wieczorem się za to zabralm co prawda, ale tylko mi sie wszystko pomieszalo:crazy:.
Możesz, ewentualnie na początku zrób sobie 2 dni przerwy na nawilżanie (między AD a Effem).
Serum z wit C pod filtr - bardzo dobra sprawa. A co chcesz z retinoidami? Retinoidy wprowadź po odstawieniu któregoś z kwasów. Probowałaś już coś? Masz naczynkową skóre?



dorinka30 - 2008-12-09 12:18
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 10020128) masz pewnie racje, ale mimo to sprobuje, ja nigdy nie miałam żadnego sprzętu, więc nie wiem, czy mnie to zmotywuje (bardzo bym sobie tego życzyła :) ) Na podobny sprzęt zwróciłam uwagę właśnie w sklepie sportowym, nie kupuję przez internet. Ten step jest chyba tani, bo nic tam szczególnego nie ma, w sklepie taki podobny kosztował prawie 300 zł, więc też raczej tani w porównaniu z innymi bardziej rozbudowanymi sprzętami. Nie chcę, żeby to zajmowało za dużo miejsca a może akurat dzięki temu poćwiczę czasem przez zimę czekając z utęsknieniem na wiosnę.
Ja kupiłam w Go Sporcie, za jakieś 350 zł. :o Teraz chętnie bym się pozbyła, ale nie mogę bo to prezent od męża, sama chciałam :o Teraz sobie poczeka aż Tomek podrośnie, może jemu się przyda....najgorsze jest zrzędzenie Tża, chciałaś prezent i się kurzy tylko :o

Dostałam właśnie MYokine Vichy :jupi:, ale bosko już się nie mogę doczekac aż posmaruję się :ehem:



miskowa - 2008-12-09 12:48
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  L_V - patrzyłam dziś w sklepie na krem pod oczy farmona z tej serii, co testowałaś krem do twarzy, tylko że nie mogę znaleźć nigdzie składu. Skusić się na niego?



L_V - 2008-12-09 12:54
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 10020571) L_V - patrzyłam dziś w sklepie na krem pod oczy farmona z tej serii, co testowałaś krem do twarzy, tylko że nie mogę znaleźć nigdzie składu. Skusić się na niego?
Krem do twarzy jest naprawdę OK, myślę, ze ten od oczy tez sie sprawdzi. Ale traktuj to jako krem nawilżający, wg mnei jako przeciwzmarszczkowy sie nei sprawdzi, nei ma "powera".



miskowa - 2008-12-09 12:58
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 10020639) Krem do twarzy jest naprawdę OK, myślę, ze ten od oczy tez sie sprawdzi. Ale traktuj to jako krem nawilżający, wg mnei jako przeciwzmarszczkowy sie nei sprawdzi, nei ma "powera". no to może się skuszę, ładnie on wygląda :) a ja muszę w sobie wyrobić nawyk traktowania czymś moje powieki. Przeciwzmarszczkowy niekoniecznie, nawilżający. Seria i tak niby jest dla 30+ a ja do 30 mam jeszcze chwilkę ;)



dorinka30 - 2008-12-09 13:01
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Diano jak dzisiaj, już pogodzona z mężem ?:rolleyes:



L_V - 2008-12-09 13:04
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 10020699) no to może się skuszę, ładnie on wygląda :) a ja muszę w sobie wyrobić nawyk traktowania czymś moje powieki. Przeciwzmarszczkowy niekoniecznie, nawilżający. Seria i tak niby jest dla 30+ a ja do 30 mam jeszcze chwilkę ;) Wg mnie ta seria nei nadaje się dla kobiet 30+, chyba że takich 31-33 letnich z dobrze napięta skórą. Także spokojnie możesz po nie sięgnąć.



Madlen__18 - 2008-12-09 13:04
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  hm, a seria nivea visage jest tak samo koszmarna jak zwykłe nivea?
O krem się pytam.



Mango08 - 2008-12-09 13:05
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10020250) Dostałam właśnie MYokine Vichy :jupi:, ale bosko już się nie mogę doczekac aż posmaruję się :ehem: Bardzo dawno nie miałam kremu do buzi z Vichy. Zdaj relacje jak się sprawdza.
Zastanawiam się nad zakupem kremu Dermiki Retinol 2010, bardzo lubię ich maseczki, a recenzje na KWC również zachęcają... :ehem:

L_V co o tym myślisz??:rolleyes:



L_V - 2008-12-09 13:05
Cytat:
Napisane przez Madlen__18 (Wiadomość 10020776) hm, a seria nivea visage jest tak samo koszmarna jak zwykłe nivea?
O krem się pytam.
Nie kojarzę składu:nie:

Cytat:
Napisane przez Mango08 (Wiadomość 10020787) Bardzo dawno nie miałam kremu do buzi z Vichy. Zdaj relacje jak się sprawdza.
Zastanawiam się nad zakupem kremu Dermiki Retinol 2010, bardzo lubię ich maseczki, a recenzje na KWC również zachęcają... :ehem:

L_V co o tym myślisz??:rolleyes:
Jestem fanką Vichy - a zwłaszcza Myokine i LiftActive. ten drugi jest wg mnie genialny.

A krem Dermiki z retinolem znam i jest bardzo porządny. Miałam kiedyś mooooorze próbek i dobrze go wspominam. No i faktycznie jest tam retinol, anie palmitynian retinylu.



dorinka30 - 2008-12-09 13:18
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 10020813) Jestem fanką Vichy - a zwłaszcza Myokine i LiftActive. ten drugi jest wg mnie genialny.

.
Ja też, ja też :ehem:

Dermika jest dobra, coraz lepsza ale ja wybieram Vichy :ehem: Chyba, że się zawiodę, póki co nic nie zmieniam ;)



Mango08 - 2008-12-09 13:19
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 10020813) Jestem fanką Vichy - a zwłaszcza Myokine i LiftActive. ten drugi jest wg mnie genialny.

A krem Dermiki z retinolem znam i jest bardzo porządny. Miałam kiedyś mooooorze próbek i dobrze go wspominam. No i faktycznie jest tam retinol, anie palmitynian retinylu.
L_V a czy mogłayś mi jeszcze powiedzieć, czy nic się nie dzieje jeśli zacznę teraz używać kremów przeciwzmarszczkowych? Tzn. czy później będą ciągle na mnie działały, czy skóra się nie przyzwyczai? Od ok. 6 m-cy używam Active C.



kaska87 - 2008-12-09 13:28
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  cześć:jupi:
bylismy dzisiaj zapytać o terminy i ceny u fotografa i kamerzysty:o

poza tym mój TZ kochany ma gips na prawej ręce, eh te jego treningi:rolleyes: muszę się nic opikeować więc idę zrobić nam obiadek:D



dorinka30 - 2008-12-09 13:30
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 10021068) cześć:jupi:
bylismy dzisiaj zapytać o terminy i ceny u fotografa i kamerzysty:o

poza tym mój TZ kochany ma gips na prawej ręce, eh te jego treningi:rolleyes: muszę się nic opikeować więc idę zrobić nam obiadek:D

Cześć , dobra narzeczona z Ciebie:rolleyes:, tak trzymaj ;)

I jak ceny ? Zdrożało ?



L_V - 2008-12-09 13:31
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez Mango08 (Wiadomość 10020963) L_V a czy mogłayś mi jeszcze powiedzieć, czy nic się nie dzieje jeśli zacznę teraz używać kremów przeciwzmarszczkowych? Tzn. czy później będą ciągle na mnie działały, czy skóra się nie przyzwyczai? Od ok. 6 m-cy używam Active C.
Mam 23 lata.
Skóra się nie przyzwyczaja.To mit, dawno obalony.

http://www.wizaz.pl/basia_rozleniwianie_kosmetykami.php

W polsce panuje przekonanie, że kremy przeciwzmarszkowe sa do cery dojrzałej. Nic bardziej błędnego - myśle, ze dużą winę ponosi za to marketing w kosmetyce, gdzie ktoś kiedyś źle przetłumaczył fraze "anti-aging" jako przeciwzmarszczkowy. I poszło w świat,tymczasem są to produkty przeciwstarzeniowe. One mają działać prewencyjnie, zapobiegać zmarszczkom, a nie prasować te już istniejące. Żaden krem nie ma takiej mocy - zmarszczka to uszkodzone włókno kolagenowe skóry.Naprawić można je tylko retinoidami albo interwencją dermatologa estetycznego.

Spokojnie używaj Active C albo nawet Redermica. Pamiętaj, ze z wit C jest tak ze po pewnym czasie może ci się wydawać, ze już"nie działa" - stan skóry się nie zmienia. Witamina oczywiście nadal działa, utrzymując skórę na danym poziomie. Wystarczy odstawić krem na 2-3 tyg i juz widać, ze czegoś jednak zabrakło...



dorinka30 - 2008-12-09 13:34
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Ja zmuszam się ostatkiem sił do wykorzystania ActiveC , jakoś przestał pasować mojej skórze :o Na noc się smaruję ale bez euforii, jakiś taki dyskomfort po nim czuję :(



Madlen__18 - 2008-12-09 13:34
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  ten:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=14889
Skład: Water, Glycerin, Tapioca Starch, Methylpropanediol, Alcohol Denat, Cetearyl Alcohol, Cyclomethicone, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Dimethicone, Glyceryl Stearate Citrate, Caprylic/Capric Triglyceride, Myristyl Myristate, Octyldodecanol, Tocopheryl Acetate, Ginseng Extract, Cucumber Extract, Magnesium Sulfate, Calcium Pantothenate, Ammonium Acryloyldimethyltaurate/VP Copolymer, Sodium Carbomer, Trimethoxycaprylylsilane, Titanium Dioxide, Propylene Glycol, Methylparaben, Trisodium EDTA, Ethylhexylglycerin, BHT, Diazolidinyl Urea, Sodium Benzoate, Hexyl Cinnamal, Butylphenyl Methylpropional, Linalool, Limonene, Fragrance, CI 42090/Blue 1 (02.07.2008)

lub:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=6704
skład: Aqua, Glycerin, Hydrogenated Polydecene, Butylene Glycol, Stearic Acid, Sodium Starch Octenylsuccinate, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Cera Microcristallina, Glyceryl Stearate, Stearyl Alcohol, Simmondsia Chinensis, Hydrogenated Coco-Glycerides, Tocopheryl Acetate, Hydrogenated Lecithin, Panthenol, Cetyl Alcohol, Dimethicone, Sodium PCA, Paraffinum Liquidum, Sodium Lactate, Lactic Acid, Niacinamide, Glycine Soja, Inositol, Fructose, Urea, Titanium Dioxide, Alumina, Silica, Sodium Carbomer, Sodium Polyacrylate, BHT, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Butylparaben, Isobutylparaben, Sodium Benzoate, Limonene, Linalool, Citronellol, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Alpha-Isomethyl Ionone, Geraniol, Benzyl Salicylate, Hexyl Cinnamal, Parfum
i ostatni:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=11072
Skład: Aqua, Glycerin, Dicaprylyl Ether, Caprylic/ Capric Triglyceride, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Cyclomethicone, Cetyl Alcohol, Myristyl Alcohol, Glyceryl Stearate Citrate, Hydrogenated Vegetable Oil, Tapioca Starch, Taurine, Tocopheryl Acetate, Prunus Dulcis, Calendula Officinalis, Glycine Soja, Aloe Barbadensis, Sodium Carbomer, Titanium Dioxide, Trimethoxycaprylylsilane, Trisodium EDTA, Methylparaben, Diazolidinyl Urea, BHT, Limonene, Linalool, Citronellol, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Alpha- Isomethyl Ionone, Geraniol, Benzyl Salicylate, Hexyl Cinnamal, Parfum.

Wszystkie nie warte zakupu?

(Ten ostatni sostra używa i rzekomo świetny, ale ona cera bezproblemowa.)



Nadia83 - 2008-12-09 13:38
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Jazeli można to zapytam

Sprawa dotyczy mojej domniemanej jak narazie ciąży.

28 pazdziernika miałam okres cykle mam w miare regularne 28,29 dni wiec przypadałoby na 25 listopada.
Do teraz nie mam okresu czyli juz jakies dwa tygodnie, do tego boli mnie brzuch, i mam temp 37 st. odczuwam lekkie mdłości chodziaz nie wiem czy to nie skutek psychiki bo juz tyle sie naczytałam ze mam wszystkie objawy ciąży.
Jednak zrobiła juz 3 testy i wyszły negatynie. Naczytałam sie tyle roznych rzeczy o tym że testy mogą sie mylić ze juz sama nie wiem.
Wizyte u lekarza mam dopiero jutro ale juz sama nie wiem co myślec.
Moze któras z was zawiodła sie na tescie ??



Madlen__18 - 2008-12-09 13:42
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Zależy kiedy robiłaś test. Mogłaś zrobić za szybko i hcg było za niskie.
A temp podwyższona cały czas?

Ciężko rozwiać wątpliwości, zawsze pozostaje ten margins. Dobrze,że jutro gin.



Nadia83 - 2008-12-09 13:43
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  pierwszy test robiłam 3 grudnia czyli tydzien po terminie spodziewanej @ drugi w niedziele a trzeci dzis rano i wszystkie negatywne



miskowa - 2008-12-09 13:44
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez Nadia83 (Wiadomość 10021176) Jazeli można to zapytam

Sprawa dotyczy mojej domniemanej jak narazie ciąży.

28 pazdziernika miałam okres cykle mam w miare regularne 28,29 dni wiec przypadałoby na 25 listopada.
Do teraz nie mam okresu czyli juz jakies dwa tygodnie, do tego boli mnie brzuch, i mam temp 37 st. odczuwam lekkie mdłości chodziaz nie wiem czy to nie skutek psychiki bo juz tyle sie naczytałam ze mam wszystkie objawy ciąży.
Jednak zrobiła juz 3 testy i wyszły negatynie. Naczytałam sie tyle roznych rzeczy o tym że testy mogą sie mylić ze juz sama nie wiem.
Wizyte u lekarza mam dopiero jutro ale juz sama nie wiem co myślec.
Moze któras z was zawiodła sie na tescie ??
nie ma co gdybać, jutro się wszystkiego dowiesz a my i tak nic mądrzejszego nie wymyślimy. Może testy zrobiłaś za szybko a może to wcale nie ciąża, bo każdy prawie objaw można jej przypisać.



L_V - 2008-12-09 13:50
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez Madlen__18 (Wiadomość 10021117) ten:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=14889
Skład: Water, Glycerin, Tapioca Starch, Methylpropanediol, Alcohol Denat, Cetearyl Alcohol, Cyclomethicone, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Dimethicone, Glyceryl Stearate Citrate, Caprylic/Capric Triglyceride, Myristyl Myristate, Octyldodecanol, Tocopheryl Acetate, Ginseng Extract, Cucumber Extract, Magnesium Sulfate, Calcium Pantothenate, Ammonium Acryloyldimethyltaurate/VP Copolymer, Sodium Carbomer, Trimethoxycaprylylsilane, Titanium Dioxide, Propylene Glycol, Methylparaben, Trisodium EDTA, Ethylhexylglycerin, BHT, Diazolidinyl Urea, Sodium Benzoate, Hexyl Cinnamal, Butylphenyl Methylpropional, Linalool, Limonene, Fragrance, CI 42090/Blue 1 (02.07.2008)
Ten odradzam. alkohol, skrobia i dodatki chłodzące mogą doprowadzać do wysuszenia skóry. Wg mnie nei będzie odpowiednio nawilżał, a o tej porze roku to ważne. Jest ryzyko, że podrażni naczynka albo pozapycha. A na końcu paskudny konserwant:(

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 (Wiadomość 10021117) lub:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=6704
skład: Aqua, Glycerin, Hydrogenated Polydecene, Butylene Glycol, Stearic Acid, Sodium Starch Octenylsuccinate, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Cera Microcristallina, Glyceryl Stearate, Stearyl Alcohol, Simmondsia Chinensis, Hydrogenated Coco-Glycerides, Tocopheryl Acetate, Hydrogenated Lecithin, Panthenol, Cetyl Alcohol, Dimethicone, Sodium PCA, Paraffinum Liquidum, Sodium Lactate, Lactic Acid, Niacinamide, Glycine Soja, Inositol, Fructose, Urea, Titanium Dioxide, Alumina, Silica, Sodium Carbomer, Sodium Polyacrylate, BHT, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Butylparaben, Isobutylparaben, Sodium Benzoate, Limonene, Linalool, Citronellol, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Alpha-Isomethyl Ionone, Geraniol, Benzyl Salicylate, Hexyl Cinnamal, Parfum
Ten już całkiem niezły, w zasadzie najlepszy z całej trójki. Ma kilka ciekawych i ważnych dla skóry składników: lecytyna, kw. mlekowy, niacynamide, wyciag z soji, mocznik. Krem jest jednak bardzo treściwy - może zapychac. Dziwi mnie ze jest dedykowany cerze normanej/ mieszanej. Bardziej nadawałby się do normalnej/suchej.

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 (Wiadomość 10021117) i ostatni:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=11072
Skład: Aqua, Glycerin, Dicaprylyl Ether, Caprylic/ Capric Triglyceride, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Cyclomethicone, Cetyl Alcohol, Myristyl Alcohol, Glyceryl Stearate Citrate, Hydrogenated Vegetable Oil, Tapioca Starch, Taurine, Tocopheryl Acetate, Prunus Dulcis, Calendula Officinalis, Glycine Soja, Aloe Barbadensis, Sodium Carbomer, Titanium Dioxide, Trimethoxycaprylylsilane, Trisodium EDTA, Methylparaben, Diazolidinyl Urea, BHT, Limonene, Linalool, Citronellol, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Alpha- Isomethyl Ionone, Geraniol, Benzyl Salicylate, Hexyl Cinnamal, Parfum.

Wszystkie nie warte zakupu?

(Ten ostatni sostra używa i rzekomo świetny, ale ona cera bezproblemowa.)
Ten jest OK, ale ma naprawde sporo cięzkich emoleintów. Niewiem czy kaza skóra zniesie połączenie trójglicerydów z myristylami i olejami roślinnymi. To taki bazowy, podstawowy krem nawilżający.Działania p/zmarszczkowego nie ma.



dorinka30 - 2008-12-09 13:56
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 10021237) nie ma co gdybać, jutro się wszystkiego dowiesz a my i tak nic mądrzejszego nie wymyślimy. Może testy zrobiłaś za szybko a może to wcale nie ciąża, bo każdy prawie objaw można jej przypisać. Zgadzam się, wytzrmaj do jutra i się dowiesz co i jak :rolleyes: Jak byłam w ciązy to zrobiłam jeden test, wyszedł pozytywny, więc do lekarza i tyle, nawet nie robiłam drugiego- byłam pewna :ehem:

A wiesz, że ja nawet nie sprawdziłam czy mam podwyższoną gorączkę wtedy ?:rolleyes:



Mango08 - 2008-12-09 13:57
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 10021083) Skóra się nie przyzwyczaja.To mit, dawno obalony.

http://www.wizaz.pl/basia_rozleniwianie_kosmetykami.php

W polsce panuje przekonanie, że kremy przeciwzmarszkowe sa do cery dojrzałej. Nic bardziej błędnego - myśle, ze dużą winę ponosi za to marketing w kosmetyce, gdzie ktoś kiedyś źle przetłumaczył fraze "anti-aging" jako przeciwzmarszczkowy. I poszło w świat,tymczasem są to produkty przeciwstarzeniowe. One mają działać prewencyjnie, zapobiegać zmarszczkom, a nie prasować te już istniejące. Żaden krem nie ma takiej mocy - zmarszczka to uszkodzone włókno kolagenowe skóry.Naprawić można je tylko retinoidami albo interwencją dermatologa estetycznego.

Spokojnie używaj Active C albo nawet Redermica. Pamiętaj, ze z wit C jest tak ze po pewnym czasie może ci się wydawać, ze już"nie działa" - stan skóry się nie zmienia. Witamina oczywiście nadal działa, utrzymując skórę na danym poziomie. Wystarczy odstawić krem na 2-3 tyg i juz widać, ze czegoś jednak zabrakło...
Dzięki L_V :cmok: Cały czas Cię wykorzystujemy i męczymy, aż wstyd:o
Wiem, że jak pojawią się zmarszczki to już za późno, że najważniejsza jest profilaktyka. Jednak te etykiety zaczęły mi mącić w głowie, gdzie nie spojrzysz to ponad 30. Dopiero teraz zwróciłam uwagę, że w jęz. ang. jest"anti-aging" a nie "anti-wrinkles". Moja skóra jest właśnie na tym etapie, że jej stan się nie zmienia (jestem w trakcie 3 opakowania), dlatego zaczęłam szukać czegoś nowego. Skoro Ty i Dorinka tak zachwalacie ten LiftActive to może go zakupię i będę używała na zmiane z Active C.



Svinecka - 2008-12-09 14:00
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  ehhh i pupa blada :(
nici z luku w salonie :( musi byc prosto :(
facet od 8 rano kul mlotem zeby chociaz wyrownac ta futryne z kazdej strony i skul 40cm a caly blok sie trzasl :(

moje marzenia o pieknych lukach zostaly rozwiane :(
luk moze byc w kuchni ale w salonie musi byc prosto ehh



dorinka30 - 2008-12-09 14:00
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  [quote=Mango08;10021383]
Wiem, że jak pojawią się zmarszczki to już za późno, że najważniejsza jest profilaktyka. Jednak te etykiety zaczęły mi mącić w głowie, gdzie nie spojrzysz to ponad 30. Dopiero teraz zwróciłam uwagę, że w jęz. ang. jest"anti-aging" a nie "anti-wrinkles". Moja skóra jest właśnie na tym etapie, że jej stan się nie zmienia (jestem w trakcie 3 opakowania), dlatego zaczęłam szukać czegoś nowego. Skoro Ty i Dorinka tak zachwalacie ten LiftActive to może go zakupię i będę używała na zmiane z Active C.[/quote]

Kurcze, nie za wcześnie na LiftActiv ? Sama nie wiem, on jest dosyć mocny, nawet ja to czuję a moja cera jest duużo starsza niż Twoja :rolleyes:

L_V a TY co sądzisz, bo ja nie doradzam aby stosować go na codzień dla Mango :rolleyes:

Svinecko tak myślałam, że się nie da skoro były jakieś żelastwa tam, trudno kupicie sobie ładne drzwi :)



Madlen__18 - 2008-12-09 14:07
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Dorinka: ty już nie używasz filtrów w ogóle?
Jak to u was wygląda, rano: myjecie twarz, potem krem, odczekać, filtr, odczekać, ew podkład/puder i make up?

A na noc zwywacie make up i AD lub krem na noc? Effeclar też jest "nocny"?
I nie zapycha was jak macie tyle tego na buzi w dzien?

Ja was ostatnio ciągle pytam bo o kremach i pelęgnacji nie wiem praktycznie nic.
Mam szarą cerę, czasem coś wyskakuje, tłusta strefa T i wstyd się przyznać ale nigdy nic specjalnego nie robiłam.
Tonik, jak mi się przypomni to nivea, i wszystko.
Mam na czole taką średnio gładką skórę, jakby grudki.

I latem przez to wszystko kompletnia rezygnacja z opalania?



miskowa - 2008-12-09 14:08
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez Svinecka (Wiadomość 10021424) ehhh i pupa blada :(
nici z luku w salonie :( musi byc prosto :(
facet od 8 rano kul mlotem zeby chociaz wyrownac ta futryne z kazdej strony i skul 40cm a caly blok sie trzasl :(

moje marzenia o pieknych lukach zostaly rozwiane :(
luk moze byc w kuchni ale w salonie musi byc prosto ehh
to możecie sobie zostawić takie otwarte wejście ale bez łuku na górze. Rodzice tak samo zrobili, z tego samego powodu, bo na górze jest belka, której lepiej nie ruszać. Jak zrobisz dwa takie same wejścia kwadratowe na górze, też będzie ładnie:ehem:



L_V - 2008-12-09 14:10
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez Mango08 (Wiadomość 10021383) Dzięki L_V :cmok: Cały czas Cię wykorzystujemy i męczymy, aż wstyd:o
Wiem, że jak pojawią się zmarszczki to już za późno, że najważniejsza jest profilaktyka. Jednak te etykiety zaczęły mi mącić w głowie, gdzie nie spojrzysz to ponad 30. Dopiero teraz zwróciłam uwagę, że w jęz. ang. jest"anti-aging" a nie "anti-wrinkles". Moja skóra jest właśnie na tym etapie, że jej stan się nie zmienia (jestem w trakcie 3 opakowania), dlatego zaczęłam szukać czegoś nowego. Skoro Ty i Dorinka tak zachwalacie ten LiftActive to może go zakupię i będę używała na zmiane z Active C.
Mango, możesz mnei wykorzystywać do woli:D

Co do kremów - zacznij może od Myokine. Założę, się, ze nie masz zmarszczek, jak już to mimiczne:ehem:

Cytat:
Napisane przez Svinecka (Wiadomość 10021424) ehhh i pupa blada :(
nici z luku w salonie :( musi byc prosto :(
facet od 8 rano kul mlotem zeby chociaz wyrownac ta futryne z kazdej strony i skul 40cm a caly blok sie trzasl :(

moje marzenia o pieknych lukach zostaly rozwiane :(
luk moze byc w kuchni ale w salonie musi byc prosto ehh
Nie łam się Svinecko, to są w sumie pierdoły. Nie warto psuć sobie humoru z takiego powodu.

Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10021432)
Kurcze, nie za wcześnie na LiftActiv ? Sama nie wiem, on jest dosyć mocny, nawet ja to czuję a moja cera jest duużo starsza niż Twoja :rolleyes:

L_V a TY co sądzisz, bo ja nie doradzam aby stosować go na codzień dla Mango :rolleyes:
Też poleciłam Myokine, do tego serum z wit.C i będzie OK. Tyle, ze decyzja nalezy do Mango.
jeżeli Mango uzna, ze ma szarą, zmęczoną cerę, zauważyła utratę w napęićiu i jędrności, wtedy bez wahania może sięgnąć po LiftActive.

Ale witaminka C obowiązkowo!



Svinecka - 2008-12-09 14:11
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 10021540) to możecie sobie zostawić takie otwarte wejście ale bez łuku na górze. Rodzice tak samo zrobili, z tego samego powodu, bo na górze jest belka, której lepiej nie ruszać. Jak zrobisz dwa takie same wejścia kwadratowe na górze, też będzie ładnie:ehem: no ale po srodku juz jest luk

myslalam zeby zrobic ten kwadrat w salonie a w kuchni luk - taka asymetria musialaby byc
hmm w sumie drzwi od salonu nie sa na przeciwko kuchni, dzis patrzylam, sa metr dalej



miskowa - 2008-12-09 14:13
Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 10021554) Ale witaminka C obowiązkowo! L_V a jesteś w stanie polecić coś z wit. C oprócz tego, co tylko przez internet można kupić? Nie wiem, jakiś krem, serum... cokolwiek, co by można obejrzeć i ewentualnie kupić w aptece np.:confused:

Cytat:
Napisane przez Svinecka (Wiadomość 10021564) no ale po srodku juz jest luk

myslalam zeby zrobic ten kwadrat w salonie a w kuchni luk - taka asymetria musialaby byc
hmm w sumie drzwi od salonu nie sa na przeciwko kuchni, dzis patrzylam, sa metr dalej
no to już nie masz za bardzo możliwości zmiany, skoro ten łuk już jest.



dorinka30 - 2008-12-09 14:14
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez Madlen__18 (Wiadomość 10021522) Dorinka: ty już nie używasz filtrów w ogóle?
Jak to u was wygląda, rano: myjecie twarz, potem krem, odczekać, filtr, odczekać, ew podkład/puder i make up?

A na noc zwywacie make up i AD lub krem na noc? Effeclar też jest "nocny"?
I nie zapycha was jak macie tyle tego na buzi w dzien?

Ja was ostatnio ciągle pytam bo o kremach i pelęgnacji nie wiem praktycznie nic.
Mam szarą cerę, czasem coś wyskakuje, tłusta strefa T i wstyd się przyznać ale nigdy nic specjalnego nie robiłam.
Tonik, jak mi się przypomni to nivea, i wszystko.
Mam na czole taką średnio gładką skórę, jakby grudki.

I latem przez to wszystko kompletnia rezygnacja z opalania?

Ja nie jestem dobrym przykładem, bo rzucilam fitry w diabły :o, od września gdzieś ... Jedynie jak kwasy będę nakladać u kosmetyczki czy jakaś kuracja to wtedy tak, ostatnio nawet Acne Derm rzadko używam. Pewnie za jakiś czas wrócę do Acne ale raz w tygodniu tylko :rolleyes:

2 razy w tygodniu peeling azjatycki z BU, polecony przez Hanię, płyn micelarny do demakijażu, krem pod oczy, na noc-wsio :D

Wstaję, przecieram tonikiem tylko (zwykłym Ziajii Ogórkowym, albo Dermiki z kwasem salicylowym) krem, makijaż, gotowe :ehem:

Nie musisz rezygnować latem z opalania, wystarczy odstawić kwasy wszelkie odpowiednio wcześniej i tyle, ale twarzy nie radzę opalać w ogóle, bo zmarchy wychodzą i robią się przebarwienia :o



ButterBear - 2008-12-09 14:15
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez Svinecka (Wiadomość 10021564) no ale po srodku juz jest luk

myslalam zeby zrobic ten kwadrat w salonie a w kuchni luk - taka asymetria musialaby byc
hmm w sumie drzwi od salonu nie sa na przeciwko kuchni, dzis patrzylam, sa metr dalej
Svinecko, trudno, czasem tak jest, że niektórych rzeczy się 'nie przeskoczy'. Nie możesz zmienić faktu, że zrobienie łuku jest niewykonalne, więc nie ma potrzeby się tym martwić.
Ja sobie wymarzyłam w kuchni piekarnik zabudowany wysoko...jakbyśmy nie rozrysowywali kuchni, to jest tam za mało miejsca na taki piekarnik. Trudno, będzie zabudowany nisko - ale patrzę na to tak, że super, że będę mieć swoją kuchnię ;)



L_V - 2008-12-09 14:18
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 10021596) L_V a jesteś w stanie polecić coś z wit. C oprócz tego, co tylko przez internet można kupić? Nie wiem, jakiś krem, serum... cokolwiek, co by można obejrzeć i ewentualnie kupić w aptece np.:confused: Redermic od LaRoche Posay. Ale poluj na próbkina Allegro, bo w aptece kosztuje ok 80zł:(



miskowa - 2008-12-09 14:21
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 10021651) Redermic od LaRoche Posay. Ale poluj na próbkina Allegro, bo w aptece kosztuje ok 80zł:( a nie zapcha mnie ani nic mi złego nie zrobi (cera tłusta, naczynkowa i wrażliwa)? na allegro nie kupuję, jeśli okaże się dobry, kupię w aptece



Madlen__18 - 2008-12-09 14:27
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Ja nie zamierzam opalać twarzy jakoś mocno, nigy tego nie robiłam.
Niby nie mam śniadej cery, ale szybko mnie łapie, i wtedy ciało mam brązowe (chociaż w tym roku unikałam słońca).
Opalona skóra podoba mi się bardziej, nie do przesady, ale tak troszkę, wyglądam wtedy "zdrowiej:. Raz na kilka miesięcy zdarza mi si odwiedzić solarium np.
I nie ma raczej opcji, żebym była blada całe lato, więc nie zostawię sobie białej twarzy...

Jak do tej pory nigdy nie używałam filtrów, tylko latem w upał i to taki 8-10...

Chciałabym się troszkę zdyscyplinować..mieć dobry krem do twarzy, coś z witaminą C. Inny krem na noc, jakiś produkt z kwasami, do stosowania zimą i "raz na czas".

U mnie zawsze cięzko było, mama zawsze namawiała do opalania, bo blade to fe, najlepiej czekoladka.
I ona, teraz w wieku 48 lat co lato jest..czekoladowa!
Nawet zimą nigdy biała nie jest, zostaje jej z lata, i też raz na kilka mcy solarium.
Siostra lat 22, solarium regularnie, w lato pól dnia na słońcu do poziomu czekoladki, filtr slabiutki, bo przecież by się musiała dłużej opalać...(nie przetłumaczysz im nic).
Ja lubię brązową skórę, ale chciałabym ją znać, wiedzieć co jej służy i jak się chronić, a wzorce mam takie że łoooo.
Uchodzę za dziwoląga jak nie chcę leżeć plackiem na kocu..



dorinka30 - 2008-12-09 14:28
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Dziewczyny a czy Wy łykacie, wiesiołek, ogórecznika, Omegę 3 :rolleyes: cokolwiek :rolleyes:

Bo ważne aby zaaplikować coś od środka, Tobie Miśku polecam kupić w aptece Wiesiołek i Ogórecznik ;)

Madlen a jak wygląda mama ? Tzn. jaką ma cerę ? Nie wierzę, że nie ma zmarszczek od opalania na czekoladkę :(



Madlen__18 - 2008-12-09 14:30
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  A co to to robi?
Mama zaczęła wiesiołka brac chyba.



dorinka30 - 2008-12-09 14:34
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez Madlen__18 (Wiadomość 10021737) A co to to robi?
Mama zaczęła wiesiołka brac chyba.

Proszę o wiesiołku....

http://vitalia.pl//forum4,14579,1457....html&cookie=1

I o ogóreczniku
http://www.marii.pl/product_info.php/products_id/813

Edit
To specyfiki na wszystko, ale ważny wpływ mają na skórę, na jej gładkośc, sprężystość.
Moja kosmetyczka bezwzględnie poleca by je zażywać, bez zażywania tego nawet nie robi kwasów na twarz....bo twarz się źle regeneruje
....



L_V - 2008-12-09 14:34
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 10021686) a nie zapcha mnie ani nic mi złego nie zrobi (cera tłusta, naczynkowa i wrażliwa)? na allegro nie kupuję, jeśli okaże się dobry, kupię w aptece Wręcz przeciwnie - wit C jest jak najbardziej polecana przy naczynkach. I możesz wybrać wersję do skóry mieszanej.

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 (Wiadomość 10021721) U mnie zawsze cięzko było, mama zawsze namawiała do opalania, bo blade to fe, najlepiej czekoladka.
I ona, teraz w wieku 48 lat co lato jest..czekoladowa!
Nawet zimą nigdy biała nie jest, zostaje jej z lata, i też raz na kilka mcy solarium.
Siostra lat 22, solarium regularnie, w lato pól dnia na słońcu do poziomu czekoladki, filtr slabiutki, bo przecież by się musiała dłużej opalać...(nie przetłumaczysz im nic).
Ja lubię brązową skórę, ale chciałabym ją znać, wiedzieć co jej służy i jak się chronić, a wzorce mam takie że łoooo.
Uchodzę za dziwoląga jak nie chcę leżeć plackiem na kocu..
O kurka, to nieźle. I jak skóra twojej mamy? Od takiego szalonego opalania moze byc tak, ze jak wejdzie w okres menopauzy, cera posypie jej się w kilka m-cy. Nie jest mozliwe zeby takie uzywanie słońca przeszło przez skórę bez echa:nie:

Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10021727)
Madlen a jak wygląda mama ? Tzn. jaką ma cerę ? Nie wierzę, że nie ma zmarszczek od opalania na czekoladkę :(
No ja też nie:(



miskowa - 2008-12-09 14:37
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 10021727) Dziewczyny a czy Wy łykacie, wiesiołek, ogórecznika, Omegę 3 :rolleyes: cokolwiek :rolleyes:

Bo ważne aby zaaplikować coś od środka, Tobie Miśku polecam kupić w aptece Wiesiołek i Ogórecznik ;)
nic nie łykam, nawet lekarstw nie przyjmuję nigdy bez pominięcia, po prostu zapominam. Dlatego między innymi zrezygnowałam z pigułek anty, bo za często zapominałam:o Wiem, że ważne jest coś od środka, ale pocieszam się, że chociaż z zewnątrz powinnam dobrze działać - właściwie i tak się smaruję kremami, więc mogłabym polepszyć swoją pielęgnację (co też częściowo już uczyniłam:D), ale skoro L_V napisała, że witamina C to mus, więc nic nie stoi na przeszkodzie, żeby następny krem kupić z wit. C właśnie

dzięki L_V, więc się przyczajam na redermic. I czemu dziady producenckie tam napisały, że on się nadaje dla kobiet po 40?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kedaro.keep.pl



  • Strona 19 z 45 • Znaleziono 7333 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45
     
     
    Menu
     
     
       
    Copyright Š 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates