ďťż
Indeks
Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)



hania811 - 2008-11-18 12:56
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez Madlen__18 (Wiadomość 9765924) OMG, tyle na raz???

Nie mozna w ogóle podkłaud uzywać przy tym?
Mozna, ale ja nie muszę:D

Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 9765896) Ja zauważyłam, od wczoraj się czaiłaś i nie napisałaś słowa :bacik:

Ale stwierdziłam, że widocznie masz powody i sama się odezwiesz i oto nastapiło to :D
Nic nie pisałam bo od 2 dni szukam wyjazdu na narty:(..milion stron w necie i biur przejrzałam i NIC.
Na styczeń wszystko co w miarę fajne sprzedane...katastrofa:(. ..miałam przez to wczoraj fatalny dzien:(

Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 9765910) zawsze podziwiałam osoby, które mają do tego zdrowie. Na mnie działa ładne opakowanie i to, że kupuję gotowy specyfik a tu trzeba chyba samemu jakichś proporcji pilnować... Jakoś nie mam do tego nerwów i serca, ale przyznaję, że sporo osób stosuje i poleca, no i na pewno mniej to kosztuje niż gotowe kosmetyki Proporcji nie trzeba pilnowac. Wszystko jest poporcjowane. Wystarczy w odpowiedniej kolejnosci ze sobą wymieszać...i włala:D.
Zresztą to mieszanie to chyba największa frajda:D




L_V - 2008-11-18 12:56
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 9765768) Heloo:cmok:.
Tyle mnie nie bylo i nikt nie zauwazył:cry:...;)

Po pierwsze gadulki witam w 12 czesci:cmok:

Svinecko widzę że masz taką samą akcję jak ja jakiś rok temu.
Tez uzywałam kremu nivea, peeling raz na ruski rok, twarz mylam mydlem i wodą.
KOSZMAR:mdleje:teraz to wiem.

Ja jestem fana Biochemii Urody.
Jakoś nie lubię wydawać na krem 80 zł...a specyfiki z BU swietnie na mnie dzialaja i są tanie.

Warto tam wejsc i poczytać...a poźniej kupic:D.

Po 1 olejek do mycia twarzy http://www.biochemiaurody.com/sklep/olejekmyj.html.
Po 2 hydrolaty np. http://www.biochemiaurody.com/sklep/hydrolataloe.html (tego uzywamy jak toniku...jestem uzalezniona od hydrolatow.

Po 3 na dzien pod filtr serum z zielonej herbaty(w moim przypadku) http://www.biochemiaurody.com/sklep/serum-greentea.html

Po 4 serum flavo C +zel hialuronowy na noc (co 2 dzień)
http://www.biochemiaurody.com/sklep/serumferulicCE.html

Po 5 Acne Derm..co 2 dzien na noc

i nawilzanie zamiennie z serum flavo C, czyli olejek rózany +zel hialuronowy.

Do tego uzywam peelengu enzymatycznego http://www.biochemiaurody.com/sklep/peelbromelain.html
(nie mogę zyc bez niego)
i roznego rodzaju maseczek (aktualnie jabłkowej)

To jest moj niezbędnik.

Oczywiscie filtry na dzien. Moja ostania milośc http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=13929

No to by bylo wszystko:D.

Mam twarz jak pupcię niemowlaka..serio:ehem:.

Na filtr nakladam cieniutką warstwę pudru mineralnego i rozu i mam promienną nieskazitelną twarz.
Od roku nie uzywam podkladow, nie mam syfkow, wagrów, rozszeżonych porów itp.

Wiem ze Dorinka i L_V za specjalnie nie sa fankami BU..ale na mnie to dziala.
No ale co ma nie dzialac jak do tej pory traktowałm twarz kremem nivea.:eek:

Ho ho, kochana. Ty już wyższa skzoła jazdy jesteś. Ja nie przepadam za samorobionymi, ale tonik z AHA i serum z C akurat lubię:D

Moja pielęgnacja wygląda obecnie tak:

- mleczko różane do mycia dzioba + tonik różany (Garnier). Z mleczka jestem średnio zadowolona, bo szczypie w oczy. Jak skończe do wracam do żelu mecelarnego Rosaliac LRP.

- na dzień mam nowy krem do testów - na razie nie moge ujawnic. Chwilowo więc móju filterek (emulsja Avene) poszewdł w odstawke.

- na noc diacneal, a w roli nawikżacza wymazuję resztki innych kremideł oraz próbek. Ostatnio np. Ziaja Aretina Q.

Planuję zakup ZOracu, jestem już uzbrojona w recepty i nie zawaham sie ich uzyć.



dorinka30 - 2008-11-18 13:10
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 9766013)

Nic nie pisałam bo od 2 dni szukam wyjazdu na narty:(..milion stron w necie i biur przejrzałam i NIC.
Na styczeń wszystko co w miarę fajne sprzedane...katastrofa:(. ..miałam przez to wczoraj fatalny dzien:(

Proporcji nie trzeba pilnowac. Wszystko jest poporcjowane. Wystarczy w odpowiedniej kolejnosci ze sobą wymieszać...i włala:D.
Zresztą to mieszanie to chyba największa frajda:D
Aaaa....to rozumiem wyjazd powazna sprawa, i znalazłaś coś w końcu ?:rolleyes:

I dzięki Tobie zanabyłam właśnie peeling enzymatyczny z żelem hialuronowym :ehem:, a niech tam daję szansę im raz jeszcze a porządnego peelingu szukałam.

Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 9766019) Ho ho, kochana. Ty już wyższa skzoła jazdy jesteś. Ja nie przepadam za samorobionymi, ale tonik z AHA i serum z C akurat lubię:D

Planuję zakup ZOracu, jestem już uzbrojona w recepty i nie zawaham sie ich uzyć.
No właśnie ja też nie przepadam, ale wszystkiego nie miałam więc jeszcze nie skreślam ostatecznie....próbuję dalej ;)

Powiesz coś o tym Zoracu albo poleć gdzie się dowiem w przejrzysty sposób wszystkiego, bo próbowałam zgłębić temat ale ciężko :o

EditI przyznam się do czegoś, ostatnio olewam filtry, wkurzają mnie i tyle....
:( Wiem, że źle ale nie mogę się przemóc i używać jak mam takie fajne kremiki a to mazidło zakłóca mi całą równowagę :)



hania811 - 2008-11-18 13:16
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 9766019) Ho ho, kochana. Ty już wyższa skzoła jazdy jesteś. Ja nie przepadam za samorobionymi, ale tonik z AHA i serum z C akurat lubię:D

Moja pielęgnacja wygląda obecnie tak:

- mleczko różane do mycia dzioba + tonik różany (Garnier). Z mleczka jestem średnio zadowolona, bo szczypie w oczy. Jak skończe do wracam do żelu mecelarnego Rosaliac LRP.

- na dzień mam nowy krem do testów - na razie nie moge ujawnic. Chwilowo więc móju filterek (emulsja Avene) poszewdł w odstawke.

- na noc diacneal, a w roli nawikżacza wymazuję resztki innych kremideł oraz próbek. Ostatnio np. Ziaja Aretina Q.

Planuję zakup ZOracu, jestem już uzbrojona w recepty i nie zawaham sie ich uzyć.
No wyzsza to raczej nie..ale jakas tam szkoła już tak:D.

Ostatnio z braku olejku z BU zakupilam to mleczko rozane garniera..no koszmarnie mnie zapchalo. Czulam sie brudna, niedomyta..koszmar.
Od olejku jestem zdecydowanie uzalezniona:ehem:.

Muszę iśc wyszpiegpwać co to ten Zorac..póki co kojarzy mi się tylko z lekiem na alergię:D




miskowa - 2008-11-18 13:16
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 9766188) EditI przyznam się do czegoś, ostatnio olewam filtry, wkurzają mnie i tyle....
:( Wiem, że źle ale nie mogę się przemóc i używać jak mam takie fajne kremiki a to mazidło zakłóca mi całą równowagę :)
ja też nie stosuję żadnego z wysokich filtrów na co dzień, choć wiem, że powinnam. Najpierw muszę się zająć innymi problemami skórnymi, pociesza mnie tylko to, że w prawie wszystkich kosmetykach są teraz filtry - 12 - 15, ich fotostabilność to inna sprawa, ale trudno

EDIT: Hania, kusisz tą BU, zwłaszcza pod kątem cen... Ale ile muszę się znów naczytać a nie tak dawno przerabiałam te miliony informacji o filtrach, o effaclarze itp.



Madlen__18 - 2008-11-18 13:18
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  hania, ty tym olejkiem demakijaż robisz?



dorinka30 - 2008-11-18 13:21
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  [quote=miskowa;9766270]ja też nie stosuję żadnego z wysokich filtrów na co dzień, choć wiem, że powinnam. Najpierw muszę się zająć innymi problemami skórnymi, pociesza mnie tylko to, że w prawie wszystkich kosmetykach są teraz filtry - 12 - 15, ich fotostabilność to inna sprawa, ale trudno[/quote]

Dokładnie , mnie ostudziła z filtromaniactwem moja kosmetyczka, bo okazuje sie że ja się katuje jak głupia a z filtra guzik zostaje. Jak mi przekazała co trzeba zrobić z takim filrem aby zachował fotostabilność :eek: , to ja dziękuję .

A do tego wcale nie jet takie oczywiste, że służą naszej skórze....ale fermentu nie będę wprowadzać, w każdym razie włożyła kij w mrowisko i spojrzałam na to inaczej :rolleyes: W każdym razie przy złuszczaniu są niezbędne ,a przy stosowaniu codziennym są zdania podzielone :o



L_V - 2008-11-18 13:22
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 9766188) Powiesz coś o tym Zoracu albo poleć gdzie się dowiem w przejrzysty sposób wszystkiego, bo próbowałam zgłębić temat ale ciężko :o Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 9766266) Muszę iśc wyszpiegpwać co to ten Zorac..póki co kojarzy mi się tylko z lekiem na alergię:D
hehe, pomyliłaś z Zytrecem.

Watek o ZOracu jest tutaj:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=126319

Zorac jest to żel zawierający terazoten (czyli retinoid). Podłoże żelowe sprawia, że jest to silny preparat, o dużej penetreacji wgłąb naskórka. jak z każdym retinoidem trzeba ostrożnie - łuszczenie, podraznienie i te sprawy. Ale korzyści wymierne:D



L_V - 2008-11-18 13:26
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  [quote=dorinka30;9766328] Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 9766270) ja też nie stosuję żadnego z wysokich filtrów na co dzień, choć wiem, że powinnam. Najpierw muszę się zająć innymi problemami skórnymi, pociesza mnie tylko to, że w prawie wszystkich kosmetykach są teraz filtry - 12 - 15, ich fotostabilność to inna sprawa, ale trudno[/quote]

Dokładnie , mnie ostudziła z filtromaniactwem moja kosmetyczka, bo okazuje sie że ja się katuje jak głupia a z filtra guzik zostaje. Jak mi przekazała co trzeba zrobić z takim filrem aby zachował fotostabilność :eek: , to ja dziękuję .
Powiedziała Ci może o 2 ml na twarz? Czy może o rzekomym działaniu raktowórczym czy rozregulowującym gosp. hormonalną?:rolleyes:



hania811 - 2008-11-18 13:27
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Dorinko do peelingu tez na poczatku podchodziłam sceptycznie. Bo smierdzi..no i nieumiejętnie go poczatkowo nakladalam.
Do zapachu sie przyzwyczaiłam, a konsystencję udaje mi sie robic dobra i co najwazniejsze....nakladam go podczas kąpieli. Dobrze sie zachowuje tylko w wilkgotnym pomieszczeniu:ehem:.
Pozatym kiedys byl dla mnie dziwny...bo jak to peeling skoro jak maseczka wyglada.:D

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 (Wiadomość 9766284) hania, ty tym olejkiem demakijaż robisz? Wlasnie do demakijazu jest cudowny. Jest to jedyny specyfik ktory bez problemu zmywa mi tusz do rzęs. Zawsze mialm z tym problem. Nawet specjalne plyny guzik dzialały.. rano budziłam sie z tuszem pod oczami.
Olejek radzi sobie z tym genialnie:ehem::ehem:

aaaa juz wiem co to Zorac. Moj byly mial łuszczycę więc trza bylo go tym smarować.

Jeju L_V to jest strasznie silne. :eek:. Ja bym się bała:drzwi-strach:



hania811 - 2008-11-18 13:33
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 9766389)
Powiedziała Ci może o 2 ml na twarz? Czy może o rzekomym działaniu raktowórczym czy rozregulowującym gosp. hormonalną?:rolleyes:
Własnie ja tez ciekawa jestem.
Ostatnio coś glosno o filtrach sie zrobilo..czyzby sie bali ze kobity nie beda mialy zmarszczek i jak tu na nich zarabiac..do kosmetyczek przestana chodzic, na botoksy, kremow mniej zaczna kupowac...no same straty;)



L_V - 2008-11-18 13:47
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 9766411)
aaaa juz wiem co to Zorac. Moj byly mial łuszczycę więc trza bylo go tym smarować.

Jeju L_V to jest strasznie silne. :eek:. Ja bym się bała:drzwi-strach:
Bo to jest silne. Ale ja już zaprawiona w boju. Od trzech lat retin, ale skoro mi go teraz wycofali, to trzeba się było przerzucić na coś inengo. pozatym, od 2-óch m-cy traktuję się diacnealem i zero łuszczenia, zero podrażnienia. Moja skóra nad wryraz dobrze znosi retinoidy - tak przynajmniej było dotychczas.

Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 9766491) Własnie ja tez ciekawa jestem.
Ostatnio coś glosno o filtrach sie zrobilo..czyzby sie bali ze kobity nie beda mialy zmarszczek i jak tu na nich zarabiac..do kosmetyczek przestana chodzic, na botoksy, kremow mniej zaczna kupowac...no same straty;)
No widzisz Haniu, te wszystkie artykuły to sa rozgrywki między koncerami farmaceutycznymi. Na BK rozmawiałysmy o tym już wiele, wiele razy. ktoś nawet kiedyś znalazł arytkuł z badaniami (na PubMedzie), że teorie dotyczące wpływu na ukł. hormonalny sa nieprawdziwe. Sama jestem tego dowodem - poniekąd. Od 4 lat stsuje filtr, badania hormonalne robie systematycznie i są zawsze w normie.

Co ilości do pojedynczej aplikacji. Kiedyś podawano że mają to byc 2ml na twarz. teraz juz wiemy, ze to nieprawda. Obalono ten mit. Wystarczy 1-1,5 ml, a jest to naprawde przeciętna ilość.

Co do raktowórczości - to jest argument-torpeda. Tak naprawde można powiedzieć, ze zupki z torebekza 15 lat okażą się rakotwórcze. Ja nie wierze w takie teorie dopóki nie przeczytam badań. Na chwilę obecną nie znamy lepszej ochrony anty-UV niż filtry, więc w sumie co mi pozostaje?



hania811 - 2008-11-18 13:53
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 9766687) Bo to jest silne. Ale ja już zaprawiona w boju. Od trzech lat retin, ale skoro mi go teraz wycofali, to trzeba się było przerzucić na coś inengo. pozatym, od 2-óch m-cy traktuję się diacnealem i zero łuszczenia, zero podrażnienia. Moja skóra nad wryraz dobrze znosi retinoidy - tak przynajmniej było dotychczas. No ja do retinoidow jeszcze nie doszłam.
Poki co AD to dla mnie piekielnie mocny specyfik:)

Powiedz mi czy lekarz bez problemu wypisał Ci receptę?

Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 9766687) No widzisz Haniu, te wszystkie artykuły to sa rozgrywki między koncerami farmaceutycznymi. Na BK rozmawiałysmy o tym już wiele, wiele razy. ktoś nawet kiedyś znalazł arytkuł z badaniami (na PubMedzie), że teorie dotyczące wpływu na ukł. hormonalny sa nieprawdziwe. Sama jestem tego dowodem - poniekąd. Od 4 lat stsuje filtr, badania hormonalne robie systematycznie i są zawsze w normie.

Co ilości do pojedynczej aplikacji. Kiedyś podawano że mają to byc 2ml na twarz. teraz juz wiemy, ze to nieprawda. Obalono ten mit. Wystarczy 1-1,5 ml, a jest to naprawde przeciętna ilość.

Co do raktowórczości - to jest argument-torpeda. Tak naprawde można powiedzieć, ze zupki z torebekza 15 lat okażą się rakotwórcze. Ja nie wierze w takie teorie dopóki nie przeczytam badań. Na chwilę obecną nie znamy lepszej ochrony anty-UV niż filtry, więc w sumie co mi pozostaje?
Wlaśnie też tak myslę...ja filtry lubię i nie zamierzam przestac uzywac:D



L_V - 2008-11-18 13:56
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 9766765) No ja do retinoidow jeszcze nie doszłam.
Poki co AD to dla mnie piekielnie mocny specyfik:)

Powiedz mi czy lekarz bez problemu wypisał Ci receptę?
Bez problemu.

A AD na mnei nie działał. Oddałam siostrze i ona jest z niego bardzo zadowolona. ładnie oczyścił jej czoło z podskórnych grudek.

Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 9766765) Wlaśnie też tak myslę...ja filtry lubię i nie zamierzam przestac uzywac:D Dla mnei filtr to normalny krem. I na zimę jest niezastąpiony, bo czuję sie jakbym miała kołderkę na twarzy. To może zabrzmieć dziwnie, ale ja marznę w twarz i robią mi się od wiatry czerwone placki na skórze. Odkąd używam filtrów nie mam tego problemu.



dorinka30 - 2008-11-18 13:58
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  [quote=L_V;9766389] Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 9766328)
Powiedziała Ci może o 2 ml na twarz? Czy może o rzekomym działaniu raktowórczym czy rozregulowującym gosp. hormonalną?:rolleyes:
Tak i o tym, żeby działało to trzeba nakładać co 3-4 godziny żeby miało sens :rolleyes:

Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 9766491) Własnie ja tez ciekawa jestem.
Ostatnio coś glosno o filtrach sie zrobilo..czyzby sie bali ze kobity nie beda mialy zmarszczek i jak tu na nich zarabiac..do kosmetyczek przestana chodzic, na botoksy, kremow mniej zaczna kupowac...no same straty;)
Jeśli o moją kosmetyczkę chodzi to nie podejrzewam jej o takie straszenie:nie:...raczej twardo stąpa po ziemi, skończyła kosmetologię a teraz doktoryzje się i jak na razie jest dla mnie jest ona niekwestionowanym auterytetem w tej dziedzinie....:rolleyes: Zresztą kolejki i zapisy do niej świadczą najlepiej o jakości usług, właśnie czekam już 1,5 miesiąca na wizytę 2 .XII wreszcie :ehem:

A poza tym tak analizując to filtry zaczęłam stosować z rok temu, teraz przerwałam i od września nie stosuję , czyli krótko....nie zauważyłam abym miała zmarszczki, że nie stosuję ani mniejsze że stosowałam :o Ja tam wierzę tylko, że można uniknąć przebarwień dzięki nim, niczego więcej :nie:
Ja po prostu przestałam wierzyć w te filtry i tyle :o



L_V - 2008-11-18 14:00
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  [quote=dorinka30;9766825] Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 9766389)
Tak i o tym, żeby działało to trzeba nakładać co 3-4 godziny żeby miało sens :rolleyes:

Jeśli o moją kosmetyczkę chodzi to nie podejrzewam jej o takie straszenie:nie:...raczej twardo stąpa po ziemi, skończyła kosmetologię a teraz doktoryzje się i jak na razie jest dla mnie jest ona niekwestionowanym auterytetem w tej dziedzinie....:rolleyes: Zresztą kolejki i zapisy do niej świadczą najlepiej o jakości usług, właśnie czekam już 1,5 miesiąca na wizytę 2 .XII wreszcie :ehem:

A poza tym tak analizując to filtry zaczęłam stosować z rok temu, teraz przerwałam i od września nie stosuję , czyli krótko....nie zauważyłam abym miała zmarszczki, że nie stosuję ani mniejsze że stosowałam :o Ja tam wierzę tylko, że można uniknąć przebarwień dzięki nim, niczego więcej :nie:
Ja po prostu przestałam wierzyć w te filtry i tyle :o

Każdy stosuje co lubi i co mu służy. ja wiem, ze filtry to ciężki temat i że trudno sobie dobrać kosmetyk.

ja mam szczeście - trafiłam na taki, który mi naprawdę słuzy.

Co do 2óch ml na twarz - tak jak pisałam, stwierdzono że to nei prawda. reaplikacja potrzebna jest na plazy, w warunkach miejskich - nie.



dorinka30 - 2008-11-18 14:05
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  [quote=L_V;9766852] Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 9766825)

Każdy stosuje co lubi i co mu służy. ja wiem, ze filtry to ciężki temat i że trudno sobie dobrać kosmetyk.

ja mam szczeście - trafiłam na taki, który mi naprawdę słuzy.

Co do 2óch ml na twarz - tak jak pisałam, stwierdzono że to nei prawda. reaplikacja potrzebna jest na plazy, w warunkach miejskich - nie.
No może masz rację, ale ja się męczyłam strasznie a wywalać kasę na kolejne próby nie mam przekonania. Mam pół butli jeszcze Avene dzieciaczka wiec razie złuszczania albo mega mrozów zapodam a tak to odpuszczam ;) I do tego jak sie używa to już jest takie niby normalne a jak raz nie użyłam, patrzę o matko ! ale ładnie wyglądam :D po prostu bez filtra byłam :o



hania811 - 2008-11-18 14:19
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 9766805) Bez problemu.

A AD na mnei nie działał. Oddałam siostrze i ona jest z niego bardzo zadowolona. ładnie oczyścił jej czoło z podskórnych grudek.
Dla mnei filtr to normalny krem. I na zimę jest niezastąpiony, bo czuję sie jakbym miała kołderkę na twarzy. To może zabrzmieć dziwnie, ale ja marznę w twarz i robią mi się od wiatry czerwone placki na skórze. Odkąd używam filtrów nie mam tego problemu.
Pewnie w koncu moja skóra na AD się uodporni i bedzie trzeba sięgnąc po mocniejszy kaliber:rolleyes:.

Moja skora uwielbia filtry więc czemu mam ich nie stosować:).
A to avene koloryzujące ktore teraz mam mnie powalilo. Zachowuje się jak krem nawilzajacy i podkald w jednym, a nie filtr. Wchlania sie ekspresowo, nie zostawia tlustej warstwy i jeszcze nadaje kolorku mojemu blademu licu:).

Zresztą póki co tylko z Iwostinu bylam niezadowolona. To byl zapychajacy, klejacy koszmarek:eek:.



L_V - 2008-11-18 14:29
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 9767171) Pewnie w koncu moja skóra na AD się uodporni i bedzie trzeba sięgnąc po mocniejszy kaliber:rolleyes:.

Moja skora uwielbia filtry więc czemu mam ich nie stosować:).
A to avene koloryzujące ktore teraz mam mnie powalilo. Zachowuje się jak krem nawilzajacy i podkald w jednym, a nie filtr. Wchlania sie ekspresowo, nie zostawia tlustej warstwy i jeszcze nadaje kolorku mojemu blademu licu:).
.
Ja mam podobne odczucia na emulsji Avene. Koloryzująca ma super konsystencję, ale jest dla mnei za ciemna.



dorinka30 - 2008-11-18 14:32
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 9767171)
Moja skora uwielbia filtry więc czemu mam ich nie stosować:).
A to avene koloryzujące ktore teraz mam mnie powalilo. Zachowuje się jak krem nawilzajacy i podkald w jednym, a nie filtr. Wchlania sie ekspresowo, nie zostawia tlustej warstwy i jeszcze nadaje kolorku mojemu blademu licu:).

Zresztą póki co tylko z Iwostinu bylam niezadowolona. To byl zapychajacy, klejacy koszmarek:eek:.

No właśnie dla każdego co innego, nie ma zasad dla wszystkich. U mnie sprawdza się zasada czym mniej tym lepiej, więc porządny krem załatwia sprawę na cacy:ehem:



L_V - 2008-11-18 14:45
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 9767357) No właśnie dla każdego co innego, nie ma zasad dla wszystkich. U mnie sprawdza się zasada czym mniej tym lepiej, więc porządny krem załatwia sprawę na cacy:ehem:
hehe, u mnie dokłądnie ta sama zasada. :ehem:



dorinka30 - 2008-11-18 14:48
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  L_V co dzisiaj na obiadokolację dziergasz dobrego ?:rolleyes:

Dziewczyny jakieś pomysły na dzisiaj ?



hania811 - 2008-11-18 14:51
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  jezuuuu...ja zwariuję. Chyba znam juz wszystkie mozliwe oferty wyjazdów na narty. W głowie od 2 dni tylko w kołko Val di fassa, Val Gardena, Val do Sole, Val do Fiemme.
Zamykam oczy i apartamenty widzę.

Jak czegos nie znajdę to sie zastrzelę.

Albo nie najpierw znajomych a poźniej siebie:(

U mnie na obiad przez cały tydzien fasolka po bretonsku...strajkuję.



dorinka30 - 2008-11-18 14:53
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 9767627) jezuuuu...ja zwariuję. Chyba znam juz wszystkie mozliwe oferty wyjazdów na narty. W głowie od 2 dni tylko w kołko Val di fassa, Val Gardena, Val do Sole, Val do Fiemme.
Zamykam oczy i apartamenty widzę.

Jak czegos nie znajdę to sie zastrzelę.

Albo nie najpierw znajomych a poźniej siebie:(

U mnie na obiad przez cały tydzien fasolka po bretonsku...strajkuję.
Ale masz już coś konkretnego z tym wyjazdem ?

Fasolka dobra rzecz, wiesz że ostatnio Twój żurek spapugowałam ?:D



L_V - 2008-11-18 14:54
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 9767588) L_V co dzisiaj na obiadokolację dziergasz dobrego ?:rolleyes:

Dziewczyny jakieś pomysły na dzisiaj ?

Eee...dzisiaj po polsku. trochę bez polotu. mam gulasz wołowy od mamy, do tego kasza gryczana i ogóry kiszone.

....i pewnie popiję to czerwonym wytrawnym :D

EDIT: O, fasolki dawno nie jadłam.



dorinka30 - 2008-11-18 14:55
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 9767663) Eee...dzisiaj po polsku. trochę bez polotu. mam gulasz wołowy od mamy, do tego kasza gryczana i ogóry kiszone.

....i pewnie popiję to czerwonym wytrawnym :D

EDIT: O, fasolki dawno nie jadłam.
Bez polotu ale smakowicie :ehem:

I to wytrawne :rolleyes:, a ja sobie zarządziłam abstynencję ...i po co mi to było :o



Svinecka - 2008-11-18 14:58
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 9764649) VJesli kupisz Vichy to mają oni kremy na dzięn i na noc - oba z serii Myokine.

Serum z witaminą C - jeżeli kupisz stosuj pod krem na dzien, tak 15-20 min przed kremem. CHroni ono skórę przed działaniem pormieni UV. Ale jeżeli kupisz serum z wit C to daruj już sobie krem
to jak z tym serum w koncu? :p: pod krem na dzien czy w ogole bez kremu? bo napisalas ze pod krem a potem ze krem mam sobie darowac :p:

a co polecisz z kremow pod oczy i peelingow?
normalnie z nieba mi spadlas tak na marginesie :p: bo jak ktos mi nie powie co mam kupic i jak uzywac to dalej bede jechac na nivea i mydle :p:

Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 9765768) Heloo:cmok:.
Tyle mnie nie bylo i nikt nie zauwazył:cry:...;)

Po pierwsze gadulki witam w 12 czesci:cmok:

Svinecko widzę że masz taką samą akcję jak ja jakiś rok temu.
Tez uzywałam kremu nivea, peeling raz na ruski rok, twarz mylam mydlem i wodą.
KOSZMAR:mdleje:teraz to wiem.

Ja jestem fana Biochemii Urody.
Jakoś nie lubię wydawać na krem 80 zł...a specyfiki z BU swietnie na mnie dzialaja i są tanie.

Warto tam wejsc i poczytać...a poźniej kupic:D.

Po 1 olejek do mycia twarzy http://www.biochemiaurody.com/sklep/olejekmyj.html.
Po 2 hydrolaty np. http://www.biochemiaurody.com/sklep/hydrolataloe.html (tego uzywamy jak toniku...jestem uzalezniona od hydrolatow.

Po 3 na dzien pod filtr serum z zielonej herbaty(w moim przypadku) http://www.biochemiaurody.com/sklep/serum-greentea.html

Po 4 serum flavo C +zel hialuronowy na noc (co 2 dzień)
http://www.biochemiaurody.com/sklep/serumferulicCE.html

Po 5 Acne Derm..co 2 dzien na noc

i nawilzanie zamiennie z serum flavo C, czyli olejek rózany +zel hialuronowy.

Do tego uzywam peelengu enzymatycznego http://www.biochemiaurody.com/sklep/peelbromelain.html
(nie mogę zyc bez niego)
i roznego rodzaju maseczek (aktualnie jabłkowej)

To jest moj niezbędnik.

Oczywiscie filtry na dzien. Moja ostania milośc http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=13929

No to by bylo wszystko:D.

Mam twarz jak pupcię niemowlaka..serio:ehem:.

Na filtr nakladam cieniutką warstwę pudru mineralnego i rozu i mam promienną nieskazitelną twarz.
Od roku nie uzywam podkladow, nie mam syfkow, wagrów, rozszeżonych porów itp.

Wiem ze Dorinka i L_V za specjalnie nie sa fankami BU..ale na mnie to dziala.
No ale co ma nie dzialac jak do tej pory traktowałm twarz kremem nivea.:eek:
oooo matko :eek: pogubilam sie :p:



L_V - 2008-11-18 14:58
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 9767695) Bez polotu ale smakowicie :ehem:

I to wytrawne :rolleyes:, a ja sobie zarządziłam abstynencję ...i po co mi to było :o
Nie rozumiem po co się tak katowac;)



L_V - 2008-11-18 15:01
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez Svinecka (Wiadomość 9767740) to jak z tym serum w koncu? :p: pod krem na dzien czy w ogole bez kremu? bo napisalas ze pod krem a potem ze krem mam sobie darowac :p:

a co polecisz z kremow pod oczy i peelingow?
normalnie z nieba mi spadlas tak na marginesie :p: bo jak ktos mi nie powie co mam kupic i jak uzywac to dalej bede jechac na nivea i mydle :p:

Nie nie, miałam na myśłi, ze jeżeli kupisz sobie serum z witaminą C, to nei kupuj kremy z tą samą witaminą. Kup inny krem p/zmarszczkowy, żeby nei dublowac składników. rano możesz nałożyć serum z wit C a na to jakiś krem.

Ja chwalę sobie myokine z Vichy, ale niedawno skończyłam słoik Aqualia - też Vichy i był to genialny krem, super nawilżał i regenerował skórę. teraz widziałm, że wypuścili z tej serii jakiś balsam minerlany do twarzy, więc też może to być ciekawe.



dorinka30 - 2008-11-18 15:03
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 9767745) Nie rozumiem po co się tak katowac;)
;) J w sumie też nie......ale słowo sie rzekło :o

U mnie/nas jest problem taki, że nie umiem mało pić :rolleyes: Nam jedno wino do kolacji jest za mało :eek: a dwa za dużo :D



L_V - 2008-11-18 15:05
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 9767809) ;) J w sumie też nie......ale słowo sie rzekło :o

U mnie/nas jest problem taki, że nie umiem mało pić :rolleyes: Nam jedno wino do kolacji jest za mało :eek: a dwa za dużo :D

A nie, nam po jednym kieliszku szumi w głowach:o



Svinecka - 2008-11-18 15:07
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 9767776) Nie nie, miałam na myśłi, ze jeżeli kupisz sobie serum z witaminą C, to nei kupuj kremy z tą samą witaminą. Kup inny krem p/zmarszczkowy, żeby nei dublowac składników. rano możesz nałożyć serum z wit C a na to jakiś krem.

Ja chwalę sobie myokine z Vichy, ale niedawno skończyłam słoik Aqualia - też Vichy i był to genialny krem, super nawilżał i regenerował skórę. teraz widziałm, że wypuścili z tej serii jakiś balsam minerlany do twarzy, więc też może to być ciekawe.

ahaaa :)
a ten z vishy nie zawiera wit C? wiec moge go stosowac z serum - a to serum jakiejs konkretnej firmy czy obojetne?

no i co polecisz pod oczy i jak i kiedy to nakladac
i jaki peeleng i ile razy w tyg stosowac?



hania811 - 2008-11-18 15:09
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 9767656) Ale masz już coś konkretnego z tym wyjazdem ?

Fasolka dobra rzecz, wiesz że ostatnio Twój żurek spapugowałam ?:D
No własnie guzik mam:(. Czekam na meile od biur z informacja co w ogole mają dostępne.

czytałm czytałam:D.
U mnie zurek byl hitem w niedzielę- na kaca:D
Fasolka pyszna..caly wielki gar mam. Gotowalm ją wczoraj caly wieczor.
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 9767809) ;) J w sumie też nie......ale słowo sie rzekło :o

U mnie/nas jest problem taki, że nie umiem mało pić :rolleyes: Nam jedno wino do kolacji jest za mało :eek: a dwa za dużo :D
U nas to samo.:cool:.

Wino i piwo schodzi w tempie ekspresowym. Za to mocne trunki w ogole nie ruszane ostatnio.



Svinecka - 2008-11-18 15:10
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  a teraz widze ze vichy myokine ma tez krem pod oczy
kiedy go stosowac? na noc? ale przed kremem zwyklym czy po?



L_V - 2008-11-18 15:12
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez Svinecka (Wiadomość 9767883) ahaaa :)
a ten z vishy nie zawiera wit C? wiec moge go stosowac z serum - a to serum jakiejs konkretnej firmy czy obojetne?

no i co polecisz pod oczy i jak i kiedy to nakladac
i jaki peeleng i ile razy w tyg stosowac?
Nie, ten z Vichy nie zawiera witaminy C.

Serum o którym mówię to serum ze sklepu Biochemia Urody:
http://www.biochemiaurody.com/sklep/serumferulicCE.html

Cytat:
Napisane przez Svinecka (Wiadomość 9767923) a teraz widze ze vichy myokine ma tez krem pod oczy
kiedy go stosowac? na noc? ale przed kremem zwyklym czy po?

Krem pod oczy używasz rano i wieczorem. nakłądasz go pod oczy. Potem, smarując twarz "normalnym" kremem unikasz już tych okolic.



Svinecka - 2008-11-18 15:16
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 9767952) Nie, ten z Vichy nie zawiera witaminy C.

Serum o którym mówię to serum ze sklepu Biochemia Urody:
http://www.biochemiaurody.com/sklep/serumferulicCE.html

Krem pod oczy używasz rano i wieczorem. nakłądasz go pod oczy. Potem, smarując twarz "normalnym" kremem unikasz już tych okolic.
a czym sie rozni flavo od amla?

a peeling jaki polecasz? bo ja do tej pory trafialam na niewypaly



dorinka30 - 2008-11-18 15:18
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 9767848) A nie, nam po jednym kieliszku szumi w głowach:o Eee to spoko a u nas to po jednym winie się dopiero rozkręcamy :D Niestety :o

Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 9767919) No własnie guzik mam:(. Czekam na meile od biur z informacja co w ogole mają dostępne.

czytałm czytałam:D.
U mnie zurek byl hitem w niedzielę- na kaca:D
Fasolka pyszna..caly wielki gar mam. Gotowalm ją wczoraj caly wieczor.

U nas to samo.:cool:.

Wino i piwo schodzi w tempie ekspresowym. Za to mocne trunki w ogole nie ruszane ostatnio.


:ehem: fasolkę też spapuguję chyba ...
Hania u mnie i mocne i słabe schodzą ekpresowo :eek: ale wino chyba najbardziej ;)



L_V - 2008-11-18 15:19
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez Svinecka (Wiadomość 9768010) a czym sie rozni flavo od amla?

a peeling jaki polecasz? bo ja do tej pory trafialam na niewypaly
Flavo zawiera kwas ferulowy 0 silny antyoksydant i ja bym sie skłąniała ku temu. Zamów sobie z kompleksem silikonowym, będzie miało lepszą konsystencję.

Ha, peeling mam super, ale jest mocno ścierny:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=25523



Svinecka - 2008-11-18 15:23
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 9768068) Flavo zawiera kwas ferulowy 0 silny antyoksydant i ja bym sie skłąniała ku temu. Zamów sobie z kompleksem silikonowym, będzie miało lepszą konsystencję.

Ha, peeling mam super, ale jest mocno ścierny:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=25523
dzieki Ci bardzo dobra kobieto :*

wszystko zanotowalam :p:

vichy myokine na dzien
vichy myokine na noc
vichy myokine pod oczy
serum z wit C
Dax Cosmetics Vulcanic Mat
:):):):)

tylko nie wiem kiedy bedzie mnie na to stac:p:



dorinka30 - 2008-11-18 15:24
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Pa !!!;)



Svinecka - 2008-11-18 15:26
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  pa dorinus :*

tylko jaka ja mam cere :rolleyes: chyba sucha :p:



L_V - 2008-11-18 15:27
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez Svinecka (Wiadomość 9768125) dzieki Ci bardzo dobra kobieto :*

wszystko zanotowalam :p:

vichy myokine na dzien
vichy myokine na noc
vichy myokine pod oczy
serum z wit C
Dax Cosmetics Vulcanic Mat
:):):):)

tylko nie wiem kiedy bedzie mnie na to stac:p:

Poluj na Allegro, sam jeden krem Vichy to około 80 zł:( Chyba że wyhaczysz jakąs swiąteczną promocję - takie bywają.



L_V - 2008-11-18 15:27
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 9768130) Pa !!!;)
Papa!



Svinecka - 2008-11-18 15:53
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 9768174) Poluj na Allegro, sam jeden krem Vichy to około 80 zł:( Chyba że wyhaczysz jakąs swiąteczną promocję - takie bywają.
no juz teraz widzialam po piecdziesiat pare :)

ok dzieki jeszcze raz
lece paaaaa



Poemi - 2008-11-18 16:41
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 9765418) cześć

wychodzi na to, że ja tez powinnam uzywać juz kremu? mam 22 lata prawie:rolleyes: polecacie coś
Ja używam od kilku lat sporadycznie (jedynie jak mi się skóra bardziej wysuszyła), a od jakiegoś czasu już normalnie. Ze szkoleń wyniosłam, że te "+30" to tylko tak sobie jest i że spokojnie można używać gdy jest się młodszym i że na pewno nie zaszkodzi (no jedynie może szczypać gdy krem jest za bogaty jak na nasze potrzeby). Jakby nie było to skóra się starzeje od 18 roku życia :rolleyes:

Byłam dzisiaj w klinice dermatochirurgii i ciągle przed oczami mam czerniaka i zmarszczki :cool:. Mama jeszcze przy okazji pobrała górę ulotek i chyba zaraz będę studiować razem z nią :rolleyes:

Edit.
Dostałam propozycję pracy w video-chacie :mdleje:. Jest chyba tylko jeden rodzaj takich chatów, prawda? Jestem w szoku.



Melodia mgieł nocnych - 2008-11-18 18:06
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Kremy przeciwzmarszczkowe?????? ??:eek: Kobiety ile Wy macie lat?:cool: ja niedlugo skończę 24 i nawet nie myslę o tym:D I tak wyglądam na 17:cool: Pewnie wklepywac zacznę po 30:D Na razie nawet zwyklego kremu rzadko używam:D Cerę mam ładną, bez syfków, a jak czasem schodzi skóra po kąpieli to raz posmaruje i już:D

I nigdy sie nie odchudzałam:D Właśnie wcinam słoik nutelli:D A kto mnie widział na nk to wie, że ąż tak źle ze mną nie jest;)



ANITKA79 - 2008-11-18 19:10
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Melodio ja nie mam ciebie na nk :o

Haniu, nie martw sie na pewno cos znajdziecie a potem bedziesz nam opoiwadac jak bylo...:) I nie mysl ze nie myslalam o Tobie. Otoz nawet dzis zastanawialam sie czemu cie nie ma na wizazu...ale widzialam cie na gg i pomyslalam ze w takim razie zyjesz cala i zdrowa a byc moze po prostu potrzebujesz pobyc sama, wiec nie zaczepialam :cmok:Ciesze sie ze wszystko ok

Edit:

Dzis bylam w spa / sauna, laznia i jacuzzi z kolezanka po pracy. Wlasnie niedawno wrocilam i jak dla mnie jacuzzi wygrywa... ta woda uderza z takim cisnieniem ze normalnie czuje posladki i uda jakbym cwiczyla dzisiaj i do tego jestem przyjemnie zmeczona :-p



Poemi - 2008-11-18 19:13
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez ANITKA79 (Wiadomość 9771890) Edit:

Dzis bylam w spa / sauna, laznia i jacuzzi z kolezanka po pracy. Wlasnie niedawno wrocilam i jak dla mnie jacuzzi wygrywa... ta woda uderza z takim cisnieniem ze normalnie czuje posladki i uda jakbym cwiczyla dzisiaj i do tego jestem przyjemnie zmeczona :-p
Umyj się mydłem antybakteryjnym po tym jacuzzi...



ANITKA79 - 2008-11-18 19:24
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 9771956) Umyj się mydłem antybakteryjnym po tym jacuzzi... Mylam sie cala jak tylko wrocilam :ehem:



Poemi - 2008-11-18 19:36
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez ANITKA79 (Wiadomość 9772172) Mylam sie cala jak tylko wrocilam :ehem: Prawidłowo :ehem:
TŻ obrzydził mi jacuzzi w spa i takich innych swoimi opowieściami z wykładów. Botox też mi próbował obrzydzić, ale jeszcze się nie dałam ;).

Przeglądałam oferty pracy ostatnio i było "znajomość księgowości lub doświadczenie w kontaktach z pieniędzmi". Mama to skomentowała "tam jest "lub". Nie znasz się na księgowości, ale doświadczenie w kontaktach z pieniędzmi masz takie jak nikt inny". Znajomi i TŻ się z tego śmieją, ale ja chyba w przyszłości będę mieć cholerne problemy przez te moje kontakty z pieniędzmi... :cool:



pzs1 - 2008-11-18 19:43
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cześć

przepraszam, że się tak wcinam po długiej nie obecności a raczej długim niepisaniu. U mnie wszystko ok, w pracy w porządku zazwyczaj niewiele mam do roboty więc Was podczytuję w międzyczasie pisząc pracę magisterską, z TŻ też w porządku jakoś się wszystko poukładało i jest fajnie choć jakoś niewiele czasu mamy dla siebie ale wykorzystujemy go jak tylko możemy żeby się sobą nacieszyć.

Chciałam się wyżalić bo jestem w ciężkiej dla mnie sytuacji i nie do końca wiem jak ją odebrać, jak się zachować, co myśleć a na Was zawsze można liczyć więc pomyślałam że napiszę.

Otóż zmarła matka mojego ojca (celowo nie pisze babcia bo ona nie uznawała mnie jako wnuczki woli przybraną córkę mojego ojca). W czwartek jest pogrzeb i to właśnie o ten pogrzeb mi chodzi. Nie widziałam się z nią od 6 lat, nie miałam z nią żadnego kontaktu ale oczywiście na mszę do kościoła chcę jechać. Najgorsze jest to, że będzie tam rodzina ojca, z której kontaktu nie miałam ok 10 lat bo ojciec mnie od nich odciął boję się tego spotkania jestem szczerze mówiąc między młotem a kowadłem.

Ojciec powiedział że nie chce widzieć nikogo z mojej rodziny na pogrzebie (był zdziwiony, że ja chcę w ogóle jechać) więc będę kompletnie sama. Proponuje mi żebym pojechała do kaplicy przyszpitalnej gdzie wystawione będą zwłoki ale wszyscy mi to odradzają, sama niezbyt mam ochotę. Jego matka będzie chowana pod Warszawą więc będę miała pewne problemy z dojazdem. Ojciec powiedział mi, że on mnie nie może zabrać bo jego obecna partnerka, jej matka i jej córka jadą z nim samochodem, ale mogę jechać z rodziną autokarem tu wraca problem z poprzedniego akapitu.

Czuję sie strasznie źle bo naprawdę nie wiem jak sie zachować bo ja już nie jestem członkiem tej rodziny i jest mi głupio. Problem jest rozwiązany o tyle że znajomy mamy mnie zawiezie i przywiezie żebym mogła jeszcze wrócić do pracy.

jest mi źle, czuję sie bezradna:(



ANITKA79 - 2008-11-18 19:51
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez pzs1 (Wiadomość 9772545) Czuję sie strasznie źle bo naprawdę nie wiem jak sie zachować bo ja już nie jestem członkiem tej rodziny i jest mi głupio. Problem jest rozwiązany o tyle że znajomy mamy mnie zawiezie i przywiezie żebym mogła jeszcze wrócić do pracy.

jest mi źle, czuję sie bezradna:(
Pzs1:cmok: to trudna sytuacja, wnioskujac z tego co napisalas mozna przypuszczac ze z ojcem tez masz sredni kontakt??

Wiesz bez wzgledu na wszystko nie powinnas zwracac uwagi na to ze Twoj ojciec tak powiedzial:cool: ty jesli tlyko masz na to ochote i tak czuje Twoje serce, masz prawo tam byc i brzydko mowiac "olac" tych wszystkich ludzi ktorym sie to nie podoba. Nie bedziesz tam dla nich ale ze wzgledu na pamiec "babci"
Bardzo dobrze ze zawiezie cie ktos i przywiezie . Idz na pogrzeb, pomodl sie i wroc spokojnie z powrotem :cmok: a innymi sie nie przejmuj. W kosciele i na pogrzebie ma prawo byc kazdy, jesli czuje taka potrzebe i nikt nie ma prawa tego nikomu zabraniac :mad:



Poemi - 2008-11-18 19:55
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez pzs1 (Wiadomość 9772545) Cześć

przepraszam, że się tak wcinam po długiej nie obecności a raczej długim niepisaniu. U mnie wszystko ok, w pracy w porządku zazwyczaj niewiele mam do roboty więc Was podczytuję w międzyczasie pisząc pracę magisterską, z TŻ też w porządku jakoś się wszystko poukładało i jest fajnie choć jakoś niewiele czasu mamy dla siebie ale wykorzystujemy go jak tylko możemy żeby się sobą nacieszyć.

Chciałam się wyżalić bo jestem w ciężkiej dla mnie sytuacji i nie do końca wiem jak ją odebrać, jak się zachować, co myśleć a na Was zawsze można liczyć więc pomyślałam że napiszę.

Otóż zmarła matka mojego ojca (celowo nie pisze babcia bo ona nie uznawała mnie jako wnuczki woli przybraną córkę mojego ojca). W czwartek jest pogrzeb i to właśnie o ten pogrzeb mi chodzi. Nie widziałam się z nią od 6 lat, nie miałam z nią żadnego kontaktu ale oczywiście na mszę do kościoła chcę jechać. Najgorsze jest to, że będzie tam rodzina ojca, z której kontaktu nie miałam ok 10 lat bo ojciec mnie od nich odciął boję się tego spotkania jestem szczerze mówiąc między młotem a kowadłem.

Ojciec powiedział że nie chce widzieć nikogo z mojej rodziny na pogrzebie (był zdziwiony, że ja chcę w ogóle jechać) więc będę kompletnie sama. Proponuje mi żebym pojechała do kaplicy przyszpitalnej gdzie wystawione będą zwłoki ale wszyscy mi to odradzają, sama niezbyt mam ochotę. Jego matka będzie chowana pod Warszawą więc będę miała pewne problemy z dojazdem. Ojciec powiedział mi, że on mnie nie może zabrać bo jego obecna partnerka, jej matka i jej córka jadą z nim samochodem, ale mogę jechać z rodziną autokarem tu wraca problem z poprzedniego akapitu.

Czuję sie strasznie źle bo naprawdę nie wiem jak sie zachować bo ja już nie jestem członkiem tej rodziny i jest mi głupio. Problem jest rozwiązany o tyle że znajomy mamy mnie zawiezie i przywiezie żebym mogła jeszcze wrócić do pracy.

jest mi źle, czuję sie bezradna:(
Moim zdaniem nie masz powodu żeby czuć się źle. Po prostu idź na pogrzeb, jak nie chcesz to nie rozmawiaj z "rodziną", będzie dobrze :ehem:

TŻ mi powiedział, że organizujemy sylwestra... Ja już zaplanowałam sobie kieliszki, menu, wystrój sali, a TŻ mi mówi, że nie mam nic do gadania bo to będzie tani sylwester na którego każdy przyniesie żarcie z domu i nic nie będziemy kupować ani zamawiać :mdleje:. To już wolę sylwestra pod ratuszem. I chyba to wybierzemy (mam nadzieję, że TŻ jeszcze coś zarobi do końca roku bo to będzie droga impreza)...



pzs1 - 2008-11-18 20:04
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Bardzo Wam dziewczyny dziękuję. Tak zrobię pojadę na pogrzeb a potem wrócę do swoich codziennych obowiązków



Poemi - 2008-11-18 20:21
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez pzs1 (Wiadomość 9772985) Bardzo Wam dziewczyny dziękuję. Tak zrobię pojadę na pogrzeb a potem wrócę do swoich codziennych obowiązków :)



ANITKA79 - 2008-11-18 20:24
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez pzs1 (Wiadomość 9772985) Bardzo Wam dziewczyny dziękuję. Tak zrobię pojadę na pogrzeb a potem wrócę do swoich codziennych obowiązków I to jest dobra decycja :ehem: Trzymaj sie :cmok:



ButterBear - 2008-11-18 21:54
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cześć Dziewczyny.
Ale się dziś rozpisałyście... a mi tak przykro, że z pracy nie mogę do Was pisać :(
Nawet jak dziś siedziałam, to myślałam o Was, co sobie tu piszecie i w ogóle :(

Cytat:
Napisane przez asiuk (Wiadomość 9758458) Cześć!

Butter, dlaczego jest aż tak źle? Za dużo obowiązków, niezbyt fajni ludzie?
Ja jestem szczęśiwa, że mam moją pracę. Nie dość, że pracuję w zawodzie (nie mając na razie dyplomu), to w dodatku atmosfera jest super. Kasy na razie mało, ale wiem, że dostanę więcej za jakiś czas.

Dziś zostałam dłużej w biurze, Tomek do mnie zadzwonił z informacją, że później wróci i jakby co, to może po mnie przyjechać. Stwierdziłam, że nie chce mi się iść w taką zimnicę na przystanek ;)
No dobrze nie jest, wlłaśnie co do obowiązków, to raczej jestem traktowana trochę jak jakiś trep. No i atmosfera sztywna. Mam nadzieję, że może jakoś się rozkręci...może coś się z tego jeszcze wykluje ciekawego.

Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 9764555) Już wyjaśniam:

Krem Myokine Vichy to znajdziesz -w a ptece albo na Allegro. czasami bardziej sie ołaca kupić, np 30 próbek po 1,5 ml niż cały słoik. Z tym sobie poradzisz.

Do mycia twarzy muszisz miec delikatny preparat. Jakie mydło??? Kobito, chcesz sobie usunąc płaszcz lipidowy :mdleje:

Jaką masz ksórę? Normalną, suchą, tłustą, wrażliwą? Kiedy myjesz skóre woda to masz uczucie ściągnięcia?

- serum z witaminą c:
http://www.biochemiaurody.com/sklep/serumferulicCE.html

To jest akurat zestaw do samodzielnego zrobienia w domu, ale jest to łopatologicznie porste

A jak chcesz na poczatek mneijsze stężenia witaminy C to polecam Active C LRP albo lepiej Redermic LRP - też ustrzelisz na Allegro.

Kwasy mają za zadanie słuszczyć i oczyścić skórę. Ponadto, połączone z innymi skłądnikami zwiększają penetrację skłądników aktywnych wgłąb skóruy i np. silnei nawilżają. I taki jest ten tonik:
http://www.biochemiaurody.com/sklep/tonikaha8.html

Do stosowania wieczorem.
Eeeemm... ja też używam mydła do mycia twarzy. Ale wypróbowałam już multum żeli do mycia twarzy i jeden był gorszy od drugiego - masakra-wypryski, zapchane pory itp. A jak myję mydłem to jest lepiej. Teraz mam nowe i jest super. Mydełko z nanosrebrem.
Pewnie zaraz mi się za to oberwie.
Kremów przeciwzmarszczkowych też nie używam.
A może mi też coś doradzicie? Mam cerę mieszaną, skłonną do wyprysków niestety :( Jakiś krem...albo właśnie coś do mycia twarzy, chociaż to z nanosrebrem dla mnie wymiata :D



Svinecka - 2008-11-18 21:56
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez Melodia mgieł nocnych (Wiadomość 9770678) Kremy przeciwzmarszczkowe?????? ??:eek: Kobiety ile Wy macie lat?:cool: ja niedlugo skończę 24 i nawet nie myslę o tym:D I tak wyglądam na 17:cool: Pewnie wklepywac zacznę po 30:D Na razie nawet zwyklego kremu rzadko używam:D Cerę mam ładną, bez syfków, a jak czasem schodzi skóra po kąpieli to raz posmaruje i już:D

I nigdy sie nie odchudzałam:D Właśnie wcinam słoik nutelli:D A kto mnie widział na nk to wie, że ąż tak źle ze mną nie jest;)
ja skonczylam 25 i tez wygladam mlodo :p: i dlatego mysle o takich kremach zeby ta mlodosc zachowac :p: pozniej to juz musztarda po obiedzie :p:
nie mam Cie na nk :(
Cytat:
Napisane przez ANITKA79 (Wiadomość 9771890) Melodio ja nie mam ciebie na nk :o

Haniu, nie martw sie na pewno cos znajdziecie a potem bedziesz nam opoiwadac jak bylo...:) I nie mysl ze nie myslalam o Tobie. Otoz nawet dzis zastanawialam sie czemu cie nie ma na wizazu...ale widzialam cie na gg i pomyslalam ze w takim razie zyjesz cala i zdrowa a byc moze po prostu potrzebujesz pobyc sama, wiec nie zaczepialam :cmok:Ciesze sie ze wszystko ok

Edit:

Dzis bylam w spa / sauna, laznia i jacuzzi z kolezanka po pracy. Wlasnie niedawno wrocilam i jak dla mnie jacuzzi wygrywa... ta woda uderza z takim cisnieniem ze normalnie czuje posladki i uda jakbym cwiczyla dzisiaj i do tego jestem przyjemnie zmeczona :-p
oszzz Ty lajzo jedna :p: beze mnie??? :p:
hmmm mialas isc z TZ a poszlas z kolezanka :p: oj nie ladnie nie ladnie :p:

Cytat:
Napisane przez pzs1 (Wiadomość 9772545) Cześć

przepraszam, że się tak wcinam po długiej nie obecności a raczej długim niepisaniu. U mnie wszystko ok, w pracy w porządku zazwyczaj niewiele mam do roboty więc Was podczytuję w międzyczasie pisząc pracę magisterską, z TŻ też w porządku jakoś się wszystko poukładało i jest fajnie choć jakoś niewiele czasu mamy dla siebie ale wykorzystujemy go jak tylko możemy żeby się sobą nacieszyć.

Chciałam się wyżalić bo jestem w ciężkiej dla mnie sytuacji i nie do końca wiem jak ją odebrać, jak się zachować, co myśleć a na Was zawsze można liczyć więc pomyślałam że napiszę.

Otóż zmarła matka mojego ojca (celowo nie pisze babcia bo ona nie uznawała mnie jako wnuczki woli przybraną córkę mojego ojca). W czwartek jest pogrzeb i to właśnie o ten pogrzeb mi chodzi. Nie widziałam się z nią od 6 lat, nie miałam z nią żadnego kontaktu ale oczywiście na mszę do kościoła chcę jechać. Najgorsze jest to, że będzie tam rodzina ojca, z której kontaktu nie miałam ok 10 lat bo ojciec mnie od nich odciął boję się tego spotkania jestem szczerze mówiąc między młotem a kowadłem.

Ojciec powiedział że nie chce widzieć nikogo z mojej rodziny na pogrzebie (był zdziwiony, że ja chcę w ogóle jechać) więc będę kompletnie sama. Proponuje mi żebym pojechała do kaplicy przyszpitalnej gdzie wystawione będą zwłoki ale wszyscy mi to odradzają, sama niezbyt mam ochotę. Jego matka będzie chowana pod Warszawą więc będę miała pewne problemy z dojazdem. Ojciec powiedział mi, że on mnie nie może zabrać bo jego obecna partnerka, jej matka i jej córka jadą z nim samochodem, ale mogę jechać z rodziną autokarem tu wraca problem z poprzedniego akapitu.

Czuję sie strasznie źle bo naprawdę nie wiem jak sie zachować bo ja już nie jestem członkiem tej rodziny i jest mi głupio. Problem jest rozwiązany o tyle że znajomy mamy mnie zawiezie i przywiezie żebym mogła jeszcze wrócić do pracy.

jest mi źle, czuję sie bezradna:(
to przykre co piszesz, musi Ci byc przykro.....z tego co piszesz widze ze od strony ojca jestes "wykleta" ehhh i w ogole to zachowanie Twojego ojca :eek:

wiesz co? ja bym na pogrzeb poszla jesli oczywiscie czulabym taka potrzebe, rodzine olala a do ojca sie juz nigdy nie odezwala bo widze ze chyba traktuje Cie jak intruza



Poemi - 2008-11-18 22:08
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez Svinecka (Wiadomość 9775144) ja skonczylam 25 i tez wygladam mlodo :p: i dlatego mysle o takich kremach zeby ta mlodosc zachowac :p: pozniej to juz musztarda po obiedzie :p: Dokładnie. TŻ zawsze poprawie gdy ktoś mówi "krem na zmarszczki" :rolleyes:. Krem przeciwzmarszczkowy zapobiega pojawianiu się zmarszczek, ale jak już jakieś są to cudów nie ma :rolleyes:. Uczyli go o tym na jego pierwszych studiach. Na drugim roku (na którym już go nie było) robili nawet krem przeciwzmarszczkowy z ogórka i z czegoś tam :mdleje:. Takie rzeczy się robi na ochronie środowiska :D

Mój dół na chwilę odszedł po czym powrócił ze zdwojoną siłą. Przez niego mam takie logiczne argumenty, że nawet TŻ mnie słucha. Nie mogę się doczekać czwartkowych zajęć, a szczególnie rysunku...



pzs1 - 2008-11-18 22:11
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez Svinecka (Wiadomość 9775144)
to przykre co piszesz, musi Ci byc przykro.....z tego co piszesz widze ze od strony ojca jestes "wykleta" ehhh i w ogole to zachowanie Twojego ojca :eek:

wiesz co? ja bym na pogrzeb poszla jesli oczywiscie czulabym taka potrzebe, rodzine olala a do ojca sie juz nigdy nie odezwala bo widze ze chyba traktuje Cie jak intruza
Wiesz strasznie jest mi smutno, ojciec spowodował że jestem "najgorszym złem" w jego rodzinie ale nie moge zerwać z nim kontaktu bo jeszcze płaci na mnie alimenty dlatego ukrywam przed nim to, że pracuję żeby tych pieniędzy nie stracic póki obejmuje mnie obowiązek alimentacyjny. Wiem, że to egoistyczne podejście ale jak on w październiku on przestanie płacić to pewnie będę wiecej zarabiała i mogła bardziej pomóc mamie bo teraz całe alimenty jej oddaję.

Najgorsze jest to, że ojciec o mnie, moich chorobach i problemach nie wie nic a o swojej nowej przybranej córeczce wie wszystko i we wszystkim jej pomaga. Nie akceptuje mnie ani mojego TŻ, nie chce mieć ze mną kontaktu i zapewne żałuje że jestem jego dzieckiem bo nawet jak rodzice się rozeszli to krytykował wszystko co robię: kierunek studiów, wybór TŻ i moje zachowanie



Poemi - 2008-11-18 22:20
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez pzs1 (Wiadomość 9775359) Wiesz strasznie jest mi smutno, ojciec spowodował że jestem "najgorszym złem" w jego rodzinie ale nie moge zerwać z nim kontaktu bo jeszcze płaci na mnie alimenty dlatego ukrywam przed nim to, że pracuję żeby tych pieniędzy nie stracic póki obejmuje mnie obowiązek alimentacyjny. Wiem, że to egoistyczne podejście ale jak on w październiku on przestanie płacić to pewnie będę wiecej zarabiała i mogła bardziej pomóc mamie bo teraz całe alimenty jej oddaję.

Najgorsze jest to, że ojciec o mnie, moich chorobach i problemach nie wie nic a o swojej nowej przybranej córeczce wie wszystko i we wszystkim jej pomaga. Nie akceptuje mnie ani mojego TŻ, nie chce mieć ze mną kontaktu i zapewne żałuje że jestem jego dzieckiem bo nawet jak rodzice się rozeszli to krytykował wszystko co robię: kierunek studiów, wybór TŻ i moje zachowanie
:glasiu::przytul:



Melodia mgieł nocnych - 2008-11-18 23:38
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Hmmm co do kremów... Moja mama do 30 używala tylko Nivea. Ma 50 lat prawie, a wygląda na 30 kilka... Nikt jej nie wierzy, że ma córkę na V roku studiów:D Geny kochane, geny:D Ja się nic nic nie zmieniam od kilku lat na buzi:D



ANITKA79 - 2008-11-19 06:26
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez Svinecka (Wiadomość 9775144) oszzz Ty lajzo jedna :p: beze mnie??? :p: Svinecko malpko jedna a wiesz ze myslalam zeby nastpenym razem wybrac sie z Toba?? :p: Mialam ci nawet pisac na pv ale pomyslalam ze dzis ci powiem:-p. Do konca grudnia maja promocje 29 zl w strefie wellness 2 godz..
Takze pojdziemy jesli tylko odpowiada ci moje towarzystwo he he :D



Svinecka - 2008-11-19 07:43
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez ANITKA79 (Wiadomość 9776331) Svinecko malpko jedna a wiesz ze myslalam zeby nastpenym razem wybrac sie z Toba?? :p: Mialam ci nawet pisac na pv ale pomyslalam ze dzis ci powiem:-p. Do konca grudnia maja promocje 29 zl w strefie wellness 2 godz..
Takze pojdziemy jesli tylko odpowiada ci moje towarzystwo he he :D
29zl powiadasz :rolleyes: brzmi kuszaco :p:
jak nie zasypie sie gruzami to bardzo chetnie :p:
kobita wlasnie jest w trakcie przeprowadzki ;)



miskowa - 2008-11-19 07:46
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  [quote=L_V;9766389] Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 9766328)
Powiedziała Ci może o 2 ml na twarz? Czy może o rzekomym działaniu raktowórczym czy rozregulowującym gosp. hormonalną?:rolleyes:
podzielone są opinie i nie wiadomo do końca, kto ma rację i czy w ogóle nie chodzi tylko o to, żeby zarobiły odpowiednie koncerny. Mi żaden z tych wysokich filtrów nie podpasował, ale staram się używać chociaż takich kremów z niższymi (na wszelki wypadek)

Cytat:
Napisane przez pzs1 (Wiadomość 9772545) Cześć

przepraszam, że się tak wcinam po długiej nie obecności a raczej długim niepisaniu. U mnie wszystko ok, w pracy w porządku zazwyczaj niewiele mam do roboty więc Was podczytuję w międzyczasie pisząc pracę magisterską, z TŻ też w porządku jakoś się wszystko poukładało i jest fajnie choć jakoś niewiele czasu mamy dla siebie ale wykorzystujemy go jak tylko możemy żeby się sobą nacieszyć.

Chciałam się wyżalić bo jestem w ciężkiej dla mnie sytuacji i nie do końca wiem jak ją odebrać, jak się zachować, co myśleć a na Was zawsze można liczyć więc pomyślałam że napiszę.

Otóż zmarła matka mojego ojca (celowo nie pisze babcia bo ona nie uznawała mnie jako wnuczki woli przybraną córkę mojego ojca). W czwartek jest pogrzeb i to właśnie o ten pogrzeb mi chodzi. Nie widziałam się z nią od 6 lat, nie miałam z nią żadnego kontaktu ale oczywiście na mszę do kościoła chcę jechać. Najgorsze jest to, że będzie tam rodzina ojca, z której kontaktu nie miałam ok 10 lat bo ojciec mnie od nich odciął boję się tego spotkania jestem szczerze mówiąc między młotem a kowadłem.

Ojciec powiedział że nie chce widzieć nikogo z mojej rodziny na pogrzebie (był zdziwiony, że ja chcę w ogóle jechać) więc będę kompletnie sama. Proponuje mi żebym pojechała do kaplicy przyszpitalnej gdzie wystawione będą zwłoki ale wszyscy mi to odradzają, sama niezbyt mam ochotę. Jego matka będzie chowana pod Warszawą więc będę miała pewne problemy z dojazdem. Ojciec powiedział mi, że on mnie nie może zabrać bo jego obecna partnerka, jej matka i jej córka jadą z nim samochodem, ale mogę jechać z rodziną autokarem tu wraca problem z poprzedniego akapitu.

Czuję sie strasznie źle bo naprawdę nie wiem jak sie zachować bo ja już nie jestem członkiem tej rodziny i jest mi głupio. Problem jest rozwiązany o tyle że znajomy mamy mnie zawiezie i przywiezie żebym mogła jeszcze wrócić do pracy.

jest mi źle, czuję sie bezradna:(
cześć pzs, ja bym na twoim miejscu poszła na ten pogrzeb, dla samej siebie. Z tamtą rodziną nie musisz wcale rozmawiać ani się tłumaczyć. Po prostu pojechać i wrócić, zwłaszcza że masz transport.
Pozdrawiam ciepło:cmok:

Cytat:
Napisane przez ANITKA79 (Wiadomość 9776331) Svinecko malpko jedna a wiesz ze myslalam zeby nastpenym razem wybrac sie z Toba?? :p: Mialam ci nawet pisac na pv ale pomyslalam ze dzis ci powiem:-p. Do konca grudnia maja promocje 29 zl w strefie wellness 2 godz..
Takze pojdziemy jesli tylko odpowiada ci moje towarzystwo he he :D
Anitko, napiszesz mi coś więcej o tej ofercie, bo ja jestem jakiś czas w Szczecinie i chętnie bym skorzystała też:rolleyes:

a tak w ogóle to cześć



Svinecka - 2008-11-19 07:58
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  miskowa!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!! rurko jedna!!!!!!!!
jestes w naszym miescie i nic sie nie chwalisz?????????????? swinko jedna zamiast umowic sie z nami na kawuche to Ty sie ukrywasz? :p:



miskowa - 2008-11-19 08:03
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez Svinecka (Wiadomość 9776773) miskowa!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!! rurko jedna!!!!!!!!
jestes w naszym miescie i nic sie nie chwalisz?????????????? swinko jedna zamiast umowic sie z nami na kawuche to Ty sie ukrywasz? :p:
nie ukrywam się:p: Przecież się przyznałam, że tu jestem teraz:D spoko, możemy się spotkać, chętnie, bo i tak nie znam tu praktycznie nikogo



dorinka30 - 2008-11-19 08:06
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez pzs1 (Wiadomość 9775359) Wiesz strasznie jest mi smutno, ojciec spowodował że jestem "najgorszym złem" w jego rodzinie ale nie moge zerwać z nim kontaktu bo jeszcze płaci na mnie alimenty dlatego ukrywam przed nim to, że pracuję żeby tych pieniędzy nie stracic póki obejmuje mnie obowiązek alimentacyjny. Wiem, że to egoistyczne podejście ale jak on w październiku on przestanie płacić to pewnie będę wiecej zarabiała i mogła bardziej pomóc mamie bo teraz całe alimenty jej oddaję.

Najgorsze jest to, że ojciec o mnie, moich chorobach i problemach nie wie nic a o swojej nowej przybranej córeczce wie wszystko i we wszystkim jej pomaga. Nie akceptuje mnie ani mojego TŻ, nie chce mieć ze mną kontaktu i zapewne żałuje że jestem jego dzieckiem bo nawet jak rodzice się rozeszli to krytykował wszystko co robię: kierunek studiów, wybór TŻ i moje zachowanie
Smutne to wszystko, ja bym olała ojca i nie przejmowała się tym wszystkim ....Wiem, łatwo się mówi ale czasem naprawdę wyjścia nie ma :( a zadręczać się nie ma sensu...To nie Twoja wina,a ojciec jeszcze kiedyś obudzi sie z wielkim wyrzutem sumienia ...Tak to zwykle w życiu bywa.....
Co do pogrzebu to nie wiem czy bym poszła, skoro ta "babcia" też nie traktowała Cię jak wnuczkę :o nie widzę powodu, ale ja taka jestem.....Nie uznaję "okoliczności łagodzących" :rolleyes:
Cytat:
Napisane przez Melodia mgieł nocnych (Wiadomość 9775995) Hmmm co do kremów... Moja mama do 30 używala tylko Nivea. Ma 50 lat prawie, a wygląda na 30 kilka... Nikt jej nie wierzy, że ma córkę na V roku studiów:D Geny kochane, geny:D Ja się nic nic nie zmieniam od kilku lat na buzi:D Geny, genami ....wiele to daje, sprawa niekwestionowana.A prewencja przeciwzmarszczkowa przede wszystkim i nikt mi nie wmówi że jest inaczej ;)

Dzień dobry ;)



Svinecka - 2008-11-19 08:06
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 9776815) nie ukrywam się:p: Przecież się przyznałam, że tu jestem teraz:D spoko, możemy się spotkać, chętnie, bo i tak nie znam tu praktycznie nikogo no!!
bo juz z ANITKA sie namawialysmy zeby Cie bic :p::p:

ANITEEEEK odezwij sie :D spotkanko trzeba ukrecic :)



Svinecka - 2008-11-19 08:07
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  hej dorinko :)

no a ja wlasnie ciagle mysle i mysle skad tu wziac kase na te kremy :p: mieszkanie nas rujnuje i tak juz musimy pozyczyc kase



miskowa - 2008-11-19 08:10
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez svinecka (Wiadomość 9776841) no!!
Bo juz z anitka sie namawialysmy zeby cie bic :p::p:

Aniteeeek odezwij sie :d spotkanko trzeba ukrecic :)
:d



ANITKA79 - 2008-11-19 08:12
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 9776815) nie ukrywam się:p: Przecież się przyznałam, że tu jestem teraz:D spoko, możemy się spotkać, chętnie, bo i tak nie znam tu praktycznie nikogo
No kurcze miskowa, jakbym nie napisala o tym spa to bys sie nic nie przyznala ze w moim rodzinnym miescie zagoscilas :cool:

Jasne ze mozemy sie spotkac, bardzo chetnie :)

Jak dlugo tu bedziesz i gdzie obecnie przebywasz???:cmok:

A to spa to spabaltica w Szczecinie

Svinecko, jako przerywnik miedzy wynoszeniem gruzu moze byc maly relaksik w spa :d

Aniteeek sie odzywa i chetny na spotkanie :):cmok:

Miskowa pisz co i jak kobietko :)



miskowa - 2008-11-19 08:18
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez ANITKA79 (Wiadomość 9776890) No kurcze miskowa, jakbym nie napisala o tym spa to bys sie nic nie przyznala ze w moim rodzinnym miescie zagoscilas :cool:

Jasne ze mozemy sie spotkac, bardzo chetnie :)

Jak dlugo tu bedziesz i gdzie obecnie przebywasz???:cmok:

A to spa to spabaltica w Szczecinie

Svinecko, jako przerywnik miedzy wynoszeniem gruzu moze byc maly relaksik w spa :d

Aniteeek sie odzywa i chetny na spotkanie :):cmok:

Miskowa pisz co i jak kobietko :)
widzę, że szybka akcja, ale fajnie:ehem:
mieszkam tu chyba przez kilka miesięcy jeszcze, koło wałów. Pasuje mi zasadniczo zawsze, chociaż w ten weekend nie, bo wyjeżdżam, także może w tygodniu.



dorinka30 - 2008-11-19 08:18
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez Svinecka (Wiadomość 9776858) hej dorinko :)

no a ja wlasnie ciagle mysle i mysle skad tu wziac kase na te kremy :p: mieszkanie nas rujnuje i tak juz musimy pozyczyc kase
Wiesz co powoli , systematycznie kupuj, nie wszystko na raz. Ja kupiłam mój LiftActiv za 55 zl. na allegro, teraz widziałam pod oczy w malutkich tubkach po 3 ml- w sumie 15 ml. kosztowało jakieś 28 zł., na noc można kupić w saszetkach i wychodzie też jakieś 25 zł. albo 15 ml. za 15 zł. także spokojnie.....wbrew pozorom jak pogłówkujesz to wcale te kosmetyki Cię nie zrujnują :D

Zobaczysz, jak zaczniesz już zbierać swoją kosmetyczną kolekcję to zawsze będzie tak, ze coś już masz i nie kończy się wszystko naraz, więc spoko....Ja często kupuję kosmetyki w Naturze albo Rossmanie, często mają fajne promocje....nie stać Cię teraz na Vichy to kup sobie kremy Dax Cosmetics czy Erisa, wpadnie gotówka to zmienisz na lepsze.....Teraz aktualnie mam krem na noc firmy Eveline za 12 zł. w promocji w Naturze i jest świetny :D
Svinecko dla Twojej cery to i tak będzie szok bo wcześniej stosowałaś Nivea wiec każdy zrobi jej dobrze ;)

Svinecko Ty nie pracujesz ostatnio w salonie , czy w innych godzinach :rolleyes:



ANITKA79 - 2008-11-19 08:29
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 9776948) widzę, że szybka akcja, ale fajnie:ehem:
mieszkam tu chyba przez kilka miesięcy jeszcze, koło wałów. Pasuje mi zasadniczo zawsze, chociaż w ten weekend nie, bo wyjeżdżam, także może w tygodniu.
Ja na pewno cos wygospodaruje jesli chodzi o czas :) W tym tygodniu pasuje mi jutro , a pozostale dni odpadaja do konca tego tygodnia:o W przyszlym to w przerwach pomiedzy jednymi a drugimi zajeciami udaloby mi sie dla Was jakos godzinke wygospodarowac.

Mozemy sie spotkac na jakas kawke albo cusik... Tak jak ze Svinecka i bylo bardzso wesolo :d

A co cie sprowadzilo do Szczecina? Jesli oczywiscie to nie tajemniaca :)



Svinecka - 2008-11-19 08:43
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 9776948) widzę, że szybka akcja, ale fajnie:ehem:
mieszkam tu chyba przez kilka miesięcy jeszcze, koło wałów. Pasuje mi zasadniczo zawsze, chociaż w ten weekend nie, bo wyjeżdżam, także może w tygodniu.
to Ty az tyle tu bedziesz? no kurcze i nic sie nie chwalilas
a skad Ty jestes?
Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 9776950) Wiesz co powoli , systematycznie kupuj, nie wszystko na raz. Ja kupiłam mój LiftActiv za 55 zl. na allegro, teraz widziałam pod oczy w malutkich tubkach po 3 ml- w sumie 15 ml. kosztowało jakieś 28 zł., na noc można kupić w saszetkach i wychodzie też jakieś 25 zł. albo 15 ml. za 15 zł. także spokojnie.....wbrew pozorom jak pogłówkujesz to wcale te kosmetyki Cię nie zrujnują :D

Zobaczysz, jak zaczniesz już zbierać swoją kosmetyczną kolekcję to zawsze będzie tak, ze coś już masz i nie kończy się wszystko naraz, więc spoko....Ja często kupuję kosmetyki w Naturze albo Rossmanie, często mają fajne promocje....nie stać Cię teraz na Vichy to kup sobie kremy Dax Cosmetics czy Erisa, wpadnie gotówka to zmienisz na lepsze.....Teraz aktualnie mam krem na noc firmy Eveline za 12 zł. w promocji w Naturze i jest świetny :D
Svinecko dla Twojej cery to i tak będzie szok bo wcześniej stosowałaś Nivea wiec każdy zrobi jej dobrze ;)

Svinecko Ty nie pracujesz ostatnio w salonie , czy w innych godzinach :rolleyes:
no tak bede robic, po kolei cos kupowac - poza tym swieta ida mozna napisac do sc mikolaja :p:

nie pracuje juz w salonie :nie:

Cytat:
Napisane przez ANITKA79 (Wiadomość 9777043) Ja na pewno cos wygospodaruje jesli chodzi o czas :) W tym tygodniu pasuje mi jutro , a pozostale dni odpadaja do konca tego tygodnia:o W przyszlym to w przerwach pomiedzy jednymi a drugimi zajeciami udaloby mi sie dla Was jakos godzinke wygospodarowac.

Mozemy sie spotkac na jakas kawke albo cusik... Tak jak ze Svinecka i bylo bardzso wesolo :d

A co cie sprowadzilo do Szczecina? Jesli oczywiscie to nie tajemniaca :)
hmm w sumie jutro mi tez pasuje - no chyba ze zaczniemy remont



miskowa - 2008-11-19 08:43
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez ANITKA79 (Wiadomość 9777043) Ja na pewno cos wygospodaruje jesli chodzi o czas :) W tym tygodniu pasuje mi jutro , a pozostale dni odpadaja do konca tego tygodnia:o W przyszlym to w przerwach pomiedzy jednymi a drugimi zajeciami udaloby mi sie dla Was jakos godzinke wygospodarowac.

Mozemy sie spotkac na jakas kawke albo cusik... Tak jak ze Svinecka i bylo bardzso wesolo :d

A co cie sprowadzilo do Szczecina? Jesli oczywiscie to nie tajemniaca :)
praca mnie sprowadziła, próbuję się ustatkować i zajęłam się tzw. ''normalną'' pracą o stałych godzinach, póki co siedzę tu, za jakiś czas wracam do siebie.

Jutro mogę dopiero wieczorem, a w przyszłym tygodniu lepiej u mnie z czasem. Wysłałam tobie i Svineckiej moje gg na priv.



dorinka30 - 2008-11-19 08:47
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez Svinecka (Wiadomość 9777202)

no tak bede robic, po kolei cos kupowac - poza tym swieta ida mozna napisac do sc mikolaja :p:

nie pracuje juz w salonie :nie:
No i to jest dobra myśl z tym Mikołajem :D, a można spytać czy nie pracuejsz w salonie czy w ogóle już w tym pazurkowym fachu :rolleyes: Pytam z ciekawości, bo to chyba dobra fucha i są klientki ?:rolleyes:



Svinecka - 2008-11-19 08:53
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 9777234) No i to jest dobra myśl z tym Mikołajem :D, a można spytać czy nie pracuejsz w salonie czy w ogóle już w tym pazurkowym fachu :rolleyes: Pytam z ciekawości, bo to chyba dobra fucha i są klientki ?:rolleyes: robie w domu jak mi sie chce :p: ale bardziej znajomym tylko
wiesz mam juz dosc tych paznokci chyba i niektorych klientek :p:
chce znalezc narazie inna prace
mam zaniesc CV do firmy ktora dzierzawi biura u TZ - na asystentke :p:

tylko co ja mam w tym CV napisac :rolleyes: nie mam zadnej drogi zawodowej :p: i jeszcze studiuje



gold-fish - 2008-11-19 09:00
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cześć :-p

Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 9772424) Prawidłowo :ehem:
TŻ obrzydził mi jacuzzi w spa i takich innych swoimi opowieściami z wykładów. Botox też mi próbował obrzydzić, ale jeszcze się nie dałam ;).
Mój też próbuje mnie zniechęcić do botox-u. Moze sobie próbować... ;):D

miłego dnia Wam życzę :ehem:



Svinecka - 2008-11-19 09:03
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  hmmm a co Wy tak z tym botoxem??



dorinka30 - 2008-11-19 09:15
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez Svinecka (Wiadomość 9777282) robie w domu jak mi sie chce :p: ale bardziej znajomym tylko
wiesz mam juz dosc tych paznokci chyba i niektorych klientek :p:
chce znalezc narazie inna prace
mam zaniesc CV do firmy ktora dzierzawi biura u TZ - na asystentke :p:

tylko co ja mam w tym CV napisac :rolleyes: nie mam zadnej drogi zawodowej :p: i jeszcze studiuje
Najlepiej coś wymyślić sprytnego i wpisać w CV, typu praca w charakterze asystentki na umowę zlecenie, czy praca wakacyjna ....ale nie oszukujmy się, jesli się spodobasz to doświadczenie na takim stanowisku nie ma większego znaczenia więc nie przejmuj się :ehem: Dołóż ładne zdjęcie i gotowe, na rozmowie zrobisz jeszcze większe wrażenie i masz tę pracę ;)

Czyli masz znudzenie tematem pazkokciowym :rolleyes:

Cytat:
Napisane przez Svinecka (Wiadomość 9777392) hmmm a co Wy tak z tym botoxem?? No właśnie :o :eek:



Svinecka - 2008-11-19 09:20
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 9777508) Najlepiej coś wymyślić sprytnego i wpisać w CV, typu praca w charakterze asystentki na umowę zlecenie, czy praca wakacyjna ....ale nie oszukujmy się, jesli się spodobasz to doświadczenie na takim stanowisku nie ma większego znaczenia więc nie przejmuj się :ehem: Dołóż ładne zdjęcie i gotowe, na rozmowie zrobisz jeszcze większe wrażenie i masz tę pracę ;)

Czyli masz znudzenie tematem pazkokciowym :rolleyes:

No właśnie :o :eek:
wiesz te CV to tylko formalnosc praktycznie bo to tzw praca po znajomosci :p:
TZ o mnie wspomnial, facet potrzebuje dziewczyny i powiedzial zebym przyniosla CV



dorinka30 - 2008-11-19 09:21
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez Svinecka (Wiadomość 9777568) wiesz te CV to tylko formalnosc praktycznie bo to tzw praca po znajomosci :p:
TZ o mnie wspomnial, facet potrzebuje dziewczyny i powiedzial zebym przyniosla CV

No to czym Ty się przejmujesz :ehem: Będzie dobrze ;)



miskowa - 2008-11-19 09:23
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez Svinecka (Wiadomość 9777568) wiesz te CV to tylko formalnosc praktycznie bo to tzw praca po znajomosci :p:
TZ o mnie wspomnial, facet potrzebuje dziewczyny i powiedzial zebym przyniosla CV
to to cv, to pewnie tylko formalność. Nie masz co wymyślać i kombinować. Ale trzymam kciuki



Svinecka - 2008-11-19 09:25
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  dzieki dziewczyny :*

praca i tak dopiero od stycznia albo lutego :)

dorinko zamowie sobie na poczatek krem na dzien ten z vichy - jest na allegro za 59zl - a powiedz mam wziac do cery suchej czy normalnej i mieszanej? wydaje mi sie ze mam raczej sucha skore



L_V - 2008-11-19 09:40
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cześć dziewczynki.

Mam dzisiaj doła. W pracy niedługo zapadną wazne decyzje, a ja oczywiści wyobraziłam sobie najgorszy scenariusz i martwię sie na zapas. Z minuty na minute mam coraz lepsz epomysły.

boż,e jaka ja głupia jestem. Niech mi ktoś strzeli w czapę i przywoła do porządku. Cała noc dzisiaj nei spałam, tylko dumałam.:mad:



hania811 - 2008-11-19 09:54
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  hej:)
No taki ruch to mi sie podoba.

Anitko kochana jesteś:cmok: Zazdroszczę Ci tego spa...i to za taka cenę:eek:.
Ja myslalam ze taka przyjemnosc to co najmniej 100 zł.

Pzs coż moge napisac....ja się dziwię ze Ty w ogole odczuwasz potrzebę pojścia na ten pogrzeb:o.
Znając mnie nawet przez chwile bym o tym nie pomyslała.

Jak ktoś mnie olewa to ja jego też.

Butter mam nadzieję, ze z tą praca sie wszystko wyklaryje i bedzie lepiej:).
Misku w tym Szczecinie to od dawna jesteś? TZ jest z Tobą?
Svinecko i co w koncu z meblami do salonu, postanowiliscie coś?
aaa..wlasnie mialam pisac. Kupilam ostatnio zaslonko-firanki na szelkach w Realu - jedna za 9 zl :D. Są piekne bo z organzy i tak pięknie połyskują.

L_V zgodnie z prosbą :tasaczek::D

..ale swoją droga ja tez pol nocy nie spalam. Zarezerwowalismy niby apartamenty... ale niby:(. Jeden sześcioosobowy jest na 100% ,ale 2 czteroosobowe są na potwierdzenie, czyli czekam do jutra na potwierdzenie dostępności od wloskiego kontrahenta:( .

Jak dobrze pojdzie za 2 miesiące o tej porze będę smigac w Dolomitach.
Trzymajcie kciuki.



Poemi - 2008-11-19 10:00
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez gold-fish (Wiadomość 9777362) Mój też próbuje mnie zniechęcić do botox-u. Moze sobie próbować... ;):D Ha! :D Tyle trąbią o negatywnych skutkach botoxu, ale jak na razie na oczy ich nie widziałam i jeśli nie zobaczę to nie uwieżę :rolleyes:

Cytat:
Napisane przez Svinecka (Wiadomość 9777392) hmmm a co Wy tak z tym botoxem?? Myślę, że byłabym szczęśliwsza gdybym sparaliżowała sobie te mięśnie od marszczenia brwi :rolleyes:. Nie ma co czekać aż mi się zmarszczki od tego porobią :rolleyes:

Dziewczyny... Chyba dostałam smsa z pozdrowieniami od... Szefa :mdleje:. Nie znam tego numeru (szef ma 2 a ja znam tylko jeden), ale podpisane jest imieniem szefa (tego który mnie lubi). Co go naszło? :eek:



ANITKA79 - 2008-11-19 10:00
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 9777780) boż,e jaka ja głupia jestem. Niech mi ktoś strzeli w czapę i przywoła do porządku. Cała noc dzisiaj nei spałam, tylko dumałam.:mad: Lv zamiast Cie strzelic to wole przytulic :przytul::* Wiem jak to jest jak na czyms zalezy czlowiekowi bardzo wtedy o tym czesto mysli.. Ale nie ukladaj czarnych scenariuszy :)

Glowa do gory dziewczyno, bedzie dobrze :cmok:



dorinka30 - 2008-11-19 10:08
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez Svinecka (Wiadomość 9777620) dzieki dziewczyny :*

praca i tak dopiero od stycznia albo lutego :)

dorinko zamowie sobie na poczatek krem na dzien ten z vichy - jest na allegro za 59zl - a powiedz mam wziac do cery suchej czy normalnej i mieszanej? wydaje mi sie ze mam raczej sucha skore
Jeśli masz raczej suchą to weź do suchej ;) Ja mam mieszaną a LiftActiv wzięłam do suchej i jest extra, czasem bardziej mi pasują te do suchej właśnie, już tak mam z 3 kreme z kolei , że moja skóra woli do suchej (one są takie bogatsze);)

Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 9777932) hej:)
No taki ruch to mi sie podoba.

Pzs coż moge napisac....ja się dziwię ze Ty w ogole odczuwasz potrzebę pojścia na ten pogrzeb:o.
Znając mnie nawet przez chwile bym o tym nie pomyslała.

Jak ktoś mnie olewa to ja jego też.

L_V zgodnie z prosbą :tasaczek::D

..ale swoją droga ja tez pol nocy nie spalam. Zarezerwowalismy niby apartamenty... ale niby:(. Jeden sześcioosobowy jest na 100% ,ale 2 czteroosobowe są na potwierdzenie, czyli czekam do jutra na potwierdzenie dostępności od wloskiego kontrahenta:( .

Jak dobrze pojdzie za 2 miesiące o tej porze będę smigac w Dolomitach.
Trzymajcie kciuki.
Haniu dokładnie zgadzam się co do sytuacji Pzs1 :rolleyes:
Nie martw się, wyjazd pewnie się uda , trzymam kciuki:kciuki:

L_V co za doły ? Czym się martwisz kobieto ? Przecież jesteś świetnym pracownikiem, oddanym i kompetentnym, głowa do góry, ja oczekiwałabym tylko podwyżki i awansu jeśli już ;)

L_V sprawdziłam mam ten nowy LiftActiv ;)

Cześć BUTTERBEAR !!! Widzę Cię :), mam nadzieję że w pracy choć ciut lepiej....



miskowa - 2008-11-19 10:26
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 9777780) Cześć dziewczynki.

Mam dzisiaj doła. W pracy niedługo zapadną wazne decyzje, a ja oczywiści wyobraziłam sobie najgorszy scenariusz i martwię sie na zapas. Z minuty na minute mam coraz lepsz epomysły.

boż,e jaka ja głupia jestem. Niech mi ktoś strzeli w czapę i przywoła do porządku. Cała noc dzisiaj nei spałam, tylko dumałam.:mad:
:bacik::gun::atyaty::tasa czek: zgodnie z życzeniem, nie ma co dumać ani układać czarnych scenariuszy, bo to i tak niczego nie zmieni.

Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 9777932) hej:)
No taki ruch to mi sie podoba.

Misku w tym Szczecinie to od dawna jesteś? TZ jest z Tobą?
od niedawna, tż przyjechał tu za mną i ma nową pracę od zeszłego tygodnia, ja tylko zmieniłam siedzibę, robię dalej to samo



L_V - 2008-11-19 10:28
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 9777932) L_V zgodnie z prosbą :tasaczek::D

..
Dzięki:D

Cytat:
Napisane przez ANITKA79 (Wiadomość 9778010) Lv zamiast Cie strzelic to wole przytulic :przytul::* Wiem jak to jest jak na czyms zalezy czlowiekowi bardzo wtedy o tym czesto mysli.. Ale nie ukladaj czarnych scenariuszy :)

Glowa do gory dziewczyno, bedzie dobrze :cmok:
Dziękować:D

Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 9778100) L_V co za doły ? Czym się martwisz kobieto ? Przecież jesteś świetnym pracownikiem, oddanym i kompetentnym, głowa do góry, ja oczekiwałabym tylko podwyżki i awansu jeśli już ;)
....
Oj, ja to jestem :upa: wołowa. ja zawsze sobie coś wmówię i z góry zakłądam, że na pewno będzie źle. Mój TZ już mi to wczoraj od rau powioedział, ze teraz bede siedziec i rozmyślac niewiadomo o czym no i tak jest.



hania811 - 2008-11-19 10:28
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 9778328)

od niedawna, tż przyjechał tu za mną i ma nową pracę od zeszłego tygodnia, ja tylko zmieniłam siedzibę, robię dalej to samo
Czyli znowu totalna zmiana otoczenia. Ciekawe na jakich ludzi w pracy trafi tym razem Twoj TZ:rolleyes:

L_V ja jestem identyczna duupa wołowa.



miskowa - 2008-11-19 10:30
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 9778371) Czyli znowu totalna zmiana otoczenia. Ciekawe na jakich ludzi w pracy trafi tym razem Twoj TZ:rolleyes:

L_V ja jestem identyczna duupa wołowa.
ja też jestem tego ciekawa, wolałabym, żeby się w końcu uspokoił
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kedaro.keep.pl



  • Strona 2 z 45 • Znaleziono 5282 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45
     
     
    Menu
     
     
       
    Copyright Š 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates