|
Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
buczacza - 2008-11-30 14:47
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez Anturium
(Wiadomość 9916772)
Buczuś godzina minęła, jak tam babka, nie uciekła z foremki?
troche opadla:o,ale bardzo smakuje. Jakies stare przepisy znalazlam.Ta babka jest jogurtowo-olejowa.TZu jest zadowolony.Mowi,ze to najsmaczniejszy zakalec jaki w zyciu zjadl:ehem:
Masima - 2008-11-30 14:49
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez buczacza
(Wiadomość 9916820)
troche opadla:o,ale bardzo smakuje. Jakies stare przepisy znalazlam.Ta babka jest jogurtowo-olejowa.TZu jest zadowolony.Mowi,ze to najsmaczniejszy zakalec jaki w zyciu zjadl:ehem:
Mój tez uwielbia zakalce
buczacza - 2008-11-30 14:59
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez Masima
(Wiadomość 9916854)
Mój tez uwielbia zakalce
Staram sie jak moge:o,ale talentu kulinarnego u mnie brak:o
W Niemczech skonczyl sie tzw. Idol. Wygral go mezczyzna ,ktory zarabial grajac na harmonijce ustnej NA ULICACH!!! Zagral Ave Maryja i wygral.Gesia skore dostalam i poplakalam sie teraz(ogladam powtorke) Cudo:rycze-smarkam:
jak chcecie to posluchajcie http://www.clipfish.de/channel/249/v...michael-hirte/
Masima - 2008-11-30 15:30
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez buczacza
(Wiadomość 9916954)
Staram sie jak moge:o,ale talentu kulinarnego u mnie brak:o
W Niemczech skonczyl sie tzw. Idol. Wygral go mezczyzna ,ktory zarabial grajac na harmonijce ustnej NA ULICACH!!! Zagral Ave Maryja i wygral.Gesia skore dostalam i poplakalam sie teraz(ogladam powtorke) Cudo:rycze-smarkam:
jak chcecie to posluchajcie http://www.clipfish.de/channel/249/v...michael-hirte/
Buczuś a u nas się skończył własnie pierwszy MAM TALENT. Wczoraj był finał i dzisiaj oglądam powtórke. Tez niesamowici byli.
Anturium - 2008-11-30 15:30
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Ach to się świetnie składa, bo ja także uwielbiam zakalce :jupi: Co prawda przygoda z ciastami skończyła się u mnie dość dawno temu ale poczytać miło :)
Moje drogie! Studiuję ostatnio różne artykuły na temat pracy naszej skóry, robię to z przyczyn oczywistych, muszę zrozumieć wszystkie mechanizmy jej działania. Brakuje mi schematów - rysunków w przekroju poprzecznym skóry suchej, tłustej, tłustej wysuszonej itd. Czy znacie może stronę, na której znalazłabym coś takiego?
buczacza - 2008-11-30 15:50
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Masimciu to tutaj nazywa sie Super Talent ,mnie sie pokrecilo.Nasz kwiatuszek zwariowal:eek:.Bedzie skore studiowac.Ja moge na okupanckich stronach poszukac. Kwiatku szukac?
Masima - 2008-11-30 16:02
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez Anturium
(Wiadomość 9917309)
Ach to się świetnie składa, bo ja także uwielbiam zakalce :jupi: Co prawda przygoda z ciastami skończyła się u mnie dość dawno temu ale poczytać miło :)
Moje drogie! Studiuję ostatnio różne artykuły na temat pracy naszej skóry, robię to z przyczyn oczywistych, muszę zrozumieć wszystkie mechanizmy jej działania. Brakuje mi schematów - rysunków w przekroju poprzecznym skóry suchej, tłustej, tłustej wysuszonej itd. Czy znacie może stronę, na której znalazłabym coś takiego?
Antek znalazłam ci tylko przekrój poprzeczny zwykłej skory i wiesz co myślę że skóra swoją budowa nie rózni się między sobą. To znaczy tak samo wygląda sucha, normalna, tłusta czy mieszana, róznica polega jedynie na ilości produkowanego przez skórę sebum, ale nie zmienia to właściwosci skóry i naskórka, bo to co je różni dzieje się na zewnątrz.
http://www.dermart.pl/index.php?site...ia-BudowaSkory
Iv jak twoje plamiska?
Wczoraj wyczytałam ze nasze plamy to skupiska melanocytów. Skora na tych obszarach inaczej pochłania energię słoneczną, dlatego gdy tylko nadchodzą dni słoneczne, plamy stają się bardziej widoczne. Dlatego je wtedy bardziej widzimy, albo wydaje się nam że pojawiają się cienie. To znaczy ze te miejsca pochłonęły większą ilosć promieni słonecznych (UV) i trzeba je bardziej cosmelanem potraktować, zeby zahamowac produkcję melatoniny.
Buczuś obejrzałam link, niesamowite.
buczacza - 2008-11-30 16:29
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Ten grajek mial kilka lat temu wypadek,zostal kaleka.Pieniadze na zycie zarabial grajac na ulicy.A teraz wygral 100.000 tys.Euro :jupi:i zrobi kariere:jupi:
Masimko to wyglada na to,ze jestesmy skazane na cosmelan! I na luszczenie sie skory:(
Masima - 2008-11-30 16:31
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez buczacza
(Wiadomość 9917952)
Masimko to wyglada na to,ze jestesmy skazane na cosmelan! I na luszczenie sie skory:(
No dokładnie tak. Ja dzisiaj cały dzień czerwona znów jestem. :(
buczacza - 2008-11-30 16:41
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez Masima
(Wiadomość 9917983)
No dokładnie tak. Ja dzisiaj cały dzień czerwona znów jestem. :(
a ja bede jutro koszmarnie wygladac.Chyba przesadzilam z ta iloscia cosmelana:o Cassacia siedzi na watku malego kwc:D
kamilia - 2008-11-30 17:10
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Buczuś, Castrolku - jakos tak mi dzsiaj towarzyszyłyście cały dzień w myslach i sercu - ja tez dzisiaj mam taką potrzebe przytulania się do mojej rodziny, cieszenia się nią, doceniania. Mam za soba taki spokojny dobry dzień - nareszcie. Rano długi sen, poranna kawa, potem kije z synem nad Wisłą, znowu sen . Moje kochane PLAMKI - nawet nie wiedzialam, jak bardzo bylam zmęczona. Teraz, kiedy ze mnie zeszlo napięcie, dopiero to do mnie dociera. Dome - Twoja przygoda z jeleniem mnie przeraziła - to bylo cholernie groźne! Biedna Ty byłaś stojąc tam przez ponad godzinę:cmok: Kwiatuszku - Twoje poszukiwania wiedzy o skorze robią wrazenie! to będzie pierwsza praca naukowa Cosmelanki:jupi:
dome - 2008-11-30 17:27
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Dziewczyny moje Kochane - ja tylko na moment i wrocę wieczorem, gdy Maxia położę spać :ehem:
Zaraz załaduje zdjęcia: 1. Maranty :jupi::jupi::jupi::jupi:: jupi:
2. Cymbalniętej dome Waszej, ponieważ ... zdecydowałam się na wzięcie udziału w wyborach miss najgłupszej blondynki, postanowiłam w piątek wieczorem na moją cosmelańską gębę ... krem do depilacji twarzy ... położyć ... ot tak na dwie marne minutki. Nienawidze mojego białego meszku na twarzy, normalnie dostaję wścieku gdy go widzę, a jeszcze używanie pudrów matujących pięknie go eksponuje ... więc ... zdecydowałam się ... go wydepilować :eek: Kretynka ze mnie :rolleyes:
Położyłam ... nic nie piekło :nie: ani tyci tyci - pomyślałam, hurraaa będę nareszcie łysa na twarzy :jupi: ...Zmyłam krem ... :mad: i mało nie umarłam :mdleje: ... gdyby nie fakt, iż był późny wieczór i Max spał - pojechałabym na pogotowie, ból był taki, ze prawie się posiurałam po rajatch :cry:
Takiego bólu ... o takiej wnikliwości i intensywności ... jeszcze nie dane mi było zaznać :nie: Zwykła woda ... mnie "bolała" :cry: ... spuchłam niemiłosiernie ...
Położyłam auriderm :mdleje: pieczenie jeszcze się spotęgowało tak, że brakło mi tchu ... wytrzymałam, położyłam BP w maści i ... dopiero zasnęłam na 3 godziny :( Następnego dnia ( sobota i heca z jeleniem ) .. pojechałam do Gorzowa, z gębą zaklejoną maściami ratującymi ... nie wytrzymałam po drodze z bólu, podjechałam do apteki i dostałam bez recepty środki p-bólowe ... tak masakrycznie to wyglądało :eek: Zdjęcia robiłam po 24h ... Dzisiaj jest strup, dlatego też na zdjęciacach z MOJĄ Marantą :jupi:mam wokół szyi bawełnianą chustę ... ból jest tak okropny... to ku przestrodze wszystkich innych - maniaczek depilacji :ehem: Oczywiście byłam w kontakcie z moją Guru, ktora pokierowała moim samoleczeniem... Już mi obiecała, że te cholerne włoski mi laserem wykońćzy - TEŻ :ehem:
kamilia - 2008-11-30 17:39
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez dome
(Wiadomość 9918526)
Dziewczyny moje Kochane - ja tylko na moment i wrocę wieczorem, gdy Maxia położę spać :ehem:
Zaraz załaduje zdjęcia: 1. Maranty :jupi::jupi::jupi::jupi:: jupi:
2. Cymbalniętej dome Waszej, ponieważ ... zdecydowałam się na wzięcie udziału w wyborach miss najgłubszej blondynki, postanowiłam w piątek wieczorem na moją cosmelańską gębę ... krem do depilacji twarzy ... położyć ... ot tak na dwie marne minutki. Nienawidze mojego białego meszku na twarzy, normalnie dostaję wścieku gdy go widzę, a jeszcze używanie pudrów matujących pięknie go eksponuje ... więc ... zdecydowałam się ... go wydepilować :eek: Kretynka ze mnie :rolleyes:
Położyłam ... nic nie piekło :nie: ani tyci tyci - pomyślałam, hurraaa będę nareszcie łysa na twarzy :jupi: ...Zmyłam krem ... :mad: i mało nie umarłam :mdleje: ... gdyby nie fakt, iż był późny wieczór i Max spał - pojechałabym na pogotowie, ból był taki, ze prawie się posiurałam po rajatch :cry:
Takiego bólu ... o takiej wnikliwości i intensywności ... jeszcze nie dane mi było zaznać :nie: Zwykła woda ... mnie "bolała" :cry: ... spuchłam niemiłosiernie ...
Położyłam auriderm :mdleje: pieczenie jeszcze się spotęgowało tak, że brakło mi tchu ... wytrzymałam, położyłam BP w maści i ... dopiero zasnęłam na 3 godziny :( Następnego dnia ( sobota i heca z jeleniem ) .. pojechałam do Gorzowa, z gębą zaklejoną maściami ratującymi ... nie wytrzymałam po drodze z bólu, podjechałam do apteki i dostałam bez recepty śroki p-bólowe ... tak masakrycznie to wyglądało :eek: Zdjęcia robiłam po 24h ... Dzisiaj jest strup, dlatego też na zdjęciacach z MOJĄ Marantą :jupi:mam wokół szyi bawełnianą chustę ... ból jest tak okropny... to ku przestrodze wszystkich innych - maniaczek depilacji :ehem: Oczywiście byłam w kontakcie z moją Guru, ktora pokierowała moim samoleczeniem... Już mi obiecała, że te cholerne włoski mi laserem wykońćzy - TEŻ :ehem:
Domuś ....... mowę mi odjęło....biedna Ty jesteś. Tu jeleń z rogami , tu walka z meszkiem. Słoneczko - a może Ty, zanim znowu cos sobie wymyslisz, to najpierw wrzuć to na forum nasze ? To może przynajmniej bys sobie kości twarzy nie rozpuszczała:confused:
buczacza - 2008-11-30 17:57
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
domus no przeciez kremow depilacyjnych nie powinno sie na twarz nakladac:nie: Skora robi sie bardzo cienka, i regeneracja trwa bardzo dlugo.Cholera jasna,Ty tez masz wiecznie cyrki:mad:
kamilciu :cmok: Rowniez spedzilam spokojna niedziele.Leniuchowalismy wspaniale,napychalismy sie zakalcem.Uczylismy sie angielskiego na wesolo.Corcia pisze prace jutro:( i uczyc sie jej nie chce.To wymyslilam nauke na wesolo:D Wery gud nam poszlo:D A teraz zrobie sobie pyszna herbatke:jupi:
buczacza - 2008-11-30 18:00
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
domcio !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!PIEKNA JEST TWOJA MARANTA,CUDO:jupi::jupi:: jupi:
Gratuluje!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!! Jaka to rasa?
ivonako - 2008-11-30 18:00
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Buczuś, dopiero teraz zobaczyłam Twojego jęzorka na Truskawce:p:
Te cholerne plamy chyba jednak wracają, Madziusi nie wracają, bo ona miała je z innej przyczyny. Czy jest laska której nie wróciły? Nie ma :nie::mad::( U mnie nie jest tak źle.... na dzień dzisiejszy
Masimka dzięki za namiar na lakierek ząbkowy. Czy jest tam jeszcze coś, co mogłabym kupić/jeśli wnikałaś bardziej w tę stronkę? Masi stwierdziłam, że filtrem będę się smarowała codziennie, bez względu na pogodę.
Domcia słonko ale sobie narobiłaś. Płakać się chce jak się na Twój ból patrzy:( Konik przepiękny, cudowny i same ochy i achy... Koniczka znaczy się:D Domcia mówisz, że lubisz szybko jeździć....nie chciałam krzyczeć na Was "laski ciężkonogie" ale ja to zawsze... wolę wolniej, nigdy nie wiadomo co można zastać na drodze. I cosmelan też...wolno i dokładnie:D
Buczka liściastą, wielkoliściastą poproszę
I jeszcze Buczuś.... ja Ci powiem jak było z moją mamcią i jej paleniem. Mamcia paliła, paliła i paliła i mnie wkurzała, bo morały, jakie prawiła wcześniej - jakoś mi w gruzach legły. I jak jej zwracałam uwagę, że czegoś innego mnie uczyła, to ciągle słyszałam...jutro, od jutra, od pojutrza... Któregoś razu zapytałam, czy może mi przysiąc że od jutra nie będzie paliła...a że chciała się mnie pozbyć to powiedziała przysięgam... a ja dodałam, że przysięga na moje życie. To był taki emocjonalny szantaż... ale na tyle skuteczny, że za fajkę się od tamtego czasu nie złapała. Minęło 11 lat.
Masima - 2008-11-30 18:01
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Dome oszalałaś, no po prostu odbiła ci palma, nie wiem jak mogę ci jeszcze nagadac za to co zobaczyłam na tych fotkach. A instynkt zachowawczy nie dał o sobie znac ? Nic a nic ani troche ? Sorry ale głaskanie nic tu nie da, coś ty narobiła no ? Nic już nie kombinuj :mdleje::mdleje::mdleje:
buczacza - 2008-11-30 18:12
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
ivus ja zrobilam chinska z platkami roz.Pyszna,bo bez sztucznych aromatow.I nie wali rozami tylko ma delikatny smak:ehem:
Masimka ja domciowi najchetniej w d...e nakopalabym:ehem:
kamilia - 2008-11-30 18:15
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Domuś - jeżeli masz w zanadrzu jeszcze jakis pomysł, to nie ma pomiłuj - pisz jak na spowiedzi!:ehem:
buczacza - 2008-11-30 18:16
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
JEZUS MARJA domcio !!!!!!!!!!!!!!!!! Ty jestes walnieta:bacik: patrzylam sie tylko na konia i nie zwrocilam uwagi ,ze inne fotki wkleilas.
Masima - 2008-11-30 18:20
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez buczacza
(Wiadomość 9919117)
ivus ja zrobilam chinska z platkami roz.Pyszna,bo bez sztucznych aromatow.I nie wali rozami tylko ma delikatny smak:ehem:
Masimka ja domciowi najchetniej w d...e nakopalabym:ehem:
Dome kiedyś miałam zażartowac że jak tak dalej pójdzie to ciebie TŻ po tych trzech miesiąach nie pozna...cosmelan, fitness, aerobic, pilates, spinning, yoga, nie pamiętam co jeszcze..... No i rzeczywiscie cię może nie poznać jak tak dalej pójdzie to tylko burka ci zostanie jako jedyny i codzienny strój..... :atyaty::atyaty::atyaty: Ty zanim coś wymyślisz to lepiej zadzwoń, a ja ci to z głowy od razu wybiję skutecznie.
Anturium - 2008-11-30 18:25
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Ivonka to był szantaż, fajnie że się udało. Ja na pewno nie złożyłabym przysięgi w sprawie palenia. W ogóle w moim przypadku jest tak, że jak coś muszę, to już nie mogę, jak czegoś mi nie wolno, to od razu mi potrzeba na to wzrasta.
Dome wygląda to brzydko ale to się zagoi i śladu nie będzie, zastanawiam się tylko po co Ty tak walczysz? Po moim ostatnim wybryku przypomniało mi sie takie powiedzenie: "Dobre jest wrogiem lepszego", niektórzy jak ja muszą odczuć na własnej skórze, żeby zrozumieć. Domek jeszcze do apelu Masimy dołączę inną propozycję, żebyś miała do wyboru. Zanim wykonasz następny wspaniały i doskonalący Cię zabieg wykonaj telefon do Guru i zapytaj od razu po co jechać do apteki, zaoszczędzisz wstydu przy okienku. Ja tak trochę humorystycznie sobie pozwalam do tego podejść bo wiem, że to się dobrze skończy. Kochanie Solcoseryl jest cudowny. W ogóle Dziewczyny kupcie to sobie, Cicaplast się nie umywa. Chyba nie będę miała tych dziobów. Domciu już Ci dziś wszystko wyśpiewałam przez telefon więc nie będę się rozpisywać ale Dziewczyny niech wiedzą, że to cudo jest. Maranta jest bardzo fotogeniczna, piękna klacz :) Kamilia całe to studiowanie jest mi potrzebne na własny użytek ale ja już tak mam, że lubię znać związek przyczynowo-skutkowy. Nie zapamiętuję z założenia informacji bez uzasadnienia. Masi dziękuję Ci za tę stronkę, bardzo dużo tam ciekawostek :jupi:
dome - 2008-11-30 18:53
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
:rolleyes: ... i jak tu Was nie kochać :rolleyes:
:pliz: obiecuje solennie ... ze najpierw do Was jak w dym przylecę ... gdy tylko coś wymyślę :rolleyes: ... a tak chodzi za mną ... no ale to innym razem, teraz to nawet boję się przyznać co za mną chodzi. Kocham Was :cmok:
... a Maranta ... to dama :rolleyes: koń mieszanka uszlachetnionej X Wlkp i XX, czyli Wielkopolski z rasą bardzo szlachetną ... angielską po wzorowych rodzicach i dziadkach. Babka jej i dziadek ze strony ojca Żupana to czysta angielka i Hanover. matka Malina, jest też po babce angielce i ogierze Wielkopolskim. Maść gniada b.o., czyli bez oznaczeń. Jest wspaniała ... ja zwariowałam normalnie i nienormalnie.
denna - 2008-11-30 19:11
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Jestem, wróciłam:jupi:, po dwóch dnaich balowania Andrzejkowego. Zaraz siadam do czytania zaległości:ehem:, na razie chciałam sie tylko przywitac:cmok:
buczacza - 2008-11-30 19:20
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
domcio mocno kciuki trzymam,zebys byla z nia szczesliwa:cmok:
Kwiatku no wlasnie:ehem:.U mnie tez podobnie jest z zakazami."Na zlosc babci odmroze sobie uszy":p:A jak moj TZ powie,zebym mniej palila ,to ja wtedy demonstratywnie wiecej jaram:(.Glupota nie boli:o,jeszcze nie:o
Anturium - 2008-11-30 19:40
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Czytaj Dennuś i fotki oglądaj :) Buczuś u mnie to nie jest na złość, to samowłączająca się wewnętrzna blokada, zupełnie niezależna od mojej woli. Gdybym musiała zmywać nie robiłabym tego, gdybym musiała się codziennie malować, nie mogłabym tego robić... no szkoda dupę sobie tym zawracać, generalnie - to nie wynika z potrzeby robienia na złość. Domek baty zebrała i jeszcze mówi, że nas kocha :D To jest fenomen tego naszego kącika :cmok: Domek ja już skopiowałam Twoją obietnicę :ehem: (Na szczęście ja nic tu nie przysięgłam :p: )
Po edycji:
Już kolejny raz zapominam Castrolkowi odpowiedzieć czy używam cos2 i za każdym razem mnie rozpraszacie kolejnymi nowinkami :rolleyes: Używam znów codziennie na noc, nawet wczoraj i nawet na te wszystkie rany, dziury, krosty, skupiska ropy i wszystko, co samodzielnie przy własnej inwencji twórczej wyhodowałam. Zrobiłam przerwę chyba na dwie doby z wyjątkiem miejsc dawnych plam. Nie wiem jak to jest, już kiedyś o tym pisałam, że tego nie rozumiem ale cos2 na takie brzydactwa dobrze działa. Mogę tylko swawolnie podejrzewać, że to wina wit. A i/lub C. Pytałaś czy poznikały mi plamy... No wiesz, był taki dzień (może dwa), kiedy było widać moją normalną skórę, plam wtedy nie widziałam, miałam tylko buraka. Teraz mam jeden milion nowiutkich plam, własnej roboty :>
castrol - 2008-11-30 19:43
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cieszę się że rozumiecie to co miałam na myśli jaiś miesiąc temu .Pisałam o moim pooooowoli.To właśnie miałam na myśli.Wiem że niktóre z was to rozumieją.Życie takie teraz jest-wszystki szybko i w biegu przekazywanie informacji co i kto ma zrobić itd.Więc jak przychodzą te nieliczne chwile wolnego ja robię wszystko poooowoli.Nie obrażcie się ale nie chodzimy na zakupy np.w weekend,przynajmniej się staramy ten czas ma być bez chaosu.Dopiero wtedy patrzymy na siebie naprawdę.Tak już mam staroświecko,staram się wyczarować obiad przy naszym ładnie nakrytym stole(czasami kiepski ale nasz).To jest wtedy naprawdę nasze święto. Jestem głupia ale ten typ tak ma.
Buczu chciałam ci znależć naszego "Mam Talent"ale jestem "mało techniczna"To jak oni pokazali piękno ludzkiego ciała jest niesłychaNE. dZIEWCZYNY MOŻE WY UMIECIE PRZESŁAĆ TO bUCZKOWI?:((JA NIE UMIEM):(
ANTURIUM to co chcesz odkryć ja wypytałam do bólu moją doktorkę.A ona z anielską cierpliwością mi za każdym razem wykłada.Dlatego też nie mam zbyt dużej kolekcji kremów i używam to co naprawdę potrzebne. Plamy są głęboko w skórze właściwej.Poprzez różnego rodzaju uszkodzenia(nadmierne opalanie,hormony+opalanie )mamy tam nadmiar melaniny.Tylko cos tam dociera i hamuje ich rozwój,Jednak UVA gdy tam dotrzepowoduje jego wzmożoną produkcję.UvA jest nawet w pochmurne bezsłoneczne dni,dlatego zawsze trzeba 50+.Jak będziesz chciała to czasami ci więcej napiszę.To nie moja mądrość tylko wiedza wyduszona z doktorki-a moja chęć wielka do pozbycia się paskuctwa. Wszystkie inne kremy działają na chwielę i tylko w naskórku,bez względu na swojącenę i zawartość(witaminy,lipidy itd)Dlatego też warto używać tanich kremów .a w celu polepszenia kondycji skóry,trzeba inwestować w to co dochodzi do skóry właściwej(np.mezoterapia i inne których jeszcze nie próbowałam)
dome - 2008-11-30 19:44
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Antek - Ty mnie nie wkurzaj :cmok:
O janyyyyyyyyyy jaka ja jestem szczęśliwa :jupi: i wierzę, ze dam radę ... :rolleyes:
buczka - moje serce się raduje chociaż nie będzie teraz latwo :ehem:
castrol - 2008-11-30 19:49
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez dome
(Wiadomość 9920358)
Antek - Ty mnie nie wkurzaj :cmok:
O janyyyyyyyyyy jaka ja jestem szczęśliwa :jupi: i wierzę, ze dam radę ... :rolleyes:
buczka - moje serce się raduje chociaż nie będzie teraz latwo :ehem:
Dome jaki piękny koń !A ty z nim -Cudo!:jupi:
Ja też dokładam baty za tą twarz.ale jesteś wielka za przyznanie się do tego.Więc się chyba wyrównało:D
buczacza - 2008-11-30 19:51
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez dome
(Wiadomość 9920358)
Antek - Ty mnie nie wkurzaj :cmok:
O janyyyyyyyyyy jaka ja jestem szczęśliwa :jupi: i wierzę, ze dam radę ... :rolleyes:
buczka - moje serce się raduje chociaż nie będzie teraz latwo :ehem:
domcio dasz sobie rade:ehem:.Ja wierze w Ciebie:cmok:
kamilia - 2008-11-30 19:56
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
http://teledyski.onet.pl/0,4227568,teledyski.html
Buczuś - to nasi finalisci mam talent. Castrolku - to my sa dwie. ja też nie uznaję sklepów w weekend. gorzej z gotowaniem, bo ja ich kocham, a gotuję xle. i baaardzo nie lubię:nie:
castrol - 2008-11-30 19:56
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez dome
(Wiadomość 9920358)
Antek - Ty mnie nie wkurzaj :cmok:
O janyyyyyyyyyy jaka ja jestem szczęśliwa :jupi: i wierzę, ze dam radę ... :rolleyes:
buczka - moje serce się raduje chociaż nie będzie teraz latwo :ehem:
Cytat:
Napisane przez Anturium
(Wiadomość 9920294)
Czytaj Dennuś i fotki oglądaj :) Buczuś u mnie to nie jest na złość, to samowłączająca się wewnętrzna blokada, zupełnie niezależna od mojej woli. Gdybym musiała zmywać nie robiłabym tego, gdybym musiała się codziennie malować, nie mogłabym tego robić... no szkoda dupę sobie tym zawracać, generalnie - to nie wynika z potrzeby robienia na złość. Domek baty zebrała i jeszcze mówi, że nas kocha :D To jest fenomen tego naszego kącika :cmok: Domek ja już skopiowałam Twoją obietnicę :ehem: (Na szczęście ja nic tu nie przysięgłam :p: )
Po edycji:
Już kolejny raz zapominam Castrolkowi odpowiedzieć czy używam cos2 i za każdym razem mnie rozpraszacie kolejnymi nowinkami :rolleyes: Używam znów codziennie na noc, nawet wczoraj i nawet na te wszystkie rany, dziury, krosty, skupiska ropy i wszystko, co samodzielnie przy własnej inwencji twórczej wyhodowałam. Zrobiłam przerwę chyba na dwie doby z wyjątkiem miejsc dawnych plam. Nie wiem jak to jest, już kiedyś o tym pisałam, że tego nie rozumiem ale cos2 na takie brzydactwa dobrze działa. Mogę tylko swawolnie podejrzewać, że to wina wit. A i/lub C. Pytałaś czy poznikały mi plamy... No wiesz, był taki dzień (może dwa), kiedy było widać moją normalną skórę, plam wtedy nie widziałam, miałam tylko buraka. Teraz mam jeden milion nowiutkich plam, własnej roboty :>
Antku to retinole tak działają(są w cos)Dobrze że nadal smarujesz.Tylko nie wyciskaj(ja sama tak robie ,bo nie mogę wytrzymać)Ale od jakiegoś miesiąca przestało mi wyskakiwać,więc może wylazło co miało wyleżć:D Jak już minie te 30 dni to możesz robić co drugi dzień na noc.Ja tak robię cały czas.Ale tylko cienka warstwa cos.
Tak spodobały mi się twoje kreski że też je robię(19.12)A co tam:D
castrol - 2008-11-30 20:00
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Buczku ,widziałaś co Kmila przesłała? Zwróć uwagę na ostatnią scenę.On za samą rękę Trzyma.Ja nawet "jaskółki"porządnie zrobić nie umiem.Zawsze akrobaci robią to szybko ,a tu tak powoli,że aż pięknie.
kamilia - 2008-11-30 20:02
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez castrol
(Wiadomość 9920603)
Buczku ,widziałaś co Kmila przesłała? Zwróć uwagę na ostatnią scenę.On za samą rękę Trzyma.Ja nawet "jaskółki"porządnie zrobić nie umiem.Zawsze akrobaci robią to szybko ,a tu tak powoli,że aż pięknie.
a mnie zaskoczyło, że Polacy wybrali kunszt a nie populizm. Naprawdę jestem milo zaskoczona:ehem:
buczacza - 2008-11-30 20:04
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Castrolku obejrzalam:ehem:.Genialne !! I ci faceci wygrali?
Kamilcia siostro,to mam po Tobie ten antytalent kulinarny:D
castrol - 2008-11-30 20:10
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez buczacza
(Wiadomość 9920648)
Castrolku obejrzalam:ehem:.Genialne !! I ci faceci wygrali?
Kamilcia siostro,to mam po Tobie ten antytalent kulinarny:D
Buczu wygrali bo piękni i subtelni byli. Kamilciu mnie gotowanie różnie wychodzi.Ale jak mogę poooowoli i w listopadowy wieczór ,gdzie za oknem buro to weny twórczej dostaję i jakoś czasem wyjdzie .Czasami nawet superowo.Waży dla mnie cały nastrój(świece,ładnie nakrytu stół i cała porawa) Oni wtedy wszystko wcinają,bo je się oczami:D
kamilia - 2008-11-30 20:12
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez buczacza
(Wiadomość 9920648)
Castrolku obejrzalam:ehem:.Genialne !! I ci faceci wygrali?
Kamilcia siostro,to mam po Tobie ten antytalent kulinarny:D
nie , Kochanie, nie jestesmy w tej samej lidze źle gotujących. Ja pamiętam to pisałaś, że gotujesz - nawet bym nie próbowala się za to zabrać. Pamiętasz, jak pytałam, co zrobić z lososiem i mi moja żona Dome przepisy słała? Wstydzilam się napisać, ale nawet tego nie udało mi się zrobić. wyszedł mi taki klajster, że mogłabym nim szpachlować dziury. Mimo, że mnie kochają, to nikt tego nie zjadl. Zapchalam tym nawet kibel i potem męczylam się z jego udrożnieniem.:D
Tak , to ci wygrali :ehem:
Castrolku - czasami tak mi coś nie wyjdzie, że tylko te świecie na stole nadają się do jedzenia. I nie znam czegoś takiego jak wena w gotowaniu..:-(
buczacza - 2008-11-30 20:21
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
No i dobrze,ze wygrali:jupi:Sa wspaniali:ehem:
Kamilciu hi,hi Znalazlam na necie ksiazke kucharska dla DEBILI :D.Pisze krok po kroku co trzeba robic:ehem:.No i zadaza sie,ze mi sie nawet uda:jupi:.
ane120 - 2008-11-30 20:26
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Witam dzieweczki wybalowałam się że ho ho do sylwka wystarczy:DDomcia mówiłam że Maranta?:ehem: Co do fajek to nie palę nie paliłam i nie zamierzam.A za eksperymenty Doloty:bacik:.Co do gotowania to potrafię ale żeby z zapałem to :nie: Pozdrawiam i całuje moje kochane :cmok::cmok::cmok::cmok:: cmok::cmok:
kamilia - 2008-11-30 20:27
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez buczacza
(Wiadomość 9920926)
No i dobrze,ze wygrali:jupi:Sa wspaniali:ehem:
Kamilciu hi,hi Znalazlam na necie ksiazke kucharska dla DEBILI :D.Pisze krok po kroku co trzeba robic:ehem:.No i zadaza sie,ze mi sie nawet uda:jupi:.
ja to tak po cichu liczę, że uda mi sie przez życie przemknąć bez uczenia się gotowania:ehem:
ja tak naprawdę to lubię robic jedynie nalesniki....
castrol - 2008-11-30 20:28
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez kamilia
(Wiadomość 9920777)
nie , Kochanie, nie jestesmy w tej samej lidze źle gotujących. Ja pamiętam to pisałaś, że gotujesz - nawet bym nie próbowala się za to zabrać. Pamiętasz, jak pytałam, co zrobić z lososiem i mi moja żona Dome przepisy słała? Wstydzilam się napisać, ale nawet tego nie udało mi się zrobić. wyszedł mi taki klajster, że mogłabym nim szpachlować dziury. Mimo, że mnie kochają, to nikt tego nie zjadl. Zapchalam tym nawet kibel i potem męczylam się z jego udrożnieniem.:D
Tak , to ci wygrali :ehem:
Castrolku - czasami tak mi coś nie wyjdzie, że tylko te świecie na stole nadają się do jedzenia. I nie znam czegoś takiego jak wena w gotowaniu..:-(
Kami dam ci taki przepi że wyjdzie ten łosoś każdemu wychodzi.Napiszę na następny weekend.Jeśli chcesz oczywiście:ehem:
buczacza - 2008-11-30 20:29
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
dennus pijaku:cmok: doczytalas juz??? ivus gdzie sie znowu wloczysz?
kamilia - 2008-11-30 20:31
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez castrol
(Wiadomość 9921019)
Kami dam ci taki przepi że wyjdzie ten łosoś każdemu wychodzi.Napiszę na następny weekend.Jeśli chcesz oczywiście:ehem:
chcę:jupi::jupi:
ane120 - 2008-11-30 20:32
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
W nocy znowu odwiedziły nas lisy tym razem 3 myslę że to matka i dzieci nie wiem jak je odstraszyć żeby nie zrobić im krzywdy.Wskakują na płot jak koty .Boję się żeby nie zaatakowały mojej Bony są od niej dwa razy większe!
kamilia - 2008-11-30 20:37
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez ane120
(Wiadomość 9921081)
W nocy znowu odwiedziły nas lisy tym razem 3 myslę że to matka i dzieci nie wiem jak je odstraszyć żeby nie zrobić im krzywdy.Wskakują na płot jak koty .Boję się żeby nie zaatakowały mojej Bony są od niej dwa razy większe!
Ane - może zadzwoń jutro do znajomego weterynarza , który opiekuje sie Twoim psem? powinien wiedzieć, co zrobic.:ehem:
ane120 - 2008-11-30 20:41
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Chyba tak zrobię myslałam żeby zapytać w OBI czy mają jakieś odstraszacze dźwiękowe albo zapachowe.Jutro muszę się tym zająć a one czują się jak u siebie skaczą brykają:eek:
denna - 2008-11-30 20:41
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez buczacza
(Wiadomość 9921041)
dennus pijaku:cmok: doczytalas juz??? ivus gdzie sie znowu wloczysz?
:D Noooooooooooo, dobrnelam do konca:) Domcia, nadstawiaj dupsko, też Ci natłuke - ale tylko troche, bo po tych wszytkich laniach to zaraz oprócz twarzy i :upa:będziesz musiała leczyć:D Ja gotuje jako tako, ale głownie prosto, ekonomicznie i mało czasochlonne rzeczy. Andrzejki spoko, mój Andrzejek też, ale przyszły tesciu to chyba następnym razem patelnią oberwie, co za charakter wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr r. Dobra, już nic więcej o tym. Coś Wam napisze z tajemnic głębokich:p: - gotować, jakoś gotuję, ale za to ani w ząb nie umiem...... tańczyć:eek: Naprawde, no nie umiem, nie potrafie sie wyluzować, jestem jak z drewna i ze stresu ledwo co w rytm trafiam jak już mniektoś siłą porwie:o No taki beznadziejny przypadek ze mnie, bo kobiety to uwielbiają i ja sie czuje jak ostatnia sierota....... A tu włąsnie jednym okiem jakiś konkurs z tancami oglądam - jeeeeeżu jakie super wygibasy! Normalnie fruwają w powietrzu!
ane120 - 2008-11-30 20:48
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Denuś albo za rzadko:D tańczysz albo za mało pijesz:D
kamilia - 2008-11-30 20:52
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez denna
(Wiadomość 9921216)
:D Noooooooooooo, dobrnelam do konca:) Domcia, nadstawiaj dupsko, też Ci natłuke - ale tylko troche, bo po tych wszytkich laniach to zaraz oprócz twarzy i :upa:będziesz musiała leczyć:D Ja gotuje jako tako, ale głownie prosto, ekonomicznie i mało czasochlonne rzeczy. Andrzejki spoko, mój Andrzejek też, ale przyszły tesciu to chyba następnym razem patelnią oberwie, co za charakter wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr r. Dobra, już nic więcej o tym. Coś Wam napisze z tajemnic głębokich:p: - gotować, jakoś gotuję, ale za to ani w ząb nie umiem...... tańczyć:eek: Naprawde, no nie umiem, nie potrafie sie wyluzować, jestem jak z drewna i ze stresu ledwo co w rytm trafiam jak już mniektoś siłą porwie:o No taki beznadziejny przypadek ze mnie, bo kobiety to uwielbiają i ja sie czuje jak ostatnia sierota....... A tu włąsnie jednym okiem jakiś konkurs z tancami oglądam - jeeeeeżu jakie super wygibasy! Normalnie fruwają w powietrzu!
teść niech uważa, bo dostanie od Rady Starszych Cosmelanek:mad: A Twój TZ to widzi ? wiesz, przypomniala mi się taka piosenka ze słowami - "tańcz tak , jakby nikt na ciebie nie patrzył..."
buczacza - 2008-11-30 20:59
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez kamilia
(Wiadomość 9921413)
teść niech uważa, bo dostanie do Rady Starszych Cosmelanek:mad: A Twój TZ to widzi ? wiesz, przypomniala mi się taka piosenka ze słowami - "tańcz tak , jakby nikt na ciebie nie patrzył..."
:eek:
juz sobie dennusi wygibasy wyobrazam. Abstrakcyjne podskoki:eek:
denna - 2008-11-30 21:12
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez kamilia
(Wiadomość 9921413)
teść niech uważa, bo dostanie od Rady Starszych Cosmelanek:mad: A Twój TZ to widzi ? wiesz, przypomniala mi się taka piosenka ze słowami - "tańcz tak , jakby nikt na ciebie nie patrzył..."
A z tańcem to jest tak, że jakoś mi utkwiło: - jesli nie potrafisz, nie pchaj sie na afisz. No i jak ja dziś widze te różne osoby, które np. do Idola biegną, to najlepiej bym sie pod koc schowała, bo nie wiem gdzie oczy podziac...:o Ja ich podziwiam za odwage, że mają siłe realizowac swoje marzenia, że chcą chociaż spróbować - bo to ważne - ale jesli spece mówią, że klops i zenada, to jednak należy to z pokorą uznać. I sie nie blaźnić dalej. No i ja tak z tańcem u siebie czuje. Może do tego potrzeba dwóch drinków:D, może dobrego tancerza,a raczej świadomości własnego ciała, a ja tego nie mam. Se wole siedziec i obserwować z przyjemnością innych:)
castrol - 2008-11-30 21:19
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Ja do tańców też potrzebuję weny twórczej.Ale jak mnie już weżmie to.... Może tylko mi się wydaje że jakoś to czuję,a inni się krzywią.Ale ja się nie przejmuję w tańcu się potrwfię zapomnieć.
A z mioch nidoskonałości przyznaję że lubię jeść.ochhhhh gdybym tak mogła bez ograniczeń to jadłabym,jadłabymj,jadłab ym,jadł....aż słoń by się zrobił.Ale lubię dobre jedzenie hmmmmm
castrol - 2008-11-30 21:23
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Nie no Denuś do Idola to bie poszłabym.Ja lubię w fajnym towarzystwie tak po prostu pofikać,tak tyłeczkiem pokręcić,no wiesz...
ane120 - 2008-11-30 21:26
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
też lubię pofikać a jesć kocham:ehem:
cassatta - 2008-11-30 21:33
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Witam :cmok: wosk - chyba lajkonik :eek: Tz - dzik:D sama nie wiem co to znaczy, dla znajomej wyszło dzieciątko z pępowinką jest w szoku bo ma malucha 9 miesięcy:-p Dome :eek: depilacja :eek:
buczacza - 2008-11-30 21:34
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
a ja siedze od godziny na poprzedniej stronie i sie dziwie,ze nic nie piszecie:o
castrol - 2008-11-30 21:34
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
I wiecie co szyć nie potrafię.Normalnie nie umiem.Jak były ciężkie czasy i wszyscy co chcieli modnie wyglądać to sami sobie szyli(z burdy).Ja też chciałam ale nigdy mi to nie wyszło. Jedna koleżanka się zlitowała i mi wykrój zrobiła.To miała być taka spódnica długa -tuba.Ja miałam tylko zszyć.Tak zszłam,że krok na 20 centymetrów można było w niej zrobić.
castrol - 2008-11-30 21:36
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
A jak chciałam taką bluzkę "na Limala" z klapką odpinaną(w środku jak się odpieło to taka siateczka)to klapka wyszła mi na cycku...
Natalia 1 - 2008-11-30 21:38
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Denna- dzisiaj nie trzeba umieć tańczyć,chodzi raczej o akceptacje siebie. Ja całą podstawowke podpierałam ściany.A potem latałam na każdą dyskoteke,a nie uczyłam się nigdy tańczyć.Spójrz na siebie łaskawszym okiem,a zobaczysz ile przyjemności daje taniec.
Witam wszystkich :cmok:
cassatta - 2008-11-30 21:39
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Buczacza śledzisz mnie:-p Dzisaj chciałam wymieszać nowe mazidło i mam świetny kremik z Q10 według ulepszonej mojej receptury:D Nie wiem co się stało ale nie mogę otworzyć receptariusza:( z mazideł:confused:
castrol - 2008-11-30 21:39
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez kamilia
(Wiadomość 9921066)
chcę:jupi::jupi:
Kami jutro ci dokładnie napiszę cały przepis.W tygodniu zdążysz kupić co trzeba,a w sob albo niedzielę pyszny obiadek zrobisz:cmok:
buczacza - 2008-11-30 21:41
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez castrol
(Wiadomość 9922205)
A jak chciałam taką bluzkę "na Limala" z klapką odpinaną(w środku jak się odpieło to taka siateczka)to klapka wyszła mi na cycku...
Tez taka bluzke mialam:jupi::jupi::jupi:: jupi: Buczka z Kajagoogoo:jupi:
Tez szyc nie umiem,nawet guzika nie przyszyje:nie:
buczacza - 2008-11-30 21:43
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez cassatta
(Wiadomość 9922259)
Buczacza śledzisz mnie:-p Dzisaj chciałam wymieszać nowe mazidło i mam świetny kremik z Q10 według ulepszonej mojej receptury:D Nie wiem co się stało ale nie mogę otworzyć receptariusza:( z mazideł:confused:
:D to masz juz znaki z nieba,zebys zostawila te mazidla w spokoju:D Cytat:
Napisane przez Natalia 1
(Wiadomość 9922235)
Denna- dzisiaj nie trzeba umieć tańczyć,chodzi raczej o akceptacje siebie. Ja całą podstawowke podpierałam ściany.A potem latałam na każdą dyskoteke,a nie uczyłam się nigdy tańczyć.Spójrz na siebie łaskawszym okiem,a zobaczysz ile przyjemności daje taniec.
Witam wszystkich :cmok:
Czesc Natalko:hi:
cassatta - 2008-11-30 21:44
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Castrolku ja z szyciem mam jak ty lecz bardziej finezyjnie jak podcinałam nogawki to już nie zszywałam bo było krzywo a odciętą nogawkę używałam jako opaskę na włosy i byłam kul:D robię na drutach czapkę która moja mam popruła bo wyglądała koszmarnie:D to tak dla zabicia czasu jak jestem w podróży bo książek nie mogę czytać bo denerwuje to TZ - myśli że śpię:-p
Natalia 1 - 2008-11-30 21:47
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Boże ,to dlaczego ja wszystko umiem,jest tu jeszcze ktoś z Galicji
buczacza - 2008-11-30 21:49
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez Natalia 1
(Wiadomość 9922352)
Boże ,to dlaczego ja wszystko umiem,jest tu jeszcze ktoś z Galicji
no nie gadaj,ze wszystko umiesz:eek:
cassatta - 2008-11-30 21:51
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Krystyna jak tam plecki już coś się ruszyło:D siedzisz tak cichuteńko:-p Natalio ja umiem wszystko gotuję chyba pysznie, piekę - to hobby, kiedyś byłam zmuszona cerować, robię dobrze na szydełku już od przedszkola dla lalek robiłam ubranka, trzymam młotek i wiertarkę, potrafię rozebrać i złożyć samochód:D a poza tym to jestem dupa wołowa i naiwna baba:-p
Natalia 1 - 2008-11-30 21:52
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Przyznaje ,nie mam zdolności językowych
cassatta - 2008-11-30 21:54
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Buczacza ja taką babę to z zamkniętymi oczami, przepis w głowie:D piernik na święta już dawno upiekłam według baaardzo starego przepisu, musi odleżeć miesiąc by doszedł do siebie:-p
buczacza - 2008-11-30 21:58
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Zalmalyscie mnie ,ide spac
Ja tez cos umiem troszke robic.Czasami uda mi sie wyczarowac usmiech na twarzy obcej mi osobie.
cassatta - 2008-11-30 22:00
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Buczka to właśnie ty :cmok:i to najcudniejsza twa zaleta szkoda że mi jej brak:D Też już kończę muszę zmyć maseczkę różaną:-p
Anturium - 2008-11-30 22:05
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Ależ doborowe towarzystwo :)
buczacza - 2008-11-30 22:08
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez Anturium
(Wiadomość 9922560)
Ależ doborowe towarzystwo :)
:p: czyzbym krztyne ironii sie dopatrzyla?
cassatta - 2008-11-30 22:10
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Anturku jak tam lico, widziałaś ostatnie zdjęcie Dome:eek:
castrol - 2008-11-30 22:11
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez kamilia
(Wiadomość 9921066)
chcę:jupi::jupi:
Cytat:
Napisane przez Anturium
(Wiadomość 9922560)
Ależ doborowe towarzystwo :)
A ja lubiłą atmosferę,ale nien nawidzę rozmów o niczym.
castrol - 2008-11-30 22:15
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Buczu ale ty umiesz po niemiecku a ja ni w ząb.
Anturium - 2008-11-30 22:15
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
No właśnie Buczka tak mi nie do końca pasował ten emoticon, obawiałam się, że ktoś to tak odbierze ale nic innego nie znalazłam. A gdyby było napisane w ten sposób: "Ależ doborowe towarzystwo :ehem:"
Cassi oczywiście, że widziałam, Domek nawet ochrzan ode mnie zebrała ale taki delikatny bo i ja eksperymentująca :D
castrol - 2008-11-30 22:17
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Dobranoc.Jutro znowu szybko się zaczyna.Ale to będzie miłe te szybko .Uwielbiam ten przedświąteczny czas.
buczacza - 2008-11-30 22:18
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Gwiazdeczki kochane:cmok: Zycze Wam milej nocy
Castrolku musialam sie nauczyc:ehem: .Nie bylo innego wyjscia
:Dwiem kwiatuszku:cmok:
Natalia 1 - 2008-11-30 22:23
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Dobra przyznam się ,ja się dzisiaj sparzyłam trzeci raz tą samą maścią
Anturium - 2008-11-30 22:24
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez castrol
(Wiadomość 9920356)
(...) ANTURIUM to co chcesz odkryć ja wypytałam do bólu moją doktorkę.A ona z anielską cierpliwością mi za każdym razem wykłada.Dlatego też nie mam zbyt dużej kolekcji kremów i używam to co naprawdę potrzebne. Plamy są głęboko w skórze właściwej.Poprzez różnego rodzaju uszkodzenia(nadmierne opalanie,hormony+opalanie )mamy tam nadmiar melaniny.Tylko cos tam dociera i hamuje ich rozwój,Jednak UVA gdy tam dotrzepowoduje jego wzmożoną produkcję.UvA jest nawet w pochmurne bezsłoneczne dni,dlatego zawsze trzeba 50+.Jak będziesz chciała to czasami ci więcej napiszę.To nie moja mądrość tylko wiedza wyduszona z doktorki-a moja chęć wielka do pozbycia się paskuctwa. Wszystkie inne kremy działają na chwielę i tylko w naskórku,bez względu na swojącenę i zawartość(witaminy,lipidy itd)Dlatego też warto używać tanich kremów .a w celu polepszenia kondycji skóry,trzeba inwestować w to co dochodzi do skóry właściwej(np.mezoterapia i inne których jeszcze nie próbowałam)
Jeśli możesz Castrolku to zapytaj swoją doktor czy melanina znajduje się jednym miejscu czy też krąży we krwi. Może to głupie, ja jeszcze do tego nie dotarłam ale mnie to zastanawia. W ogóle to napisz mi proszę w wolnej chwili możliwie najwięcej tego o czym się dowiedziałaś. Jeśli chcesz to podam Ci na priva mój adres mailowy?
cassatta - 2008-11-30 22:34
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Anturium napewno nie krązy we krwi ale wiem że może się przemieszczać, grupować się w większe lub mniejsze grupy skupiska. Nie wiem od czego to zależy ale na pewno słońce UVA ma na to duży wpływ:-p
kamilia - 2008-12-01 06:50
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez denna
(Wiadomość 9921768)
TZ widzi i rozmawiałam z nim o tym, bo sie wczoraj pozbierać nie mogłam, on twierdzi, ze to takie specyficzne poczucie humoru (którego widać ja nie kumam) i wynika to z sympatii?!?!?!?! tescia do mnie.... No to niech ten mój teśc mnie jednak tak nie kocha, bo ja to odchorowywać musze:( Ja jak kogoś lubie to mu miłe rzeczy mówie, a nie............. ech.
A z tańcem to jest tak, że jakoś mi utkwiło: - jesli nie potrafisz, nie pchaj sie na afisz. No i jak ja dziś widze te różne osoby, które np. do Idola biegną, to najlepiej bym sie pod koc schowała, bo nie wiem gdzie oczy podziac...:o Ja ich podziwiam za odwage, że mają siłe realizowac swoje marzenia, że chcą chociaż spróbować - bo to ważne - ale jesli spece mówią, że klops i zenada, to jednak należy to z pokorą uznać. I sie nie blaźnić dalej. No i ja tak z tańcem u siebie czuje. Może do tego potrzeba dwóch drinków:D, może dobrego tancerza,a raczej świadomości własnego ciała, a ja tego nie mam. Se wole siedziec i obserwować z przyjemnością innych:)
dzien dobry KOchane Plamki :cmok:
Dennuś - wczoraj zasnęłam w połowie drogi do łózka i nie przeczytałam Twojego posta. I wiesz, według mnie warto jednak ustalić z przyszłym teściem i warto, żeby Twoj TZ też to uznał, że nie tylko Ty masz poznać jego typ humoru, ale takze warto, żeby teść dowiedział się, że ty masz inny typ umoru i Ciebie to, co on mówi - nie śmieszy. On też powinien się starać o to, by Wasza relacja była ok. To tak, jak ludzie bez zadnego trudu ustalają -ja lubie szpinak, a drugi spokojnie moze powiedziec - a ja nie bardzo. i spokój. Sprobuj może tak do tego podejsć - do tego, że możesz bo masz prawo spokojnie powiedziec, jak się czujesz z jego tekstami.
a ad. Waszych wspominek dot. robótek ręcznych - ja namiętnie robiłam na drutach. Cała moja młodość to druty w rękach. tylko wcale nie z przyjemności tylko z konieczności bo inaczej nie miałabym cxasami w co się ubrać:nie: i te poszukiwania wełny, farbowanie w kotłach do robienia weków. Brrrrr.... nigdy wiecej .....
Castrolku - pisze sie na ten przepis :cmok: dziekuję:jupi:
Masima - 2008-12-01 07:12
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Castrolek ja tez chce przepis na łososia pysznego
denna - 2008-12-01 07:44
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez kamilia
(Wiadomość 9923603)
dzien dobry KOchane Plamki :cmok:
Dennuś - wczoraj zasnęłam w połowie drogi do łózka i nie przeczytałam Twojego posta. I wiesz, według mnie warto jednak ustalić z przyszłym teściem i warto, żeby Twoj TZ też to uznał, że nie tylko Ty masz poznać jego typ humoru, ale takze warto, żeby teść dowiedział się, że ty masz inny typ umoru i Ciebie to, co on mówi - nie śmieszy. On też powinien się starać o to, by Wasza relacja była ok. To tak, jak ludzie bez zadnego trudu ustalają -ja lubie szpinak, a drugi spokojnie moze powiedziec - a ja nie bardzo. i spokój. Sprobuj może tak do tego podejsć - do tego, że możesz bo masz prawo spokojnie powiedziec, jak się czujesz z jego tekstami.
a ad. Waszych wspominek dot. robótek ręcznych - ja namiętnie robiłam na drutach. Cała moja młodość to druty w rękach. tylko wcale nie z przyjemności tylko z konieczności bo inaczej nie miałabym cxasami w co się ubrać:nie: i te poszukiwania wełny, farbowanie w kotłach do robienia weków. Brrrrr.... nigdy wiecej .....
Castrolku - pisze sie na ten przepis :cmok: dziekuję:jupi:
Ja sie po prostu za dużo wszystkim przejmuję. Chyba na starośc na kurs asertywności poleze:p: Ale Kamilciu, masz całkowitą rację, tez wyznaję zasadę, ze każdy ma święte prawo być innym, różnym ode mnie w poglądach, zachowaniu i czym tam jeszcze - jednak NIE SPRAWIAJĄC nikomu tym przykrości i również uznając odrębnośc każdego człowieka. Tym bardziej będąc w gościach. Ale to trudna sztuka umieć sie pięknie różnić:ehem: Się bede uczyć tego dalej, bo różne sytuacja w życiu pisane. Dobra, bo sie w kaznodzieję, zaraz zamienię:D
Castrolciu, wrzuć prosze tu te rybe - bo ja tez apetytu nabrałam:p:
Anturku - jak Twoja buźka dzisiaj? Wyrównują się te miejsca po wulkanach? Ranki ustępują? A Ivcia - widzisz jednak jakieś plamy, czy to może (mam nadzieje) złudzenie jakieś było? Domcia - jak Twoja skóra? goi sie, łuszczy? Ty sie kochana oszczędzaj, bo delikatną masz buźke i pewnie to co ja na moim tłuściochu bym zniosła bezboleśnie, Ty odchorowujesz strasznie cierpiąc:cmok: Buczka, wiesz co? Ty jesteś Meister w sprawianiu uśmiechu, o takiego::D:D:D
buczacza - 2008-12-01 07:58
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Dzien dobry lejdis:cmok:
Sagulec wylaczaj komputer i ucz sie :cmok:.Do srody mozesz tylko godzinke dziennie z nami siedziec.A od srody 24 godz. BIERZ SIE ZA NAUKE:bacik:,bo Cie przepytam zaraz !!!!!
buczacza - 2008-12-01 08:17
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
No i Sagus sie uczy(chyba):confused:
Kamilcia mnie sie przypomnialo jak z pieluch "szylam" bluzke i nawet w niej chodzilam:mdleje: Pamietam jak nos przyklejalam do Pewexowskiej szyby i ogladalam zagraniczne rzeczy.A jak kiedys jednego dolara dorwalam i chcialam cos kupic to mnie chamy nie obsluzyli:mad: To byly czasy:(
madziusia777 - 2008-12-01 08:46
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Witajcie kochane:cmok:.
Przybiegłam sie przywitać po wikendowej przerwie:cmok:. No a teraz zabieram sie za czytanie zaległości:eek:- bo dużo tu tego:cool:.
wstawiam kawusie i do dzieła:D:pisze:
wiiniii - 2008-12-01 09:10
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez Magda_M_1973
(Wiadomość 9908512)
Buczuś kochana to na receptę i u was tez na pewno (chociaż mnie bratowa przyniosła bez) w końcu to psychotrop. ale rzucie tych gum wspomaga takze poza paroma kg nie ma efektów ubocznych. A ja probowałam wszystkiego hipnoza, itp teraz się z tego śmieję. Zyban polecam. Bezbolesnie sie to przechodzi nie jest się nerwowym, nie sięgasz po inne rzeczy. A te kg to z tego że ci sie metabolizm zmienia bo nikotyna go przyspiesza ale szybko sie wyrównuje ten stan:ehem:
a ja rzuciłam jak zaszłam w piersza ciaze i nie wróciłam juz nawet nic nie przytyłam mj szwagier rzucił z dnia na dzien moj tesciu tez wnerwaił ich ze nie moga alic tam gdzie wszyscy siedza i nie pala nie przytyli kolezana tez rzuciła przed pierwsza ciaza nie myslec o tym i rzucic zajac sie praca domem dziecmi nie myslec o paleniu dla mnie to było proste a tez mam stresy z kolei kolezanki mama pali mimo ze jej ucieli kawałek płuca moja mama tez paliła i nawet nie rzucała
nie wiem od czego to zalezy
Saga76 - 2008-12-01 09:15
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez buczacza
(Wiadomość 9923897)
Dzien dobry lejdis:cmok:
Sagulec wylaczaj komputer i ucz sie :cmok:.Do srody mozesz tylko godzinke dziennie z nami siedziec.A od srody 24 godz. BIERZ SIE ZA NAUKE:bacik:,bo Cie przepytam zaraz !!!!!
Szpieg:drzwi-strach: Ja tu tylko na chwilke,a tu takie powitanie:eek: Ucze sie kochanie,ucze:ehem:Oczy mam juz jak spodki.Musze sie napic kawy:ziewam:Nie zagladam tu na dluzej niz 2minutki:cry:
Dzien dobry:cmok:
cassatta - 2008-12-01 09:50
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Witam i zmykam:cmok: Bucza palenie fuj choć sama paliłam i ot tak rzuciłam:D i przytyłam 4 kg i zrzuciłam od stresa:-p
madziusia777 - 2008-12-01 10:21
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
No dobra już oprzeczytałam:jupi: od czego tu zacząć:rolleyes:.
Domciu- Co za piękny koń:ehem:. Przygoda z jeleniem to jakiś horror:drzwi-strach:. Co do depilacji:D, to ja myślałam że tylko ja mam takie głupie pomysły:rolleyes::p:. Też cierpie z powodu białego meszka:mad: i kiedyś jeszcze przed cosmelanem wpadłam na genialny pomysł że go sobie kremem wyjaram, no ale żeby mi sie dobrze meszek wyjarał to krem do depilacji trzymałam nie 20 min(jak w instrukcji) tylko 40 minut:eek:. Wylądowałm w szpitalu z poparzoną twarzą. Wstyd jak cholera . Rany zagoiły sie bez śladu, jednak swój meszek zaakceptowałam- bo już w życiu depilować go nie będę :nie:. No domciu- człowiek uczy sie na swoich błędach:D:ehem:.
Buczuś- znowu temat palenia:o. Szkoda mi Ciebie że tak nie możesz sie wyrwać ze szpon zgubnego nałogu:(. Wiem że cierpisz z powodu pękających naczynek- ale czy Ty wiesz że to głównie od palenia:nie:. Wierzę w serduchu że już nie bawem Ci sie uda:jupi:.
Ivonaczko- dlaczego sądzisz że ja plamiska miałam innego pochodzenia:confused:. Moje plamy były efektem chorych hormonów i nałogowego opalania się:o i żadnego innego pochodzenia:nie:. Robiłam dwie maski,(bo po pierwszej mi wróciły i to z prędkościa światła plamy przecież) skóre mam wrecz wyjałowioną przez cosmelan:D, dotego jestem bardzo zdyscyplinowana, cosmelanem cieniutką warstwą maziam sie codziennie na noc i to już dwa lata i 9 miesięcy- czyli kupe czasu. a rano zawsze krem z filtrem, czy pada deszcz, czy świeci słonńce, zawsze mam filtr który jeszcze dosmarowuje w ciągu dnia:ehem:.
Castrolku- jako świeża żona, to mi sie skóra jeży jak słysze o rozwodzie:drzwi-strach:, to straszne:eek:, wiem co czujesz, ja też jestem w szoku:o. Tym bardziej to sie odczuwa jak takie niemiłe rzeczy dotykają naszych bliskich znajomych:nie: i ból w tym że nijak nie można pomóc:(.
......Na temat gotowania sie nie wypowiadam:D........wiado mo z jakich powodów:gotuje::mad::mad: :mad::mad::mad:.......... .
wiiniii - 2008-12-01 10:34
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
dziewczyny znacie moze hiszpańska firme i jakosc kremów firmy Clarena możecie wyrazic jakakolwiek opinie?
http://www.clarena.pl/cms/?__page_id=100 http://www.clarena.pl/cms/?__page_id=45
madziusia777 - 2008-12-01 10:54
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez wiiniii
(Wiadomość 9925226)
dziewczyny znacie moze hiszpańska firme i jakosc kremów firmy Clarena możecie wyrazic jakakolwiek opinie?
ja nie znaju:nie:
cassatta - 2008-12-01 11:04
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Wiinii a gdzie ty ją znalazłaś i co takiego dobrego mają:-p Mam już dzisiaj dosyć telefonów z akwizytorami itp naciągania mnie na bzdury, bzdety wolę wysłać do domu dziecka ............ och :mad: okres przedświąteczny się zaczyna:eek: ludzie i zwierzaki zaczynają wariować. Bateria w telefonie stacjionarnym mi pada i wiem co TZ chce pod choinkę:-p
Magda_M_1973 - 2008-12-01 11:06
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez wiiniii
(Wiadomość 9925226)
dziewczyny znacie moze hiszpańska firme i jakosc kremów firmy Clarena możecie wyrazic jakakolwiek opinie?
Ja mam kremik pod oczy i do tego serum - bardzo bardzo fajne i mega wydajne To serum to eye contur dna a krem to oxygenating :ehem::ehem::ehem: Broda znowu mi oblazła i troche szczypie.....
kamilia - 2008-12-01 11:12
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez buczacza
(Wiadomość 9924021)
No i Sagus sie uczy(chyba):confused:
Kamilcia mnie sie przypomnialo jak z pieluch "szylam" bluzke i nawet w niej chodzilam:mdleje: Pamietam jak nos przyklejalam do Pewexowskiej szyby i ogladalam zagraniczne rzeczy.A jak kiedys jednego dolara dorwalam i chcialam cos kupic to mnie chamy nie obsluzyli:mad: To byly czasy:(
tak , pamiętam :jupi: też taką miałam:jupi: a najlepiej farbowały farby Kakadu :jupi: a pamiętasz, że przed farbowaniem mozna było ściągnąć kawałek materiału np. sznurkiem i potem , po farbowaniu, byly takie białe koła ?
i jeszcze były takie sztuczne dolary zwane chyba bonami....
o rany , Buczuś, młodsze Cosmelanki to pewnie nie wiedzą, o czym my..... to jak przedwojenne kroniki filmowe :D
Magda_M_1973 - 2008-12-01 11:17
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez kamilia
(Wiadomość 9925679)
tak , pamiętam :jupi: też taką miałam:jupi: a najlepiej farbowały farby Kakadu :jupi: a pamiętasz, że przed farbowaniem mozna było ściągnąć kawałek materiału np. sznurkiem i potem , po farbowaniu, byly takie białe koła ?
i jeszcze były takie sztuczne dolary zwane chyba bonami....
o rany , Buczuś, młodsze Cosmelanki to pewnie nie wiedzą, o czym my..... to jak przedwojenne kroniki filmowe :D
Ja pamiętam doskonale:ehem::ehem: ale nie szyłam bo ja antytalent zawsze byłam - babcia mi szyła, a farbowałam koszulki bawełniane w ten sposób. Ach peweksy to było oj było - nos bez mała rozwalony na tej szybie.......bony tez pamietam, kolejki, kartki itp.....
denna - 2008-12-01 11:22
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez kamilia
(Wiadomość 9925679)
tak , pamiętam :jupi: też taką miałam:jupi: a najlepiej farbowały farby Kakadu :jupi: a pamiętasz, że przed farbowaniem mozna było ściągnąć kawałek materiału np. sznurkiem i potem , po farbowaniu, byly takie białe koła ?
i jeszcze były takie sztuczne dolary zwane chyba bonami....
o rany , Buczuś, młodsze Cosmelanki to pewnie nie wiedzą, o czym my..... to jak przedwojenne kroniki filmowe :D
Pamiętam, że dziecięciem będąc zawsze zazdrościłam starszej kuzynce takich pięknych bluzek własnie zwiazywanych w farbowaniu nitkami, żeby maziaje wychodziły:) I pamiętam jak sie nosiło to, co dziś w modzie wraca - mianowicie wszelkie noetoperzowate kamizelki czy swetry i butki typu balerinki z takim ostrym noskiem. O, i czapki-kominy pamiętam - sama robiłam na drutach w podstawówce!
wiiniii - 2008-12-01 11:22
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez cassatta
(Wiadomość 9925581)
Wiinii a gdzie ty ją znalazłaś i co takiego dobrego mają:-p Mam już dzisiaj dosyć telefonów z akwizytorami itp naciągania mnie na bzdury, bzdety wolę wysłać do domu dziecka ............ och :mad: okres przedświąteczny się zaczyna:eek: ludzie i zwierzaki zaczynają wariować. Bateria w telefonie stacjionarnym mi pada i wiem co TZ chce pod choinkę:-p
poleciła mi to moja kosmetyczka a w szczegolnosci kapsułki peptydowe pod oczy i chciałam Was podpytac czy moze juz uzywałyscie kiedys i czy warto w to wejsc
Cytat:
Napisane przez Magda_M_1973
(Wiadomość 9925606)
Ja mam kremik pod oczy i do tego serum - bardzo bardzo fajne i mega wydajne To serum to eye contur dna a krem to oxygenating :ehem::ehem::ehem: Broda znowu mi oblazła i troche szczypie.....
to zaryzykuje Bo sprzedaje mi to w fajnej cenie nie takiej katalogowej to serum zaproponowała po 48 zł dziekuje kochane za odpowiedź buziaki:*:*:*:*
Anturium - 2008-12-01 11:38
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Dzień dobry :)
Ja zupełnie nie na temat lat osiemdziesiątych. Posiedziałam wczoraj dość długo. Dziewczyny mam to, czego dziś szukałam :jupi: Napiszę Wam w skrócie. To naprawdę bardzo ważne. Melanina to pigment, powstaje w procesie melanogenezy. Gdzie znajduje się melanina? W kilku miejscach ale nas najbardziej interesuje skóra, tylko o niej będę dalej pisać. Melanina znajduje się w naskórku, a nie jak sądziłyśmy w skórze właściwej. Naskórek składa się z pięciu warstw, najbardziej zewnętrzna to rogowa, a następnie jasna, ziarnista, kolczysta i podstawna (dzięki Masi). Im jaśniejsza naturalna karnacja skóry, tym melaniny mniej. I tak, najbledsze z nas mają ją najgłębiej (cały czas mowa o naskórku) czyli w wartwie podstawnej, czarnoskóre mają melaninę we wszystkich warstwach naskórka. o tak ale wśród nas nie ma murzynek. Badam Waszą czujność. To dlatego Cosmelan najszybciej działa na ciemnej skórze. Generalnie rzecz ujmując, w warstwie podstawnej znajdują się komórki, zwane melanocytami, gdzie powstaje melanina i czeka na uwolnienie pod wpływem różnych bodźców. Mogą nimi być hormony, promienie UV lub po prostu czynniki genetyczne (piegi). Proces odbudowy naskórka średnio trwa 4 tygodnie. Liczymy go od chwili powstania komórek w naskórku podstawnym, komórki "dojrzewają" i są wypychane przez komórki nowopowstałe pod nimi, w ten sposób powoli przechodzą wszystkie kolejne pięć warstw aby w końcu się naturalnie złuszczyć. Po co nam melanina? Jest naszą naturalną formą filtra czyli ochrony zarówno przed promieniami UVA, jak i UVB. A wiecie CO głównie chroni? Chroni nasz materiał genetyczny czyli DNA. Drugim ważnym zadaniem melaniny jest funkcja antyutleniacza, czyli zdolność do usuwania wolnych rodników, to przez nie nasza skóra się starzeje. Przestrogi. Wracamy do promieni UVB. Wiecie, że melanina jest produkowana kilka dni po kontakcie z nimi? Mało tego, może być wytwarzana w miejscach, których nie opalałyśmy! To jest powód powracających plam, pomimo ochrony twarzy, kiedy opalamy resztę ciała. To bardzo istotna informacja dla miłośniczek solarium. Jeszcze na dokładkę ostatnia przestroga. Olejki eteryczne są substancjami fotouczulającymi! Znajdują się w perfumach ale my je także kupujemy na przykład na BU (ja też). Proszę Was wszystkie, przeczytajcie to.
Magda_M_1973 - 2008-12-01 12:03
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
O ciekawe.....ciekawe!!!! Dzięki Anturium. Ja zbladłam teraz od kilku dni nic sie póki co nie zmienia.....Ale że ja ciemna to może szybciej sie tego pozbędę. Czy moge skopiować i wysłać plamce-kolezance do stanów!!!
wiiniii - 2008-12-01 12:17
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez Anturium
(Wiadomość 9925956)
Dzień dobry :)
Ja zupełnie nie na temat lat osiemdziesiątych. Posiedziałam wczoraj dość długo. Dziewczyny mam to, czego dziś szukałam :jupi: Napiszę Wam w skrócie. To naprawdę bardzo ważne. Melanina to pigment, powstaje w procesie melanogenezy. Gdzie znajduje się melanina? W kilku miejscach ale nas najbardziej interesuje skóra, tylko o niej będę dalej pisać. Melanina znajduje się w naskórku, a nie jak sądziłyśmy w skórze właściwej. Naskórek składa się z pięciu warstw, najbardziej zewnętrzna to rogowa, a następnie jasna, ziarnista, kolczysta i podstawna (dzięki Masi). Im jaśniejsza naturalna karnacja skóry, tym melaniny mniej. I tak, najbledsze z nas mają ją najgłębiej (cały czas mowa o naskórku) czyli w wartwie podstawnej, czarnoskóre mają melaninę we wszystkich warstwach naskórka. o tak ale wśród nas nie ma murzynek. Badam Waszą czujność. To dlatego Cosmelan najszybciej działa na ciemnej skórze. Generalnie rzecz ujmując, w warstwie podstawnej znajdują się komórki, zwane melanocytami, gdzie powstaje melanina i czeka na uwolnienie pod wpływem różnych bodźców. Mogą nimi być hormony, promienie UV lub po prostu czynniki genetyczne (piegi). Proces odbudowy naskórka średnio trwa 4 tygodnie. Liczymy go od chwili powstania komórek w naskórku podstawnym, komórki "dojrzewają" i są wypychane przez komórki nowopowstałe pod nimi, w ten sposób powoli przechodzą wszystkie kolejne pięć warstw aby w końcu się naturalnie złuszczyć. Po co nam melanina? Jest naszą naturalną formą filtra czyli ochrony zarówno przed promieniami UVA, jak i UVB. A wiecie CO głównie chroni? Chroni nasz materiał genetyczny czyli DNA. Drugim ważnym zadaniem melaniny jest funkcja antyutleniacza, czyli zdolność do usuwania wolnych rodników, to przez nie nasza skóra się starzeje. Przestrogi. Wracamy do promieni UVB. Wiecie, że melanina jest produkowana kilka dni po kontakcie z nimi? Mało tego, może być wytwarzana w miejscach, których nie opalałyśmy! To jest powód powracających plam, pomimo ochrony twarzy, kiedy opalamy resztę ciała. To bardzo istotna informacja dla miłośniczek solarium. Jeszcze na dokładkę ostatnia przestroga. Olejki eteryczne są substancjami fotouczulającymi! Znajdują się w perfumach ale my je także kupujemy na przykład na BU (ja też). Proszę Was wszystkie, przeczytajcie to.
czyli opalając sie na słoncu same np nogi moga wyjsc plamy na buzce opalając sie na solarium wyłaczajac lampy na twarz , zakrywajac twarz folia - to nic nie daje i tak plamy wyjda!!!!!!!!!!!
cassatta - 2008-12-01 12:22
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Anturium :oklaski::oklaski::oklask i:zero slońca:( a ja je uwielbiam bo poprawia mi nastroj i jest mi cieplutko:-p
wiiniii - 2008-12-01 12:24
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez cassatta
(Wiadomość 9926438)
Anturium :oklaski::oklaski::oklask i:zero slońca:( a ja je uwielbiam bo poprawia mi nastroj i jest mi cieplutko:-p
ja tez jestem załamana
nie moge sie niczym smarowac bo wszystko co wypróbowałam strasznie brudzi ciuchy a np biała koszule
dome - 2008-12-01 12:26
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
:cmok: Dzień Dobry Kropeczki :cmok:
Ja to dzisiaj ...laseczka już jestem :ehem: Nic mnie nareszcie nie boli :jupi:, no dobra ... mam strup na 2/3 twarzy i tak już w stajni byłam ... ale na szczęście tam ludzie, ktorzy znają mnie od lat, więc tylko Pan Zygmunt ( stajenny, starszej daty facet ) powiedział, ze co to za babskie wymyśluny by na brązowo tak sobie twarz pomalować, dopiero jak mu podetknęłam gąbulę pod nos prawie i powiedziałam, że to strup, to się przeżegnal i zawspółczuł mi niemiłosiernie :( myśląc, że to choroba jaka :rolleyes: Ja oczywiście nie przyznałąm się do depilacji kremowej - chyba by przestal do mnei się odzywać - specyficzny, ale prawy człowiek z tego Pana Zygmunta :ehem:
Madziusia - bardzo się cieszę, ze nie tylko mnei samej taka fantazja do głowy przyszła - ja też pewnie, gdyby nie Max, wylądowałabym w szpitalu , ale dla mnei jesteś mistrzynią świata, ja to tak rachitycznie 2 minutki, ale 40 minut :eek: No agentka nie z tej ziemi :cmok:
Anturek - Ty dla mnie jesteś obok Masimki drugą skarbnicą wiedzy :ehem:
Saguś :pliz: co z Twoim blondem :rolleyes:
denna - nie martw sę i porposzę jeśli potrafisz - zdystansuj się do teścia :ehem: Faceci czasami nie przebierają w słowach i nawet nie zdają sobie sprawy ile bólu mogą sprawić :(
bucz - stroik adentowy ślicznowaty :ehem: Rzuć palenie - poproszę :pliz:
U mnie zaczęly się oczekiwane schody, czyli to czego najbardziej się obawiałam, Mama nie przyjęła Małego dzisiaj do siebie :( ... musiałam zabrać dzisiaj Maxa ... ze sobą do stajni ... Ku mojej rozpaczy, a Jego wielkiej radości, unurzał się w błocie na padoku, wlazł do psiej budy i nie chciał z niej wyjść, wyszarpał kota za ogon ( kochany kot nie podrapał Gadziny na szczęście i dał się mi przeprosić ), wpadł do kuchni leśniczego i uciekł z niej z garnkiem właściela ... :mdleje: Jak tak dalej pójdzie ... to nas wykopią :rolleyes: i z Marantą do domu przyjadę :rolleyes: Czekam z utęsknieniem powrotu TŻ i września 2009 :rolleyes: Mała Gadzina pójdzie do przedszkola :jupi:
castrolku - masz już wyniki Twojego Synka ?
kamilia - 2008-12-01 12:48
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Domuś - a o co chodzi z Twoja , jak rozumiem, Mamą ??? dlaczego nie chce przyjąc Maksia ? :confused: Kwiatuszku - masz naturę naukowca. To, co napisałaś jest cudne, że teraz to wiemy, ale i wstrząsajace, że np. z łydek na twarz mi plamy przejdą:mad:
Anturium - 2008-12-01 13:03
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Dziewczyny kopiujcie oczywiście do woli, to nie jest skopiowane z żadnej strony, przeczytałam tego wczoraj bardzo dużo, przerzuciłam "na polski" i zebrałam do kupy więc nikt nam nie zagrozi prawami autorskimi. Pomysłałam nawet na początku, by źródła informacji wrzucić w formie linków ale już po dwóch godzinach wiedziałam, że tego będzie za dużo, poza tym zauważyłam że do tych linków i tak nikt nie sięga. Samo przechodzenie plam na inne, nieopalane części ciała, to tylko jeden problem, drugi jest taki, że wystrzegając się słońca, a tym samym wytwarzania melaniny blokujemy naturalną produkcję antyutleniaczy więc się starzejemy. Starzejemy się również od słońca więc to i tak błędne koło. Antyutleniacze musimy załadować inną drogą. Pamiętajcie o olejkach eterycznych, mnie to zmartwiło :( Ja przepraszam, że nie włączam się w aktualne tematy ale zaczytuję się tymi stronkami. Sagusia - żadne blondy, teraz nauka do środy włącznie. Domeczku jeździj kochana do tej stajni, nie będziesz miała czasu na kombinacje, a buźka się zagoi i może przed kolejnym pomysłem zdążysz do dr Osadowskiej na profesjonalną depilację :cmok: Kochanie takiej buzi, jaką Cię natura obdarowałą nie wolno bezkarnie niszczyć, ciesz się nią.
Ja też szyłam bluzki z tetry, a następnie je farbowłam włąśnie Kakadu :jupi: Dziewczyny, przecież to nie było tak dawno temu? Powiedzcie, że nie :pliz:
madziusia777 - 2008-12-01 13:07
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Anturek- Mistrzostwo Swiata!!! Chyle czoło:jap:. Pamiętacie jak ja w te wakacje na budowie też zjarałam plecy:eek:. Ale plamiska mi nie wyszły:nie::jupi:, chyba tylko dlatego że ja codziennie sie cosmelanie:rolleyes:. Cosmelan chroni nas przed plamiskami, z anturkowego rozumienia to tak by to wyglądało, że melanocyty w podstawowej warstwie naskórka nie mają szans na wydzielenie melaniny, jeżeli codziennie na gębie jest cosmelan. CZYLI COSMELANKI KTÓRE ROBIĄ PRZERWĘ NAWET DWUDNIOWĄ W SMAROWANIU COSMELANU DAJĄ SZANSE MELANOCYTOM NA UWOLNIENIE MELANINY- CZYLI STĄD BIORĄ SIĘ CIENIE. OOOOO jeżżżżżżu jakie to teraz logiczne:eek:, teraz wiecie dlaczego ja nie mam cieni ----bo ja codziennie sie cosmelanie. :jupi::jupi::jupi:
Domciu- to chyba miałaś jakiś mocny krem do depilacji- skoro po dwóch minutkach tak Cie poparzyło:nie:. ja miałam bardziej delikatny( dłużej go trzeba było trzymać na nogach, no ale i tak przesadziłam na twarzy:D). Moja skóra jest jak z byka- oporna, twarda, wytrzymała na wszystko:D. Ja na depilacji laserem 49 mocy dałam rade:ehem:, to jest dopiero coś:jupi:. :cmok:
kamilia - 2008-12-01 13:09
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez Anturium
(Wiadomość 9926935)
Dziewczyny kopiujcie oczywiście do woli, to nie jest skopiowane z żadnej strony, przeczytałam tego wczoraj bardzo dużo, przerzuciłam "na polski" i zebrałam do kupy więc nikt nam nie zagrozi prawami autorskimi. Pomysłałam nawet na początku, by źródła informacji wrzucić w formie linków ale już po dwóch godzinach wiedziałam, że tego będzie za dużo, poza tym zauważyłam że do tych linków i tak nikt nie sięga. Samo przechodzenie plam na inne, nieopalane części ciała, to tylko jeden problem, drugi jest taki, że wystrzegając się słońca, a tym samym wytwarzania melaniny blokujemy naturalną produkcję antyutleniaczy więc się starzejemy. Starzejemy się również od słońca więc to i tak błędne koło. Antyutleniacze musimy załadować inną drogą. Pamiętajcie o olejkach eterycznych, mnie to zmartwiło :( Ja przepraszam, że nie włączam się w aktualne tematy ale zaczytuję się tymi stronkami. Sagusia - żadne blondy, teraz nauka do środy włącznie. Domeczku jeździj kochana do tej stajni, nie będziesz miała czasu na kombinacje, a buźka się zagoi i może przed kolejnym pomysłem zdążysz do dr Osadowskiej na profesjonalną depilację :cmok: Kochanie takiej buzi, jaką Cię natura obdarowałą nie wolno bezkarnie niszczyć, ciesz się nią.
Ja też szyłam bluzki z tetry, a następnie je farbowłam włąśnie Kakadu :jupi: Dziewczyny, przecież to nie było tak dawno temu? Powiedzcie, że nie :pliz:
nie Kwiatuszku - to nie było dawno. Jedynie - w ubieglym tysiącleciu :D
madziusia777 - 2008-12-01 13:20
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Anturek- ja kiedyś wyczytałam że my nie możemy sie zupełnie chronić od słońca:nie:, promienie słoneczne są nam potrzebne, po pod wpływem promini słonecznych nasza skóra wytwarza niezbędną witamine D:ehem:. A plamy przecież na skórze twarzy nam wyłażą Ja wniosek wysuwam taki: - na ramiona, łydki, czy plecy latem możemy stosować filtry mniejszej mocy:ehem:, żeby skórę troche chronić ale żeby dać jej promieni do wytwarzania witaminy:ehem:. - na twarz oczywiście największe filtry no i codzienie cosmelan:ehem: żeby melanocyty nie zdążyły wydzielić melaniny, - w taki sposób, będziemy w miare zdrowe i najważniejsze- BEZ PLAM:jupi:
Jestem na to dowodem:jupi:.:D. Ile razy pisałam że ja sie codziennie cosmelanie :rolleyes::D
wiiniii - 2008-12-01 13:30
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez madziusia777
(Wiadomość 9927169)
Anturek- ja kiedyś wyczytałam że my nie możemy sie zupełnie chronić od słońca:nie:, promienie słoneczne są nam potrzebne, po pod wpływem promini słonecznych nasza skóra wytwarza niezbędną witamine D:ehem:. A plamy przecież na skórze twarzy nam wyłażą Ja wniosek wysuwam taki: - na ramiona, łydki, czy plecy latem możemy stosować filtry mniejszej mocy:ehem:, żeby skórę troche chronić ale żeby dać jej promieni do wytwarzania witaminy:ehem:. - na twarz oczywiście największe filtry no i codzienie cosmelan:ehem: żeby melanocyty nie zdążyły wydzielić melaniny, - w taki sposób, będziemy w miare zdrowe i najważniejsze- BEZ PLAM:jupi:
Jestem na to dowodem:jupi:.:D. Ile razy pisałam że ja sie codziennie cosmelanie :rolleyes::D
jestem :(:mad::eek::nie::(:confu sed::mad::nie::( załamana
Masima - 2008-12-01 13:37
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Dziewczyny wniosek z tego taki że na wiosnę testujemy samoopalacze :D
Cholera tylko ze ja nie lubie za bardzo samoopalaczy.
madziusia777 - 2008-12-01 13:38
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez wiiniii
(Wiadomość 9927271)
jestem :(:mad::eek::nie::(:confu sed::mad::nie::( załamana
eeeetam:D
ile też razy pisałam -
-że cosmelan można pokochać:rolleyes:
- że cosmelan robi jako kremik na noc
- że cosmelan to cudko na wszelkie inne zło
- że cienkie codziennie smarowanie cosmelanem starcza na 4,5 misięcy i pod wzgledem finansowym nie jerst tak źle:D.
No illlleeeeee razyyyyyyyy:confused::D. pisze jeszcze raz!!!!! - cosmelan można pokochać, wierzcie mi!!!!!!!!!! po tak długim czasie ten krem na twarzy cudownie sie sprawuje!!!!!!!!!!
:cmok:
kamilia - 2008-12-01 13:42
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez madziusia777
(Wiadomość 9927405)
eeeetam:D
ile też razy pisałam -
-że cosmelan można pokochać:rolleyes:
- że cosmelan robi jako kremik na noc
- że cosmelan to cudko na wszelkie inne zło
- że cienkie codziennie smarowanie cosmelanem starcza na 4,5 misięcy i pod wzgledem finansowym nie jerst tak źle:D.
No illlleeeeee razyyyyyyyy:confused::D. pisze jeszcze raz!!!!! - cosmelan można pokochać, wierzcie mi!!!!!!!!!! po tak długim czasie ten krem na twarzy cudownie sie sprawuje!!!!!!!!!!
:cmok:
Madziusiu - jak Ci to powiedzieć... Ty jesteś z bajki i dlatego nie masz plam. Królewny Śniezki po prostu nie mają plam i już:ehem:
wiiniii - 2008-12-01 13:43
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez madziusia777
(Wiadomość 9927405)
eeeetam:D
ile też razy pisałam -
-że cosmelan można pokochać:rolleyes:
- że cosmelan robi jako kremik na noc
- że cosmelan to cudko na wszelkie inne zło
- że cienkie codziennie smarowanie cosmelanem starcza na 4,5 misięcy i pod wzgledem finansowym nie jerst tak źle:D.
No illlleeeeee razyyyyyyyy:confused::D. pisze jeszcze raz!!!!! - cosmelan można pokochać, wierzcie mi!!!!!!!!!! po tak długim czasie ten krem na twarzy cudownie sie sprawuje!!!!!!!!!!
:cmok:
boje się ze to jest inwazyjne wkraczanie w skóre? ze jak zapomne filtra to juz pozamiatane ( np jestem na morzem z dziecmi i mi jakis wyleci na dwór a ja bez filtra i co?) a ja lubie podkłady, pudry cienie , roze itp jak z tego zrezygnowac cholera wie jak z tego wybrnąc???????????:confus ed::confused::confused::c onfused::confused::confus ed::confused::confused:
i bede chodziła tak natłuszczona filtrem ?
nie mam juz pomysłu , cholera jasna!!
żałuje ze seks nie pomaga na plamy pomaga na wszystko oprócz plam np na ból głowy na zły humor ,a depresje oh jak pomaga polecam hehhehehhe
madziusia777 - 2008-12-01 13:59
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez wiiniii
(Wiadomość 9927483)
boje się ze to jest inwazyjne wkraczanie w skóre? ze jak zapomne filtra to juz pozamiatane ( np jestem na morzem z dziecmi i mi jakis wyleci na dwór a ja bez filtra i co?) a ja lubie podkłady, pudry cienie , roze itp jak z tego zrezygnowac cholera wie jak z tego wybrnąc???????????:confus ed::confused::confused::c onfused::confused::confus ed::confused::confused:
i bede chodziła tak natłuszczona filtrem ?
nie mam juz pomysłu , cholera jasna!!
żałuje ze seks nie pomaga na plamy pomaga na wszystko oprócz plam np na ból głowy na zły humor ,a depresje oh jak pomaga polecam hehhehehhe
......to prawda że ciężkie jest życie z filrami:o. Jesteśmy i ja też jestem na etapie poszukiwania filtra idealnego:o. Mimo wszytko uważam że łatwiej jest nafiltrować buźkę, niż płakać i "cuda na kiju" odstawiać w zapudrowywaniu plam a szczególnie latem:mad:.
wiiniii - 2008-12-01 14:03
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez madziusia777
(Wiadomość 9927697)
......to prawda że ciężkie jest życie z filrami:o. Jesteśmy i ja też jestem na etapie poszukiwania filtra idealnego:o. Mimo wszytko uważam że łatwiej jest nafiltrować buźkę, niż płakać i "cuda na kiju" odstawiać w zapudrowywaniu plam a szczególnie latem:mad:.
tak tu masz rację:*
ale mimo wszystko jest to inwazyjne dla skóry niezbadane co bedzie potemi potem ze skóra pozyjemy - zobaczymy prawda??
Masima - 2008-12-01 14:06
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Znalazłam stronkę poświęconą metodom walki w przebarwieniami od wewnątrz. Ale po angielsku w całosci :cry: A ja jestem jezykowy matołek. Moze to by jakoś przez translatora przerzuił :confused:
http://www.raysahelian.com/melasma.html
Anturium - 2008-12-01 14:06
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Oto co robi Cosmelan. Do powstania melaniny dochodzi w wyniku syntezy enzymu zwanego tyrozynazą, Cosmelan hamuje działanie tyrozynazy czyli uniemożliwia powyższą syntezę. Niestety jeszcze nigdzie nie znalazłam dokładnego opisu z czym ta tyrozyna się łączy i co się dzieje z tymi niepołączonymi elementami, w ogóle cisza na ten temat, nie znalazłam nawet bardzo oględnej notatki. Myślę, że dożywotnie używanie Cosmelanu to pomyłka. Nie możemy go traktować jak filtra. Zauważmy, że o skutkach ubocznych mnóstwa leków czy substancji medycyna wypowiada się po wielu latach, często też niejednoznacznie. Pamiętacie jak wyglądała historia antylkoncepcji horonalnej? Od czego się zaczęło, jak potworne były ówcześnie wykryte skutki uboczne ich zażywania (np. kalectwo dzieci kobiet je stosujących)? Odbarwić stare plamy tak, podtrzymać proces hamowania tyrozynazy tak ale robić to w nieskończoność? To tak, jakby zapobiegawczo łykać całe życie antybiotyki. Zapobiegawczo używajmy filtrów. O Cosmelanie tak naprawde wiemy bardzo mało. No chyba, że ktoś wie więcej, to proszę o więcej danych. Madziusiu bardzo Cię proszę - nie pogniewaj się Kochana ale jeszcze nie jesteś dowodem na to, że Cosmelan to samo zdrowie i wspaniały kremik.
madziusia777 - 2008-12-01 14:12
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez wiiniii
(Wiadomość 9927746)
tak tu masz rację:*
ale mimo wszystko jest to inwazyjne dla skóry niezbadane co bedzie potemi potem ze skóra pozyjemy - zobaczymy prawda??
Tak wiinniii to prawda:ehem:. Bardzo duża inwazja jest w skóre, szczególnie jak sie robi pełny zabieg, a co dopiero jak sie robi dwa pełne zabiegi pod rząd. :ehem:. Faktem jest też to że skóra sie regeneruje:ehem:, i po tak długim czasie wygląda najnormalniej w świecie:-p Masz racje że nikt tego nie wie co bedzie potem i potem i potem, nawet moja lekarz tego nie wie:nie:. Puki co mi 17.02.2009 minie trzy lata jak sie cosmelanie- CODZIENNIE:D i jak na razie jest super, ja jestem zdrowa fizycznie i psychicznie:jupi:. Bo swoich plam nijak nie byłam w stanie zaakceptować:nie:, groziła mi depresja, i nie wiem też co by było gdyby nie cosmelan. Tak chciałm sie pozbyć tych plam jak nikt tutaj z Was na tym forum:ehem:.
Natalia 1 - 2008-12-01 14:14
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Witam dziewczyny ,czy używałybyście filtrów przez cały rok ,gdyby nie plamy?
madziusia777 - 2008-12-01 14:20
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez Anturium
(Wiadomość 9927792)
Oto co robi Cosmelan. Do powstania melaniny dochodzi w wyniku syntezy enzymu zwanego tyrozynazą, Cosmelan hamuje działanie tyrozynazy czyli uniemożliwia powyższą syntezę. Niestety jeszcze nigdzie nie znalazłam dokładnego opisu z czym ta tyrozyna się łączy i co się dzieje z tymi niepołączonymi elementami, w ogóle cisza na ten temat, nie znalazłam nawet bardzo oględnej notatki. Myślę, że dożywotnie używanie Cosmelanu to pomyłka. Nie możemy go traktować jak filtra. Zauważmy, że o skutkach ubocznych mnóstwa leków czy substancji medycyna wypowiada się po wielu latach, często też niejednoznacznie. Pamiętacie jak wyglądała historia antylkoncepcji horonalnej? Od czego się zaczęło, jak potworne były ówcześnie wykryte skutki uboczne ich zażywania (np. kalectwo dzieci kobiet je stosujących)? Odbarwić stare plamy tak, podtrzymać proces hamowania tyrozynazy tak ale robić to w nieskończoność? To tak, jakby zapobiegawczo łykać całe życie antybiotyki. Zapobiegawczo używajmy filtrów. O Cosmelanie tak naprawde wiemy bardzo mało. No chyba, że ktoś wie więcej, to proszę o więcej danych. Madziusiu bardzo Cię proszę - nie pogniewaj się Kochana ale jeszcze nie jesteś dowodem na to, że Cosmelan to samo zdrowie i wspaniały kremik.
Kwiatuszku-:cmok: wcale sie nie gniewam, Prawde piszesz i sie z tym zgadzam w 100%:ehem:. sama też sie zastanawiam co bedzie dalej i kiedyś też sie Was pytałam czy ktoś tu tak długo stosuje cosmelan- i wygląda na to że ja jestem z największym stażem. (Chyba ze ktoś sie nie ujawnił). Wszystko ma jakieś skutki uboczne, to wiadomo. Cosmelan to nie samo zdrowie- tego nie pisze, a że cosmelan to cudko kremik i po tak długim czasie s kóra jest w super stanie to jeszcze raz potwierdzam:ehem:.
Masima - 2008-12-01 14:22
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez Natalia 1
(Wiadomość 9927893)
Witam dziewczyny ,czy używałybyście filtrów przez cały rok ,gdyby nie plamy?
Natalio mając taką wiedzę jak mam dzisiaj na ten temat to tak, nie mając plam stosowałabym ale na pewno o niższych faktorach. Maksymalnie SPF 30. A dlaczego ? Poniewaz filtry nie tylko zapobiegają plamom ale też fotostarzeniu się skóry.
Ja używałam dawniej SPF 15, ale nieregularnie. Nie przywiązywałam do tego wagi.
Anturium - 2008-12-01 14:26
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez madziusia777
(Wiadomość 9927970)
Kwiatuszku-:cmok: wcale sie nie gniewam, Prawde piszesz i sie z tym zgadzam w 100%:ehem:. sama też sie zastanawiam co bedzie dalej i kiedyś też sie Was pytałam czy ktoś tu tak długo stosuje cosmelan- i wygląda na to że ja jestem z największym stażem. (Chyba ze ktoś sie nie ujawnił). Wszystko ma jakieś skutki uboczne, to wiadomo. Cosmelan to nie samo zdrowie- tego nie pisze, a że cosmelan to cudko kremik i po tak długim czasie s kóra jest w super stanie to jeszcze raz potwierdzam:ehem:.
Dziękuję Madziusia :) Zastanawiałaś się w jaki sposób będziesz się chronić przed plamami w czasie ciąży i jak długo przed nią powinnaś przestać go używać? Nigdzie nie ma chyba o tym słowa, a to szalenie ważna sprawa :( Ja już dzieci nie planuję ale tak sobie myślę o Tobie.
madziusia777 - 2008-12-01 14:27
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez Masima
(Wiadomość 9928001)
Natalio mając taką wiedzę jak mam dzisiaj na ten temat to tak, nie mając plam stosowałabym ale na pewno o niższych faktorach. Maksymalnie SPF 30. A dlaczego ? Poniewaz filtry nie tylko zapobiegają plamom ale też fotostarzeniu się skóry.
Ja używałam dawniej SPF 15, ale nieregularnie. Nie przywiązywałam do tego wagi.
też sie dołączam pod masimką Ale ja bym chyba używała SPF 25:rolleyes:.
kamilia - 2008-12-01 14:31
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Cytat:
Napisane przez Natalia 1
(Wiadomość 9927893)
Witam dziewczyny ,czy używałybyście filtrów przez cały rok ,gdyby nie plamy?
ja uzywałam, ale nic nie wiedzialm o tym, ile kłaść, nic o tym, że kiedy kładę coś na nie, to filtr przestaje dzialać. Że sa fotostabilne i inne. I nigdy nie dosmarowywlam się w ciągu dnia , szczególnie latem:nie:
Natalia 1 - 2008-12-01 14:31
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Pociesze Madziusie :cmok:,cosmo nie zawiera retinoidów,a tylko ich nie wolno stosować w czasie i przed ciążą
Magda_M_1973 - 2008-12-01 14:32
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część IV
Używałambym też tylko zima moze tych niższych, ale jak mi pgmanorm nie pomoże to na bank się cosmelanię:ehem::ehem::eh em: Już mi burak, swędzioł nie straszny no może to luszczenie fakt. Ale w ciązy to chyba on jest zakazany bo pigmanorm jest!!!!
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plkedaro.keep.pl
Strona 14 z 32 • Znaleziono 7368 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32
|
|
|
|
Menu |
|
|
|
|
|